Gabi79 Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 O 23.03.2016o19:54, szafirka napisał: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 WESOŁYCH ŚWIĄT!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 Życzę wszystkim zdrowych, radosnych i rodzinnych Świąt. Niech Wiara, Nadzieja i Miłość, tak pięknie i trwale łączce się z przesłaniem Świąt Wielkiej Nocy, będą zawsze obecne w Waszym życiu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Coś wiadomo o Rambim? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 49 minut temu, Poker napisał: Coś wiadomo o Rambim? Na razie nie mamy wiadomości od Państwa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 O 2016-03-25o12:49, elik napisał: Masz rację, behawiorysta w hotelu nie jest potrzebny W hotelu ten pies po prostu był, robił co chciał, nikt mu się nie sprzeciwiał, nikt mu nie kazał wyjść, zostać, iść na miejsce, siadać i czekać itd. Nie dostawał poleceń, których wykonanie jest niezbędne do życia w normalnym domu. Jeśli wróci, to hotel powinien z nim pracować i może się okazać, że behawiorysta jak najbardziej będzie potrzebny, bo i tutaj agresja wylizie. Na Waszym miejscu zabrałabym go z obecnego DS, chyba że Państwo stanowczo i na własną odpowiedzialność będą chcieli go zatrzymać i spróbują opanować. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Nie hotelik, a ostateczny opiekun powinien pracować z behawiorystą, żeby poznać co ma w konkretnych sytuacjach robić, jak się zachować i konsekwentnie postępowa w przyszłości. Psiak, gdy trafi do kolejnych ludzi, będzie ich ustawiał do swoich potrzeb i znowu będą problemy. Jeśli aktualni opiekunowie chcą nadal Rambika, zachęcałabym ich, żeby koniecznie zaciągnęli porady behawiorysty. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 13 minut temu, rozi napisał: W hotelu ten pies po prostu był, robił co chciał, nikt mu się nie sprzeciwiał, nikt mu nie kazał wyjść, zostać, iść na miejsce, siadać i czekać itd. Nie dostawał poleceń, których wykonanie jest niezbędne do życia w normalnym domu. Jeśli wróci, to hotel powinien z nim pracować i może się okazać, że behawiorysta jak najbardziej będzie potrzebny, bo i tutaj agresja wylizie. Na Waszym miejscu zabrałabym go z obecnego DS, chyba że Państwo stanowczo i na własną odpowiedzialność będą chcieli go zatrzymać i spróbują opanować. szafirka ma znajomego behawiorystę, który przyjeżdża do Zuli, jak nie pokręciłam. Cena atrakcyjna 15 zł za bezdomniaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 5 minut temu, elik napisał: Nie hotelik, a ostateczny opiekun powinien pracować z behawiorystą Ostateczny, to znaczy taki, któremu się powie dokładnie, jakie są problemy i podejmie wyzwanie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 3 minuty temu, rozi napisał: Ostateczny, to znaczy taki, któremu się powie dokładnie, jakie są problemy i podejmie wyzwanie? Dokładnie tak :) Potencjalny opiekun powinien zdawać sobie sprawę z zadań, jakie go czekają. Są miłośnicy tej rasy i nie odstraszają ich tego rodzaju problemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 4 minuty temu, elik napisał: Dokładnie tak :) Potencjalny opiekun powinien zdawać sobie sprawę z zadań, jakie go czekają. Są miłośnicy tej rasy i nie odstraszają ich tego rodzaju problemy. No ale do tej pory nikt nie widział żadnych problemów... Chodzi o to, żeby osoby ogłaszające pieska, wiedziały jaki ten piesek kuna jest... Wkurzam się, bo widziałem wiele opisów kompletnie niezgodnych ze stanem rzeczywistym i mało, że ludzie byli robieni w babmbuko. to stworzenie się ogłupia. Stworzenie myśli, że ktoś je chce takim, jakie jest! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Nie wkurzaj się rozi :) bo tu nikt nikogo nie chciał oszukać. Po prostu Rambi w hoteliku nie wykazywał niepokojących zachowań. Sądzę, że jeśli pantwo nie zdecydują się na powalczenie z psiakiem o niego, to Dziewczyny przedsięwezmą odpowiednie kroki. Pozwólmy Im zaziałać. Podpowiadajmy nie krytykując :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 6 minut temu, rozi napisał: No ale do tej pory nikt nie widział żadnych problemów... Chodzi o to, żeby osoby ogłaszające pieska, wiedziały jaki ten piesek kuna jest... Wkurzam się, bo widziałem wiele opisów kompletnie niezgodnych ze stanem rzeczywistym i mało, że ludzie byli robieni w babmbuko. to stworzenie się ogłupia. Stworzenie myśli, że ktoś je chce takim, jakie jest! rozi, prawie każdy pies, którego adoptowałam miał opis niezgodny ze stanem rzeczywistym, zarówno pod względem zdrowotnym jak i charakteru. Jedyny pies, którego opis zgadzał się w 100%, to Sznaps adoptowany ze schroniska katowickiego. Sznaps był pod opieką wolontariuszki Istar19, która spędzała z nim mnóstwo czasu. W sumie to był 4 lata w schronisku i pół roku z Istar19. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 2 minuty temu, Perełka1 napisał: rozi, prawie każdy pies, którego adoptowałam miał opis niezgodny ze stanem rzeczywistym, zarówno pod względem zdrowotnym jak i charakteru. Jedyny pies, którego opis zgadzał się w 100%, to Sznaps adoptowany ze schroniska katowickiego. Sznaps był pod opieką wolontariuszki Istar19, która spędzała z nim mnóstwo czasu. W sumie to był 4 lata w schronisku i pół roku z Istar19. No dobrze, ale co innego, jeśli psa bierze ktoś doświadczony - to się rzadko zdarza - a co innego, kiedy pakuje się zwykłych ludzi w taki pasztet i jeszcze potem mówi, że najłatwiej jest zwrócić i pozbyć się kłopotu. No na litość boską... