Jump to content
Dogomania

Fado już w hotelu potrzebna pomoc finansowa na hotel i weta. Niewidomy psiak w schronie. Co go tam czeka? Wszystko co najgorsze - śmierć głodowa, zamarznięcie, rozszarpanie, bo jest bezbronny, a koledzy z boksu bywają okrutni.


elik

Recommended Posts

1 godzinę temu, elik napisał:

Myślę, że jednak bagażnik będzie lepszy, trzeba tylko koc czy jakimś inny gruby materiał podłożyć pod kontener, żeby wytłumić drgania. Dna kontenera też wyłożyć czymś miękkim, wtedy Fado nie powinien odczuwać drgań samochodu.

Na tylnym siedzeniu kontener mógłby leżeć tylko wzdłuż siedzenia, czyli bokiem do kierunku jazdy. Fado waży 20 kg, każde przyspieszenie, hamowanie powodowałoby, że przechylałby się na boki. Na pewno wywoływałoby to u niego niepokój, stres. Ustawienie kontenera w osi samochodu będzie mogło powodować wahania w przód i w tył, co myślę będzie łatwiejsze do zniesienia, niż kołysania na boki.

No tak, to prawda - lepiej jak Fado będzie ułożony w kierunku jazdy

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj nie miałam jak tu zaglądnać. Fado w transporcie nie jest kłopotliwy, tylko w trakcie badania. Ja jechałam z nim na tylnym siedzeniu i bardzo grzecznie przesiedział całą drogę, dawał się delikatnie głaskać, nie miał choroby lokomocyjnej. Do przychodni maż wniósł go na rękach, w poczekalni Fado przycupnął przy krześle i czekał tak na naszą kolej. Teraz, jak ma smycz dopiętą do szelek, to ogarnięcie go i podniesienie nie jest problemem. Jeśli trzeba go poprowadzić, to na krótko ujętej smyczy, wtedy wie, żeby isć, na długiej, luźnej dziczy. Trzeba go prowadzić wolno, ale równo, idzie ostrożnie, na ugiętych łapach, wącha przed sobą. Jeśli się przystanie, to może próbować wyrywać się. Jeśli idzie się bez przerw, to daje radę.

Elu zapytaj w przychodni, czy daliby radę zbadać jeszcze jego serce? Nawet echo serca to kilka, góra kilkanaście minut. Jak idzie, to sapie pysiem. Może tylko ze zdenerwowania, ale może ze stresu serduszko już szwankuje. W razie potrzeby w Bielsku mam sprawdzonego lekarza, ale po co fundować mu kolejny wyjazd i wizytę, gdyby tu udało się zbadać.

Zbiórkę rozreklamowałam na Fb, powstawiałam link na grupy pomocowe, adopcyjne, udostepniają znajomi. Niestety, odzew nie jest duży, wpłat mało na tyle udostępnień.

  • Like 2
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

56 minut temu, elik napisał:

Mam dzwonić do zooplusa czynne od 8:00, a ja już muszę wychodzić z domu bo o 8:00 mam być u chirurga, który miał mnie operować. Stwierdził, że na operację tej nieszczęsnej łopatki jest już za późno, już się sama zrosła kto wie jak więc ma mi dać skierowanie na rehabilitację. Nie wiem ile czasu mi zajmie, bo do niego są zawsze wielgachne kolejki.

O kurczę :-(

Oby wszystko tylko było dobrze i oby Twoje problemy ze zdrowiem pomyślnie się zakończyły ... 

 

Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, Dusia-Duszka napisał:

Spytam tylko, i proszę nie linczować mnie, czy brany jest po uwagę tylko przewóz na siedzeniu? Bo tak zrozumiałam. A to przecież kombi z konkretnym bagażnikiem. 

Dobra uwaga :)

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Nesiowata napisał:

POWODZENIA!

Dzięki kochana Nesiowata  :)

Niestety miało być super, a wyszło jak zawsze. Nic nie załatwiłam. Pan doktor zaprosił mnie do przychodni przyszpitalnej, gdzie przyjmuje we  wtorki. Jak tylko weszłam zdziwił mnie brak tłumu pacjentów. Zero ludzia, nie licząc mnie. Powiedziałam, zgodnie z prawdą, że jestem umówiona na dzisiaj do pana doktora. No ale pan doktor dzisiaj nie przyjmuje w przychodni, dzisiaj operuje. Jak to, we wtorek ? Przecież operował w poniedziałki, a we wtorki przyjmował w przychodni. Tak, ale to zmienił. Teraz operuje we wtorki, a przyjmuje w poniedziałki. Nawet nie mogłam z nim rozmawiać, bo operował, a pani powiedziała, że najwcześniej może mnie zarejestrować na 25.04. No cóż proszę mnie zarejestrować na 25-go kwietnia. No i super  1909630781_zy4.jpg.da5fef321e420110b10d1de6122a834d.jpg

Link to comment
Share on other sites

2 godziny temu, Jaaga napisał:

Trzeba go prowadzić wolno, ale równo, idzie ostrożnie, na ugiętych łapach, wącha przed sobą. Jeśli się przystanie, to może próbować wyrywać się. Jeśli idzie się bez przerw, to daje radę.

