Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Gutek jest małym, młodym pieskiem, którego „opiekun” porzucił, gdy okazało się, że jego pyszczek zaczął deformować nowotwór.

Maluch został porzucony w lesie; musiał błąkać się bardzo długo, bo został znaleziony w stanie skrajnego wyczerpania - wychodzony, odwodniony, z masą kleszczy.

Na swoich króciutkch łapinkach jakoś zdołał dostać się do najbliższej miejscowości, niestety nie uzyskał tam żadnej pomocy.

Leżącego w trawie psa zauważyła przejeżdżająca autem kobieta.

 

Gutka pokazywałam na wątku zamojskim, tam przekazywałam wszystkie informacje, ale jak powiedziała Havanka – Gutek potrzebuje szczególnej uwagi, a na wątku

ogólnym zginie wśród innych psów potrzebujących pomocy.

 

Bardzo chciałabym pomóc temu małemu, przyjaznemu pieskowi, pokazać mu życie bez głodu i poniewierki, ludzką miłość i zwykłą radość z życia.

Czy uda się?

Pomóżcie mi ratować Gucia

 

V__7555.jpg

WP_20180420_19_48_28_Pro.jpg

WP_20180420_19_49_18_Pro.jpg

WP_20180420_20_29_20_Pro.thumb.jpg.5ce00b8a300dcbfe7c44e5eec6e92b3b.jpg

WP_20180420_19_52_01_Pro.jpg

Posted

Gucio przeszedł już sporo badań, skopiuje tutaj wpisy z zamojskiego:

 

Dnia 23.04.2018 o 20:58, Tola napisał:

Mam wieści i to w miarę dobre dobre - Gucio nie ma przerzutów - płuca czyste, USG tez nie wykazało żadnych zmian. . Pobrany został materiał, wynik powinien być za ok. 10 dni.

Gucio ma apetyt, wychodzi na spacery, jest radosny, macha ogonkiem, być może to rezultat podawanego sterydu...

 

 

Dnia 25.04.2018 o 20:24, Tola napisał:

Właśnie wróciłam od Gucia, a TZ jest po długiej rozmowie z  wetami  - tym razem postaram się jak najdokładniej to wszystko  przekazać, bo zdaje sobie sprawę, że tymi i postami  o nacieku i sugerowanej eutanazji  wywołałam Wasz niepokój, ale tak to jest, jak się pisze, a nie rozmawia ...

Gutek ma nowotwór tkanek miękkich, na zdjęciu jest widoczny naciek przy kości, ale jest to naciek zapalny, a nie nowotworowy.

Pies dostał tylko jedną dawkę sterydu przed biopsją  w celu  zmniejszenia wycieku  z nosa.

Jego obecny stan, aktywność, spory apetyt nie są wynikiem podania sterydu, ale nawodnienia, podawania leków krwiotwórczych, jedzenia.  Gucio jest karmiony 6 razy dziennie w małych porcjach, bo rzuca się wprost  na jedzenie, a jest zagłodzony.

Tz dzisiaj parę razy pytał, czy Gutek cierpi - zachowanie psa i dotychczasowe wyniki badań na to nie wskazują,  nie ma podawanych leków przeciwbólowych; jedyny dyskomfort, jaki prawdopodobnie odczuwa to chwilowe trudności w oddychaniu (bierze antybiotyk na ten stan zapalny).

Wet w piątek sugerował eutanazję , ale  była to raczej sugestia na przyszłość, bo guz nie wygląda dobrze... 

Na razie  wszyscy czekamy na wynik biopsji,  tylko wtedy będzie można zadecydować, co dalej...


 

Dnia 8.05.2018 o 18:29, Tola napisał:

Jestem trochę później, bo  rozmowa z wetami została przeniesiona na popołudnie z powodu nagłego poważnego zabiegu w lecznicy.

W badanych preparatach nie stwierdzono komórek nowotworowych, obraz cytologiczny wskazuje na zapalenie włóknikowo - ropne o niejasnej etiologi.

Ale...

