Tola Posted May 30, 2016 Posted May 30, 2016 Sandi nawet nie przypuszcza, co Anula i Bogusik dla niej szykują; dziewczyna smutna, niechętnie wychodzi z budy, mam nadzieję, ze u Hani szybko zobaczymy uśmiech na jej pyszczku. Karma zamówiona do hoteliku. Sandi dzisiaj Quote
Jolanta08 Posted May 30, 2016 Posted May 30, 2016 Zamojszczaki to naprawdę urokliwe psiaki,szkoda tylko że miejscowi tego nie widzą ( cudze chwalicie...) Quote
Havanka Posted May 30, 2016 Posted May 30, 2016 Zawsze czekam na czas,kiedy uratowane psy zaczynają się uśmiechać i cieszyć się życiem. Sandi też wkrótce dołączy do nich. Quote
Anula Posted May 30, 2016 Author Posted May 30, 2016 4 godziny temu, Jolanta08 napisał: Zamojszczaki to naprawdę urokliwe psiaki,szkoda tylko że miejscowi tego nie widzą ( cudze chwalicie...) Bardzo często o tym myślę i nie rozumiem dlaczego tak jest.Już sporo naszych kudłaczków grzeje dupcie w swoich domkach na zachodzie Polski. Dziś nadeszła pomoc finansowa dla Sandi w postaci deklaracji jednorazowej od Poker. ŚLICZNIE DZIĘKUJEMY. Tola bardzo dziękuję za zdjęcia Sandi.Jest bardzo ładna taka dama z niej.Troszeczkę się bała chyba ale to nic strasznego u Hani będzie wolna i szczęśliwa. Tola bardzo dziękuję za karmę.Fajnie,że dotrze do Hoteliku.Jaka to jest karma i ile jej jest.Muszę wpisać w post rozliczeniowy. Quote
Poker Posted May 30, 2016 Posted May 30, 2016 Kolejna słodycz uwięziona za kratami? Ile jeszcze takich maluchów tkwi w więzieniach, strach myśleć. Quote
Anula Posted May 31, 2016 Author Posted May 31, 2016 Jeszcze dzieli nas tylko jeden dzień do transportu Sandi wraz z Pufi po nowe życie.Trzymajmy kciuki za podróż jubu i psiaków aby szczęśliwie każdy dotarł na swoje miejsce. Quote
Havanka Posted May 31, 2016 Posted May 31, 2016 3 godziny temu, Anula napisał: Jeszcze dzieli nas tylko jeden dzień do transportu Sandi wraz z Pufi po nowe życie.Trzymajmy kciuki za podróż jubu i psiaków aby szczęśliwie każdy dotarł na swoje miejsce. To już jutro ! Trzymam mocno, za powodzenie całej akcji ! Psiaczki, już wkrótce będziecie wolne od krat ! Quote
Tola Posted May 31, 2016 Posted May 31, 2016 TZ rozmawiał przed chwilką z p. Grześkiem - wszystko zgodnie z planem, są umówieni jutro o 7. 30 przed schroniskiem. Quote
Anula Posted May 31, 2016 Author Posted May 31, 2016 54 minut temu, Tola napisał: TZ rozmawiał przed chwilką z p. Grześkiem - wszystko zgodnie z planem, są umówieni jutro o 7. 30 przed schroniskiem. Dziękuję Tola za wiadomość,jutro będę oczekiwała następnej wiadomości aby Sandi szczęśliwie dojechała do Hoteliku. W czwartek Hania umówiła Sandi i Pufi do SPA za co jej jestem bardzo wdzięczna. Quote
Havanka Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 11 godzin temu, Tola napisał: TZ rozmawiał przed chwilką z p. Grześkiem - wszystko zgodnie z planem, są umówieni jutro o 7. 30 przed schroniskiem. Zapewne psiaczki już w podróży ! Szczęśliwej drogi maluchy ! Quote
Bogusik Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 Mam nadzieję,że wszystko odbyło się bez jakiś problemów i Sandi jedzie do hoteliku.Szerokiej drogi! Quote
Anula Posted June 1, 2016 Author Posted June 1, 2016 Napisałam na wątku Pufi zapytania ale też tu napiszę.Czy karma dotarła,jeżeli tak to w jakiej ilości? Czy Haniu masz dla Sandi obrożę i szelki? Po zdjęciach wydaje mi się,że Sandi jest chuda,trzeba ją podkarmić,nie wiem jak z Pufim,czy też nie jest wychudzony bo sierść kamufluje kosteczki.W każdym razie Haniu nie żałuj karmy,dokupimy jak tylko dasz znać. Quote
Tyśka) Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 Zapisuję wątek ślicznotki, która ujęła mnie jak tylko Tola wstawiła jej zdjęcia na zamojskim wątku. Dziękuję, że dajecie jej szansę. Quote
Anula Posted June 1, 2016 Author Posted June 1, 2016 Dostałam wiadomość od Hani,że Sandi i Pufi przed chwilą dojechały na miejsce,karma też dotarła. Quote
szafirka Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 To była długa droga Sandi, jechała prawie 12 godzin do nas. Była bardzo grzeczna, nie piszczała, nawet nie nasiusiała. Teraz jeszcze trochę przestraszona odpoczywa sobie razem z Pufciem. Jutro czeka ich spa, ale myślę, że dadzą radę. Transportu nie rozliczyłam, ponieważ Pan powiedział, że w związku z objazdami musi policzyć trasę jeszcze raz jak wróci do domu. Da mi znać. Karma Brit doszła dzisiaj popołudniu, jeszcze jej nie rozpakowałam, ale są 2 worki po 15 lub po 18 kg. Obrożę mam, a szelki jakieś dopasuję na wypady do weta, czy do fryzjera. 1 Quote
szafirka Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 Sunia jest śliczna, mam nadzieję, że szybko się uśmiechnie :) 2 Quote
Tola Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 Taka podróż to też ogromny stres dla psów, ale inaczej się nie da. Od tej chwili będzie tylko lepiej Quote
Bogusik Posted June 1, 2016 Posted June 1, 2016 Długa droga za Sandi,ale najważniejsze,że dotarła bezpiecznie do Hani :) Jutro znowu stresik,ale po spa na pewno poczuje się dużo lepiej 1 Quote
Bogusik Posted June 2, 2016 Posted June 2, 2016 Rozmawiałam z Hanią i noc minęła spokojnie.Sandi wczoraj wieczorem napiła się wody i trochę zjadła.Nie ma co się dziwić,że po tak długiej podróży i zmianą otoczenia nie wie co się dzieje.Jest lękliwa i będzie potrzebować więcej czasu na aklimatyzację.Hania powiedziała,że jest okropnie chuda,więc uzgodniłyśmy,że Anula kupi dla niej inną,bardziej energetyczną karmę.Czy ktoś może doradzić,jaka była by najlepsza? Za moment wyruszają do spa,a jutro ma przyjechać koleżanka z aparatem fotograficznym i zrobić kilka zdjęć. Quote
Jolanta08 Posted June 2, 2016 Posted June 2, 2016 No to życzę Sandi bezstresowego pobytu w spa. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.