Anula Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 On przeskoczył to ogrodzenie w pogoni za swoją panią.Teraz szczeka i będzie szczekał,nawoływał.Nie wie co się dzieje,dlaczego wylądował w kojcu i jest sam.Będzie czekał na swoją panią i płakał. Quote
Poker Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 LILU, jest tak jak przeczuwałaś. Pies na pewno jest zdezorientowany. Może chciał iść za panią. Niezły z niego skoczek jak dał radę 2. metrowym panelom. A jak ona się zachowała? Było widać po niej jakieś emocje? Quote
LILUtosi Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 Rozmawiałam trochę z panią , wydaje się świadoma i mądrze mówiąca. Radziła się trochę behawiorystów - nawet wiem których. Z jedną przez telefon. Sytuacja życiowa zmusiła ją do podjęcia takiej decyzji i nie wiadomo jak by się nie jedna z nas w takiej sytuacji zachowała. Niestety na dogomanii jest tak że zachwycamy się jak pies jest w domu a jak pies wraca wieszamy na ludziach "psy" dosłownie ale też domyślnie. Czasem jest tak że ktoś nie ma na tyle siły aby podjąć dalszą walkę a czasem po prostu nie dopasowują się do siebie. Wiem że zaraz dostane gromy...odpowiedzialność itd. Ale tez wiem z racji długoletniego doświadczenia że jeden pies potrafi się zachowywać różnie w różnych domach. Też tak mam że niektóre psy kradną mi serce a nie których nawet nie lubię. A tego co nie lubię idzie do domku i jest tam kochany na maxa. Tak jest z psami jak i z partnerami , zachłyśniemy się urodą, elokwencją, a po jakimś czasie się okazuje że nie ma chemii. Fakt, pani mało sprawiała wrażenie przejętej. Ale też część ludzi nie okazuje uczuć na zewnątrz, może też chce zostawić za sobą część kłopotów które na nią spadły. Bezsprzecznie powinna przynajmniej w małej części pomóc w pokryciu kosztów. Zdjęcia zaraz po przyjechaniu z jego pierwszego kojca. Już się uspokoił , zrozumiał chyba że tu musi poczekać. Leży na kocu który ukradłam pani z bagażnika. Quote
Poker Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 Ja tam nie grzmię. Wiem ,że różnie bywa. Małżeństwa też się rozwodzą. Niemniej jednak odniosłam wrażenie ,że pani chciała podporządkować sobie psa nawet w oddychaniu ,a on nie dał rady i musiał gdzieś wyładować emocje , więc wybrał sobie najsłabszego czyli syna. Tak jak piszesz LILU, między ludźmi i psem musi tez zagrać chemia. Niektóre tymczaski uwielbiałam .Niektóre lubiłam ,a niektórymi byłam już umordowana i z ulgą oddawałam do DS chociaż nie bez troski czy będzie im dobrze. No i z niepokojem czy nie wrócą do nas. Również uważam ,że pani powinna pokryć częściowo koszty psa w hotelu. Zostawiła chociaż karmę, szelki czy cokolwiek ? I dobrze,że się poczęstowałaś kocem. Quote
LILUtosi Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 Mam obroże, szelki i smycz i dwie kości jego, książeczkę i zrzeczenie. Podobno Agnieszka mówiła że on nic więcej nie potrzebuje. Quote
Nadziejka Posted November 18, 2016 Posted November 18, 2016 Cypisku sciskam sciskam za wszystko dobre Agnesiulko bedzie kramik Nadziejkowy ale dopiero za kilka dzioneczkow Quote
LILUtosi Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 Spokojnie, juz się pogodził z sytuacją. Czasem mnie nawołuje jak idę z innymi psami. Rano była nieładna kupa - trawa ze śluzem. Będę obserwować. ani mówiła że on co jakiś czas ma sensację jelitowe. Że było to zbadane i generalnie nic mu nie wykryto. Quote
