Jump to content
Dogomania

Mati chory dziadeczek ze schronu


ewu

Recommended Posts

2 godziny temu, ewu napisał:
09-08-2017    84,20- za karma za czerwiec
21-09-2017 156,00 za karma za lipiec, sierpień.
14-02-2018

162,00 za karma styczeń, luty

To mi teraz przysłała Fundacja. Nie było oznaczone w przelewie Mati a ja kupowałam karmę dla wielu psów .

Razem 402,20 zł

Ja wysłałam 620 zł

Czyli 217,80 ja dołożyłam.

 

Link to comment
Share on other sites

 

 

 

04-04-2017 140,00 zwrot za transport hotelik i dom tymczasowy- przelew przewożący Magdalena K.
28-03-2017 225,00 lecznica badania- przelew Gabinet Wet 4 Łapy
28-03-2017 100,39 leki- przelew Alicja Sz.
25-04-2017 101,99 za karma za marzec- potwierdzony-dotarł
25-04-2017 160,00 lecznica badania- Gabinet Wet. 4 Łapy
25-04-2017 49,95 leki- przelew Alicja Sz.
04-04-2017 100,00 za karma za kwiecień- potwierdzony, dotarł
15-05-2017 100,00 za karma za maj- potwierdzony, dotarł
20-06-2017 970,00 lecznica zbiorczo-RTG, badania,usuwanie zębów, leki- przelew Gabinet Wet. 4 Łapy
09-08-2017 84,20- za karma za czerwiec-przelew Barbara B.    ewu
21-09-2017 156,00 za karma za lipiec, sierpień- przelew Barbara B.   ewu
14-02-2018 162,00 za karma styczeń, luty przelew Barbara B.    ewu
 
 
 
 
Razem:  2349,53  zł wpłaciła Fundacja
Wysłałam na konto Azalii 620 zł czyli po odjęciu zwrotów na moje konto w kwocie 402,20zł mój wkład wynosi:
 
ewu  217,80 zł
Razem Mati z naszej strony otrzymał: 2567,33 zł 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Link to comment
Share on other sites

Alu 140zł  zwrócono za transport. Jest skrót w opisie bo Mati najpierw pojechał do hoteliku  a potem do dt do Ciebie. Czemu miały Tobie zwracać , przecież nie wiozłaś Matiego. 

 

04-04-2017 140,00 zwrot za transport hotelik i dom tymczasowy- przelew przewożący Magdalena K

 

 

 

 

 

 

 

 

   
 
 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny wysyłały ile zebrały. Nie było zdjęć i wszyscy z FB odeszli. Teraz stają na głowie żeby to reaktywować i szukają wsparcia na FB.

One na wszystko muszą mieć  faktury a karmy  Mati nie je tylko mięso.

Jeśli za jakieś leki  czy specyfiki faktura nie dotarła to jak księgowa miała zwrócić?

Szkoda ,że nie napiałaś na początku wątku ,że koszt jedzenia dla Matiego to 100 zł miesięcznie.

Poprosiłoby się o deklaracje, bazarki itp. To wszystko można jeszcze naprawić.

 

Link to comment
Share on other sites

Pisze reprezentując stanowisko Fundacji Człowiek , jestem jej wiceprezesem.

W zawiązku z sytuacją która wczoraj wynikła, a która uderza w uczciwość nas jako osób prowadzących fundacje,  w imieniu Fundacji, wklejam zestawienie wypłat dotyczących psiaka Matiego, które trafiała bądź na konto Pani Alicji, bądź na konto lecznicy, bądź na konto osób  zaangażowanych w pomoc psu z tytułu poniesionych przez nie kosztów pomocy dla Matiego ( za wyżywienie, transport).

Nie ma u nas tajemnic, płatności dokonywane są z konta bankowego, więc ustalenie adresatów przelewów nie stanowi problemu.

Bardzo nam przykro,że jest podważana nasza uczciwość. Jest to też przykra nauczka niestety- nie mieszać się w pomaganie i nie pomagać jeśli nie jesteśmy w stanie w pełni kontrolować wszystkiego. A niestety, w czasie jaki mamy po obowiązkach związanych z pracą i rodziną- nie jesteśmy.

