MALWA Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Gdzie docelowo trafi suczka ? Chodzi mi o miejscowość/województwo. Quote
Tyśka) Posted January 12, 2018 Author Posted January 12, 2018 9 minut temu, MALWA napisał: Gdzie docelowo trafi suczka ? Podlasie :) Quote
Moli@ Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 8 minut temu, rozi napisał: Już powinna dojeżdżać. Podlaskie drogi... od Międzyrzecza do Białego już nie jest tak fajnie (: Gdy wyjadą z Białego będę wiedziała, żeby zamknąć drony... dojadą w 10/15 minut Quote
rozi Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 8 minut temu, Moli@ napisał: Podlaskie drogi... od Międzyrzecza do Białego już nie jest tak fajnie (: Gdy wyjadą z Białego będę wiedziała, żeby zamknąć drony... dojadą w 10/15 minut Wyściskaj solidnie Panią Alicję. Quote
Tyśka) Posted January 12, 2018 Author Posted January 12, 2018 5 minut temu, rozi napisał: Wyściskaj solidnie Panią Alicję. Ode mnie też koniecznie! :) Złota Kobieta! Quote
rozi Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 To już są! Teraz trochę poczekamy chyba na opisy, trzeba się zająć psiną :) Quote
Tyśka) Posted January 12, 2018 Author Posted January 12, 2018 5 minut temu, rozi napisał: To już są! Teraz trochę poczekamy chyba na opisy, trzeba się zająć psiną :) Są :) 4 Quote
rozi Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Położyła się na posłanku, nie chowa się po kątach, dobra psina. Ech, rozkwitnie jeszcze! Zobaczycie. Quote
elficzkowa Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Przygaszona Iskiereczka ale ona rozbłyśnie u Moli : ) Quote
b-b Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Wspaniale,że już na miejscu :) Zmęczona podróżą - człowiek by miał dość po tylu godzinach. Stres też dał jej popalić. Quote
Moli@ Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Przemili młodzi ludzie :) Mamusiu...jeden guz ogromny. Lecimy do weta Quote
rozi Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 25 minut temu, Moli@ napisał: Przemili młodzi ludzie :) Mamusiu...jeden guz ogromny. Lecimy do weta Tak się boję, żeby nie było czegoś w płucach......... Quote
Tyśka) Posted January 12, 2018 Author Posted January 12, 2018 53 minuty temu, rozi napisał: Położyła się na posłanku, nie chowa się po kątach, dobra psina. Ech, rozkwitnie jeszcze! Zobaczycie. Właśnie Pani Alicja pisała, że sunia bardzo smutna... ale ma smutne życie, to co się dziwić... teraz wierzę, że rozkwitnie. 52 minuty temu, elficzkowa napisał: Przygaszona Iskiereczka ale ona rozbłyśnie u Moli : ) :) Mam taką nadzieję, że jeszcze pokaże, że na drugi świat się nie wybiera. 49 minut temu, b-b napisał: Wspaniale,że już na miejscu :) Zmęczona podróżą - człowiek by miał dość po tylu godzinach. Stres też dał jej popalić. W końcu mogę odetchnąć :) Ja niby nie jechałam, ale też mnie teraz (jak Iskierka dojechała) takie zmęczenie ogarnęło, że wcale nie dziwię się biduli. 44 minuty temu, Moli@ napisał: Przemili młodzi ludzie :) Mamusiu...jeden guz ogromny. Lecimy do weta :) Mama pani Alicji od zawsze zaangażowana w pomoc psiakom, to się nie dziwię, że Jej Córka również. To dalej zaciskam kciuki. Obyś przyniosła dobre wieści... martwię się... 42 minuty temu, rozi napisał: Tak się boję, żeby nie było czegoś w płucach......... Ja też... :( W tym miejscu dziękuję pani Adze, pani Alicji i panu Bartkowi - za dowiezienie suni do Moli@ - WIELKIE UKŁONY DLA WAS, za to że specjalnie zawieźliście sunię nie biorąc ani grosza! oraz pani Jolancie, która podesłała mi namiary do Pani Alicji, swojej Córki - to dzięki Niej miałam drugą część transportu z głowy :) Dziękuję też Moli@, że mimo, że wszystko było załatwiane w biegu i do konca transport nie był pewny była gotowa przyjąć sunieczkę! :) Quote
b-b Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 13 minut temu, Tyś(ka) napisał: W tym miejscu dziękuję pani Adze, pani Alicji i panu Bartkowi - za dowiezienie suni do [email protected] - WIELKIE UKŁONY DLA WAS, za to że specjalnie zawieźliście sunię nie biorąc ani grosza! oraz pani Jolancie, która podesłała mi namiary do Pani Alicji, swojej Córki - to dzięki Niej miałam drugą część transportu z głowy :) Dziękuję też [email protected], że mimo, że wszystko było załatwiane w biegu i do konca transport nie był pewny była gotowa przyjąć sunieczkę! :) :D Quote
Moli@ Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Jutro odbieram wyniki... W poniedziałek będą podjęte decyzje co dalej...jestem umówiona w lecznicy (bez suni) Waży 14, 3 kg 1 Quote
Tyśka) Posted January 12, 2018 Author Posted January 12, 2018 Sporo waży - gdzie to to się mieści? I ciekawe ile ważą guzy. Dziękuję Moli @ za wstawienie wyników i pierwsze relacje... brzmi mało optymistycznie... a ten guz... :( koszmar. Podeślij nr konta - mi albo Aldrumce, to od razu zapłacimy za dzisiejszą wizytę. Jedzonko wygląda apetycznie :) Roxi ( :) ) w końcu może coś zjeść. PS: Uporządkowałam post rozliczeniowy. Mam nadzieję, że jest dość czytelny. Quote
Gabi79 Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Kochana sunieczka!!! Wspaniale, że już bezpieczna i zaopiekowana!!! Quote
elficzkowa Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Czekamy do poniedziałku. Ma być dobrze. Najedzona i śpi w ciepełku - cudny widok. Quote
Anula Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Jestem pełna podziwu,jak szybko jest udzielana pomoc Roxi. Dopiero co przyjechała do DT a już zaliczona Lecznica,badania.Wspaniały,niesamowity DT. W tym cudownym DT był nasz Promyczek,aż się chciało wchodzić na wątek.Promyczek już w DS od jakiegoś czasu. Quote
Moli@ Posted January 12, 2018 Posted January 12, 2018 Imię wybrane na szybko żeby wpisać w kartę...ale nie musi być Roxi Jutro zaliczy wannę i porządne czesanko...na dziś wystarczy tych atrakcji, śpi tylko posapywanie słychać ,) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.