Poker Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 SUNIA MOŻE BYĆ U MNIE DO 10 MAJA. Potem jestem wyłączona z tymczasowania do połowy sierpnia. Wczoraj ewu z p.Kasią przywiozły późnym wieczorem sunię i piesia ze schronu w M. Oba psy w okropnym stanie fizycznym , na szczęście z psychiką jest dobrze. Sunia jest u nas w BDT ,a piesio u mojej koleżanki, która rok temu miała w DT malutkiego pieska Teddy z Zamościa. Jestem jej bardzo wdzięczna ,że podjęła trud bycia BDT. Karmę i opiekę dajemy psom bezpłatnie. Natomiast będzie potrzebne wsparcie finansowe w leczeniu obojga. Już wiem ,że sunia pociagnie za sobą duże koszty . Przeklejam moje wpisy z wątku Napisano 13 godzin temu · Psiaki dojechały.Oboje są w opłakanym stanie. Piesio jest chudy tak bardzo ,że nie ma tkanki tłuszczowej nad oczami. Ma wytartą sierść wokół szyi na dużej powierzchni.Sierść ma jak powycieraną czy raczej ukruszoną, matową. Jest bardzo grzeczny . Koleżanka od razu go zabrała.Jutro pójdzie do weta.Prosiłam ,żeby zrobić mu badania krwi. Sunia jest większa niż myślałyśmy. Jest grzeczna, umie chodzić na smyczy. Jest tak zadredziona i cuchnąca.Będę musiała powycinać sierść do skóry. Nie ma 1/3 prawego ucha. Guz jest wielkości piłki dla małych dzieci .Wydaje się ,że to przepuklina. Chuda nie jest. No i ma szczątkowy ogonek. Zaraz idę powycinać dredy i wykąpać . Jeść chrupków nie chciała, zaraz dam jej puszkę. Pewnie była żywiona "ludzkim" jedzeniem. Mam nadzieję ,że jutro dotrę do ulubionego weta . Napisano 11 godzin temu · Jestem bardzo zmartwiona ,żeby nie powiedzieć ,że z lekka przerażona. Jeszcze takiego "egzemplarza" nie mieliśmy.Oprócz wielkiego guza na brzuchu sunia ma drugi guz przed przednią łapą . na żebrach,wielkości dwóch moich pięści. Myślę ,że jest to tłuszczak. Oprócz tego coś a'la polip zwisający z wargi po lewej stronie i zwichrowany pyszczek. Zęby w opłakanym stanie, zapalenie spojówek.Oczy już zakropiłam. Pościnałam dredy oszczędzając sierść ile tylko się dało.Sunia była bardzo grzeczna. W pewnym momencie położyła się i usnęła. Zjadła z puszki ,a potem nawet parę chrupków. Zaraz idziemy ją kapać. Koleżanka już wykąpała malucha. Napisano 10 godzin temu · Jesteśmy po kąpieli. Sunia była bardzo grzeczna. Wycisnęłam jej piasek z gruczołów około odbytowych. Dała się nawet czesać. Oczywiście odstawiła stójki na głowie . Niestety bardzo źle słyszy. Na klaskanie nie reaguje dopiero na mocny i wysoki w tonach gwizd. Z adopcją chyba będzie niezła polka. Wątek założę jutro, wkleję zdjęcia , bo sporo zrobiłam. Dziś jestem zmęczona, a jutro praca rano i po południu. Tu będzie rozliczenie dla obu psów razem. Wizyta u weta +leki psiaczka 130 zł USG+RTG suczki 200 zł badania laboratoryjne 100 zł suplement dla suczki 34,99 zł Furagin dla suczki 11,99 zł = - 476,98 zł Anula 50zł Gabi79 247 zł Krysia 100 zł = +397zł stan na 09.02. minus 79,98zł onaa cegiełki + 310 zł anula bazarek + 182,40 zł stan na 14.02. + 412,42 zł bazarek imienny Havanki + 660 zł stan na 27.02. + 1012,42 zł przelew na konto koleżanki za weta Dropsa 350 zł stan na 13.03. +662,42 zł bazarek +82 zł stan konta 17.03. + 744,42 zł bazarek książkowy +157 zł stan na 29.03. + 941,42 zł Drops - kastracja, zęby, gruczoły - 240 zł stan na 05.04. + 701,42 zł Operacja Pysi - 1000 zł stan konta 07.04. minus 300 zł kontrolne badania Pysi 130 zł stan konta na 18.04. minus 430 zł + 30 zł z tego bazarku stan konta 15.05. minus 400 zł 1 Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 posty z dzisiaj Napisano 4 godziny temu · No miałam nockę z głowy. Uszy ma czyste. Zaraz idę ją wyprowadzić na ogródek, a potem zapoznanie z moimi psami. Nie wiem jak zareaguje Dolarek , bo sunia jest sporo większa od niego. Napisano 2 godziny temu · Sunia siusia często po trochę. Namiętnie przegląda się w lustrze i chce przez nie przejść. Szkoda ,że schron nie zapisał jej imienia. Rozmawiałam z ulubionym wetem. Rzadko teraz bywa we Wrocławiu. Mam się dziś kontaktować z nim ok. 17 . Chcę ,żeby to on ją obejrzał i zaplanował wszystkie zabiegi. Jestem podłamana. Sunia jest miła, łagodna, przywitała mnie machaniem kikutkiem ,ale dopiero jak zobaczyła. Nawet nie usłyszała jak weszłam. Napisano 1 godzinę temu · Pisałam już ,że ma czyste uszy. Też mam nadzieję ,że zacznie słyszeć po kilku dniach pobytu. Na razie jestem podenerwowana. Sunia chodzi po domu i podsikuje gdzie się da. Może znaczy teren. Z kotem sie powąchała , nie było warkotów. Umie chodzić po schodach. Co u malucha będę wiedzieć wieczorem , bo koleżanka w pracy.Została z nim dorosła córka. Jadę do Rossmana kupić duże puszki, bo suchego nie je. Sunia jest w dobrej kondycji psychicznej.jest ufna, posłuszna.nie jest chuda tylko bardzo zaniedbana w sprawach zdrowotnych. Koleżanka pójdzie z pieskiem po południu , bo tak przyjmuje wet. On wczoraj był żwawy, myślę ,że nie ma zagrożenia życia. Dostał jeść i pić. 1 Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 Zdjęcia ze schronu Piesio Sunia Na zdjęciu poniżej widać jak ma zwichrowany pyszczek. 