04-04-2017 140,00 zwrot za transport hotelik i dom tymczasowy- przelew przewożący Magdalena K.
28-03-2017 225,00 lecznica badania- przelew Gabinet Wet 4 Łapy
28-03-2017 100,39 leki- przelew Alicja Sz.
25-04-2017 101,99 za karma za marzec- potwierdzony-dotarł
25-04-2017 160,00 lecznica badania- Gabinet Wet. 4 Łapy
25-04-2017 49,95 leki- przelew Alicja Sz.
04-04-2017 100,00 za karma za kwiecień- potwierdzony, dotarł
15-05-2017 100,00 za karma za maj- potwierdzony, dotarł
20-06-2017 970,00 lecznica zbiorczo-RTG, badania,usuwanie zębów, leki- przelew Gabinet Wet. 4 Łapy
09-08-2017 84,20- za karma za czerwiec-przelew Barbara B.
21-09-2017 156,00 za karma za lipiec, sierpień- przelew Barbara B.
14-02-2018

162,00 za karma styczeń, luty przelew Barbara B.    

Link to comment
Share on other sites

Martwi mnie ta cała sytuacja. Mati ma u Azalii cudowną opiekę. Miał na FB wsparcie finansowe, które niestety przepadło.

Przy dobrej współpracy może  to.odbudujemy.Trzeba koniecznie zrobić bazarek dla Matiego żeby pozyskać pieniądze na jego wyżywienie. 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, ewu napisał:

Martwi mnie ta cała sytuacja. Mati ma u Azalii cudowną opiekę. Miał na FB wsparcie finansowe, które niestety przepadło.

Przy dobrej współpracy może  to.odbudujemy.Trzeba koniecznie zrobić bazarek dla Matiego żeby pozyskać pieniądze na jego wyżywienie.

Basiu, już pisałaś o tym, a ja odpisałam, że mogę zrobić tylko potrzebuję zdjęcia i opisy :)

Link to comment
Share on other sites

Dnia 27.05.2018 o 00:31, ewu napisał:

Czy ktoś może zrobić bazarek dla  Matiego? Fanty przygotowałam :)

 

Dnia 28.05.2018 o 12:43, elik napisał:

Basiu jestem w trakcie przygotowywania bazarku wspólnie z Anią. Jeśli dasz rady zrobić zdjęcia fantów, to chętnie przyłącze je do naszego bazarku.

 

Link to comment
Share on other sites

3 godziny temu, elik napisał:

Basiu, już pisałaś o tym, a ja odpisałam, że mogę zrobić tylko potrzebuję zdjęcia i opisy :)

Dziękuję Elu. Zajmę się tym. Nie wiem gdzie włożyć ręce ale trzeba to ogarnąć. Widzisz nawet wpisów nie widzę .

Za dużo mam na głowie:(

Link to comment
Share on other sites

Ewu,zakładając wątek Matiego napisałas w 1 poście,cytuję"Mati zamieszka u azalii,ale bez wsparcia trudno będzie zadbać o jego leczenie i specjalistyczną karmę.

Jak to się ma do tego,że teraz piszesz,szkoda,że ja nie powiedziałam,że wyżywienie Matisia będzie kosztowało 100złotych,bo poprosiłoby się o  deklaracje i bazarki.Prosiłam Cię wielokrotnie,musisz pamiętać w rozmowach telefonicznych o to,abyś poprosiła o deklaracje na wyżywienie.Przecież udaje się zebrać na hoteliki i PDT większe sumy.Ale Ty odpowiadałaś,że fundacja będzie finansować a i Ty będziesz dokładać,bo wyciągnęłaś go ze schronu.

Wracając do kosztów,to oczywiście można wyżywić psa taniej,karmiąc byle jaką karmą i nie dając mu mięsa.Ale czy godzi się oszczędzać na wychudzonym,niedożywionym staruszku z silną anemią i całą listą poważnych chorób.

Tak naprawdę otrzymałam na wyżywienie Matiego 620 ZŁOTYCH w ciągu 15 MIESIĘCY jego pobytu u mnie.

Mati u mnie prawie podwoił wagę(nie jest gruby),sierść ma teraz ładną,nie wypada mu garściami jak wcześniej,nabrał energii i chęci do życia,jest radosny.

