anica Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Dnia 13.12.2018 o 13:23, Zosia123 napisał: Właścicielka podpisała dzisiaj umowę zrzeczenia się Riki. Obiecała oddać mi pieniądze za dotychczasowe leki i karmę. Tak więc mam kolejnego psa... Tak, jak pisałam, jutro USG, pod koniec miesiąca kolejne badanie krwi. Potem chyba wreszcie szczepienie. A za jakiś czas operacja usunięcia całej listwy mlecznej i sterylizacja. Myślę, że tysiąc złotych pójdzie na to spokojnie. To są dobre wiadomości, bardzo dobre! będę rozsyłać zaproszenia do suni, jak się uda to po Świetach lub już w styczniu, musimy nazbierać te pieniążki :) .... zobaczymy czy właścicielka zachowa się godnie i odda pieniądze? 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia12345 Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 3 hours ago, anica said: To są dobre wiadomości, bardzo dobre! będę rozsyłać zaproszenia do suni, jak się uda to po Świetach lub już w styczniu, musimy nazbierać te pieniążki :) .... zobaczymy czy właścicielka zachowa się godnie i odda pieniądze? Już 'była właścicielka' przełożyła wizytę na przyszły tydzień, zobaczymy co z tego wyniknie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia12345 Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Mama dała Riki śniadanie wczoraj, więc niestety będziemy musiały umówić nowy termin na USG. Teraz mamy dalszy ciąg jazdy z Brunem... Wczoraj RTG, kontrast nie przeszedł dalej niż żołądek, podejrzenie ciała obcego albo nowotroru, blokującego przewód pokarmowy... W tej chwili jest operowany i czekamy na telefon od weta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Dnia 13.12.2018 o 13:23, Zosia123 napisał: Właścicielka podpisała dzisiaj umowę zrzeczenia się Riki. Obiecała oddać mi pieniądze za dotychczasowe leki i karmę. Tak więc mam kolejnego psa... Tak, jak pisałam, jutro USG, pod koniec miesiąca kolejne badanie krwi. Potem chyba wreszcie szczepienie. A za jakiś czas operacja usunięcia całej listwy mlecznej i sterylizacja. Myślę, że tysiąc złotych pójdzie na to spokojnie. o matuniu Zosienko sciskam za wszytkie lapenki za was za sile zdrowko z awszelka pomoc 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Zaciskam kciuki z całych sił za powodzenie operacji Bruna. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 sciskamy sciskamy najmocniej za lapenki za Brunusia 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zosia123 Posted December 15, 2018 Author Share Posted December 15, 2018 Po 10-dniowej walce nareszcie mamy przyczynę zapalenia trzustki - Bruno zżarł szarpaka, dzisiaj był operowany przez 4 godziny, zrobiła się już perforacja jelit... Nie napiszę, ile to wszystko kosztowało pieniędzy i nerwów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Matko Ziemio ... zeslij do Zosienkow tylko dobry los sciskm przytulinkam Zosienko sily stokrosci wutrwlosci dla Was wszytko najgorsze juz poszlo 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Jeżu kolczasty! Jak niewiele brakowało. Zapalenie otrzewnej nie powstało? Ja po poprzedniej suni, która zeżarła kocią zabawkę - myszkę futrzaną, mam od kilku lat metodę, że codziennie przeliczam zabawki. Ma być 8. Jak brakuje, to szukamy w domu, na podwórku, w świeżo skopanych miejscach. Jak się nie znajdzie, to czujność na kolejne dni zdecydowanie wzrasta. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 15, 2018 Share Posted December 15, 2018 Serduchem zapraszamy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Bruniaczku Zosienkowie jestesmy z Wami calunim serduchem sciskamy ogromnie za zdrowienie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Dobrze że już wiadomo, co się działo :( ciepłe myśli wysyłam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Jak Bruno ? Chyba od początku nie było to zapalenie trzustki tylko ciało obce. Kto w końcu postawił właściwą diagnozę? Oby chłopak dał radę wyjść z tego , bo sytuacja jest piekielnie poważna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asia12345 Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Bruno nie przeżył nocy po operacji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asiuniab Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Matko, jak bardzo Wam współczuję :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dusia-Duszka Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Smutno potwornie :((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sharka Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 bardzo mi przykro :'( trzymajcie się dziewczyny :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 51 minut temu, CórkaZosi123 napisał: Bruno nie przeżył nocy po operacji. Współczuję z całego serca, To był taki dobry pies. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
christo_fair Posted December 16, 2018 Share Posted December 16, 2018 Bardzo współczuję... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
seramarias Posted December 17, 2018 Share Posted December 17, 2018 Bardzo mi przykro z powodu straty przyjaciela :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tyśka) Posted December 17, 2018 Share Posted December 17, 2018 O rany :( moje wyrazy współczucia... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 17, 2018 Share Posted December 17, 2018 ...matko jedyno kochane sciskamy tulnkamy jestesmy z wami jestesmy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted December 18, 2018 Share Posted December 18, 2018 Przytulam do serducha, smutno ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 19, 2018 Share Posted December 19, 2018 Tulinkamy sciskamy Zoesienkowo calunie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.