A jak z sioo i koo? Fado będzie kilka godzin w kontenerku, czy odsikanie go na trawniku wchodzi w rachubę? Jak Jaaga myślisz?

Na pewno nie może dostać nic do jedzenia we czwartek, a zastanawiam się też nad środą. Byłoby bardzo, bardzo niedobrze, gdyby zrobił kupę w kontenerku i upaprał się. Kaama13 nie miałaby jak go wyczyścić i byłby taki obe... śmierdzący w gabinecie. Nie wyobrażam sobie tego. Fado musi być całkowicie wypróżniony. Ostatnie picie w czwartek rano.

Jaaga bardzo proszę zapytaj swojego weta, czy nie byłoby dobrze dać mu dzień wcześniej i we czwartek coś na wyciszenie.

Na drogę kaama13 musi mieć rolkę ręczników papierowych i opakowanie wilgotnych ściereczek np do mycia podłóg. Najmniej zapachowe są chyba właśnie do podłóg.  Kaama13 czy możesz zaopatrzyć się w takie?  Należność doliczymy zwracając za paliwo.

Przydałaby się też głęboka miska i butelka z wodą, tu ukłon w stronę Jaaga :)

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą otrzymałam e-mail o treści:

Szanowny Odbiorco,

informujemy, że Nadawca Zooplus AG c/o Dirks Consumer Logis przygotował dla Ciebie paczkę o numerze: 54620297501 (Nr referencyjny: 132447578). Przewidywana data doręczenia paczki zostanie wskazana w kolejnym e-mailu. Otrzymasz go, gdy odbierzemy paczkę od Nadawcy.

Adres doręczenia: Pani

Przewidywane godziny doręczenia pod podanym adresem: 11:00 - 16:00.
Chcesz bezpłatnie zmienić miejsce dostawy?

Kliknij i dostosuj dostawę do swoich potrzeb:

Zmieniam za pomoca przegladarki www

Zmieniam za pomoca zainstalowanej aplikacji GLS (Android)

Link to comment
Share on other sites

Elu, on jest stale na leku "na wyciszenie". Od wizyty dostaje Anafranil. Żaden okoliczny wet i tak nie przepisałby mi innego psychotropu. On jest chudawy i musi jeść. Ma jeść  kilka razy dziennie małymi porcjami. Rano już nie dam. Przed jazdą pójdzie na spacer, a jeśli w przychodni zrobi kupę czy siku, to trudno, to stres. Nam też zrobił i to wtedy, kiedy jeszcze miał biegunkę, teraz robi normalne, uformowane. W każdej przychodni są przygotowani na taką sytuację. Jesteśmy już z Kammą umówione i wszystko jest pod kontrolą.

 

Link to comment
Share on other sites

Dostałam teraz wiadomość, że znajoma, która ma moją maltusię,  p. Małgosia J. wpłaciła na Fado 200 zł. Chyba przez tą zbiórkę wpłaciła, bo widzę tam taką kwotę. Pani Małgosia jest z nami zawsze, pomagała zamojskim szczeniakom, Limbie w zakupie leków, jej córka już poprzednio wpłaciła na transport Fado, teraz na leczenie. Bardzo się cieszę, że wśród znajomych mam takich wrażliwych  na krzywdę psią ludzi.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Jaaga napisał:

Elu, on jest stale na leku "na wyciszenie". Od wizyty dostaje Anafranil. Żaden okoliczny wet i tak nie przepisałby mi innego psychotropu. On jest chudawy i musi jeść. Ma jeść  kilka razy dziennie małymi porcjami. Rano już nie dam. Przed jazdą pójdzie na spacer, a jeśli w przychodni zrobi kupę czy siku, to trudno, to stres. Nam też zrobił i to wtedy, kiedy jeszcze miał biegunkę, teraz robi normalne, uformowane. W każdej przychodni są przygotowani na taką sytuację.

Wiem, że firmy przyjmujące zwierzęta są przygotowane na taką ewentualność, ale lepiej jest takowej da się uniknąć  :)   Jeśli nasz bidusiek musi się dożywiać, to chociaż w czwartek już mu nic nie daj do jedzenia. Może jakąś paczuszkę z karmą, którą dostałby np po wizycie, żeby już nie miał pustego żołądka. Nie zapaskudzi się, bo nie zdąży strawić w drodze powrotnej :)

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, Jaaga napisał:

Elu zapytaj w przychodni, czy daliby radę zbadać jeszcze jego serce? Nawet echo serca to kilka, góra kilkanaście minut. Jak idzie, to sapie pysiem. Może tylko ze zdenerwowania, ale może ze stresu serduszko już szwankuje.