Dbałam o niego odmawiając sobie wielu rzeczy.Kupowalam mu regularnie i kupuję nadal olecardin,alerbon(bo drapał się w dzień i w nocy bardzo ,vetoskin na sierść i skórę,syrop Fatrocartila Plus na stawy,zabezpieczenia na pchły i kleszcze,tabletki na odrobaczenie i ból łapek(chory kręgosłup),witaminy i minerały dla seniora.

Napisałaś Basiu cyt"Jeśli za  jakieś leki czy specyfiki fra nie dotarła,to jak księgowa miała zwrócić?"

Fundacja nie miała już funduszy,więc nie był sensu wysyłać faktur,zostało to jasno powiedziane.A,że nie było zdjęć przez jakiś czas,to niestety nie moje zaniedbanie.Mati był tak przerażony po imprezie urodzinowej u sąsiada z ogromną ilością fajerwerków,że bał się fotografowania panicznie wręcz.Uciekał i trząsł się cały i mogłam zrobić co najwyżej zdjęcie kawałka ogona.

Basiu,ciągle podkreślasz,że powinnam zweryfikować czy wpłaty się nie dublują i sprawdzić dokładnie wyliczenia.

Ja wszystko sprawdziłam i napisałam dokładnie,ale Ty nie zweryfikowałaś dobrze swoich wpłat.W fundacji mi powiedziano,że jak im powiedziałaś,że robiłaś prywatne wpłaty dla Matiego to Ci zwrócili koszty,na ile mogli. czyli te brakujące mi 84,20 i 156,00 i 162,00.

Czyli wniosek taki,że weryfikować trzeba zaczynać od siebie i wszystko by grało.

Jesli chodzi o Matisia,od początku z mojej strony wszystko było klarowne.Powiedziałam,że straciłam pracę i nie mogę przyjąć kolejnego czworonoga,jesli będę musiała ponosić koszty.A jednak muszę je ponosić,a umowa była inna.

Zapewniam Matiemu opiekę najlepszą jaką mogę,dobre wyżywienie,ogrod,spacery,bezpieczeństwo i miłość.A on okazuje mi wdzięczność i miłość na każdym kroku,chciałam mu pomóc z dobrego serca.

I co miałabym kazać go teraz zabrać,bo umowa nie została dotrzymana.....

 

Link to comment
Share on other sites

Zapomniałam napisać,że Matilek był dzisiaj na badaniach ,profil tarczycowy i podstawowe parametry wątrobowe,nerkowe,morfologia.

Oczywiscie wymiotował jak zwykle podczas jazdy,a w lecznicy walczył niczym lew,żeby mu krwi nie upuszczali,Pani weterynarz miała całe ręce we krwi,a i łóżko było zakrwawione.Taki to wojownik z dziadeczka naszego.

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, azalia napisał:

Ewu,zakładając wątek Matiego napisałas w 1 poście,cytuję"Mati zamieszka u azalii,ale bez wsparcia trudno będzie zadbać o jego leczenie i specjalistyczną karmę.

Jak to się ma do tego,że teraz piszesz,szkoda,że ja nie powiedziałam,że wyżywienie Matisia będzie kosztowało 100złotych,bo poprosiłoby się o  deklaracje i bazarki.Prosiłam Cię wielokrotnie,musisz pamiętać w rozmowach telefonicznych o to,abyś poprosiła o deklaracje na wyżywienie.Przecież udaje się zebrać na hoteliki i PDT większe sumy.Ale Ty odpowiadałaś,że fundacja będzie finansować a i Ty będziesz dokładać,bo wyciągnęłaś go ze schronu.

Wracając do kosztów,to oczywiście można wyżywić psa taniej,karmiąc byle jaką karmą i nie dając mu mięsa.Ale czy godzi się oszczędzać na wychudzonym,niedożywionym staruszku z silną anemią i całą listą poważnych chorób.

Tak naprawdę otrzymałam na wyżywienie Matiego 620 ZŁOTYCH w ciągu 15 MIESIĘCY jego pobytu u mnie.

