Nesiowata Posted September 15, 2018 Share Posted September 15, 2018 Będziemy trzymać kciuki, powodzenia mała. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 15, 2018 Author Share Posted September 15, 2018 Figulajek w sadzie: jest tyle ciekawego do wąchania, wyszukania, nawet "coś" do wytarzania się (jakieś resztki małego ptasia?...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 15, 2018 Share Posted September 15, 2018 Wygląda na sporą dziewczynę. Jaką ma sierść w dotyku ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 15, 2018 Author Share Posted September 15, 2018 Sierść ma krótką, ale nie tak szorstką, jak foksik. Figa jest taka pod kolano, a ile waży, to zobaczymy w poniedziałek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 16, 2018 Author Share Posted September 16, 2018 Od Aldrumki wpłynęło 20 zł :) Dziękuję Alinko! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 16, 2018 Share Posted September 16, 2018 Jutro sterylka, więc kciuki potrzebne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 17, 2018 Author Share Posted September 17, 2018 Juz po operacji - Tomek sam ją zawiózł do Makowa, bo ja miałam dyżur w komisji gminnej. Figa ładnie się zachowuje w samochodzie. Nie była w ciąży, raczej zbliżała się cieczka. A więc odpada teoria, ze suczka uciekła komuś z cieczką i nie umiała wrócić do domu. Zobaczymy, kiedy Figuni wróci humorek, na razie taka smutna bardzo :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 17, 2018 Share Posted September 17, 2018 Pewnie jeszcze działa narkoza.Najważniejsze,że już po. Od jutra będzie stopniowo lepiej. Zresztą Wy to doskonale wiecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 18, 2018 Author Share Posted September 18, 2018 Dziś rano owocny spacerek i radość na widok śniadania :) Bardzo smakują te puszki Dolina Noteci. Z suchym różnie, ale Fitmin jest ok. kupię w przyszłym tygodniu worek z Waszych składkowych pieniędzy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 18, 2018 Author Share Posted September 18, 2018 Ależ te suczydła mają wytrzymałość....wczoraj sterylka, dziś jakby nic się nie stało: spacer, jedzonko, poszczekiwanie na przechodniów :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 18, 2018 Share Posted September 18, 2018 No bo psy są w ogóle super fajne, optymistyczne, niezłomne (!) ;) i człowiek to powinien im buty czyścić! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 19, 2018 Author Share Posted September 19, 2018 12 godzin temu, agat21 napisał: No bo psy są w ogóle super fajne, optymistyczne, niezłomne (!) ;) i człowiek to powinien im buty czyścić! he, he :) W niedzielę wyjeżdżamy z Tomaszem na tydzień, po powrocie - ogłaszamy pannę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 20, 2018 Author Share Posted September 20, 2018 Dobrego dnia wszystkim :) Figulajec pozdrawia :) Dziś rano Tomek z nią wyszedł na spacer, a ja poszłam do bramy, czekając na samochód znajomej, na podwózkę. Czekałam kilka minut, w tym czasie Figa w podskokach wracała do kojca (micha, śniadanko!!). Odezwałam się zza bramy do Tomka, w tym momencie Figa mnie zauważyła, nie poznała! obszczekała mnie, zjeżona, na sztywnych nogach :) Głupol malutki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 Dziewczyna pilnuje swojego terenu. A za płotem to już obcy ludzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mazowszanka13 Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 Jak to dobrze malagos, że nie zrezygnowałaś z tymczasowania. Tych BDT ciągle ubywa :( Udanego urlopu Wam życzę :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 41 minut temu, Mazowszanka13 napisał: Jak to dobrze malagos, że nie zrezygnowałaś z tymczasowania. Tych BDT ciągle ubywa :( Udanego urlopu Wam życzę :) Przyłączam się. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 47 minut temu, Poker napisał: Przyłączam się. I ja też :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 20, 2018 Share Posted September 20, 2018 12 godzin temu, malagos napisał: Dobrego dnia wszystkim :) Figulajec pozdrawia :) Dziś rano Tomek z nią wyszedł na spacer, a ja poszłam do bramy, czekając na samochód znajomej, na podwózkę. Czekałam kilka minut, w tym czasie Figa w podskokach wracała do kojca (micha, śniadanko!!). Odezwałam się zza bramy do Tomka, w tym momencie Figa mnie zauważyła, nie poznała! obszczekała mnie, zjeżona, na sztywnych nogach :) Głupol malutki! A nie ubrałaś Ty się ładnie (dla odmiany) na tę podróż? Pąsowa suknia i kapelusz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nesiowata Posted September 21, 2018 Share Posted September 21, 2018 A jak pacjentka dziś? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted September 21, 2018 Author Share Posted September 21, 2018 10 godzin temu, rozi napisał: A nie ubrałaś Ty się ładnie (dla odmiany) na tę podróż? Pąsowa suknia i kapelusz? Ależ ja na co dzień tak chodzę, suknia i kapelusz! He, he :) Żartuję, ale i do tego może dojść na starość, he, he :), plus szpilki w kolorzez zielonym :) 3 godziny temu, Nesiowata napisał: A jak pacjentka dziś? Rewelacyjne! Żwawa, ruchliwa, wszędobylska. Jest to taki charakter niespokojny, nadpobudliwy. Często trudno jej smycz przypiąć, tak się kręci, wyrywa, podskakuje. Najbardziej lubię, bo to najprościej, wypuścić ją z kojca na pół godziny, połazić po sadzie, po ogrodzie - ale to tylko wtedy, gdy wiem, że koty są w domu. Boję się konfrontacji. Ale często Lilusia, ta młodsza koteczka, łazi po ogrodzie i śpi pod krzakami. Od niedzieli pałeczkę opieki nad zwierzyną, na tydzień, przejmuje moja Ania i jej Kenia :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted October 1, 2018 Author Share Posted October 1, 2018 Jesteśmy juz w domu, po wojażach i wypoczynku :) Warto wyjeżdżać, bo warto wracać - radość psiaków ogromna, choć dojechaliśmy do domu o 3 rano - Nutka nie mogła się nacieszyć, przykleiła się do mnie i spałyśmy przytulone te 3 godziny, bo już jestem w pracy od 7.30. Diana też się wpakowała do nas do łóżka, i obie koteczki! Tylko Zulka, starowinka, nawet nie usłyszała naszego przyjazdu i dopiero dziś rano pomachała ogonkiem :) Figa śliczna, wesoła, Ania poświeca jej dużo czasu i spędzają go obie w sadzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted October 1, 2018 Share Posted October 1, 2018 Witaj w domu i na forumie :). 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted October 1, 2018 Share Posted October 1, 2018 Fajnie ,że wypoczęliście i będziecie mieć siły do wszystkiego. A radość psów jest zawsze powalająca. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted October 3, 2018 Author Share Posted October 3, 2018 Zrobiłyśmy wczoraj z Anią kilka zdjęć Fidze - ale to taka szalenizna, taki wariat, że tylko zdjęcia w sadzie, w ruchu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
konfirm31 Posted October 3, 2018 Share Posted October 3, 2018 No, to czekamy na fotki :). Nawet takie ruchomo - sadowe ;). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.