W Retinie jest też dobry specjalista kardiolog dr Rudnicki. Mają aparaturę do rentgena, do echa serca, ale też są duże kolejki.  Leczyłam u niego mojego sznupeczka, dopóki nie dotarłam do jeszcze lepszego specjalisty dr Pająk Katarzyny.

Zapytam o możliwość przebadania u dr Rudnickiego.

Link to comment
Share on other sites

58 minut temu, elik napisał:

Dzięki kochana Nesiowata  :)

Niestety miało być super, a wyszło jak zawsze. Nic nie załatwiłam. Pan doktor zaprosił mnie do przychodni przyszpitalnej, gdzie przyjmuje we  wtorki. Jak tylko weszłam zdziwił mnie brak tłumu pacjentów. Zero ludzia, nie licząc mnie. Powiedziałam, zgodnie z prawdą, że jestem umówiona na dzisiaj do pana doktora. No ale pan doktor dzisiaj nie przyjmuje w przychodni, dzisiaj operuje. Jak to, we wtorek ? Przecież operował w poniedziałki, a we wtorki przyjmował w przychodni. Tak, ale to zmienił. Teraz operuje we wtorki, a przyjmuje w poniedziałki. Nawet nie mogłam z nim rozmawiać, bo operował, a pani powiedziała, że najwcześniej może mnie zarejestrować na 25.04. No cóż proszę mnie zarejestrować na 25-go kwietnia. No i super  1909630781_zy4.jpg.da5fef321e420110b10d1de6122a834d.jpg

A może warto spróbować w najbliższy poniedziałek, bez rejestracji?

Link to comment
Share on other sites

Przed chwilą, Nesiowata napisał:

A może warto spróbować w najbliższy poniedziałek, bez rejestracji?

Tak właśnie zamierzam, bo to przecież półtorej miesiąca czekania  :(   Urwanie kapcia z tymi lekarami!

Przez kilkadziesiąt lat niebyli mi potrzebni, a teraz co trochu coś.

Link to comment
Share on other sites

A może jeśli jest obawa przed wymazaniem się w czasie podróży do Krakowa założyć chłopakowi pieluchę? Tylko czy takie skrępowanie nie spowoduje u niego większego lęku?

Chyba najlepszym wyjściem będzie zabrać ze sobą papierowy ręcznik,dużo wody, może szampon dla psiaka do umycia ewentualnie pupy.  Koniecznie rękawiczki jednorazowe bo może być trudno usunąć zapach z rąk bez dostępu do bieżącej wody.

Link to comment
Share on other sites

Powodzienia stokrocsci

 powodzenia

 wszelkiego

 dla druzynki cudnej z Faduniem

 Przekochane serca

 Ciociu elikowa dziekuje pieknie ze ciocia wyczarowala znajomego i jeszcze Sami bedziecie tez

 bardzo bardzo sciskam tulinkam za calunia podroz kamy

 za wszystkie serca Wasz Wielkie

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Fasduniu u ciotki tagedyja chodzeniem

i z ta praca chyba bedzie tez ...tagedyja jak to u mnie

 ale ale mam nadzuieje sie jeszcze przydac

pomoc jak tylko bedzie potrzeba

 calem sercem tulinkam dziewczyny dzielne cudne

dzielne ogromnie

Faduniu masz Najcudowniejsze Ciotki Mamuski posd sloncem

ja juz chyba sie koncze ..

Link to comment
Share on other sites

36 minut temu, b-b napisał:

A może jeśli jest obawa przed wymazaniem się w czasie podróży do Krakowa założyć chłopakowi pieluchę? Tylko czy takie skrępowanie nie spowoduje u niego większego lęku?

Chyba najlepszym wyjściem będzie zabrać ze sobą papierowy ręcznik,dużo wody, może szampon dla psiaka do umycia ewentualnie pupy.  Koniecznie rękawiczki jednorazowe bo może być trudno usunąć zapach z rąk bez dostępu do bieżącej wody.

No właśnie czy nie będzie to dla Fado zbyt dużym obciążeniem psychicznym? 

Prosiłam kaama13, żeby zaopatrzyła się właśnie w papierowy ręcznik, ale nie wiem czy wodą będzie można go umyć. W transporterku nie będzie można,  wyciąganie go do tego celu gdzieś na uboczu jest niebezpieczne, a w Krakowie nawet na mało uczęszczanej ulicy też nie będzie możliwe. Dlatego zaproponowałam, żeby kaama13 zaopatrzyła się w nasączone ściereczki. Są do różnych celów. Ona są sporej wielkości. Te z przeznaczeniem do podłóg są prawie bezzapachowe.

Natomiast nie pomyślałam o rękawiczkach gumowych, która na pewno byłyby potrzebne.

Ale może ktoś ma lepszy pomysł, jak zadbać o czystość Fado. 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...