konfirm31 Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=380780778792208&id=169846089885679 Kajetanowice, to Fundacja Zwierząt Skrzywdzonych Bernardyn. Witaj na wątku, Malagosku :) Quote
malagos Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Czy w schronisku pies będzie miał zszyte to ucho, czy w ogóle zobaczy go wet? Może poda w przybliżeniu wiek psa, i zobaczy jak pies się zachowuje poza boksem, już na spokojnie. Czy tam jest jakiś lekarz? 1 Quote
Jo37 Posted January 27, 2017 Author Posted January 27, 2017 Małgosiu - przecież znasz ten schron. Wszystko jest ...teoretycznie. Quote
Anula Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 1 godzinę temu, malagos napisał: Czy w schronisku pies będzie miał zszyte to ucho, czy w ogóle zobaczy go wet? Może poda w przybliżeniu wiek psa, i zobaczy jak pies się zachowuje poza boksem, już na spokojnie. Czy tam jest jakiś lekarz? O ile się orientuję to psy są zawożone na zabiegi do weta w ZOO,który sprawuje opiekę nad psami ze schronu.Onek był kastrowany(wtedy wet ocenia wiek) chyba to pracownik może sczytać po czipie ile ma lat.Wątpię czy będzie miał szyte ucho.To trzeba zrobić w ciągi 24godz,później nie zrośnie się,powstanie martwa tkanka. Może Hotelik u ZuziM,tam są kojce i chyba część ogrzewana.Hotelik znajduje się na zachodzie Polski k/Zgorzelca.Daleko no ale...... . Jeszcze może Hotelik Psia Chata u papryki Skierniewice za Warszawą,tam jest Krabik od Nadziejki. Quote
beka Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Marzena Malarczyk napisała na fb ze jest szynszyli ze piesio piejedzie do Gorzowa. Zbierają kasę na transport Marzena Malarczyk pojawiła się szansa duża dla drugiego , może jechać tam gdzie kolega ale znowu potrzebna jest kasa na paliwo i tego nie przeskoczymy , jeżeli ktoś chce pomóc wydostać się temu psa z tej mordowni zanim go zagryzą inne psy to proszę pisać do mnie , podam konto osoby która chce po niego jechać Quote
terra Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Biedny psiak.... nie będę komentować :( na fb wygląda na to ,że ten Onek ma miejscs w Gorzowie i zbierają na transport dla niego. Quote
terra Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Napisane, że tam gdzie ten pierwszy. edit. W sumie nie wiadomo czy to jest to samo miejsce, jakoś namotane. Quote
Tola Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 1 godzinę temu, beka napisał: A gdzie to miejsce w Gorzowie? Z tego co wczoraj było ustalane, to drugi pies miał jechać do schroniska do Gorzowa - schronisko podobno wzorcowe, dusza - kierownik wolontariat, psy są wyprowadzane. Nic więcej nie wiem. O owczarku, który pojechał wczoraj napisałam na zamojskim. Dzisiaj byłam w schronie - pies jest chyba po szyciu, bo zamknięty w oddzielnym boksie, bierze antybiotyk. Quote
konfirm31 Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Bez sensu zmieniać jeden schron na drugi, nawet lepszy (w dodatku z łatką agresja) jak pies ma szansę iść do hotelu i może do DS? Cieszę się, że udzielono mu pomocy i że jest w osobnym boksie. Dzięki, Tolu :) Quote
malagos Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 To jeszcze raz zapytam - ile on ma lat? Quote
Jo37 Posted January 27, 2017 Author Posted January 27, 2017 1 minutę temu, malagos napisał: To jeszcze raz zapytam - ile on ma lat? Małgosiu - niestety to pewnie zagadka. Na przykładzie Lisi-Astry ( jej wiek w schronie był podawany w granicach 4-14 ) Tola pewnie nam napisze ile ale czy to będzie prawda. Quote
Tola Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 37 minut temu, malagos napisał: To jeszcze raz zapytam - ile on ma lat? PIES MA OK. 8 LAT Quote
Tola Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Chłopak się chyba nie obrazi, jak pokażę jego koleżankę ze schronu, dla której tez szukamy pomocy. Bardzo łagodna oneczka, dzisiaj też będzie miała wątek Quote
Havanka Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Dopiero teraz dotarłam na wątek owczarka. Przydałoby sie mu wybrać jakieś imię. Teraz prowadzę 3 bazarki, moze ktoś zrobiłby bazarek imienny dla niego. Quote
malagos Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 i ta owczareczka śliczna.......i ponoć łagodna? Quote
Havanka Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 36 minut temu, Gusiaczek napisał: Gusiaczku, super !!! 1 Quote
konfirm31 Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Ja też jestem zachwycona banerkiem i zaraz go sobie zabiorę :) 1 godzinę temu, malagos napisał: i ta owczareczka śliczna.......i ponoć łagodna? Mam nadzieję, że tak :) Quote
