Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
O 11.02.2016o18:10, Perełka1 napisał:

teraz doczytałam

to trzymamy kciuki za Daszę i Państwa

Perełko, gratulacje! także trzymam kciuki za Daszeńkę :) Dziewczęta, po raz kolejny uratowałyście psiaka i to jest najważniejsze   flircik.gif

Przytyki obserwatorów pomijajcie milczeniem bo zwyczajnie nie są warte Waszej, najmniejszej, uwagi - nie marnujcie cennego "psiego" czasu  Amour62.gif

 

  • Upvote 1
Posted
1 minutę temu, Usiata napisał:

Perełko, gratulacje! także trzymam kciuki za Daszeńkę :) Dziewczęta, po raz kolejny uratowałyście psiaka i to jest najważniejsze   flircik.gif

Przytyki obserwatorów pomijajcie milczeniem bo zwyczajnie nie są warte Waszej, najmniejszej, uwagi - nie marnujcie cennego "psiego" czasu  Amour62.gif

 

Tak,no przecież oddałybyśmy sunię byle gdzie, byle oddać, gdyby nie ten odgórny nadzóru.

A weszłam, żeby powiedzieć, że właśnie pożegnałam się z Panią Moniką, która przyjechała po umowę adopcyjną. Jutro jada po Daszeńkę.

Jak to się złożyło. Daszeńka i moja tymczaska Nutelcia razem wyjechały ze schroniska i w jednym czasie pojadą do DS.

  • Upvote 1
Posted
4 minuty temu, elik napisał:

Tak,no przecież oddałybyśmy sunię byle gdzie, byle oddać, gdyby nie ten odgórny nadzóru.

A weszłam, żeby powiedzieć, że właśnie pożegnałam się z Panią Moniką, która przyjechała po umowę adopcyjną. Jutro jada po Daszeńkę.

Jak to się złożyło. Daszeńka i moja tymczaska Nutelcia razem wyjechały ze schroniska i w jednym czasie pojadą do DS.

Radość wielka, i podwójne obawy o aklimatyzację suń...trzymam podwójne kciuki, Elu :) 

  • Upvote 1
Posted

Jutro wielki dzień Daszeńki oraz Nutelci.

Monika obiecała wieści już z podróży.

Na Daszkę czeka psia wyprawka, jedzonko, szelki, smycz, zabawki itp.

Bądźcie szczęśliwe kochane sunieczki.

 

Posted

Dobrze, że jest weekend = zaciskam kciuki za psinki kochane :)

i równie wielkie za obolałe ze strachu, po raz kolejny (ale nieustannie, ten pierwszy) Dogomaniaczki...

Kurczę, trzeba być dzielnym i wypuścić do Dobrych Ludzi przecież :)  ... no przecież ...

:) do Najlepszych Ludzi :) 

  • Upvote 1
Posted
5 minut temu, Usiata napisał:

Dobrze, że jest weekend = zaciskam kciuki za psinki kochane :)

i równie wielkie za obolałe ze strachu, po raz kolejny (ale nieustannie, ten pierwszy) Dogomaniaczki...

Kurczę, trzeba być dzielnym i wypuścić do Dobrych Ludzi przecież :)  ... no przecież ...

:) do Najlepszych Ludzi :) 

Dziękuję Usiata za zaciskanie kciuków!!!

Uprawiającym czarnowidztwo serdecznie dziękujemy.

Na szczęście dobrzy ludzie, którzy chcą pokochać psiaki po przejściach istnieją i oby było takich ludzi jak najwięcej!!!

 

Posted

Daszka już w drodze do Wrocławia,zajechała do mnie aby pokazać się.Miałam przyjemność poznać Daszeńkę przypadkowym zbiegiem okoliczności.TZ szafirki zaopatrzony solidnie w transporterki jedzie Daszkę przekazać P.Monice we Wrocławiu a następnie zabrać 5 psiaków,które jadą po nowe życie do szafirki.Daszka trochę jest wystraszona ale nie dziwię się,jedzie w sporym metalowym transporterze.Już jak będzie na rękach P.Moniki będzie dobrze.Ale ona jest śliczna,taka mikroskopijna.Trzymam kciuki za bezpieczne przekazanie Daszeńki i za całokształt akcji.

Posted
4 minuty temu, Anula napisał:

Daszka już w drodze do Wrocławia,zajechała do mnie aby pokazać się.Miałam przyjemność poznać Daszeńkę przypadkowym zbiegiem okoliczności.TZ szafirki zaopatrzony solidnie w transporterki jedzie Daszkę przekazać P.Monice we Wrocławiu a następnie zabrać 5 psiaków,które jadą po nowe życie do szafirki.Daszka trochę jest wystraszona ale nie dziwię się,jedzie w sporym metalowym transporterze.Już jak będzie na rękach P.Moniki będzie dobrze.Ale ona jest śliczna,taka mikroskopijna.Trzymam kciuki za bezpieczne przekazanie Daszeńki i za całokształt akcji.

Anulko, ale Ci zazdroszczę.

Monika z narzeczonym mieli jechać do Hani,  ale przecież TZ Hani jechał do Wrocławia, więc przy okazji zabrał Daszeńkę.

Tym sposobem Daszka już niedługo będzie w ramionach nowej Pańci. 

Posted

Pewnie,bez sensu robić 260km dodatkowo,tym bardziej,że jeszcze P.Monikę i Daszkę czeka powrót do Krakowa.Bardzo denerwuję się ale cieszę się też,że wszystko jakoś logistycznie udało się poukładać.Dość skomplikowane to wszystko.

Posted

Dziękuję Kochane za trzymanie kciuków.

Daszka już jedzie ze SWOIMI ludźmi do domku. Jest przestraszona, ale nie ma się co dziwić.

Będzie dobrze, ale bidusia jeszcze o tym nie wie.

 

  • Upvote 1
Posted
54 minut temu, Poker napisał:

Aż ciarki mi przechodzą na myśl co się dzieje w życiu Daszki. Musi być dobrze. Ciekawe jakie będą wieści od pańci.

Na razie wieści są takie, że zostało jeszcze 90 km drogi. Daszka jest wystraszona, ale się rozgląda i zjadła smaczki od Moniki.

Koleżanka Moniki zgłosiła się na matkę chrzestną Daszeńki, poprosiłam, by Monika zapytała, czy koleżanka nie chciałaby jakiegoś słodziaka na wyłączność?

  • Upvote 1
Posted
54 minut temu, Poker napisał:

Aż ciarki mi przechodzą na myśl co się dzieje w życiu Daszki. Musi być dobrze. Ciekawe jakie będą wieści od pańci.

Na razie wieści są takie, że zostało jeszcze 90 km drogi. Daszka jest wystraszona, ale się rozgląda i zjadła smaczki od Moniki.

Koleżanka Moniki zgłosiła się na matkę chrzestną Daszeńki, poprosiłam, by Monika zapytała, czy koleżanka nie chciałaby jakiegoś słodziaka na wyłączność?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...