WŁADCZYNI Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 [quote name='bonsai_88']Toż strzyżenie pudla to sama przyjemność :eviltong:[/QUOTE] nie każdy lubi się znęcać nad zwierzątkami;):evil_lol: Martii - bierzesz pod uwagę jakieś szkolenie? hm mi się godzinka ruchu dziennie wydaje strasznie małą ilością ale niech się wypowie ktoś mniej zboczony ode mnie. Quote
Martii Posted March 29, 2009 Posted March 29, 2009 Przepraszam źle to ujęłam. Jeden dłuższy spacer godzinny plus takie krótsze wyjścia, zabawy na podwórku no i jak pies dorośnie też bieganie. A co do szkolenia to myślałam, ale jesli pies byłby łatwy do ułożenia to napewno sama dałabym sobie radę.Poprzedniego psa (amstaffa) wychowałam i nauczyłam komend i nie było z nim żadnych problemów. Quote
astela Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='bonsai_88']Toż strzyżenie pudla to sama przyjemność :eviltong:[/quote] Ja wiem, że to najlepsze, co może spotkać człowieka w życiu, ale są osoby, które za tym nie przepadają :cool3: Quote
MałaMi Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Witam Was Dogomaniacy :) Moje pytanie dotyczy odporności na choroby ras miniaturowych. O takiej właśnie rasie marzę, o piesku malutkim (warunki mieszkaniowe) ale szczerze powiedziawszy boje się "delikatnych" piesków a takie miano często nadaje się yorkom czy chihuahua... Nie chce przeżywac częstych chorób pieska, miałam już takiego chorowitka w domu, męczyliśmy się oboje. Wiem, że każdy pies może zachorowac, na to nie ma reguły, ale z pewnością pewne rasy są bardziej odporne inne mniej. Dodam, że myślę o zakupie pieska z rodowodem. Mam jescze jedno oczekiwanie co do przyszłej rasy, aby piesek nie był przesadnie szczekliwy. Jestem osobą aktywną, szukam pieska radosnego i wiernego :) Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś pytanie chętnie odpowiem, zależy mi żebym i ja i pies byli szczęsliwi przez te wszytskie lata wspólnego życia. Zakup planuje na jesień choc nie wiem czy to dobry pomysł. Quote
miloszz8 Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Martii a moze PON? bardzo fajne zywiolowe psiaki tylko dosyc szczekliwe:p sasiad ma pona i mnie ta rasa zauroczyła Quote
Rinuś Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='Martii'] Myślałam nad rasami: labrador retriever, bullterier, amstaff lub beagle, ale... Czy labrador ze względu na skłonność do dysplazji mógłby ze mną biegać? ( w wieku dorosłym) Czy mógłby zostawać w domu na ok 8 godzin? [/quote] [B][I]Labrador to dobra opcja ale...musisz obowiązkowo zrobić mu prześwietlenie stawów łokciowych i biodrowych na dysplazję...kiedy będziesz miała 100% pewność potwierdzoną badaniami, że pies nie ma dysplazji po ukończeniu 15 miesiąca życia spokojnie może z Tobą biegać po lesie :) Labrador może zostawać 8h w domu tylko jak każdego innego psa musisz go do tego przyzwyczaić...jest to rasa, która potrafi zrobić spustoszenie w domu :evil_lol: Labradory to bardzo energiczne psy i żeby nie zniszczył Ci mieszkania to musi mieć zapewnioną odpowiednią dawkę ruchu...oczywiście jako szczeniak tę możliwość masz ograniczoną, bo pies nie może za dużo biegać intensywnie... Wybierając hodowlę pamiętaj, aby zwrócić uwagę czy obydwoje rodzice mają badania na dysplazję i najlepiej jeszcze chorobę oczu... jak się zdecydujesz to mogę Ci podać na priva kilka hodowli,które szczerze polecam :) ps.gdzie mieszkasz?[/I][/B] Quote
evel Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [B]Martii[/B], a może dalmatyńczyk albo wyżeł weimarski? :cool3: nie wiem czemu, tak mi się od razu kojarzą z bieganiem, za koniem zwłaszcza ;) Quote