Mati u mnie prawie podwoił wagę(nie jest gruby),sierść ma teraz ładną,nie wypada mu garściami jak wcześniej,nabrał energii i chęci do życia,jest radosny.

Dbałam o niego odmawiając sobie wielu rzeczy.Kupowalam mu regularnie i kupuję nadal olecardin,alerbon(bo drapał się w dzień i w nocy bardzo ,vetoskin na sierść i skórę,syrop Fatrocartila Plus na stawy,zabezpieczenia na pchły i kleszcze,tabletki na odrobaczenie i ból łapek(chory kręgosłup),witaminy i minerały dla seniora.

Napisałaś Basiu cyt"Jeśli za  jakieś leki czy specyfiki fra nie dotarła,to jak księgowa miała zwrócić?"

Fundacja nie miała już funduszy,więc nie był sensu wysyłać faktur,zostało to jasno powiedziane.A,że nie było zdjęć przez jakiś czas,to niestety nie moje zaniedbanie.Mati był tak przerażony po imprezie urodzinowej u sąsiada z ogromną ilością fajerwerków,że bał się fotografowania panicznie wręcz.Uciekał i trząsł się cały i mogłam zrobić co najwyżej zdjęcie kawałka ogona.

Basiu,ciągle podkreślasz,że powinnam zweryfikować czy wpłaty się nie dublują i sprawdzić dokładnie wyliczenia.

Ja wszystko sprawdziłam i napisałam dokładnie,ale Ty nie zweryfikowałaś dobrze swoich wpłat.W fundacji mi powiedziano,że jak im powiedziałaś,że robiłaś prywatne wpłaty dla Matiego to Ci zwrócili koszty,na ile mogli. czyli te brakujące mi 84,20 i 156,00 i 162,00.

Czyli wniosek taki,że weryfikować trzeba zaczynać od siebie i wszystko by grało.

Jesli chodzi o Matisia,od początku z mojej strony wszystko było klarowne.Powiedziałam,że straciłam pracę i nie mogę przyjąć kolejnego czworonoga,jesli będę musiała ponosić koszty.A jednak muszę je ponosić,a umowa była inna.

Zapewniam Matiemu opiekę najlepszą jaką mogę,dobre wyżywienie,ogrod,spacery,bezpieczeństwo i miłość.A on okazuje mi wdzięczność i miłość na każdym kroku,chciałam mu pomóc z dobrego serca.

I co miałabym kazać go teraz zabrać,bo umowa nie została dotrzymana.....

 

Alu ja mam na głowie masę psów. Robię co w ludzkiej mocy żeby je ratować. Kupuję karmy , surowice, leki, wożę z Dziewczynami setki kilometrów.

Księgowa z Fundacji nie opisała w przelewach ,że ich część  jest za Matiego a  kwoty w przelewach były inne niż te wykazane przez Fundację na Matiego.

Dopiero teraz się to wyjaśniło.  Kupowałam karmy dla kilku psów i nie wiedziałam ,że  trzy przelewy  dotyczą w części Matiego. Sporadycznie coś mi zwracają jak zbiorą. 

Napisałam na wątku ,że może się coś dublować i trzeba to sprawdzić. Ciężko mi nad wszystkim zapanować i dlatego w obawie ,że coś mogłam przeoczyć napisałam o możliwości zdublowania wpłat i prosiłam Ciebie o sprawdzenie.Wystarczyło dać mi znać co się nie zgadza.

Alu ja nie odpowiadam za to ,że wydarzenie na FB umarło. Madzia ciągle prosiła o zdjęcia w imieniu Fundacji ale z powodu urodzin sąsiada zdjęć nie było  i  nie można mieć pretensji do darczyńców ,że się wycofali.

 Na Matiego do wczoraj poszło prawie 2600zł więc trudno zarzucić brak dbałości o jego potrzeby, niestety przy tak ogromnych wydatkach na na wszystko nie starczyło. W schronisku jest pełno psów , które z powodów finansowych nie mają szansy na jakąkolwiek pomoc.

Skąd mamy na to wszystko brać? Czy miałam nie kupić surowicy psom konającym na parwowirożę? Czy malutkie szczeniaki miały zostać tam na śmierć? Czy chore i stare miały zostać bez pomocy? 

