Marysia R. Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 1 godzinę temu, Aska7 napisał: Mnie szczerze mówiąc zastanowiło zdanie z fejsa. "Ja - w sumie chętnie bym zmieniła miejsce, przeniosła się gdzieś, gdzie można dom odświeżyć odnowić, choćby ściany pomalować, żeby sprowadzić się w czyste, odświeżone, niezabałaganione miejsce Bo tu jest dom i działka zrujnowane - dosłownie - zniszczone, sponiewierane, teraz jeszcze od kilku dni nie ma wody /*, wiec jest gorzej niż zwykle, jeden dzień bez wody przy 85 zwierzakach - wyobraźcie to sobie.. Zmiana miejsca wręcz wydaje się być wskazana." To po co udział w przetargu ? Chodzi o to, że choć z punktu widzenia Sylwii było by nawet korzystnie zmienić miejsce, bo to nie jest idealne i można sobie wyobrazić lepsze, to z punktu widzenia zwierząt uniknięcie przeprowadzki i pozostanie w starym miejscu, które znają i w którym żyją od dawna jest zdecydowanie najkorzystniejsze. Konfirm dziękuję za linki, przekazałam wszystkie dalej :) Pojawił się na horyzoncie dom dla Iwana, jeszcze nie było wizyty ale kciuki można jak najbardziej trzymać :) 1 Quote
konfirm31 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 4 minuty temu, Marysia R. napisał: Chodzi o to, że choć z punktu widzenia Sylwii było by nawet korzystnie zmienić miejsce, bo to nie jest idealne i można sobie wyobrazić lepsze, to z punktu widzenia zwierząt uniknięcie przeprowadzki i pozostanie w starym miejscu, które znają i w którym żyją od dawna jest zdecydowanie najkorzystniejsze. Konfirm dziękuję za linki, przekazałam wszystkie dalej :) Pojawił się na horyzoncie dom dla Iwana, jeszcze nie było wizyty ale kciuki można jak najbardziej trzymać :) Na fb, rozważana jest lokalizacja w Grądach. Mnie się wydaje, że to jest domek letniskowy, który na zimę się nie nadaje, pomimo np wstawienia tz "kozy". Ogrodzenie działki, widoczne na zdjęciu z tz oblatów, jest nieistotne z punktu widzenia psów, kotów, a pewnie i kóz. Ono tylko sygnalizuje, że teren jest czyjąś własnością i chroni przed ew dostępem np krów, owiec, czy saren. Quote
rozi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 15 minut temu, konfirm31 napisał: Na fb, rozważana jest lokalizacja w Grądach. Mnie się wydaje, że to jest domek letniskowy, który na zimę się nie nadaje, pomimo np wstawienia tz "kozy". Ogrodzenie działki, widoczne na zdjęciu z tz oblatów, jest nieistotne z punktu widzenia psów, kotów, a pewnie i kóz. Ono tylko sygnalizuje, że teren jest czyjąś własnością i chroni przed ew dostępem np krów, owiec, czy saren. No tak, ale w tym obecnym siedlisku ogrodzenie jest takie, że kozy wyszły, a piesek jakiś ucieka bez problemu. Quote
Poker Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 1 godzinę temu, Aska7 napisał: To po co udział w przetargu ? Chociażby po to , by uniknąć przeprowadzki. Bo remont tu czy gdzie indziej i tak będzie musiała zrobić. Quote
rozi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 Gdyby faktycznie chciała wygrać przetarg, to by wygrała. Logiczna była oferta 250. 2 Quote
konfirm31 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 46 minut temu, rozi napisał: No tak, ale w tym obecnym siedlisku ogrodzenie jest takie, że kozy wyszły, a piesek jakiś ucieka bez problemu. Ale to duża różnica, czy zwierzaki nawieją na terenie znanym opiekunowi, czy w zupełnie obcym miejscu, w okolicy pól i lasów. Z resztą, to tereny rolnicze i kozie wagary, mogą się skończyć niewesoło..... Quote