1 Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 Sunia wczoraj Filce , dredy z suni 1 Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 Stójka po kąpieli Jestem czyściutka Polip ? zwisający z wargi Tłuszczak jak moje 2. pięści Przepuklina ? Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 Sunia po kąpieli , jeszcze mokra Zdjęcia z dziś Lubi się przeglądać w lustrze,ale mam wrażenie ,że nigdy wcześniej nie widziała takiego urządzenia 1 Quote
Tyśka) Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Melduję sie na wątku... bo już można, prawda? :) Quote
Gabi79 Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Poker, proszę o nr konta, przeleję pieniążki z konta Jagusi Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 13 minut temu, Tyś(ka) napisał: Melduję sie na wątku... bo już można, prawda? :) Miło nam Przed chwilą, Gabi79 napisał: Poker, proszę o nr konta, przeleję pieniążki z konta Jagusi bardzo dziękuję. zaczęłam robić bazarek ,ale nie mam czasu go skończyć. Sunia zapoznała się z Loczką. Obie były spokojne. Quote
Gabi79 Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Przed chwilą, Poker napisał: Miło nam bardzo dziękuję. zaczęłam robić bazarek ,ale nie mam czasu go skończyć. Sunia zapoznała się z Loczką. Obie były spokojne. Nie ma za co,, Jagusia ma super dom, a te dwie biedy bardzo zapadły mi w serce Quote
Tyśka) Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Jak duża jest sunia? Bo coś wspomniałaś, Poker że większa niż się spodziewałaś? Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 3 minuty temu, Gabi79 napisał: Nie ma za co,, Jagusia ma super dom, a te dwie biedy bardzo zapadły mi w serce Jest za co, bo mogłaś przeznaczyć pieniądze na inne biedy. 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Jak duża jest sunia? Bo coś wspomniałaś, Poker że większa niż się spodziewałaś? Większa i to sporo. A ja zawsze proszę o psy nie większe od Dolarka. Wielkością chyba mogę przyrównać do cocker spaniela. Zmierzę ją w kłębie. Quote
Jo37 Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Co za biedy. Trzymam kciuki bo inaczej nie mam jak pomóc. Quote
Tyśka) Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 16 minut temu, Poker napisał: Większa i to sporo. A ja zawsze proszę o psy nie większe od Dolarka. Wielkością chyba mogę przyrównać do cocker spaniela. Zmierzę ją w kłębie. Z większymi Dolarek się nie dogaduje? :( Biedna, ciekawe co lekarz wet. powie o jej stanie... Quote
magenka1 Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 ja też się zapisuję, co ta sunia musiała przejść? poproszę nr konta skromnie 20 zł przeleję Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 Dolarek ma 15 lat i od dawna zamyka się w sobie, gdy przychodzi do nas większy pies od niego. Robi się smutny, przemyka się pod ścianami. Zawsze się domagam podania mi wielkości psa w kłębie . Ze 4 razy nie miałam informacji no i stało się jak się stało. Dobrze,że sunia jest łagodna. Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 3 minuty temu, ewu napisał: Co ona miała za życie:( Bita ,ani przeganiana czy też głodzona nie była. Może ktoś dałby radę zrobić bazarek imienny na sunię? Koleżanka ,w nagrodę że wzięła maluszka do DT , ma przywilej nadania mu imienia. Quote
Bogusik Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Zapisuję sobie bidulki i również wspomogę na weta... Quote
Tyśka) Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 To oby nie była nachalna i uszanowała prywatność Dolarka :( Quote
Poker Posted January 30, 2018 Author Posted January 30, 2018 1 minutę temu, Bogusik napisał: Zapisuję sobie bidulki i również wspomogę na weta... Dziękuję Nikt się nie zachwyca moimi wstępnymi podstrzyżynami ? 2 Quote
ewu Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 4 minuty temu, Poker napisał: Dolarek ma 15 lat i od dawna zamyka się w sobie, gdy przychodzi do nas większy pies od niego. Robi się smutny, przemyka się pod ścianami. Zawsze się domagam podania mi wielkości psa w kłębie . Ze 4 razy nie miałam informacji no i stało się jak się stało. Dobrze,że sunia jest łagodna. Ja jej nie widziałam na żywo a te opisy pod kolano, do połowy łdki są jak widać niemiarodajne. Quote
ewu Posted January 30, 2018 Posted January 30, 2018 Sunia już inacze się prezentuje. Jak to musi być dla niej ulga. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.