Martii Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 Dalmatyńczyk raczej nie... a wyżły weimarskie podobno nie są przyjaźnie nastawione do małych stworzeń jak np. gryzonie i koty, więc odpada chociaż ogólnie rasa mi się podoba;) Co do hodowli labradorów to chętnie się dowiem jakie polecacie. Myślałam nad którąś z: Herbu zadora,Bella Mare, Szczenięce marzenia, Molto Bene, Górska Fantazja, Kociokwik. Myśle, że są bardzo dobre a jak Wy uważacie? Skłaniałabym się ku hodowli Bella Mare, bo nie dość, że mam dosyć blisko to ich psy bardzo mi się podobają. Lubię labradory mocnej budowy.Ale czy one nie mają większych skłonności do dysplazji? :roll: A mieszkam w województwie warm. -maz. niedaleko Olsztyna. Quote
bonsai_88 Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [B]Martii[/B] weimara da się nauczyć lubienia zwierzątek domowych ;). A z labkami pamiętaj, że jest duża różnica pomiędzy mocną budową a otyłością... piszę, bo niestety po obejrzeniu labków na wystawie w Katowicach zwątpiłam :shake: Quote
evel Posted March 30, 2009 Posted March 30, 2009 [quote name='Martii']a wyżły weimarskie podobno nie są przyjaźnie nastawione do małych stworzeń jak np. gryzonie i koty, więc odpada chociaż ogólnie rasa mi się podoba;) [/quote] a fuj, bzdura okrutna :diabloti: akity też podobno mają być agresywne i w ogóle.... obcy akit przyszedł w odwiedziny, wlazł do pokoju, powąchał żółwia, polizał go po głowie i sobie poszedł ;) nigdy w życiu nie miał do czynienia z żółwiami. prawie każdego psa da się "przyuczyć" do lubienia małych zwierząt, zwłaszcza jeśli ma się psa od szczeniaka ;) Quote
Rinuś Posted March 31, 2009 Posted March 31, 2009 [quote name='Martii']Dalmatyńczyk raczej nie... a wyżły weimarskie podobno nie są przyjaźnie nastawione do małych stworzeń jak np. gryzonie i koty, więc odpada chociaż ogólnie rasa mi się podoba;) Co do hodowli labradorów to chętnie się dowiem jakie polecacie. Myślałam nad którąś z: Herbu zadora,Bella Mare, Szczenięce marzenia, Molto Bene, Górska Fantazja, Kociokwik. Myśle, że są bardzo dobre a jak Wy uważacie? Skłaniałabym się ku hodowli Bella Mare, bo nie dość, że mam dosyć blisko to ich psy bardzo mi się podobają. Lubię labradory mocnej budowy.Ale czy one nie mają większych skłonności do dysplazji? :roll: A mieszkam w województwie warm. -maz. niedaleko Olsztyna.[/quote] [I][B]Z tych,które podałaś mogę polecić Kociokwik...Reszta jest taka sobie...Dobre hodowlę są, ale byś musiała przejechać się kawałek....[url=http://www.labradory.pl/]Labradory Leminiscatus - hodowla rasy labrador retriever.[/url][/B][/I] Quote
**Villemo** Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 Jaką rasę polecicie dla takiej rodziny? -mieszkanie w prywatnej kamienicy(duże) -w domu mieszkaja rodzice i ich córa(moja siorka;)).Ma 12lat. -nie ma innych zwierząt -pracują ale mogą wyprowadzić psa w tzw miedzyczasie -stać ich na psa -często wyjeżdzają w plener(lasy,łąki) Piesek ma być niezbyt duży(ale niekoniecznie mikro),chętnie do strzyżenia.Nie może wymagać zbyt dużo pracy jak np haszczaki czy BC ale oczywiście spacery,ćwiczenie komend,aporty ok:)Pies będzie towarzyszem rodziny ale przede wszystkim siostry.Dodam,że ona jest bardzo odpowiedzialna jak na swój wiek więc nie ma mowy o nudzie po tygodniu lub wkładaniu palcow do oczu;) Nie mowią nie pieskom z adopcji ale raczej z tych mocno w typie określonej rasy i tak do roku raczej-wiem,wiem marzenie ale cóż:roll:(jeśli macie kandydatow to dawajcie na pw) Quote
evel Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 hmm, aktywny i niezbyt duży... coś w typie terriera? a może jakiś pudelek? :cool3: widziałam kilka pudelkowatych do adopcji... jeśli się podobają, to jest trochę sznaucerów i w typie do adopcji... czy może bardziej w stronę aktywnych ozdóbek typu grzywacz? czy myśliwski (spaniel?) w sumie dużo zależy od upodobań, a także czy chce im się "bawić" z sierścią bardziej czy mniej ;) Quote
