jolek68 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 jak Alutka halbinki walczyła o życie, praktycznie nie spałam :-( teraz Loluś :placz: tak czekałam na dobre wieści :shake: a ich ciągle brak [B]togaa[/B] podejrzewam że jest Ci ciężko :-( ale musisz dać radę dla Lolusia, teraz Ty jesteś dla niego promykiem wschodzącego słońca aż do piątku :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 a kto przyjeżdża z małym do Wrocławia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
peate Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 [quote name='Poker']a kto przyjeżdża z małym do Wrocławia?[/quote] najprawdopodobniej bubu i bubu :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 to ja bardzo poproszę numer konta na pw... strasznie mi go szkoda, mam takie dwa małe kudłatki w domu, więc strasznie mi tego maluszka żal, ale przyglądam się wątkowi maltanki, która też nie trzymała siusiu i znalazła kochający domek i jest bardzo szczęśliwa :) cuda się zdarzają :) a jak z tą operacją - wczoraj przeczytałam wątek i jak rozumiem czekamy na jakiś dt, żeby można było ją przeprowadzić??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olena84 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 Podnoszę psiaka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dorcia44 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 miałam suczkę z paraliżem tylnych nóżek ,maltankę. Żeby dobrze zdiagnozować musiałam zrobić mielografię ,która zresztą wykazała że operacja nic nie da . Ciągnęła nóżkami za sobą ,chwilami się podnosiła ,ale i przewracała .. Dostawała dużo zastrzyków,stanęła na nogi ,troszkę chwiejnie ale śmiaga na 4 łapkach. Potrzeby fizjologiczne były nie kontrolowane,chodziła w majtkach z podpaską ,ale z lekka uzdatniliśmy małą ,teraz już nie ma takich problemów i ma cudowny domek . Powodzenia i mocne kciuki za Lolusia ,jemu się też uda :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
PapryczkaChili Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 och i dorcia44 się pojawiła :) przy wątku jej maltanki nie jedną łzę wylałam :oops: mam nadzieję, że temu psiaczkowi też się uda :loveu: a w międzyczasie czekam na konto. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pinczerka_i_Gizmo Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 Papryczko w tym jest problem, że nie ma DT dla Lolusia. Nie ma się gdzie podziać po operacji. Nr konta poda Ci bubu jak tylko pojawi się na Dogomanii. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 Do góry Loluś mocno trzymam kciuki, oby się udało:thumbs::thumbs::thumbs: Operacja jutro? Nic się nie zmieniło? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 [quote name='pinczerka_i_Gizmo']Papryczko w tym jest problem, że nie ma DT dla Lolusia. Nie ma się gdzie podziać po operacji. Nr konta poda Ci bubu jak tylko pojawi się na Dogomanii.[/quote] jest ze strachu agresywny? jak wygląda zmiana pieluch? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted March 12, 2009 Author Share Posted March 12, 2009 On jest bardzo przeczulony. Już na sam ruch ręki w kierrunku tyłu reaguje nerwowo. Boli go i tyle.... Pani dr. w lecznicy też dzisiaj mowiła że środki p.bólowe przy złamanym kręgosłupie nie są w stanie usunąć bólu całkowicie... Specjalistką od pieluch i nie tylko jest bubu. Ja panikuję i jak mały sie denerwuje to odpuszczam, a tu trzeba trochę zdecydowania i wprawy... Najgorzej z ogonkiem. Bubu go dzisiaj wymyła pod prysznicem, wysuszyła suszarką więc jest cały pachnący.Kapiel zniósł bez wiekszych protestów.Wyrażnie dobrze się czuł taki nagrzany. Ale tak go to zmęczyło ,że spał potem ze 4 godziny... W nocy i rano był dramat. Nie miał założonej na noc pieluchy i zsiurany był dokumentnie.Lapki,brzuszek, posłanie, cały pokój... Jutro daleka droga przed bubu i malutkim.... Oby trafili na mądrego i życzliwego człowieka....Strasznie sie denerwuję tak jak i Wy wszyscy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 rozumiem, jak napisałaś oby trafił na życzliwego człowieka chodziło ci o ds czy jutro kogos? więc jak z tą operacją/konsultacją? jest jutro na pewno? ile dni potrzebuje po operacji na dt i czemu we wro? (bo ma jeździć na kontrolę?) sorry jak jakies glupie pytania piszę i nie umiem się domyśleć albo doczytać, zmęczona jestem ostatnio Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_bubu_ Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 dt we Wrocławiu potrzebny jest jak najdłuzej bo we Wrocławiu jest dobra rehabilitacja i osoba opiekujaca sie Lolusiem musialaby na te rehabilitacje z nim jezdzic. takze im dłuzszy tymczas by sie tam znalazł tym lepiej dla Lolusia. jutro jedziemy na konsultacje , beda robione dokladniejsze zdjecia rtg i mam nadzieje ze będzie jutro tez zabieg - wszystko sie okaże na miejscu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolek68 Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 biedny Loluś :-( to ja skromnie :kciuki: za jutro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jayo Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Ciesze sie, ze Ffrubka podrzucila nam linka na ten watek - bede sledzic wszytskie informacje o operacji.. Mamy pod opieka sunie w podobnym stanie i nie wiemy co z tym robic. Sunia jest w Warszawie. I srut utknal w kanale kregowym. Czy Lolus tez ma srut w kregoslupie czy kregoslup zostal przestrzelony? Pytam - bo tu weterynarze mowia, ze operacja moze tylko pogorszyc stan bardziej niz poprawic - ze wzgledu na mozliwe dalsze uszkodzenia nerwow.. Nie wiem, co mamy z sunia robic dalej... Czy robic mielografie - bo wszystko wskazuje na to, ze potwierdzi sie tylko brak szans na odzyskanie sprawnosci, a nie robia tego za darmo.. [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/postrzelona-w-kregoslup-mala-suczka-jesli-do-czwartku-nie-bedzie-dt-morbital-132791/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mawin Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Czy coś już wiadomo? Loluś pewnie już we Wrocławiu u lekarzy. Oby operacja pomogła i Lolus znowu mógł stanąć na 4 łapkach... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ffrubka Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Ja też ciągle myślę o Lolusiu... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyrkurDagur Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Ja również pamiętam o Tobie Lolusiu... :-( Trzymam kciuki i czekam na nowe wiadomości... oby jak najlepsze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted March 13, 2009 Author Share Posted March 13, 2009 Pojechali rano...bubu, Loluś + pies bubu ... Strasznie śnieg wali od rana.... Zadzwonię do bubu za godzinę, może już coś wiadomo.... jayo..Srut nie ma nic wspólnego z kregosłupem.Wyszło to przypadkowo..I nie jest istotą sprawy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ffrubka Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 ... żeby się tylko udało :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mija Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Togaa, godzina już minęła.....i co ??? Są wiadomości ???:crazyeye::comp26: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BUDRYSEK Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 sa juz po rtg czekaja na dalsze decyzje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mawin Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 są jakieś nowe wieści? gdzie Loluś będzie po operacji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
togaa Posted March 13, 2009 Author Share Posted March 13, 2009 [quote name='BUDRYSEK']sa juz po rtg czekaja na dalsze decyzje[/quote] dokładnie tak: cytuje sms od bubu z 13,3o .."nic jeszcze nie wiem.Naradzaja się." Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Energy Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Loluś:thumbs::thumbs::thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.