elik Posted August 8, 2018 Author Posted August 8, 2018 1 godzinę temu, b-b napisał: Pani ...a ten pies to nadal jest do wydania? I za darmo? Kiedy go dowieziecie? Pewni myślą, że to schronisko ogłasza. Quote
Nesiowata Posted August 10, 2018 Posted August 10, 2018 Dnia 8.08.2018 o 20:02, elik napisał: Pewni myślą, że to schronisko ogłasza. A od kiedy schroniska dowożą psy do domu? Więcej szczęścia Malwinko, niech wreszcie zadzwoni normalny człowiek, który naprawdę zobaczył Ciebie a nie swoje widzimisię. Quote
elik Posted August 10, 2018 Author Posted August 10, 2018 Jestem z powrotem na działce po tygodniowym pobycie w Krakowie. Znowu pakowanie, rozpakowanie i przyjazd przyjaciółki, z której zawsze się cieszę :) Tym razem, pomimo spiętrzenia obowiązków, także :) Malinka pewnie śpi już smacznie :) Życzę Wam Quote
b-b Posted August 10, 2018 Posted August 10, 2018 Wzajemnie Elu :) I miłych chwil z przyjaciółką :) Quote
anica Posted August 11, 2018 Posted August 11, 2018 Weekendowy obchód we Wrocławiu ...znowu zaczyna słoneczko grzać! również ,życzę Eliczkowi miłych chwil z przyjaciółką :) Quote
elik Posted August 11, 2018 Author Posted August 11, 2018 22 godziny temu, b-b napisał: Wzajemnie Elu :) I miłych chwil z przyjaciółką :) 11 godzin temu, anica napisał: Weekendowy obchód we Wrocławiu ...znowu zaczyna słoneczko grzać! również ,życzę Eliczkowi miłych chwil z przyjaciółką :) Dziękuję za piękne życzenia, niestety Ania przyjechała tylko na 1 dzień. Dzisiejsze przedpołudnie spędziłam na " zabawie" w zawożenie i odwożenie do weta kocurka na kastrację, a tymczasem kocurek okazał się być już wykastrowany. Niepotrzebnie został uśpiony i teraz śpi w kenelku. Wyposzczę go dopiero jutro, gdy już będzie całkowicie sprawny. Łaziłam też po płotach za kociątkiem. Biedactwo było wciśnięte pomiędzy drewna przygotowane na grilla. Sąsiad mówi, że rano słyszał miauczenie 2 koteczków. Ja znalazłam tylko jednego. Czy mama przeniosła gdzieś drugiego? Ale zostawiłaby malca samego? Po godzinie czekania na kocia mamę, zabrałam malca. Okazało się, że jest jeszcze ślepy:( Sąsiadka ulitowała się nad kociątkiem i powiedziała, że będzie starała się go uratować. Maluch wylądował w pudełeczku wymoszczonym szalikiem i przykryty mięciutką ściereczką. Nowa oczywiście :) Ciekawe jak im się ułoży. Będę rozglądać się na spacerach z psami. Może wypatrzę, albo usłyszę drugiego kociaka? Maluszki tu na działce nie mają szans na przeżycie, jeśli w odpowiednim czasie nie zostaną przygarnięte przez człowieka :( Quote
Onaa Posted August 11, 2018 Posted August 11, 2018 Zaglądam do Malwinki, gdzie ten domek, no gdzie ? Quote
Havanka Posted August 12, 2018 Posted August 12, 2018 18 godzin temu, elik napisał: Dziękuję za piękne życzenia, niestety Ania przyjechała tylko na 1 dzień. Dzisiejsze przedpołudnie spędziłam na " zabawie" w zawożenie i odwożenie do weta kocurka na kastrację, a tymczasem kocurek okazał się być już wykastrowany. Niepotrzebnie został uśpiony i teraz śpi w kenelku. Wyposzczę go dopiero jutro, gdy już będzie całkowicie sprawny. Łaziłam też po płotach za kociątkiem. Biedactwo było wciśnięte pomiędzy drewna przygotowane na grilla. Sąsiad mówi, że rano słyszał miauczenie 2 koteczków. Ja znalazłam tylko jednego. Czy mama przeniosła gdzieś drugiego? Ale zostawiłaby malca samego? Po godzinie czekania na kocia mamę, zabrałam malca. Okazało się, że jest jeszcze ślepy:( Sąsiadka ulitowała się nad kociątkiem i powiedziała, że będzie starała się go uratować. Maluch wylądował w pudełeczku wymoszczonym szalikiem i przykryty mięciutką ściereczką. Nowa oczywiście :) Ciekawe jak im się ułoży. Będę rozglądać się na spacerach z psami. Może wypatrzę, albo usłyszę drugiego kociaka? Maluszki tu na działce nie mają szans na przeżycie, jeśli w odpowiednim czasie nie zostaną przygarnięte przez człowieka :( Jak dobrze Elu,ze tam jesteś. Szkoda,że sąsiad nie zareagował na mialczenie kociakow,bo byc moze daloby sie uratowac dwa. Quote
elik Posted August 12, 2018 Author Posted August 12, 2018 7 minut temu, Havanka napisał: Jak dobrze Elu,ze tam jesteś. Szkoda,że sąsiad nie zareagował na mialczenie kociakow,bo byc moze daloby sie uratowac dwa. Dobrze choć, że się zrehabilitował przygarniając tego biednego maluszka. Najwygodniej jest nie widzieć problemu. Tak postępuje niestety wiele osób. Quote
Havanka Posted August 12, 2018 Posted August 12, 2018 O kurcze, ale super zdjęcia !!! Elu, wezmę kilka i zmienię rozmiar. Możesz wstawić w oryginale. 1 Quote
elik Posted August 12, 2018 Author Posted August 12, 2018 Aneciu wielgachne dzięki za wspaniałe, piękne zdjęcia Malwinki Jak teraz telefony się nie rozdzwonią, to znaczy, że ludzie nie mają nie tylko serc, ale i oczu! Quote
Tyśka) Posted August 13, 2018 Posted August 13, 2018 Zdjęcia boskie :)) też dodałam je do ogłoszenia i przerzuciłam Malwinkę na Wrocław: https://www.olx.pl/oferta/slodka-malwinka-maly-gonczy-slaski-ciepla-rodzinna-radosna-CID103-IDwJ8yN.html 1 Quote
Gabi79 Posted August 13, 2018 Posted August 13, 2018 Nie poznałam Malwinki, musiałam się upewnić, że jestem na jej wątku 1 Quote
elik Posted August 15, 2018 Author Posted August 15, 2018 Wykupiłam Malwince promowanie na pierwszej stronie przez tydzień. Może zauważy ją TEN Ludź :) Przelew. Przez nieuwagę przelałam z innego konta, nie z konta Malwimki. Musiałam zwrócić na konto, z którego nie należało tego zapłacić. Quote
Havanka Posted August 15, 2018 Posted August 15, 2018 Faktycznie znowu zrobił się jakiś zastój w adopcjach. Ja ciągle liczę na to, że kiedy skończą sie wakacje, ludzie wrócą do domów, to może wtedy coś drgnie. 1 Quote
Nesiowata Posted August 16, 2018 Posted August 16, 2018 Malwinko - sama wywęsz dom, który będzie dla Ciebie. 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.