panienkabubu Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 [quote name='Asiaczek']Może na rękach...? A tak na poważnie, to obok bramek, jest też [B]normalne wejscie, otwierane[/B]. Albo windą... Pzdr.[/quote] Nie wiedziałam o tym - dziękuję :) Quote
Asiaczek Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 [quote name='panienkabubu']Nie wiedziałam o tym - dziękuję :)[/quote] A, jeszcze jedno. Jak będziesz chciała wejść/wyjść przez takie coś, to lepiej poprosić ochroniarzy o oficjalne otwarcie. W takich i podobnych przypadkach nikt z nich nie robi problemów, naprawde.:lol: Jednak najlepiej - windą. Quote
panbazyl Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 [quote name='panienkabubu']A ja chciałam zapytać jak przez bramki w metrze miałby przejść np. bernardyn?[/quote] wyobraź sobie taką scenę - dwie osoby dorosle (ja z mężem), wielki labrador, jeno dziecko prawie roczne w wózku drugie starsze w plecaku i metro warszawskie. Labrador jakoś dawał radę przejść w bramce ale wozek za nic.... To jakoś go targaliśmy ponad bramkami, albo z boku. Po czym odkrywaliśmy, że "to" z boku bramek się po prostu otwiera... Albo, ze są windy - zawsze je odkrywaliśmy już na dole na perononie... albo, ze sa drzwi w pobliżu bramek. Ale żadnego ochronniarza nigdy nie bylo - a szkoda, bo bym go od razu wzięla do pomocy - moze dlatego zwiewali?????? A i tak najlesze są schody ruchome - weź wytłumacz psu jak ma na tym jechać.... A do tego wózek z dzieckiem i drugie w plecaku (taki plecak na dziecko, cobyście mnie nie posądzili o maltretowanie dzieciaka!!!) a wszystko przez brak informacji.... I ochroniarzy - bo bym od razu spytala jak z taką wycieczką się poruszać w podziemnym świecie. jedno jest pewne - to wyprawa nieazpomniana!!! Prawie jak do buszu tyle, że w centrum miasta stolecznego :evil_lol: teraz pomyślę o innym wariancie dojazdu na wystawę - lubie nowe wyzwania :evil_lol: Quote
panienkabubu Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 [quote name='panbazyl']wyobraź sobie taką scenę - dwie osoby dorosle (ja z mężem), wielki labrador, jeno dziecko prawie roczne w wózku drugie starsze w plecaku i metro warszawskie. Labrador jakoś dawał radę przejść w bramce ale wozek za nic.... To jakoś go targaliśmy ponad bramkami, albo z boku. Po czym odkrywaliśmy, że "to" z boku bramek się po prostu otwiera... Albo, ze są windy - zawsze je odkrywaliśmy już na dole na perononie... albo, ze sa drzwi w pobliżu bramek. Ale żadnego ochronniarza nigdy nie bylo - a szkoda, bo bym go od razu wzięla do pomocy - moze dlatego zwiewali?????? A i tak najlesze są schody ruchome - weź wytłumacz psu jak ma na tym jechać.... A do tego wózek z dzieckiem i drugie w plecaku (taki plecak na dziecko, cobyście mnie nie posądzili o maltretowanie dzieciaka!!!) a wszystko przez brak informacji.... I ochroniarzy - bo bym od razu spytala jak z taką wycieczką się poruszać w podziemnym świecie. jedno jest pewne - to wyprawa nieazpomniana!!! Prawie jak do buszu tyle, że w centrum miasta stolecznego :evil_lol: teraz pomyślę o innym wariancie dojazdu na wystawę - lubie nowe wyzwania :evil_lol:[/quote] Byłam niedawno świadkiem podobnej sytuacji, stąd moje pytanie :evil_lol: Quote
agnethka Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 [quote name='panbazyl'] teraz pomyślę o innym wariancie dojazdu na wystawę - lubie nowe wyzwania :evil_lol:[/quote] idź pieszo :evil_lol: Quote
jo-jo Posted June 8, 2009 Posted June 8, 2009 [quote name='panienkabubu']A ja chciałam zapytać jak przez bramki w metrze miałby przejść np. bernardyn?[/quote] [FONT=Century Gothic][COLOR=Navy] Ja z doświadczenia, polecam windę ;) Bramki boczne od jakiegoś czasu widuje zaplombowane... Nie wszędzie ale się zdarzają. [/COLOR][/FONT] Quote
wzjoanna Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 A czy w biegłym roku Warszawa podawała listę zgłoszonych psów? Quote
Pieseczkowo Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 mi sie wydaje,ze chyba tak,ale nie jestem pewna bo sama nie zglaszałam.;) Quote
M&S Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 [quote name='wzjoanna']A czy w biegłym roku Warszawa podawała listę zgłoszonych psów?[/quote] o ile mnie pamięć nie myli to tak Quote
wzjoanna Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 Zastanawiam się czy się zgłosić. Co prawda "na miejscu", ale jak ma być 50 ciułał, to nie wiem czy mi się chce... Quote
