agnethka

na pewnym kynologicznym forum pisała kobitka, której staffik odszedł w wieku 17 lat.. niestety nie pamiętam jego imienia, myślę, że to jednak wyjątek z takim stażem.. najczęściej chyba jest 12-14 lat

oj nie wstążki tylko przyszywane, nie mam zaufania do ich klejenia.

Vectra - moja Elita miała przy jednej ciąży etap "niejedzenia", a żarta była bardzo zawsze. przejdzie jej to ;)

zobaczymy - jak ten klej co dostałam się sprawi.. a jak bedzie zły to spróbuję Magic ;)

zobaczymy dostałam od TZ klej do wykładzin na bazie wodnej ;) niby nie cuchnie, powinno być ok. jest trwały, bo zrywając wykładzinę PCV, ściąga się ją razem z wylewką :D co do klejów na gorąco nie jestem przekonana, bo właśnie słyszałam, że emblematy odpadają, a koleżanka, która go stosuje też laminuje, więc podziękuję za niego ;)

[quote name='vege*']A jakiego kleju do tej pory używałaś? :smile:[/QUOTE] z branży budowlanej, śmierdzący jak butapren ;) z tego, co słyszałam to ten klej na gorąco lubi czasami puszczać. dodam, że ja emblematy laminuję, więc nie kleję tekturki do papieru, a muszę umieścić folię :) jak się trzymają rozety po Magic'u?

Kochane, mam takie pytanie... ponieważ siedzę w domu i się nudzę, chętnie wróciłabym do szycia rozet, ale tu ze względu na ciążę nie mogę używać kleju, z którego do tej pory korzystałam. może któraś z Was ma jakieś mniej "trujące" metody wykańczania rozet, które dają w miarę trwały efekt i rozeta się potem nie rozpada? chciałabym uszyć coś na tegoroczną Bulliadę

[quote name='filodendron'] Wiecie dlaczego mitsubishi pajero w Hiszpani nazywa się montero? Można sprawdzić w tłumaczu google :)[/QUOTE] aż sprawdziłam :evil_lol:

[quote name='ENDRIUTRACKER']jedziemy naszym " duuużym " autkiem ... mamy jeszcze wolne ,wygodne miejsca ... wyjazd z Wa-wy ... :cool1:[/QUOTE] Wa-wa niestety nie jest "po drodze" ;)

ja, o ile transport znajdę - czy przejeżdża ktoś przez Bychawę? 1 lub 2 osoby + piesek "busiarz" się buntuje i nie chce nas zabrać, a drugi który się zgodził ma tylko jeden kurs w niedziele :(

ja to jestem chętna na wspólne wyjazdy wystawowe :evil_lol: na wspólne spacerki niestety trochę za daleko i czas nie pozwala :roll:

no pisała na FB, podpytaj może jeszcze mają wolne miejsce ;)

[quote name='panbazyl']jakie miejskie autobusy jeżdżą z okolic dworca PKP w kierunku targów kieleckich? wiem, ze w pierwszym poście są podane konkretne numery, ale dla mnie nie jest to do końca jasne - jak jest ktoś z Kielc proszę o rozjaśnienie mi - skąd najlepiej jechać - w pobliżu dworca PKP i czym. Z góry dzięki.[/QUOTE] to nie jedziesz z Anią? oni w niedzielę się wybierali.. mi udało się znaleźć transport na sobotę :multi:

Za 3 dni mój batmani dynamit skończy 14 miesięcy ;) Ćwiczymy sobie :D [img]https://scontent-b-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1382913_547311255344502_1687152741_n.jpg[/img] [img]https://scontent-b-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1384383_547311258677835_1489724333_n.jpg[/img] [img]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/531822_547311262011168_1415227650_n.jpg[/img] [img]https://scontent-a-mad.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/1377453_547311335344494_1263489642_n.jpg[/img]

[quote name='Vectra']mojej teorii o zaślubinach nie zmienię , mimo popełnienia tegoż czyny. Niestety przyszło nam żyć , w państwie śmiesznym , no i cza być czasem hipokrytą. I jeszcze jedni , bo już tak słyszałam :shake: Nie , nie spodziewam się , ślicznego , różowego , tłuściutkiego dzidziusia :cooldevi:[/QUOTE] eee.. podpisywanie świstków dla brzucha to już raczej z mody wychodzi ;) przynajmniej znam kilka takich rozsądnych par, co się nie dało w takie cuda wkręcić "bo wypada".. sama młoda i głupia dałam sobie wkręcić i co mi z tego przyszło? dziękuję, postoję ja tam nie wnikam - kto i po co podpisuje te papierki? ich sprawa ;) tutaj Wasza - Wy macie się z tym dobrze czuć i nic nikomu do tego :) sama się nie pcham, swoje poczułam od gorszej strony.. ale nie zarzekam się, bo też nie wiem co mi życie przyniesie ;) jedno jest pewne, nie podpiszę "bo wypada" lub "bo co ludzie powiedzą" :mad: