Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
Godzinę temu, auraa napisał:

Dziewczyny dziękuję bardzo. Dobrze, żeby tu zajrzała Gajowa ale coś nie może ogarnąć tej nowej dogomanii. Pies został od razu spryskany a jutro będzie odrobaczony. Gajowa spryskała go od razu,żeby to świństwo nie rozeszło jej się po terenie. Jutro rano zadzwonię do niej i ustalimy co i jak zrobić. Ten jego kłąb i waga jest trudne do ustalenia

przez bezmiar sierści..

Dobrze,że Gajowa chociaż spryskała i mam nadzieję,że nie rozniesie się po terenie...Mam nadzieję,że jutrzejsze ustalenia nie obejdą się bez tak ważnej wizyty u weta dla dobra czarnulka

Posted
21 minut temu, agat21 napisał:

Jestem z doskoku.. niezły szok się zrobił z bidakiem. Na weta też się dołożę, niech Gajowa nie ponosi jeszcze dodatkowych kosztów z powodu jej dobrego serca i tymczasowego przygarnięcia suni, która okazała się psem. W tej sytuacji musimy się zrzucać na hotelik domowy, jeśli nie znajdzie się dom tymczasowy, który może wziąć psa do domu, a nie do kojca. Pociechą jest to, że psina nie trafi przynajmniej do Radys!

Do Radys całe szczęście już nie trafi.Teraz potrzebne jest to co wyżej ja i inne dziewczyny napisały.Wizyta u weta!

Posted

Potrzebuję kontakt tel.do Gajowej albo do aurra.Pan z Wrocławia jest zainteresowany adopcją czarnulka.Na razie jestem w kontakcie mailowym z Panem.

Posted
13 minut temu, Anula napisał:

Potrzebuję kontakt tel.do Gajowej albo do aurra.Pan z Wrocławia jest zainteresowany adopcją czarnulka.Na razie jestem w kontakcie mailowym z Panem.

Może się chłopakowi uda z marszu domek zalątwć. W nr tel. nie pomogę.

Posted

Psiak bardzo chce się wydostać. Cały czas płacze. Ma apetyt i jest bardzo żywiołowy. Gajowa zrobiła mu kilka zdjęć i ma mi je przesłać. Beka obiecała pomóc jej w ogarnięciu biedaka, bo czarnulek cały czas jest w ruchu. Nr telefonów już przesłałam. Piszę, ponieważ ostatnio nie dochodziło moje PW do elik.

Posted
2 godziny temu, auraa napisał:

Psiak bardzo chce się wydostać. Cały czas płacze. Ma apetyt i jest bardzo żywiołowy. Gajowa zrobiła mu kilka zdjęć i ma mi je przesłać. Beka obiecała pomóc jej w ogarnięciu biedaka, bo czarnulek cały czas jest w ruchu. Nr telefonów już przesłałam. Piszę, ponieważ ostatnio nie dochodziło moje PW do elik.

Podesłałam Panu nr.tel.Czekam jeszcze na zdjęcia aby podesłać.Jeżeli by miało dojśc do adopcji to Pan nie może przyjechać po psiaka.Pan ma 9 letnią córeczkę.

Posted
5 minut temu, Anula napisał:

Podesłałam Panu nr.tel.Czekam jeszcze na zdjęcia aby podesłać.Jeżeli by miało dojśc do adopcji to Pan nie może przyjechać po psiaka.Pan ma 9 letnią córeczkę.

Jeżeli Pan sensowny(pa), to po sprawdzeniu reakcji psa na dzieci, warto zrobić zrzutkę na transport

Posted
22 minut temu, konfirm31 napisał:

Jeżeli Pan sensowny(pa), to po sprawdzeniu reakcji psa na dzieci, warto zrobić zrzutkę na transport

Napisałam Panu o transporcie za zwrot kosztów a także o wizycie p/a i umowie adopcyjnej.Ciekawe czy się odezwie,czekamy.

Jeżeli by były informacje o psiaku i zdjęcia,by można już mu zrobić ogłoszenia na Warszawę,no ale nic o nim nie wiemy ani nie mamy zdjęć a więc musi czekać w tym kojcu i płakać.

Posted

szlak mnie trafi z moim komputerem. Na szczęście udało mi sie go opanować, choć traktor chyba szybciej chodzi.

bf6ef1e8e21fe242med.jpg

67b938de4a7c4c50med.jpg

de5fd855f9c0f018med.jpg

1843ace48f57b17fmed.jpg

Jak dla mnie to on ma trochę długi pyszczek jak na spaniela tybetańskiego ale Gajowej  kojarzy się z  tą rasą. Dziś miała być u niej beka, żeby pomóc przy pozbyciu się  kleszczy. Zobaczymy co ona powie o psiaku. Mały po południu trochę się uspokoił ale kojec nie dla niego...

Czy mogę wpisać deklarowane kwoty do pierwszego postu?

Posted

Dzięki ! Na żywo też może trochę inaczej się prezentuje. Wiem tylko, że  nie da się przejść koło niego obojętnie.