**Villemo** Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 Też myślałam,żeby polecić im jakiegoś pudelka toy,a lub średniego...Chodzi o to,że rodzinka nie ma doświadczenia z psami wogóle.Dlatego trzeba psiaka o dość łatwym charakterze(nie wiem jak to jest z pudlami-znalam dwa ale nie mam dobrych doświedczeń z nimi jednak nie generalizuję).Wiadomo,że każdy pies potrzebuje uwagi,ruchu ale jedne więcej drugie mniej. Quote
bonsai_88 Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 Pudelki są fajne :p... może się trafić jakiś cholernik o trudnym charakterze, ale to raczej rzadkie u tej rasy :razz:. Za to są to przekochane, lubiące się uczyć pieski, które świetnie dostosują się z ruchem do właściciela :cool3:. Quote
LadyBell Posted April 1, 2009 Posted April 1, 2009 A może cavalier ? Wymaga co prawda konsekwentnej pielęgnacji ale to bardzo towarzyskie i pozbawione agresji psy. Ich oczy potrzebują regularniej kontroli, gdyż mają tendencję do częstego łzawienia niestety. Mój brat kupił cavialierka dwa lata temu i był to jego pierwszy " samodzielny" pies i nie miał z nim problemów wychowawczych. Uprawiają razem Nordic Walking i żadne z nich nie marudzi. :loveu: Ponadto te spaniele bardzo lubią dzieci. Zalizałyby na śmierć! :cool3: Quote
Lottie Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Witam wszystkich. JEstem tu pierwszy raz i miałam straszne problemy z logowaniem ale już wszystko OK. Mam pytanie takie jak w temacie, a poniżej opisałam swoje "wymagania" co do psa. Będę wdzięczna za pomoc. Od jakiegoś roku myślę o psie i myślę o nim coraz poważniej. Chcę żeby był aktywny. Jeżdżę konno i chciałabym zabierać psa w tereny. To tereny po obszarach górzystych, dużo podchodzenia pod górę i dużo schodzenia z górki + galop po równinach. Fajnie by było gdyby miał jakiś zmysł unikania końskich kopyt (psa znajomych koń zabił bo za blisko podbiegł w czasie galopu). Myślałam o jakimś pasterskim psie, ale doszłam do wniosku że pasterskiego może za bardzo ciągnąć do podgryzania nóg zamiast unikania ich. Czy mam rację? Oczywiście nie może być to pies bojaźliwy, ale też nie chcę indywidualisty. Z tego powodu boję się psa myśliwskiego (choć nie wykluczam), który może mi uciec w lesie za jakąś zwierzyną (są tu sarny, muflony, bażanty i inne różne ptactwo, króliki i zające, a także inne mniejsze gryzonie) lub zapachem. Chciałabym psa karnego, przywiązanego do właściciela, lubiącego zabawę (miałby do towarzystwa conajmniej 2 inne psy znajomych z którymi jeżdżę konno czy też biegam po lesie). Co do wyglądu to nie chce żadnego małego psa - z egoistycznego powodu - nie chce mi się schylać, żeby go pogłaskać ;) . Sierść nie za długa, najlepiej krótka i łatwa w pielęgnacji. I żeby nie miał obwisłych warg z których wylatuje pełno śliny. Najlepiej gdyby nie był zbyt wymagający w tresurze. Miałam wcześniej mieszańca wilczura, był bardzo pojętny i karny, dzięki czemu nawet mało doświadczona w tresurze osoba - jak ja- nie miała problemów z wychowaniem go i uzmysłowieniem że w hierarchii jest na ostatnim miejscu w rodzinie. Niestety ze względu na wadę serca nie wytrzymywał kondycyjnie (podczas mojego joggingu, bo na jazdy konne go nawet nie zabierałam - nie dałby rady :shake:). Ogółem nie chciałabym już psa ze schroniska bo już dwa razy takowe adoptowałam i zawsze miały pełno problemów ze zdrowiem, aż w końcu padały (mimo że leczone w profesjonalnej lecznicy dla zwierząt). Teraz stawiam na psa ze sprawdzonej (mam nadzieje) hodowli i po zdrowych rodzicach. Czy istnieje w ogóle jakaś rasa która pasuje do moich wymagań? Będę wdzięczna za każdą propozycję i pokrótkie opisanie proponowanej rasy + zdjęcie :). Pozdrawiam Quote
