Beatkaa Posted June 19, 2011 Share Posted June 19, 2011 Takich widoczków to mogę tylko pozazdrościć :cool1: Człowiekowi i psiakowi najlepiej z naturą a nie w mieście :evil_lol:Widać po zdjęciach,Sienka ciągle w ruchu,biega,lata - w swoim żywiole :lol: Poranny popas najlepszy :D:D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted June 20, 2011 Share Posted June 20, 2011 Raj dla ludzi i dla psiaczkow :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted June 20, 2011 Author Share Posted June 20, 2011 I gdyby mi się nie przyplątał ten 4 kilowy kościotrup, to bym tam sobie z nimi siedziała... Ale mi tęskno! Eh... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted June 20, 2011 Share Posted June 20, 2011 [quote name='Bjuta']I gdyby mi się nie przyplątał ten 4 kilowy kościotrup, to bym tam sobie z nimi siedziała... Ale mi tęskno! Eh...[/QUOTE] jaśniej prosim! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beatkaa Posted June 20, 2011 Share Posted June 20, 2011 [quote name='halbina']jaśniej prosim![/QUOTE] Chodzi o tego psiaka z banerku Bjutki...znalazła tą maliznę wycieńczoną i wychudzoną,kiedy wracała z pracy.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted July 2, 2011 Author Share Posted July 2, 2011 Joszka z podpisu już w domu a ja ciągle w mieście i jeszcze przez 2 tyg. się nie wyrwę. Mama mi dziś zadzwoniła, że Siena pozwala sobie znikać na 2 godzinki. (Heksa też tak robiła), trochę mnie to jednak martwi. Chciałabym już tam z nimi być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Halo (Alfa i Zuzia) Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 Bjuta już pewnie w górach.. albo się przynajmniej pakuje. Moja suka jak znika to zwykle rozrabia. Ostatnio zamordowała jakieś bogu duch winne stworzenie-gryzonia na grobli. Udanego urlopu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted July 14, 2011 Share Posted July 14, 2011 za to będzie nowa dostawa fajnych zdjęć! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted July 14, 2011 Author Share Posted July 14, 2011 Będzie, jak w banku! Jadę w weekend i już się tak bardzo nie mogę doczekać!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 [quote name='Bjuta']Będzie, jak w banku! Jadę w weekend i już się tak bardzo nie mogę doczekać!!![/QUOTE] Wypoczywaj Bjutko!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted July 15, 2011 Share Posted July 15, 2011 Zycze wspanialej pogody i duzo wypoczynku :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted July 18, 2011 Author Share Posted July 18, 2011 Pogoda jest, deszczówka jest, więc jest nawet woda w kranie (krany założyliśmy w tym roku!) no i są moje psy, które oszalały z radości jak mnie zobaczyły! Przez cały dzień miałam je przyklejone do siebie, a teraz śpią na moim łóżeczku i mi je starannie wygrzewają. :) Kochane moje.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted July 18, 2011 Share Posted July 18, 2011 ach to ciepełko bezgranicznego oddania... qypoczywaj i ciesz się każdą chwilą! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Talia Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Trochę nas tu nie było, a tu cała wataha psów :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted July 19, 2011 Share Posted July 19, 2011 Kochane psiaczki stesknily sie za Bjutka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 [quote name='Bjuta']Pogoda jest, deszczówka jest, więc jest nawet woda w kranie (krany założyliśmy w tym roku!) no i są moje psy, które oszalały z radości jak mnie zobaczyły! Przez cały dzień miałam je przyklejone do siebie, a teraz śpią na moim łóżeczku i mi je starannie wygrzewają. :) Kochane moje....[/QUOTE] No bo gdzie ta ich Pani, stęskniły się mordziaki :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted July 20, 2011 Author Share Posted July 20, 2011 Dzisiaj w nocy były takie burze,że nie zajmowałam się niczym innym jak uspokajaniem Filipa,który wchodził mi dosłownie na głowę, potem próbował wejść pode mnie, znowu na głowę, pod materac itd. Siena się niepokoi, ale nie wpada w panikę. Serce mi się ściska jak sobie przypominam, jak rok temu Filip pchał się 3 km. w wielką burzę, żeby do mnie wrócić. (Gospodyni go wtedy ze sznurka odwiązała, żeby się w stodole schował, a on pomknął w nocy w burzy do mnie). Taki dzielny był! Ale nie powiem, my też się wczoraj baliśmy... Piorunochronu nie mamy, a waliło jak nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 W Zabrzu nie było burz. Za to mam huragan remontowy... własnie się dowiedziałam, że nie ma wolnego przewodu kominowego, w który by się wpuściło rurę do ogrzewania gazowego... a jesteśmy na etapie takim, że wszystko podłączone do tego ogrzewania, piec kupiony, piece węglowe rozebrane... jedyna możliwość to zakup innego pieca z zamkniętym spalaniem, zrobić wyprowadzenie na zewnątrz... kocham remonty... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted July 20, 2011 Author Share Posted July 20, 2011 O kurczę... Może Ci wymienią ten piec? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted July 20, 2011 Share Posted July 20, 2011 Patrze na niebo juz od miesiaca a tu ani kropli deszczu. Zamieniamy sie powoli w pustynie. Jaki kochany ten Filip , 3 km lecial w burzy do Ciebie. To musi byc MIlosc :) :) :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted August 2, 2011 Author Share Posted August 2, 2011 Dobrze nam tu jak w niebie. Mamy trochę stresów, bo rodzina podrzuciła nam do opieki Aspena, który niestety się potężnie zapasł i waży 50 kg. Obiecaliśmy, że będziemy mieć oczy na około głowy. Pod domem została rozbita 80 m lina, do której jest przypięta jego długa smycz i Aspen ma po niej biegać (ale nie chce, tylko leży w krzakach). Na noc i na deszcz jest wzięty do domu - w podłogę kuchni jest wbity hak, do którego się przypina Aspenka żeby nie nawiał jak ktoś nieopatrzenie otworzy drzwi. Zostały też zakupione specjalne pasy biodrowe z amortyzatorami na wypadek wycieczek - bo jak się Aspenek rok temu cioci wyrwał, to razem z barkiem. Ciocia przeszła 2 operacje, wydała 150 tys i wzięła parę miesięcy L4.... Aspenek chodził w kolczatce (ale chyba jej wogóle nie czuje przez wielkie futro) i na taternickiej linie, przypiętej specjalistycznym wspinaczkowym karabinkiem do pasa. No i tak to funkcjonowało 3 dni, aż się Aspen przestraszył sąsiada (chłop prawie 2 metry) wyrwał się tacie i nawiał... Mnie wcześniej ściągnął ze stromej skarpy, ale pas utrzymał. No i cóż. Zaczęliśmy wychodzić bez smyczy (nikt nie chce mieć wyrwanego barku), Aspen trzyma się stada, w tym stadzie goni sarny. Ginie w lesie na kilkanaście (do kilkudziesięcu) minut i jak na razie razem ze stadem wraca... Rodzina by nas ukatrupiła, gdyby zginął. Niestety mama już się wygadała, że puszczamy go luzem... No Aspen to nie jest normalny pies. Ale mam wrażenie, że jeśli z nami troszkę posiedzi to może i znormalnieje.... Wrzuciłam fotki do albumiku[URL="https://picasaweb.google.com/psitulowe/Siena5336ZnalazADom"] Sieny[/URL] - ale wrzucić nie jestem w stanie. Nie wiem nawet czy się tam wgrały. Pozdrawiamy gorąco z parujących wodą gór! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bjuta Posted August 2, 2011 Author Share Posted August 2, 2011 a może jednak się uda? tu Aspen jeszcze z ciocią [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-e5deAFG2Or8/TjgBaxe6maI/AAAAAAAAPbY/PgV2N6jwHRI/P7231823.JPG[/IMG] [IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-8tZavPOBvwc/TjgEJQAkh8I/AAAAAAAAPb4/JM6C-BQA1EY/P7231865.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-Sl4fKHobfF4/TjgD0ST6ykI/AAAAAAAAPb0/D9jViO3fhhs/P7231863.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-ItUoBM1bbzo/TjgCmqeiT4I/AAAAAAAAPbk/Lg08L6wQ_oI/P7231849.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-JbkPZWvyo-A/TjgDoSpRhDI/AAAAAAAAPbw/7ewF1ADn5Zk/P7231860.JPG[/IMG] No nie, jednak się nie wklejają... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ingrid44 Posted August 2, 2011 Share Posted August 2, 2011 Troche sie udalo wkleic :) Sienka to chyba wiecznie ma taki usmiech . Cudownosci :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania > Posted August 2, 2011 Share Posted August 2, 2011 przeklejam na prośbę Bjutki :) [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-G1tGbQClsRs/TjgFsC5HjTI/AAAAAAAAPcQ/DmONwws7LBs/P7231922.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-BPMdcd5DmJk/TjgGILFgyPI/AAAAAAAAPcU/di39gYmORk8/P7231932.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-CpbUrlcdRRc/TjgGfmdKwEI/AAAAAAAAPcY/peoV_OYNdA0/P7231933.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/--FjGhLfF0ls/TjgGi4h8NLI/AAAAAAAAPcc/I9lbvTX0yj8/P7231906.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-r7EgGEmAXQ0/TjgG3tRaIHI/AAAAAAAAPcg/LR6R_LpcCKI/P7231943.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania > Posted August 2, 2011 Share Posted August 2, 2011 [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-KXj_t-b4SHE/TjgHRXRmpaI/AAAAAAAAPck/XCO23E4nB7Q/P7271983.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-dWcF3x1yQhk/TjgISLPuwmI/AAAAAAAAPcw/718KmQNxAYY/P7271987.JPG[/IMG] [IMG]https://lh4.googleusercontent.com/-UAGAP5FNr2g/TjgJW-5IbcI/AAAAAAAAPc8/pP7zBbBFPxA/P7281997.JPG[/IMG] [IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-SUsAiVmwkEI/TjgJ63yx-YI/AAAAAAAAPdE/FWA4Hcwu530/P7231972.JPG[/IMG] [IMG]https://lh3.googleusercontent.com/-9a2vWPHXTPs/TjgKW1gfJII/AAAAAAAAPdM/ToVx__T_nM0/P7281999.JPG[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.