DONnka Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 4 godziny temu, Tola napisał: Z tego co wczoraj było ustalane, to drugi pies miał jechać do schroniska do Gorzowa - schronisko podobno wzorcowe, dusza - kierownik wolontariat, psy są wyprowadzane. Nic więcej nie wiem. O owczarku, który pojechał wczoraj napisałam na zamojskim. Dzisiaj byłam w schronie - pies jest chyba po szyciu, bo zamknięty w oddzielnym boksie, bierze antybiotyk. Cieszę się, że został zabezpieczony i odseparowany od innych psów. Będzie miał choć spokój 3 godziny temu, konfirm31 napisał: Bez sensu zmieniać jeden schron na drugi, nawet lepszy (w dodatku z łatką agresja) jak pies ma szansę iść do hotelu i może do DS? Cieszę się, że udzielono mu pomocy i że jest w osobnym boksie. Dzięki, Tolu :) Konfirm31, ten pierwszy też pojechał do tego schroniska Wiem, że to nie jest idealne wyjście, ale jeśli schronisko jest dobre, a takie mamy potwierdzone info, to dla tych psów jest to mimo wszystko zmiana na lepsze. Będą dobrze karmione, w razie potrzeby leczone i będą mieć spacery Mają być też ogłaszane i szukać domów, zresztą akurat w tym to my możemy pomóc Pamiętajmy, że za hotelik trzeba płacić.Kajetanowice mogą go przyjąć, ale za 400-450 zł z karmą Psiak może znaleźć dom, ale może się również "zasiedzieć" nawet kilka lat ( jak choćby nasz Aslan, który jest od niego młodszy :( ) Co będzie jak deklaracje się wykruszą ? Nie martwiłabym się o to, gdybyśmy mogli w razie W zagwarantować mu finansowanie ze środków Skarpety Owczarkowej Niestety nie możemy, bo aktualnie mamy już na wyłącznym utrzymaniu 5 mało adopcyjnych owczarków, które być może będziemy utrzymywać do końca ich dni Skarpeta chętnie wesprze chłopaka na dobry początek jeśli będzie trzeba i może co jakiś czas dorzucać się do jego utrzymania, ale nie damy rady przejąć całkowitej odpowiedzialności finansowej :( Quote
konfirm31 Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 Z wypowiedzi Toli, zrozumiałam, że pierwszy ONek, pojechał do DT, a dopiero ten drugi, miał jechać do schronu. Szkoda. Rozumiem realia, ale szkoda, że nie jest tak, jak przez chwilę myślałam. Nie ja decyduję o dalszym losie psa, nie mogę go zabrać do siebie, ani utrzymywać w hotelu na własny koszt. Mogę, ile mogę realnie i będę się z tego wywiązywać, jak długo będzie trzeba. Dobrze, że nie ja muszę o tym decydować, co dalej z psem, bo to zawsze jest najtrudniejsze. Quote
Tola Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 12 minut temu, konfirm31 napisał: Z wypowiedzi Toli, zrozumiałam, że pierwszy ONek, pojechał do DT, a dopiero ten drugi, miał jechać do schronu. Szkoda. Rozumiem realia, ale szkoda, że nie jest tak, jak przez chwilę myślałam. Nie ja decyduję o dalszym losie psa, nie mogę go zabrać do siebie, ani utrzymywać w hotelu na własny koszt. Mogę, ile mogę realnie i będę się z tego wywiązywać, jak długo będzie trzeba. Dobrze, że nie ja muszę o tym decydować, co dalej z psem, bo to zawsze jest najtrudniejsze. Onek, który pojechał miał być w dt u p. Ani - taka była umowa. Odszedł jej stary onek i dlatego zdecydowąła się na tego. To ona do mnie dzwoniła, o nią wypytywałam w gorzowskich fundacjach. Potwierdzeniem była rozmowa z ludzmi od owczarków z FB. Dopiero wczoraj zaczęto mówić, ze trzeba zciągnąc i tego starego owczarka, ale już do schroniska. Quote
Jo37 Posted January 27, 2017 Author Posted January 27, 2017 Ja też zrozumiałam, że ten pierwszy owczarek pojechał do DT. Zdecydowanie mi się nie podoba, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd. Dla bohatera tego wątku szukajmy czegoś innego. Quote
DONnka Posted January 27, 2017 Posted January 27, 2017 6 minut temu, Tola napisał: Onek, który pojechał miał być w dt u p. Ani - taka była umowa. Odszedł jej stary onek i dlatego zdecydowąła się na tego. To ona do mnie dzwoniła, o nią wypytywałam w gorzowskich fundacjach. Potwierdzeniem była rozmowa z ludzmi od owczarków z FB. Dopiero wczoraj zaczęto mówić, ze trzeba zciągnąc i tego starego owczarka, ale już do schroniska. 5 minut temu, Jo37 napisał: Ja też zrozumiałam, że ten pierwszy owczarek pojechał do DT. Zdecydowanie mi się nie podoba, że zostaliśmy wprowadzeni w błąd. Dla bohatera tego wątku szukajmy czegoś innego. Czekajcie, bo może ja mam złe info :(Sprawdzę, bo to dość istotna różnica Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.