Wątek na dogo też zamarł bo nie mogłaś się zalogować a ja nie mam czasu na regularne prowadzenie wątków na dogomanii i jedynie Maleństwa staram się ciągnąć.

Od początku nie zbierałyśmy deklaracji bo Mati miał zabezpieczenie z FB. Na dogo jest masę psiaków , które potrzebują ratunku więc więc w sytuacji dużego zainteresowania Matisiem na FB uważałam ,że nie ma sensu szukać stałego wsparcia na dogo i w ten sposób zabierać szansę innym psom.

Napisałam ,że szkoda ,że nie napisałaś tu na wątku,że koszt wyżywienia Matiego to 100 zł  miesięcznie bo może byłoby łatwiej gdyby tu też pojawiły się stałe deklaracje. Teraz żałuję ,że nie prosiło się tu na dogo o stałe wsparcie.

Alu to nie był zarzut z mojej strony tylko takie przemyślenia post factum.

Nie byłoby tej przykrej sytuacji gdyby Fundacja otrzymywała regularnie zdjęcia do zamieszczania na wydarzeniu. Ludzie odeszli i przestali wpłacać na Matiego. Jak mogę tak dzielę swoje skromne finanse ale niestety nie jestem w stanie wszystkiemu podołać.

Od wczoraj diagnozujemy starą sunię , która bardzo potrzebuje pomocy. Kolejne wydatki z własnych kieszeni...

Wiem,że Mati dzięki Tobie jest zadbanym szczęśliwym psem i bardzo Ci za to dziękuję.

Kiedy rozmawiałyśmy mówiłam,że ludzie przestali płacić z powodu braku zdjęć a ja  mam ograniczone możliwości tak samo jak i Ty.  Miałam wrażenie ,że się rozumiemy.

Piszesz ,że umowa nie została dotrzymana.  Miesiącami prosiłyśmy o zdjęcia żeby móc dotrzymać umowy. 

Mam nadzieję,że Fundacja pozyska wsparcie dla Matiego. Dziewczyny robią co mogą . 

Ustal proszę z  Fundacją wszystko od nowa. Może tu na dogo ktoś pomoże bazarkami.

Musimy przecież wyjść z tego impasu :) Nie róbmy już sobie wyrzutów bo to bez sensu.

 

 

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

1 godzinę temu, azalia napisał:

Zapomniałam napisać,że Matilek był dzisiaj na badaniach ,profil tarczycowy i podstawowe parametry wątrobowe,nerkowe,morfologia.

Oczywiscie wymiotował jak zwykle podczas jazdy,a w lecznicy walczył niczym lew,żeby mu krwi nie upuszczali,Pani weterynarz miała całe ręce we krwi,a i łóżko było zakrwawione.Taki to wojownik z dziadeczka naszego.

Oby wyniki były dobre.

Link to comment
Share on other sites

Ile brakuje kasy na wyrównanie kosztów poniesionych przez azalię?

azalio, zdjęcia można robić bez lampy błyskowej ,zza rogu, psu w czasie snu. Wiem ,że czasami nie jest to łatwe, bo miewam ciężkie strachulce. Ale jakieś zawsze się da.

Link to comment
Share on other sites

28-03-2017 225,00 lecznica badania- przelew Gabinet Wet 4 Łapy
28-03-2017 100,39 leki- przelew Alicja Sz.
25-04-2017 101,99 za karma za marzec- potwierdzony-dotarł
25-04-2017 160,00 lecznica badania- Gabinet Wet. 4 Łapy
25-04-2017 49,95 leki- przelew Alicja Sz.
04-04-2017 100,00 za karma za kwiecień- potwierdzony, dotarł
15-05-2017 100,00 za karma za maj- potwierdzony, dotarł
20-06-2017 970,00 lecznica zbiorczo-RTG, badania,usuwanie zębów, leki- przelew Gabinet Wet. 4 Łapy

620 zł przelewy ode mnie na jedzenie

Poker wpłaciła 50 zł

wg moich obliczeń Mati otrzymał w sumie na karmę 971,99 zł a powinien do czerwca 1500zł

 

Miesięcznie z wpłat wypadło 64,79 zł na jedzenie a nie 100 zł jak wyliczyła Azalia.