Marysia R. Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 1 godzinę temu, konfirm31 napisał: Na fb, rozważana jest lokalizacja w Grądach. Mnie się wydaje, że to jest domek letniskowy, który na zimę się nie nadaje, pomimo np wstawienia tz "kozy". Ogrodzenie działki, widoczne na zdjęciu z tz oblatów, jest nieistotne z punktu widzenia psów, kotów, a pewnie i kóz. Ono tylko sygnalizuje, że teren jest czyjąś własnością i chroni przed ew dostępem np krów, owiec, czy saren. Przyznam szczerze, że nie wiem nic które opcje są rozważane. Nawet nie za bardzo kojarzę konkretne ogłoszenia. 56 minut temu, rozi napisał: No tak, ale w tym obecnym siedlisku ogrodzenie jest takie, że kozy wyszły, a piesek jakiś ucieka bez problemu. Aktualny dom jest szczelnie ogrodzony - kozy nie wyszły poza posesję tylko poza swoje pastwisko, nadal na ogrodzonym terenie. A pies o którym mówisz uciekł faktycznie i to dwukrotnie - za pierwszym razem górą przez siatkę z niezadaszonego kojca i dalej poza posesję, za drugim razem z zamkniętego na klucz pokoju niszcząc drzwi, przez otwarte dla kotów drzwi tarasowe z domu i poza posesję - przyznam szczerze, że nie wiem czy na podstawie umiejętności takiego gagatka można adekwatnie ocenić solidność ogrodzenia ;) A pies ucieka i wraca prosto na „swój” parking pod marketem gdzie mieszkał od dłuższego czasu. To niestety taki wiejski cwaniak z najwyższej półki... Innych sytuacji ucieczki zwierzaków przez ogrodzenie poza posesję nie kojarzę, poza tym delikwentem. Quote
Marysia R. Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 5 minut temu, rozi napisał: Marysiu, kozy wyszły. Płot do chrzanu. Nie wyszły poza posesję, są nadal na ogrodzonym terenie. Ta zielona „ściana” po lewej stronie to płot posesji obrośnięty roślinami, po prawej i na drugim zdjęciu drewniane ogrodzenie pastwiska dla kóz. Jestem pewna bo byłam w Runie i wiem jak to wyglada na żywo ;) Quote
konfirm31 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 8 minut temu, Marysia R. napisał: Przyznam szczerze, że nie wiem nic które opcje są rozważane. Nawet nie za bardzo kojarzę konkretne ogłoszenia. https://m.morizon.pl/oferta/sprzedaz-dom-makowski-krasnosielc-80m2-mzn2038281952 Ludzie na fb lajkują, bo duży teren. To raczej działka letniskowa, w dodatku na piaszczystym ugorze, gdzie nic nie chce rosnąć ( znam takie ugory w okolicy, tj na północnym Mazowszu). To nie jest łąka :( Quote
rozi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 6 minut temu, Marysia R. napisał: Nie wyszły poza posesję, są nadal na ogrodzonym terenie. Ta zielona „ściana” po lewej stronie to płot posesji obrośnięty roślinami, po prawej drewniane ogrodzenie pastwiska dla kóz. Jestem pewna bo byłam w Runie i wiem jak to wyglada na żywo ;) Nic już nie rozumiem, bo z tego, co mówisz, to ta droga jest na terenie posesji i to na oko w hektary idzie, a ogólnego ogrodzenia nie widać :) No nic, chodziło mi o to, że ogrodzenie do niczego w Kępie. Skóreckiej. Quote
Aska7 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 Dnia 25.05.2021 o 07:48, Moli@ napisał: ze strony FB RUNA niezmierzzalne, nieocenialne - stres zwierzakow zw z przeprowadzka, zmiana - to wiekszosc sa schorowane po przejsciach albo zwyczajnie stare zwierzeta naparwde to ich dom - czuja sie tu u siebie, bezpeicznie, swoobodnie. jak im to zagrwanatowaac w innym miejscu? - to duze wyzwanie koty wolnoyzyjace, dzikie, wiejskie - nie mozna ich przenesc, tu mialy karme na noc wystawiana, tu mogly mieszkac w garzau, szc jak zimno - sa tam ocieplane budki dla nich. jak bylo z ktoryms gorzej, to leczony i kastrowany, jak sie dal zlapac- kastrowany. Niektore nawet potrafia nocowac w domu :D szczerze sie obawiam, ze nie przetrwaja" 2 godziny temu, Aska7 napisał: "Ja - w sumie chętnie bym zmieniła miejsce, przeniosła się gdzieś, gdzie można dom odświeżyć odnowić, choćby ściany pomalować, żeby sprowadzić się w czyste, odświeżone, niezabałaganione miejsce Bo tu jest dom i działka zrujnowane - dosłownie - zniszczone, sponiewierane, teraz jeszcze od kilku dni nie ma wody /*, wiec jest gorzej niż zwykle, jeden dzień bez wody przy 85 zwierzakach - wyobraźcie to sobie.. Zmiana miejsca wręcz wydaje się być wskazana." Czy tylko ja mam problemy z logicznym myśleniem ? To są dla mnie dwa sprzeczne komunikaty. Quote
