NikaEla Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 4 godziny temu, Poker napisał: o To placek trzeba schować za okno albo do piwnicy. jest pod kloszem, to Nika nie zje Quote
Figunia Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Jak mi milo, ze pamietacie Ciocie o mnie!!! Bylabym sie niewatpliwie dala skusic na tak mile spotkanie, ale wlasnie dzis Zgredek mial operacje. Znianacka zostal wziety na stol, choc mieli doktorzy tylko go obejrzec i zdecydowac, czy (i kiedy) Dziadka operowac. Jednak padlo haslo "robimy go dzisiaj" i tak sie stalo. Ani jechac z nim, bez niego, to juz w ogole. Szkoda, wielka szkoda, ale moze jeszcze kiedys uda mi sie do Was dolaczyc. Zycze udanego spotkania i pozdrawiam serdecznie wszystkich Uczestnikow!!!! Quote
ona03 Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Figuniu, mizianka dla Zgredzika, w październiku Lolcio wraca na swoje włości :) Elu bukieciki zrobione, miałam pomocnika :) Pokerku oby się manele u togusi zmieściły, ja też mam 6 kontenerków :) Quote
Poker Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 W takim razie samochodzik będzie wypełniony manelami po dach. Jeszcze niektóre dostane przed chwilą piorą się. A co Zgredzik miał operowane ? Quote
EVA2406 Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 Ale Wam zazdroszczę takiego spotkania :) 1 Quote
togaa Posted August 20, 2016 Author Posted August 20, 2016 O 25.07.2016 o 08:58, Malgoska napisał: A gdzie dokładnie to spotkanie i kiedy? Może też mi się uda w końcu gada uściskać. hop, hop..... Czekamy jutro !!!!! ;-) Oneczka03 pogoniła nas wczoraj z Lolciem do Lecznicy, bo okazało się że Lolo od lat nie szczepiony. Pani wet. spojrzała w komputer i mówi ; w sumie to takiemu starszemu pieskowi wystarczy sama 'wścieklizna". Ja na to; jak to staszemu? STARSZEMU ???? A Pani na to; przecież ON ma prawie 10 lat !!!! Quote
Poker Posted August 20, 2016 Posted August 20, 2016 2 godziny temu, anecik napisał: Przecież Lolo wiecznie młody. też na L , jak Lenin. Quote
ona03 Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Loluś ma 1,5 roku max. 2 , jak jest w pierwszym poście :) Lolusiu, leje, leje, leje, nikt słoneczka nie zamówił, buuuuuuu........... Quote
elficzkowa Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Lolcio starszym psem ?! E tam... coś się komuś pomyliło ! Quote
NikaEla Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Migrenę mam :( Myślałam już , że w nocy będę budzić męża, żeby mnie na SOR wiózł... ech ta pogoda... Ale jakoś na moment się do was zwlokę Quote
Poker Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Leje, leje, ale my się nie martwimy. Lolcio nas oświeci swoim blaskiem. Kobiet i zjawiskowych psów o wiek się nie pyta. Migreno, precz !!! Quote
Smyku Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Dziewczyny słonecznego spotkania Wam życzę . U nas też pada . Buziaki dla Lola . Quote
Figunia Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 11 godzin temu, ona03 napisał: Figuniu, mizianka dla Zgredzika, w październiku Lolcio wraca na swoje włości :) Elu bukieciki zrobione, miałam pomocnika :) Pokerku oby się manele u togusi zmieściły, ja też mam 6 kontenerków :) Dziekuje, bedziemy sie miziac :) Quote
Figunia Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 14 godzin temu, Poker napisał: W takim razie samochodzik będzie wypełniony manelami po dach. Jeszcze niektóre dostane przed chwilą piorą się. A co Zgredzik miał operowane ? Przede wszystkim remont paszczy, usuniete 6 zebow, zdjety kamien, wycieta narosl na jezyku (od spodu) i punkcja sztywnej nozki. Quote
NikaEla Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Lało, głowa mnie bolała ale i tak miło było :) 2 Quote
Smyku Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Bo w takim doborowym towarzystwie zawsze jest miło . Nieustająco zazdroszczę spotkania . 1 Quote
ona03 Posted August 21, 2016 Posted August 21, 2016 Teraz nam głowy pękają, droga koszmarna jak nigdy, ale czego nie robi się dla JPG , jest cudny, jutro będzie jeszcze cudniejszy jak się za niego wezmę :) Rudzielca Bursztynka "sprzedałam", to sobie Lolcia na pocieszenie przywiozłam :) Fotki jakieś są, ale dziś nie dam rady, padam na pyszczek...... Quote
Smyku Posted August 22, 2016 Posted August 22, 2016 A jak powitanie z mamcią Oneczką ? A mamcie Togunie zostawił bez żalu ? Przytulanki dla gadziorka . Quote
Anecik Posted August 22, 2016 Posted August 22, 2016 Godzinę temu, Smyku napisał: A jak powitanie z mamcią Oneczką ? A mamcie Togunie zostawił bez żalu ? Przytulanki dla gadziorka . Jedna mamcia chyba ciągle się wita a druga siedzi i buczy bo nic nie piszą :) 1 Quote
Smyku Posted August 22, 2016 Posted August 22, 2016 Oneczka pewnie już walczy z nożyczkami , a Togusia łzy w kąciku ociera . 1 Quote
Poker Posted August 22, 2016 Posted August 22, 2016 Lolcio mamcię oneczkę powitał jak szalony , by za chwilę szukać wzrokiem mamci togusi. On obie mamcie kocha bardzo. A zarośnięty był niemiłosiernie. oneczka na pewno już puściła w ruch nożyczki. Figuniu, mam niespodziankę od togaa. Quote
ona03 Posted August 22, 2016 Posted August 22, 2016 Kocha Lolcio obie mamcie, kocha, my Go też kochamy 1 Quote
EVA2406 Posted August 22, 2016 Posted August 22, 2016 Jednak szczęściarz z tego Lolcia :) Umiał się gad z życiu ustawić ;) 1 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.