 Mati jest 528,01 zł na minusie.

Link to comment
Share on other sites

Oj Basiu,na księgową to Ty się nie nadajesz.Znowu piszesz uparcie,że 620 zł od Ciebie na jedzenie,a przecież fundacja zwróciła Ci(oddała) 156,00 i 162,00  oraz 84,20.Właśnie o sumę tych kwot nie zgadzało mi się rozliczenie i opisali,że to wpłaty dla Matiego,wysyłając przelewy do Ciebie.

Czyli,Ty wpłaciłaś ze swoich funduszy dla Matiego 620,00 minus 156,00 minus 162,00 i minus 84,20

czyli Ty Basiu ofiarowałaś Matisiowi 217,80,a nie 620,00

Gwoli dokładnego wyliczenia fundacja wpłaciła 25.04 100,00zł,a nie 101,99

Kwotę podarowaną przez Poker pozwolę sobie zatrzymać na leki dla Matiego na przyszłość,bo bierze regularnie nie tylko euthyrox.

Wydałam do tej pory sporą  sumę na lekarstwa,jak fundacja przestała finansować,ale już nie będę tego rozliczać,bo i tak zwrotu nie otrzymam.

Link to comment
Share on other sites

Alu przecież ja nie napisałam ,że ofiarowałam 620 zł  ale podałam od kogo poszły przelewy na Twoje konto żeby było już wszystko jane.

Ile w sumie Mati dostał na jedzenie.

W poscie rozliczeniowym wszystko wielkimi literami na tłusto napisałam:

Razem:  2349,53  zł wpłaciła Fundacja
Wysłałam na konto Azalii 620 zł czyli po odjęciu zwrotów na moje konto w kwocie 402,20zł mój wkład wynosi:
 ewu  217,80 zł
Dnia 11.06.2018 o 10:57, ewu napisał:
 

 

 

04-04-2017 140,00 zwrot za transport hotelik i dom tymczasowy- przelew przewożący Magdalena K.
28-03-2017 225,00 lecznica badania- przelew Gabinet Wet 4 Łapy
28-03-2017 100,39 leki- przelew Alicja Sz.
25-04-2017 101,99 za karma za marzec- potwierdzony-dotarł
25-04-2017 160,00 lecznica badania- Gabinet Wet. 4 Łapy
25-04-2017 49,95 leki- przelew Alicja Sz.
04-04-2017 100,00 za karma za kwiecień- potwierdzony, dotarł
15-05-2017 100,00 za karma za maj- potwierdzony, dotarł
20-06-2017 970,00 lecznica zbiorczo-RTG, badania,usuwanie zębów, leki- przelew Gabinet Wet. 4 Łapy
09-08-2017 84,20- za karma za czerwiec-przelew Barbara B.    ewu
21-09-2017 156,00 za karma za lipiec, sierpień- przelew Barbara B.   ewu
14-02-2018 162,00 za karma styczeń, luty przelew Barbara B.    ewu
 
 
 
 
Razem:  2349,53  zł wpłaciła Fundacja
Wysłałam na konto Azalii 620 zł czyli po odjęciu zwrotów na moje konto w kwocie 402,20zł mój wkład wynosi:
 
ewu  217,80 zł
Razem Mati z naszej strony otrzymał: 2567,33 zł 
 
Chyba kazdy kto  czyta wątek dokonale rozumie  kto ile dał. Nie wiem czemu Fundacja wykazał 101,99 zł a Ty dostałaś 100 zł. Spytaj Małgosi.
Jeśli kupowałaś leki to policz ile na nie wydałaś . Na wątku  można  zmieszczać paragony i wtedy wszystko jest czytelne.
Alu ja nie mam czasu na te wątkowe analizy każdego wpisu. Piszę wielkimi literami i myślę,że  wszystko jest jasne.
Żebyś miała zgodność z otrzymanymi przelewami  podałam w wyliczeniu dla Poker kwoty skąd poszły przelewy. 
Skoro masz z tym problem to ponownie wkleiłam to rozliczenie i tu dla informacji powtórzę:
ewu wpłata 217,80 zł 
A na księgową to się absolutnie nie nadaję:):):)
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...