Marysia R. Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 14 minut temu, konfirm31 napisał: https://m.morizon.pl/oferta/sprzedaz-dom-makowski-krasnosielc-80m2-mzn2038281952 Ludzie na fb lajkują, bo duży teren. To raczej działka letniskowa, w dodatku na piaszczystym ugorze, gdzie nic nie chce rosnąć ( znam takie ugory w okolicy, tj na północnym Mazowszu). To nie jest łąka :( Pewnie masz rację, choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że jest sporo plusów. 6 minut temu, rozi napisał: Nic już nie rozumiem, bo z tego, co mówisz, to ta droga jest na terenie posesji i to na oko w hektary idzie, a ogólnego ogrodzenia nie widać :) No nic, chodziło mi o to, że ogrodzenie do niczego w Kępie. Skóreckiej. Dokładnie, jest na terenie posesji :) Tylko to nie jest droga tylko taki podjazd od bramy do domu, między płotem posesji a płotem pastwiska. Działka w Kępie jest długa i wąska, stąd wrażenie, ze jest taka duża na tym zdjęciu. A ogrodzenia faktycznie nie widać, ale musisz mi uwierzyć na słowo, że te krzaki po lewej o które opierają się kozy to bardzo zarośnięty roślinami płot :D Quote
Marysia R. Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 16 minut temu, Aska7 napisał: Czy tylko ja mam problemy z logicznym myśleniem ? To są dla mnie dwa sprzeczne komunikaty. Ja to rozumiem tak (nie tylko na podstawie tych postów, ale też rozmów z Sylwią) jak napisałam wcześniej - że jakieś odczucia i pomysły czy chęci Sylwii (takie trochę gdybanie) to jedno, a to co najlepsze dla zwierzaków które już tam są to drugie. Quote
Aska7 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 Marysiu, takie dywagacje są zrozumiałe za swoje pieniądze, ale jak się zbiera pieniądze od darczyńców to przekaz powinien być jednoznaczny. Chyba, że znowu mam problemy z logiką. Quote
kiyoshi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 1 godzinę temu, konfirm31 napisał: https://m.morizon.pl/oferta/sprzedaz-dom-makowski-krasnosielc-80m2-mzn2038281952 Ludzie na fb lajkują, bo duży teren. To raczej działka letniskowa, w dodatku na piaszczystym ugorze, gdzie nic nie chce rosnąć ( znam takie ugory w okolicy, tj na północnym Mazowszu). To nie jest łąka :( to jest właśnie ten dom który i mi tak bardzo się spodobał Quote
rozi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 Ogrodzenie żadne, koty - ile by nie było, nawet cztery - trzeba w domu zamknąć. Quote
Aska7 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 30 minut temu, kiyoshi napisał: to jest właśnie ten dom który i mi tak bardzo się spodobał Wszystko na prąd łącznie z ogrzewaniem to kosmiczne koszty. Quote
kiyoshi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 2 minuty temu, Aska7 napisał: Wszystko na prąd łącznie z ogrzewaniem to kosmiczne koszty. ja mam tez ogrzewanie "na prąd" a tak naprawde pompe ciepła (jest na prąd)- wychodzi taniej niż wszystkie alternatywy plus brak dymu, brudu.....może tam jest coś takiego lub da się na pompe wymienić....?? Quote
Aska7 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 Pompę trzeba najpierw zrobić. To też niemały koszt. Quote
Poker Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 30 minut temu, Aska7 napisał: Wszystko na prąd łącznie z ogrzewaniem to kosmiczne koszty. właśnie Quote
kiyoshi Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 23 minuty temu, Aska7 napisał: Pompę trzeba najpierw zrobić. To też niemały koszt. nie zrobić tylko KUPIĆ ;) https://niebieskiklimat.pl/pl/products/pompy-ciepla/pompa-ciepla-co-i-cwu-nieskotemp/pompa-ciepla-innova-nordic-9-5kw-1f-20457.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping&curr=PLN Quote
Aska7 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 To jest powietrzna. Są gruntowe i wtedy trzeba zrobić, tzn. dziurę w ziemi wykopać. 1 Quote
Aska7 Posted May 28, 2021 Posted May 28, 2021 34 minuty temu, kiyoshi napisał: ja mam tez ogrzewanie "na prąd" a tak naprawde pompe ciepła (jest na prąd)- wychodzi taniej niż wszystkie alternatywy plus brak dymu, brudu.....może tam jest coś takiego lub da się na pompe wymienić....?? Tak z ciekawości, ile płacisz miesięcznie za prąd ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.