Poker Posted November 17, 2017 Posted November 17, 2017 W końcu u siebie. Imię fajne, dźwięczne. Chłopak musi odpocząć po tylu wrażeniach. A jutro porządnie zabezpieczony pójdzie na spacer na wały nad Odrą. Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Brugo zazdroszczę. Ja nigdy nie byłam we Wrocławiu. Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Jestem ciekawa jak Brugo po pierwszej nocy? Spał grzecznie? W ogóle czekam na wieści. Quote
elficzkowa Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Po Misiu nie widać żadnego stresu. Skok na łóżko wykonany po mistrzowsku :) Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Jak są obok ludzie, którzy rzucają zabawki, nie trzeba mu nic więcej. Quote
Tyśka) Posted November 18, 2017 Author Posted November 18, 2017 Fantastycznie, filmik mogłabym oglądać godzinai :) To zmieniam tytuł wątku. Niech Wam się dobrze razem żyje! A może kiedyś przypadkiem spotkamy się na spacerku;) Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 O właśnie Tyska, faktycznie. Może się spotkacie Quote
Filipki Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Spał bardzo grzecznie, w łóżku. :) Jest bardzo wesoły, kilka spacerków w najbliżej okolicy już było. Ma już swojego pana doktora, był na wizycie kontrolnej, bo trochę się drapie. Został zaopatrzony przeciwko pchełkom, a obcinanie pazurków za dwa tygodnie, żeby się na razie nie stresował. 3 Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 O kurcze, w łóżku. Jak sobie przypomnę tamta zimę przespana na poboczu drogi w minus ileś, oprócz największych mrozów gdzie był u mnie w wiatrolapie, to... Ogromnie się cieszę. Tak to jest bardzo wesoły, Ufny psiak. Niech wam się dobrze żyje i czekam na dalsze wieści. Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Ciekawe jak zniesie kąpiel. Chyba nigdy nie miał. Quote
Murka Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 Kąpany był u nas przed wyjazdem, wszyscy przeżyliśmy:) Pchełek na pewno nie ma, był zakrapiany u weta Vectrą 3D i jeszcze preparat działa. U nas też się drapał na początku (nawet o tym wiolhelm wspominałam przez tel.), to chyba z ciepła (pił dużo wody) lub ze stresu. Potem mu przeszło. Rozliczenie zrobię po weekendzie jak będę mieć rachunek od weta za czipa, bo wczoraj TZ się spieszył i nie czekał na rachunek. Quote
wiolhelm170 Posted November 18, 2017 Posted November 18, 2017 To przepraszam Murko, nie wiedziałam o kąpieli. No właśnie z tym drapaniem mówiłaś pamiętam. One się i tutaj drapaly mimo że dawałam kropelki. Braszka z tego powodu była już kilka razy u weta. Zawsze stwierdza ze za sucha skóra i bierze kapsułki po których jest lepiej. A jak przestaje brać to znowu się drapie. Quote
Filipki Posted November 20, 2017 Posted November 20, 2017 Niestety Brugo złapał jakiegoś wirusa, zdaniem weterynarza jeszcze wcześniej, ale to nieistotne. Dostał lekarstwa i teraz czuje się już lepiej, chociaż trochę pokasływał i kichał oraz odpluwał flegmę. Poza tym jest bardzo słodki. :) Quote
Istar19 Posted November 20, 2017 Posted November 20, 2017 zdrowia piesku ! Ma teraz jak pączek w masełku ;) Quote
Anula Posted November 20, 2017 Posted November 20, 2017 32 minuty temu, Filipki napisał: Niestety Brugo złapał jakiegoś wirusa, zdaniem weterynarza jeszcze wcześniej, ale to nieistotne. Dostał lekarstwa i teraz czuje się już lepiej, chociaż trochę pokasływał i kichał oraz odpluwał flegmę. Poza tym jest bardzo słodki. :) U Mureczki właśnie kilka psiaków zachorowało i już są po leczeniu i jest okey.To jakiś był/jest okropny wirus zaraźliwy. Quote
wiolhelm170 Posted November 20, 2017 Posted November 20, 2017 Ojej Brugo nie ma jak chorować we własnym łóżku. Tez jestem teraz chora.czy brugo zostaje sam w domu? I jak się wtedy zachowuje? Quote
Murka Posted November 20, 2017 Posted November 20, 2017 Wirus to pewnie od nas, bo u nas psiaki chorowały. Brugo u nas nie kaszlał, ale pewnie zmiana miejsca, stres spowodował rozwój choroby. Mam nadzieję, że szybko sobie z nią poradzi. U nas jeszcze dwa psy są leczone (boksowe już przechorowały i teraz na domowe się rzuciło). Quote
elficzkowa Posted November 20, 2017 Posted November 20, 2017 Brugo nie gniewaj się, że na Twoim wątku ale sprawa pilna. Poszukujemy kogoś do wizyty p/a w Szczecinie dla pieska z tego wątku. Quote
Murka Posted November 21, 2017 Posted November 21, 2017 Mam już rachunek za m.in. czip Misia/Brugo, koszt to 45 zł: https://www.fotosik.pl/zdjecie/pelne/ac8249a207125085 I rozliczenie: Stan konta na 4 listopad wynosił -425 zł +425 zł elficzkowa +200 zł Filipki -130 zł hotelowanie 05-17.11 -45 zł chip -130 zł transport do Dębicy W sumie do zapłaty pozostaje -105 zł. Quote
wiolhelm170 Posted November 21, 2017 Posted November 21, 2017 To ja zapłacę 60 zł a filipki za chip,ok? Quote
elficzkowa Posted November 21, 2017 Posted November 21, 2017 1 minutę temu, wiolhelm170 napisał: To ja zapłacę 60 zł a filipki za chip,ok? Ale na koncie Misia są pieniądze, jest 88 zł . Jeśli filipki zapłacą za chip 45 zł to spokojnie z konta Misia wystarczy na resztę i jeszcze zostanie. Quote
Murka Posted November 21, 2017 Posted November 21, 2017 Filipki już wpłacili 200 zł (to za transport + chip). Quote
elficzkowa Posted November 21, 2017 Posted November 21, 2017 2 minuty temu, Murka napisał: Filipki już wpłacili 200 zł (to za transport + chip). Rozumiem,czyli to poza transportem i chipem jest do zapłaty 105 zł. Na koncie Misia jest 88 zł, czyli brakuje 17 zł. Wiolhelm, czy Ty dopłacisz te 17 zł bezpośrednio do Murki a ja wpłacę 88 zł czy zrobimy to jakoś inaczej ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.