Anula Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 6 minut temu, LILUtosi napisał: Spokojnie, juz się pogodził z sytuacją. Czasem mnie nawołuje jak idę z innymi psami. Rano była nieładna kupa - trawa ze śluzem. Będę obserwować. ani mówiła że on co jakiś czas ma sensację jelitowe. Że było to zbadane i generalnie nic mu nie wykryto. Może przyczyną jest zmiana jedzenia, suchej karmy? Jeżeli jadł trawę to jest jakaś niestrawność żołądkowa. Cypis chyba ma 8 lat może powinien jeść specjalistyczną karmę już w jego wieku.Biedny ten nasz Cypis,no ale cóż........ Quote
Tyśka) Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 Dobrze, że Cypis już u Lilu. Smutna jest ta psia niedola... Quote
Poker Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 Mi mówiła ,że miał problemy z koo jak coś zjadł na dworze. Miała przekazać wszystkie wyniki badań, bo podobno miał robionych dużo. I podobno wet ocenił ,że jest znacznie młodszy niż 8lat. Quote
LILUtosi Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 zrobiłam mu na spacezre pare fot ale on strasznie ucieka od fleszy hehe. a lało jak widać. Quote
Tyśka) Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 Uwielbiam czarne psy w czerwonym :) przystojniaczek. Quote
Poker Posted November 19, 2016 Posted November 19, 2016 A jak się zachowuje? mocno ciągnie na smyczy ? Quote
LILUtosi Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 Nie ciągnie wcale, ogólnie to bardzo mądry zagubiony pies i grzeczny. Założyłam mu pół zacisk bo pani mówiłam że jak chce to potrafi się normalnej obroży wyśliznąć i z szelek też. Quote
Anula Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 Bardzo dobry i skuteczny(sprawdzone na mojej Sawani) jest lek AmylaDol,są to enzymy trawienne na poprawę pracy żołądka i jelit.Są to tabletki.Wszelkie luźne stolce zatrzymuje w mig.Mam jeszcze chyba z pół opakowania to mogę podesłać.W tej chwili Sawana nie łyka tabletek tych bo nie ma potrzeby. Quote
Poker Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 BYŁA właścicielka mówiła ,że jest mądry. Nie dziwię się ,że jest zagubiony. Pewnie niedługo się będzie cieszył ,że może być sobą i może swobodnie oddychać. Anula, a gdzie ten lek można kupić? Znalazłam AmylaDol to dietetyczna karma uzupełniająca dla psów i kotów. Wyrównuje zaburzenia trawienia. Zalecana przy zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki. Quote
Anula Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 53 minut temu, Poker napisał: BYŁA właścicielka mówiła ,że jest mądry. Nie dziwię się ,że jest zagubiony. Pewnie niedługo się będzie cieszył ,że może być sobą i może swobodnie oddychać. Anula, a gdzie ten lek można kupić? Znalazłam AmylaDol to dietetyczna karma uzupełniająca dla psów i kotów. Wyrównuje zaburzenia trawienia. Zalecana przy zewnątrzwydzielniczej niewydolności trzustki. Ja kupowałam poprzez Allegro.To jest ten lek właśnie.Jest pakowany po 30 i 90tabl. http://allegro.pl/listing/listing.php?description=1&order=m&string=AmylaDol&bmatch=base-relevance-floki-5-hou-1-3-1026 Quote
LILUtosi Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 Tu się tworzy album zdjęciowy. https://goo.gl/photos/bb3rBQA6LeCyUd8a7 Quote
Anula Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 Bez informacji o zachowaniu Cypisa trudno będzie ruszyć z ogłoszeniami.Jeżeli Cypis jest psem agresywnym to cienko widzę dom dla niego. Quote
LILUtosi Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 Nie zauważyłam w nim agresji. Rozmawiałam z panią i agresja dotyczyła raczej zaborczości. Stawał między synem a panią i łapał za rękę. Quote
Tyśka) Posted November 20, 2016 Posted November 20, 2016 To cieszę się, że na razie nie widać w nim agresji. Cuuudne fotki, jak zawsze :) ale to mnie rozbroiło totalnie: Ciocie, a może podesłać Cypiska ludziom od flatów? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.