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Perełka1 Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 rozi, ludzie oddają psy na potęgę. Nawet takie, za które zapłacili grube pieniądze. Nie chce im się pracować z nimi, nie mają czasu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 2 minuty temu, Perełka1 napisał: rozi, ludzie oddają psy na potęgę. Nawet takie, za które zapłacili grube pieniądze. Nie chce im się pracować z nimi, nie mają czasu. Ale ja to rozumiem. Znaczy rozumiem tych ludzi, którzy pomyśleli sobie, że wezmą pieska i będą się cieszyć. Łagodnego, przyjaznego pieska zdecydowali się wziąć, a dostają ponure, agresywne stworzenie. Mnie by szlag trafił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bogusik Posted March 29, 2016 Author Share Posted March 29, 2016 35 minut temu, rozi napisał: No dobrze, ale co innego, jeśli psa bierze ktoś doświadczony - to się rzadko zdarza - a co innego, kiedy pakuje się zwykłych ludzi w taki pasztet i jeszcze potem mówi, że najłatwiej jest zwrócić i pozbyć się kłopotu. No na litość boską... rozi,tekst ogłoszenia był napisany na podstawie relacji o zachowaniu Rambi w hoteliku i jeżeli on wróci to zostanie bezwzględnie zmieniony.Co do wpakowania ludzi w ten że pasztet,to grubo się mylisz.Drugi-obecny domek został o wszystkim poinformowany przez p.Asię,która przeprowadzała p/a.Tyle co ona im nagadała o możliwości reakcji i róznych zachowań ze strony psa,to naprawdę chyba tylko ciemny by tego nie przyjął.O dominacji psa,na którą nie mogą sobie pozwolić bo może być póżniej właśnie reakcja niezadowolenia w postaci warczenia albo próby ugryzienia.O właśnie pomocy behawiorysty w wypadku gdyby się jakieś problemy pojawiły i wiele wiele innych ważnych zagadnień.Państwo mieli czas wszystko po tej wizycie przeanalizować,mieli czas jeszcze raz przeanalizować po wizycie i bezpośrednim poznaniu Rambi.Czy my chcielismy kogoś oszukać,ukryć jakąs prawdę?Chcesz telefon do p.Asi? Chętnie Tobie podam i posłuchaj o czym była rozmowa i o czym Państwo zostali poinformowani I dopiero wtedy oskarżaj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 O 2016-03-23o09:20, szafirka napisał: Otrzymałam od młodszej Pani Rambiego maila: ... Wczoraj wieczorem doszło nawet do tego, że Rambi chciał mnie ugryźć ( złapał mnie zębami), ponieważ zdenerwował się na moje polecenie pójścia na swoje legowisko. Zdarzyło się również, że tak samo potraktował moją mamę dlatego, że nie chciał jej wpuścić do domu. Coraz częściej warczy i reaguje agresywnie, by pokazać swoje niezadowolenie z panujących w naszym domu zasad. No nie wiem, gdyby DS był faktycznie uczciwie powiadomiony o potencjalnych problemach, to by się chyba tak nie dziwił. Macie pecha, wzięłyście ze schronu ładnego psa, który do adopcji się średnio nadaje, tylko hotelik nie wyłapał problemu. Piszę po złości, ale mam w sumie nadzieję, że nie będę miała racji i DS o psiucha zawalczy, bo inaczej zostaniecie z psem z "łatką" na ileś lat. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Myślę, że Państwo skorzystają z pomocy behawiorysty lub ... oddadzą psa. Innej rady nie widzę. Z opisu wynika, że Państwo popełniają mnóstwo błędów - nieświadomi tego faktu i stąd taka reakcja psiaka. Nie ma psów idealnych. Są tylko nasze marzenia o psach idealnych :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 6 minut temu, jolantina napisał: Nie ma psów idealnych. Są. Mnie się trafiają same idealne. Jeden jedyny wyjątek płacił z nawiązką za uchybienia. Jeden. Najpiękniejszy zresztą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 12 minut temu, rozi napisał: Są. Mnie się trafiają same idealne. Jeden jedyny wyjątek płacił z nawiązką za uchybienia. Jeden. Najpiękniejszy zresztą. One są idealne wg nas, bo je kochamy. Ktoś obcy zawsze się dopatrzy wad. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 14 minut temu, jolantina napisał: ... Nie ma psów idealnych. Są tylko nasze marzenia o psach idealnych :) 2 minuty temu, rozi napisał: Są. Mnie się trafiają same idealne. Jeden jedyny wyjątek płacił z nawiązką za uchybienia. Jeden. Najpiękniejszy zresztą. rozi, ideał to pojęcie względne. Dla każdego znaczy to co innego :) Jeden, psa spokojnego uzna za ideał, a dla innego będzie to porażka, bo chcieliby psiaka do wspólnych długich spacerów, zabaw... Jeszcze się taki nie narodził, co by wszystkim dogodził :) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola&tina Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 dubelek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted March 29, 2016 Share Posted March 29, 2016 Kiedy moje wszystkie psy były uwielbiane przez wszystkich. Naprawdę :) Do tej pory jeśli ktoś z sąsiadów (duży blok) ma grzecznego psa, to porównuje do moich. Nawet maleńka Kula jest obiektem podziwu i szacunku, no bo mądra jest, jak owczarek :) Mam szczęście widocznie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.