basia0607 Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 Kurcze, Łódż to wcale mi nie po drodze. A tak bym chciala przylecieć na ten sabat do Was ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 [quote name='basia0607']Kurcze, Łódż to wcale mi nie po drodze. A tak bym chciala przylecieć na ten sabat do Was ![/quote] Basiek, ależ daj się skusić, choć jak przejdą mrozy!!! Bardzo chciałabym Cię poznać osobiście! Skowronka mam nadzieję utulić wkrótce! :laugh2_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 musimy szybko tego dzięcioła podtuczyć, bo jak tu się zjadą te napalone ciotki to ją zgnietą :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 no to sie zdecydujcie, czy to skowron czy dziecioł :crazyeye: A propos ptasząt, to moja znajoma od nas ze wsi ma na nazwisko z domu Orzeł, po mężu Kaczorek, a jej córka wyszła za Dzięcioła. Poważnie. Tylko jej Skowroni brak.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 ta znajoma to z deszczu spadła pod rynnę normalnie :lol: no dobra, zostaje dzięcioł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
katya Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 Widzę, że moje dwa gołębie po przejściach idealnie wpasowują się w ten wątek tematycznie :diabloti: Aaaa, jeszcze Tuśka ma jednego, muszę ją tu zawołać :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 a Wy co, zawiesiłyście się niczym Skowron? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 a ja mam 2 tymczasowiczki - 2 sunie z Olkusza :cool1: Jak tu szukać domu zwyklym kundelkom, jak rasowce nie maja wziecia? Ale spróbuję.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majqa Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='nata od jadzi']a Wy co, zawiesiłyście się niczym Skowron? :razz:[/quote] Tak i czekamy aż nam ktoś wymieni baterie! :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted January 9, 2009 Author Share Posted January 9, 2009 Ja Wam baterii nie wymienię ale powiem tyle tylko, że Skowronia gdzieś po tajemniczu się podładowuje.Ostatnio wieczorem o mało mi nie uciekła, takie zajęcze skoki wykonywała pokonując śnieżne zaspy.Skowronia nie widzi ale na spacerze dostaje taki zastrzyk energii, że tylko podziwiać...Teraz wynoszę ją tylko ze smyczą na tej chudej szyi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 9, 2009 Share Posted January 9, 2009 Odzyła, biedunia, u Ciebie :multi: Kolejny przykład, ze miłość czyni cuda! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted January 9, 2009 Author Share Posted January 9, 2009 Pewnie tak,ale zastanawiam się, czy ona po prostu komuś nie wywędrowała na dłuższy spacer, bo obserwuję, że ma takie zacięcie do parcia przed siebie i wcale to nie wynika z chęci do ucieczek a tylko niestety z demencji starczej. Ona w domu też tak wędruje po wszystkich pokojach, staje przed przeszkodą w postaci ściany, mebla czy czegokolwiek innego i czeka, aż jej tę przeszkodę usuniemy.Czasem zaklinuje się między fotelem a regałem na książki i potrafi tak trwać kilka minut, wyciągam ją a ona za moment niepomna nauk wraca w to samo miejsce i znowu tak stoi, gamonica jedna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted January 10, 2009 Share Posted January 10, 2009 [URL="http://imageshack.us/"][IMG]http://img258.imageshack.us/img258/3103/67229802mu9.png[/IMG][/URL] Moja jamnicza rodzinka wita śmietnikowe maluchy, od wczoraj u mnie w domu ! Przepraszam Skowronię , że zaśmiecilam jej wątek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nata od jadzi Posted January 11, 2009 Share Posted January 11, 2009 zaśmieciłaś?! udekorowałaś :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Baśka, ale masz grube jamniki :diabloti: A Skowronia, jak dzis sie czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 Skowronia większość dnia spędza śpiąc,wstaje, poczłapie na tych swoich króciutkich nóżkach po mieszkaniu, przejrzy wszystkie kąty,pozawiesza się w nich na parę minut, z głuchym warkotem i pomarszczonym ze zdenerwowania pyskiem pogoni Polę( niestety bezskutecznie),zje z wielkim apetytem, na króciutkim spacerze wydali błyskawicznie to, co zjadła i tak mija dzień... Powoli, spokojnie, bez pośpiechu... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cekinka13* Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 [CENTER][B][COLOR=red]Przepraszam za off, ale muszę... [/COLOR][/B] [B][COLOR=red]Pilnie potrzebny jest transport z Bielska Podlaskiego (woj. podlaskie [miejscowość Husaki]) do Warszawy dla dużego, [/COLOR][/B] [B][COLOR=red]spokojnego psa. Zwrócimy koszta transportu. Psa w każdej chwili może zabić auto! Bardzo pilnie![/COLOR][/B] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/pilnie-transport-bielsko-podlaskie-w-wa-128492/"][COLOR=#000000]PILNIE transport Bielsko Podlaskie - W-wa!!![/COLOR][/URL][/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 Tak bogiem a prawdą, to daj Boze nam wszystkim taka starosć :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted January 13, 2009 Author Share Posted January 13, 2009 To prawda...Skowron tak powolutku, niespiesznie przeżywa każdy kolejny dzień...Byle był spokój, cieplutkie posłanko( w porywach moje łóżko),miska z jedzeniem...Ona nie jest wymagająca, niewiele potrzeba jej do szczęścia... I żeby tylko nic nie bolało...Jak najdłużej... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Joluś, a ciekawe, ile ona ma rzeczywiscie lat? Mówił coś wet? Da sie jakoś okreslić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Taki to skowroni los ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted January 16, 2009 Author Share Posted January 16, 2009 [quote name='malagos']Joluś, a ciekawe, ile ona ma rzeczywiscie lat? Mówił coś wet? Da sie jakoś okreslić?[/quote] Małgosiu,w schronie mówili, że ma około 15-16 lat,w lecznicy dodali jeszcze rok, tak że trudno powiedzieć...Ja porównuję ją z moją Zuzią, która odeszła w wieku 13 lat i mimo pustoszącej jej organizm choroby była o wiele, wiele bardziej żywa, kontaktowa.Ze Skowronkiem tak naprawdę nie ma żadnego kontaktu, nie przyjdzie żeby sie przytulić, nie zaczepi pyszczkiem prosząc o głaskanie a kiedy to czynię mam wrażenie, że jest nieświadoma pieszczot.Jedyne co wiem, to to, że czuje się bezpieczna, gdy leży przy mnie, choć to też nie tak do końca.Ale nadal goni Polusię i Jadzię kiedy obok nich przechodzi. Wczoraj nawet pogoniła Lesia, kota. No i ciągle chodzi, najczęściej krąży albo wynajduje sobie przeszkody, które musi pokonywać.A resztę czasu spędza śpiąc.Taki jest nasz Skowronek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 a ja dziekuję Tobie i Natce, ze moze u Was tak sobie spokojnie spędzić te ostatnie chwile zycia :cool1: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jola od jadzi Posted January 16, 2009 Author Share Posted January 16, 2009 Wiesz,że Skowronią to jest tak,że wcale nie wiadomo, ile jeszcze życia jej zostało.Oprócz tych wszystkich objawów świadczących o typowej demencji starczej ona jest całkiem"na chodzie".Owszem, nie potrafi wskoczyć na kanapę ale dzielnie się stara,mija kilkadziesiąt sekund nim zorientuje się, że Pola właśnie wyjada jej posiłek(Skowronia stoi wtedy przed miską),wtedy awanturuje się dzielnie usiłując nadrobic stracony czas(i jedzenie).Na spacerach wytrwale pokonuje niewielkie zaspy śnieżne przewracając się co i rusz, ale wstaje sama i dalej maszeruje nie zważając na nic.Taka z niej dzielna, krocząca w swoim zamkniętym świecie staruszka... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
taxelina Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Wrzucam ja na watek jamniczkow [url]http://www.dogomania.pl/forum/11664412-post1672.html[/url] i na nowo powstala strone [URL="http://sherry-niunia.home.pl/utanhus/"]Jamniki i mixy jamnikow - szukamy domow!!!![/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.