Lekarz badający pobrany materiał od razu dodał, że tego typu zapalenia często występują przy nowotworach no i że zdjęcie RTG wyraznie wskazuje na istniejący brzydko wyglądający guz...

Nie wiem co dalej http://pu.i.wp.pl/bloog/84069394/51194094/beksa_V6_orig.gif

Możemy przeleczyć ten stan zapalny antybiotykiem (po poprzednim wysięk z nosa wyraznie się zmniejszył) i powtórnie pobrać materiał, ale trzeba liczyć się z tym, że wynik będzie podobny i nadal nic nam to nie da.(biopsa cienkoigłowa)

Weci radzą konsultację u onkologa w Warszawie, dowiemy się być może, czy guz nadaje się na chemio lub radioterapię.

W międzyczasie wetka ma rozmawiać z chirurgiem z Lublina, chociaż nadal uważają, że po takiej operacji trzeba byłoby rekonstruwać znaczną część pyszczka...

Posted


Wydatki:

Dostaliśmy też dzisiaj podsumowanie kosztów Gucia z lecznicy zamojskiej, jak będzie faktura to też tutaj wrzucę

Wizyty:

20/04 - 300 zł (wizyta po godzinach, morfologia, biochemia, RTG, advantix, założenie wenflonu, usuniecie kleszczy)

21/04 - 48 zł

22/04 - 47 zł

23/04 - 218 zł (kontrolna morfologia, biopsja w znieczuleniu, badanie cytologiczne - laboratorium zewnetrzne)

24/04 - 48 zł

25/04 - 46 zł

26/04 - 34 zł

27/04 - 215 zł(USG, echo serca)

28/04 - 51 zł (kontrolna morfologia)

29/04 - 33 zł

30/04 - 33zł

01/05 - 33zł

02/05 - 33zł

03/05 - 104 zł (bravecto)

08/05 - 60 zł ( leki do domu)

18/05 - 77 zł ( morfologia + leki do domu)

24/05 - 15 zł - wydano 10 szt hepatiale forte

 

RAZEM 1395 zł

 

Faktury za TK i za badanie krwi - 600 zł i 45 zł

P1290800.JPG

P1290844.jpg

 

Rozliczenie Gucia z lecznicy Royal Vet Zamość po 24.05. (poprzednie rozliczenie i faktura obejmowała opiekę nad Guciem do 24 maja).

29/05 - leki 10,0
07/06 - wydano antybiotyk, probiotyk i karmę - 63,0
13/06 - antybiotyk, probiotyk - 78,0
29/06 - antybiotyk 68,0
27/08 - morfologia, biochemia, USG, szczepienie p/wściekliznie - 179,0
16/09 - eutanazja, kremacja 145,0
 
RAZEM: 543 zł
 
IMG_20181031_165024_HDR.jpg

 

Faktura z wizyt i badań z sierpnia

IMG_20181016_103224_BURST1.jpg

 

 

Posted

 Dzięki Tolu za wątek dla milusińskiego. Będzie bardziej widoczny niż na ogólnym wątku zamojszczaków.

Post rozliczeniowy

Wpłaty:  

            5,00 zł  -  milagros19853201   -  4.05.2018 r.
        100,00 zł  -  helli   -  17.05.
        100,00 zł  -  teresaa118   -  22.05.
          25,00 zł  -  Nesiowata   -  29.05.
             5,00 zł  -  milagros19853201   wpłata dla Homera, który ma już  DS  -  6.06.
           10,00 zł  -  b-b   -  7.06.
           20,00 zł  -  RudyKas   -  8.06.
           10,00 zł  - Jolanta08   -  19.06.
         215,00 zł  -  Gusiaczek   z bazarku  -  25.06.

              5,00 zł  -  milagros19853201   wpłata dla Homera, który ma już  DS   -   6.07.

            10,00 zł  -  Jolanta08   -  19.07.

              5,00 zł  -  milagros19853201   wpłata dla Homera, który ma już  DS   -   6.08.

            45,00 zł  -  terra  z bazarku  -  14.08.

            10,00 zł  -  Jolanta08   -  18.08.

              5,00 zł  -  milagros19853201   wpłata dla Homera, który ma już  DS   -   6.09.

            30,00 zł  -  pigwa, Agat21   -  17.09.

              5,00 zł  -  milagros19853201   wpłata dla Homera, który ma już  DS   -   5.10.

            20,00 zł  -  RudyKas   -  10.10.

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

         625,00 

 

Wypłaty:

     30,00 zł  -  zwrot na konto Agat21 pomyłkowo przysłanej kwoty  -  21.09.

= = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = = =

  30,00 zł

 

Saldo:

       625,00

-       30,00

= = = = = = = = =

   595,00 zł

Wszystkim ofiarodawcom bardzo serdecznie dziękujemy !!!

022e41998a2329f48c5f689f8af3f20d.gif

W uzgodnieniu z Tolą całą kwotę przelałam na konto Zamojskiej Fundacji dla Zwierząt i Środowiska ZEA.

Przelew.

Posted
20 minut temu, Tola napisał:

Skarbnikiem Gucia zgodziła się zostać elik, której bardzo dziękuję za pomoc

stylowi_pl_ogrod_41928285.gif

Jakie piękne kwiatuszki :) To ja dziękuję :)

Posted

 

Dnia 12.05.2018 o 21:35, Tola napisał:

Chciałam podzielić się z Wami planami na temat dalszych losów Gucia - piesek nie ma swojego wątku, ale na pewno skradł tutaj wiele serc.

Z pomocą zamojskich wetów, którzy  zajmują się piesiem, przygotowujemy dokumentację do Centrum Zdrowia Małych Zwierząt  Vetspec -  http://www.vetspec.pl/

Dzięki pomocy Jolanta08 wiemy, że istnieje  możliwość skonsultowania wyników Gucia z tamtejszymi specjalistami.

Joluś - bardzo Ci dziękuję za pomoc w szukaniu ratunku

 

Drugi pakiet, dzięki pomocy Bgra i Kasi Strzeleckiej trafi do konsultacji dr Jagielskiego w Warszawie.

Bgra  - dziękujemy pięknie, oby się udało

 

  • Like 1
Posted
Przed chwilą, Gusiaczek napisał:

Ufffffffffff, zatem nie raczysko

No właśnie nie wiadomo...

Na zdjęciu wygląda bardzo brzydko.

No i podobno takie zmiany ropne często występują przy nowotworze...

Ale pojawiła się nadzieja...

Posted
1 minutę temu, Tola napisał:

No właśnie nie wiadomo...

Na zdjęciu wygląda bardzo brzydko.

No i podobno takie zmiany ropne często występują przy nowotworze...

Ale pojawiła się nadzieja...

I jej trzymam się z całych sił "nie stwierdzono cytologicznych cech nowotworowych"

 

Posted
2 godziny temu, elik napisał:

Czy ma podawane jakieś środki przeciwbólowe, bo trudno sądzić, że to coś nie boli go :(

Wg wetów zachowanie psa i dotychczasowe wyniki badań na to nie wskazują,  nie ma podawanych leków przeciwbólowych; jedyny dyskomfort, jaki prawdopodobnie odczuwa to chwilowe trudności w oddychaniu (bierze antybiotyk na ten stan zapalny)

Posted
Przed chwilą, Tola napisał:

WG wetówzachowanie psa i dotychczasowe wyniki badań na to nie wskazują,  nie ma podawanych leków przeciwbólowych; jedyny dyskomfort, jaki prawdopodobnie odczuwa to chwilowe trudności w oddychaniu (bierze antybiotyk na ten stan zapalny)

To chociaż tyle dobrze, że go to nie boli.

Posted

Przyszlam za elik, chodze dzisiaj tak za nia....

Strasznie biedny psiak. W jego sytuacji dobre to, ze nie cierpi, ze to paskudztwo na pycholku nie bolu. 

Doczytalam, ze pies jest w lecznicy. Kiedy z niej wychodzi? Gdzie zostanie umieszczony ?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...