monmar123 Posted June 9, 2009 Posted June 9, 2009 My też jedziemy... Czy ktoś orientuje się czy jak zgłoszę psa na wystawę ale nie zapłacę w terminie i nie dojadę na wystawę to czy pomimo wszystko muszę uiścić opłatę??? Quote
AnkaW Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [B][FONT=Tahoma][COLOR=black]Z regulaminu:[/COLOR][/FONT][/B] [B][FONT=Tahoma][COLOR=#ff0000]"UWAGA ! Każdy zgłoszony pies/suka podlega opłacie, bez względu na to, czy zostanie doprowadzony do oceny, czy też nie."[/COLOR][/FONT][/B][COLOR=#333333] [/COLOR] Quote
monmar123 Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Fajnie, bardzo dziękuję... I jeszcze jedno ... Jeśli nie zdążę w terminie zgłosić psa to czy w dniu wystawy mogę to zrobić??? Quote
Asiaczek Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [quote name='monmar123']Fajnie, bardzo dziękuję... I jeszcze jedno ... Jeśli nie zdążę w terminie zgłosić psa to czy w dniu wystawy mogę to zrobić???[/quote] Na pewno nie! Pzdr. Quote
Mokka Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [quote name='panienkabubu']A ja chciałam zapytać jak przez bramki w metrze miałby przejść np. bernardyn?[/quote] Mam wrażenie, że one są na tyle szerokie, że bernardyn się mieści. Nie trzeba dla niego oddzielnego wejścia otwierać ;) Quote
Asiaczek Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 Dla psa obytego z bramkami w metrze - to rzeczywiście może nie jest problemem. Szczególnie dla psa w miarę zwinnego. Ale bernardyn...? Nie ryzykowałabym. Są windy zdecydowanie bezpieczniejsze od bramek. Pzdr. Quote
Dorota_Fiszer Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [quote name='panbazyl']A i tak najlesze są schody ruchome - weź wytłumacz psu jak ma na tym jechać.... A do tego wózek z dzieckiem i drugie w plecaku (taki plecak na dziecko, cobyście mnie nie posądzili o maltretowanie dzieciaka!!!)[/quote] Schody ruchome maja wielki przycisk (chyba z napisem stop),ktory je zatrzymuje.Ja zawsze to robie i nigdy nie mialam problemu. Quote
panienkabubu Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [quote name='Mokka']Mam wrażenie, że one są na tyle szerokie, że bernardyn się mieści. Nie trzeba dla niego oddzielnego wejścia otwierać ;)[/quote] A czy przy wejściu nie ma przypadkiem takich odsuwających się pod nogi metalowych zabezpieczeń? Jak np. przed wejściem do sklepu? Ta sytuacja i tak jest hipotetyczna, bo nigdy nie próbowałam jechać metrem z bernardynem.. No, ale, gdyby była taka potrzeba.. Quote
panbazyl Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 [quote name='Dorota_Fiszer']Schody ruchome maja wielki przycisk (chyba z napisem stop),ktory je zatrzymuje.Ja zawsze to robie i nigdy nie mialam problemu.[/quote] dobrze wiedzieć!!! Mój labiszon daje sobie swietnie radę na schodach ruchomych, ale zawsze warto wiedzieć takie rzeczy. A powiedzcie mi - jak w Warszawie przedstawia się sprawa kagańców dla psów - jest obowiązek nakładania tego czegoś na psa???? Na dworcach kolejowych to wiem, ze tak, bo widziałam jak jakiś ochroniarz :mad: wrzeszczał na dziewczynę z yorkiem, że piesek bez kagańca... Quote
badmasi Posted June 10, 2009 Posted June 10, 2009 W środkach komunikacji miejskiej tak. Ja z szelciakiem jeżdżę bez i nikt nie zwrócił mi uwagi ale różnie może być:razz: Prowadzanie psa na smyczy albo w kagańcu, do wyboru, w rzeczywistości "wolna amerykanka". Quote
simbik Posted June 11, 2009 Posted June 11, 2009 Czy ja dobrze zrozumiałam, że opłatę w wysokości 90 zł można wnieść aż do dnia wystawy? Dopiero w dniu wystawy płatność jest wyższa? Quote
AnkaW Posted June 12, 2009 Posted June 12, 2009 [quote name='simbik']Czy ja dobrze zrozumiałam, że opłatę w wysokości 90 zł można wnieść aż do dnia wystawy? Dopiero w dniu wystawy płatność jest wyższa?[/quote] dobrze zrozumialaś :lol: Quote
Biutka Posted June 15, 2009 Posted June 15, 2009 Czy ktoś wie po ile Młody Prezenter? Doczytać się nie mogę :shake: Quote
Saga200 Posted June 15, 2009 Posted June 15, 2009 Ughh.... może mi się uda przekonać rodziców na wyjazd do Wa-Wy.... :-( Na młodym Prezenterze, z pewnością bym się pokazała (tyle, że nie ze swoim psem :shake:, chyba, że by Mama wyszła całkiem z wystawy, na BISach w Lublinie w tedy się udało ;]). A z resztą... po co ja wam to piszę, skoro nikogo to ie obchodzi czy jadę, czy nie? :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.