Posted

O ile wiem to Gajowa prowadzi Hotelik ale nie ma miejsca w domu a więc psiak przebywa zamknięty w kojcu.Wizyty raczej u weta też nie było.

Wysłałam Panu z Wrocławia zdjęcia czarnulka ale nic więcej o psiaku nie napisałam bo nie wiem.

Posted

Gajowa prowadzi hotel ale w domu przebywają tylko psy po zabiegach. Kojce są porządne i budy tez. Natomiast czarnulek zdecydowanie potrzebuje domowego tymczasu. Na pewno nie jest młodziutkim psem i ma już kilka lat. Rozmawiałam z nią o wecie. Na razie czyściła go z kleszczy. Pies jest w dobrej kondycji, ma bardzo dobry apetyt, bardzo dużo energii i wg. Gajowej wet. może chwilkę poczekać. Gajowa chciała go oczyścić z kleszczy, żeby się nie porozłaziły nawet w samochodzie. Psiak jest niespokojny i patrzy jak się wydostać. Musi sie trochę uspokoić. Przy człowieku pies się uspokaja. Przez krótki czas był w domu u Marzeny i cały czas siedział przy jej nogach bardzo grzeczniutki. Gajowa ma bardzo duże doświadczenie w opiece nad psami i mam do niej zaufanie. Dziś bacznie naszego malucha obserwowała. Na razie nic więcej nie potrafiła o nim powiedzieć po za tym, co wcześniej napisałam.

Posted
2 minuty temu, auraa napisał:

Gajowa prowadzi hotel ale w domu przebywają tylko psy po zabiegach. Kojce są porządne i budy tez. Natomiast czarnulek zdecydowanie potrzebuje domowego tymczasu. Na pewno nie jest młodziutkim psem i ma już kilka lat. Rozmawiałam z nią o wecie. Na razie czyściła go z kleszczy. Pies jest w dobrej kondycji, ma bardzo dobry apetyt, bardzo dużo energii i wg. Gajowej wet. może chwilkę poczekać. Gajowa chciała go oczyścić z kleszczy, żeby się nie porozłaziły nawet w samochodzie. Psiak jest niespokojny i patrzy jak się wydostać. Musi sie trochę uspokoić. Przy człowieku pies się uspokaja. Przez krótki czas był w domu u Marzeny i cały czas siedział przy jej nogach bardzo grzeczniutki. Gajowa ma bardzo duże doświadczenie w opiece nad psami i mam do niej zaufanie. Dziś bacznie naszego malucha obserwowała. Na razie nic więcej nie potrafiła o nim powiedzieć po za tym, co wcześniej napisałam.

jaki on duży? i czy bedzie kastrowany?

Posted

Pies powinien być odrobaczony, zaszczepiony i wykastrowany. Na to wszystko potrzeba jednak kasy. Dlatego kastrację zostawimy na koniec. Gajowej tez trzeba zapłacić za hotel.

 Na razie mamy deklaracje:

krysia 50zl stałej

konfirm - 50zł jednorazowo

bogusik - 50zł jednorazowo ?

Agat- ?

pani Zosia, która pomagała w transporcie -100zł dała Gajowej.

Wydatki

20 zł- preparat na kleszcze

Tak więc nie ma z czym szaleć. Psiak jest niewielki. Gajowa miała go zmierzyć ile ma w kłębie. Waży mniej niż 10 kg.

Posted

A ile będzie kosztował pobyt u Gajowej takiej wielkości pieska?

I jeszcze coś do ogłoszeń potrzebny jest koniecznie wiek,waga,szczepienia,zachowanie czystości itd.Nie można pisać fikcyjnego tekstu i ludzi nabijać w przysłowiową butelkę.Bogusik chyba oferowała 50,00zł na weta.

Posted

Pies ma 38 cm w kłębie. Wg Gajowej ma powyżej 5 lat. Dziś Gajowa postara się pojechać z nim do weta, zeby go obejrzała, osłuchała i jeśli będzie wszystko ok. załozyła książeczkę i zaszczepiła. Już jest całkiem odkleszczony :)

Gajowa go wczoraj odrobaczyła.

Posted
9 minut temu, auraa napisał:

Pies ma 38 cm w kłębie. Wg Gajowej ma powyżej 5 lat. Dziś Gajowa postara się pojechać z nim do weta, zeby go obejrzała, osłuchała i jeśli będzie wszystko ok. załozyła książeczkę i zaszczepiła. Już jest całkiem odkleszczony :)

Gajowa go wczoraj odrobaczyła.

To fajnie,coś się dzieje wokół czarnuszka.Czekamy na wiadomości.Jeżeli wet zaleci badanie krwi to też trzeba zrobić.Niech Gajowa weźmie paragon za wizytę i wstawi na wątek.Ja postaram się przelać pieniążki oferowane przez Bogusik plus moje,jeżeli zabraknie.W każdym razie wizyta będzie opłacona.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...