Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
4 godziny temu, GabiM napisał:

Ale tu się express szykuje  Smiley emotikon karikatura s palcem nahoru

Powiem szczerze że miałam ostatnio 2 szybsze ekspresy :) czy expresy? Ale z każdego ekspresu cieszę się jednakowo :)

 

Wizyta w piątek. Rodzice Natalii wracają w środę a że też chcą być sprawdzeni przedadopcyjnie :) więc poczekamy aż wrócą.

  • Upvote 1
Posted

Mopik miał dzisiaj kastracje - pozbawiony klejnotów jest tak samo uroczy jak zawsze. Nawet z kołnierzem na szyi :-) Musi być zabezpieczony bo strasznie interesowało go co "tam" się zmieniło :-) w czwartek jedziemy na kontrolę i antybiotyk.

Zapłaciłam 200 zł.

11twx3c.jpg

  • Upvote 1
Posted
Godzinę temu, kasiainat napisał:

Mopik miał dzisiaj kastracje - pozbawiony klejnotów jest tak samo uroczy jak zawsze. Nawet z kołnierzem na szyi :-)

To teraz z małego jest pies-lampa:)

Posted
13 godzin temu, natalar napisał:

Nie mam nic w wiadomościach:(:( Anetko poślij mi może w smsie

Teraz powinno dojść :)

 

Godzinę temu, kasiainat napisał:

Mopik miał dzisiaj kastracje - pozbawiony klejnotów jest tak samo uroczy jak zawsze. Nawet z kołnierzem na szyi :-) Musi być zabezpieczony bo strasznie interesowało go co "tam" się zmieniło :-) w czwartek jedziemy na kontrolę i antybiotyk.

Zapłaciłam 200 zł.

11twx3c.jpg

Poprosimy fotkę z lampą :)

 

2 minuty temu, Radek napisał:

To teraz z małego jest pies-lampa:)

Poprosiłam Kasię o zdjęcie Mopika z lampą.

Posted
1 godzinę temu, Gusiaczek napisał:

Mopiczku, brak nabiału nie powinien przeszkodzić w zapraszaniu Przyjaciół na bazarek, co? Szczeknij, skrzyknij - czekamy tam na Miłych Gości i dla Ciebie :)

 

 

Dziękujemy Gusiaczku że pomyślałaś o Chłopakach :) Za Misia też dziękujemy.

  • Upvote 1
Posted
5 minut temu, elik napisał:

Z tą adopcją to nie expres, to super expres  :) Fajnie się chłopakowi zapowiada. Miło się czyta takie watki.

Witaj elik :)

 

Mopek otrzymał 15 zł od mdk8 i 35 zł od teresaa118. Bardzo, bardzo dziękujemy :)

Posted
12 godzin temu, b-b napisał:

Wpadłam znowu jak po ogień poczytać a tu takie fajne wieści :)

No to trzymam kciuki!

Witaj Bogdusiu :)

 

Przepraszam ale muszę tu wkleić tego który wygryzł Mopka z mojego domu - bał sie konkurencji :)

Roniś

P1100755.jpg

 

I nie byłby fajny komplecik? Moje Mimrony - po lewej Roni, po prawej Mimi

P1100760.jpg

 

Posted

Wow, dziewczyny jesteście niesamowite ;).
Mopek jest obłędny, nie dziwię się, że raz-dwa i pojedzie do siebie :).

 

anecik, faktycznie masz u siebie psy jednej "rasy" :D

Posted
Godzinę temu, Gusiaczek napisał:

Cuuuuuuudne są <3 :)

Wiem :D

 

 

Godzinę temu, Tyś napisał:

Wow, dziewczyny jesteście niesamowite ;).
Mopek jest obłędny, nie dziwię się, że raz-dwa i pojedzie do siebie :).

 

anecik, faktycznie masz u siebie psy jednej "rasy" :D

Rasa mimronkowa :)

 

 

9 minut temu, natalar napisał:

Aneto jakie słodziaki masz u siebie :) 

Dlatego chciałam trzeciego słodziaka. Dziękuję w imieniu swoim i Mimronków :)

  • Upvote 1
Posted
47 minut temu, anecik napisał:

No cóż Pani zrezygnowała z adopcji. Ale Natalko mogłaś chociaż zadzwonić.

Aneta napisze więcej, jak wyjdzie z szoku i minie jej wkurzenie

Wycieczki krajoznawcze są ok. ale niekoniecznie w godzinach szczytu i w takim upale, jak dzisiaj.

Przecież wystarczyło zadzwonić lub napisać sma-a, że sprawa nieaktualna..

 

Posted
Godzinę temu, Gabi79 napisał:

Aneta napisze więcej, jak wyjdzie z szoku i minie jej wkurzenie

Wycieczki krajoznawcze są ok. ale niekoniecznie w godzinach szczytu i w takim upale, jak dzisiaj.

Przecież wystarczyło zadzwonić lub napisać sma-a, że sprawa nieaktualna..

 

 

35 minut temu, Poker napisał:

Co? natalar zrezygnowała i nie dała znać? Aż nie mogę uwierzyć !!!! Chyba śnię.

 

26 minut temu, elficzkowa napisał:

A zapowiadało się tak pięknie...

Ale może to jakieś nieporozumienie, trudno uwierzyć

Tak jak napisała Gabi. Upał 40 stopni korki w godzinach szczytu w Katowicach. 

Natalar wogóle nie było. Była jej mama, która miałaby być Panią adoptującą Mopka. I w zasadzie od słowa do słowa wyszło že jak nikt go nie będzie chciał to oni go wezmą. Nie takiego domu szukamy dla psiaka. Na pytanie czy Pani rezygnuje z adopcji padło sakramentalne TAK. Więc podziękowałam,  zapytam czy nie można było zadzwonić i wyszliśmy z mężem. To ja wiem czy można nazwać to nieporozumieniem? Tz tež lekko wkurzony 

Posted

Straszne :( Mam wrażenie, że Pani została postawiona przed faktem dokonanym. Aż niesmacznie się zrobiło na tym wątku...
Na szczęście chłopak jest bardzo adopcyjny, więc szybko trafi do nowego domu.

Natalar chociaż zwróciła Wam pieniądze za paliwo?

Posted

Po prostu niewiarygodne. Podejrzewam ,że natalar podjęła decyzję o adopcji przez rodziców  bez uzgodnienia z nimi. I dlatego jej nie było,bo nie wiedziała jak wybrnąć z sytuacji.

Zachowała się jak małolata.

Radziłabym sprawdzić jak się ma Hhenio.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...