bonsai_88 Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 [B]Lottie[/B] w sumie gdyby nie sierść to przypasowałby mi tutaj pudel [duży] :razz:. Szybkie, posłuszne, raczej nie ma przy nich problemu z wychowaniem, lubią ruch... Po za tym pasują mi tutaj też wyżły, ale to już niech ktoś inny się wypowiada jak jest z ich posłuszeństwem... Ps. pies musi się nauczyć unikania kopyt ;)... Quote
Cockermaniaczka Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Moze dalmatynczyk?One byly hodowane do towarzystwa koni,sznaucer sredni? Quote
bonsai_88 Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 [B]Cockeromaniaczka[/B] jesteś genialna :cool3:... faktycznie dalmatyńczyk by pasował - fajna sierść, lubi ruch, jest chyba bardziej posłuszny niż wyżeł :razz: Quote
Cockermaniaczka Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Dalmat jak dla mnie do koni idealny,nie jest mega duzy i mega maly,siersc praktycznie nie wymaga pielegnacji,nie slini sie,jakiegos mega instynktu lowieckiego chyba tez nie ma:pWiadomo ze trzeba kazdego psa wychowac ale one byly hodowane do towarzyszenia bryczka i konia wiec rasa zgodna z wymaganiami:p Jeszcze w MP czytalam ze sznaucery srednie dobrze sobie daja rade przy koniach ale siersc bardziej wymagajaca;) Quote
bonsai_88 Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 To ja pozwolę sobie zgodnie z prośbą Lottie wkleić zdjęcia rasy :cool3: Dalmatyńczyki są zazwyczaj białe w czarne łaty [IMG]http://republika.pl/blog_bf_3855647/5428545/tr/2a.gif[/IMG] Ale mogą być też biało-brązowe :p [url]http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/1/13/Dalmaty%C5%84czyk_br%C4%85zowy_LM.jpg[/url] Tutaj jest też zdjęcie, na którym widać mniej-wiecej jakiej wielkości jest ta rasa ;) [IMG]http://www.zkwp.bialystok.pl/wystawy/augustow04/Grupa%20VI.jpg[/IMG] Quote
Lottie Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 Dziękuję bardzo za tak szybką odpowiedź. Przyznam szczerze - też myślałam nad Dalmatyńczykiem ale słyszałam o nich dziwne opinie. Albo że głupawe, albo że to są psy "jednego pana", albo że wymagają dużo tresury (bo głupawe). Zaletą jest to że były hodowane by być przy koniach, jednak ciekawe czy taki szczeniak po rodzicach którzy biegają po wystawach będzie jeszcze miał cokolwiek z instynktu końskiego :roll:. No i oczywiście sierść i wielkość - mnie bardzo odpowiadają. Ale co z tym charakterem? Czy rzeczywiście jest dość trudny i taki pies wymaga doświadczonego psiego przewodnika? Mam jeszcze pytanie o jakieś skłonności do określonych chorób przy dalmatyńczykach - występują jakieś? A Pudle mi się nie podobają - strzyzone czy nie - to nie jest rasa która mnie interesuje - głównie ze względu na wyglą. Za to Dalmatyńczyki bardzo mi się podobają. Czytałam jeszcze że Australijskie psy pasterskie mają w sobie "to coś" co jest określane jako instynkt przed unikaniem kopyt (krowich czy końskich). No i podobają mi się też niektóre charty, ale przyznam szczerze że nie mam pojęcia o tej grupie psów oprócz tego, że lubią się wybiegać. Mają jeszcze jakieś specjalne zastrzeżenia (co do warunków utrzymania itd?) bonsai_88 Dzięki za zdjęcia choć akurat przy takiej popularnej rasie to nie były niezbędne :roll: Quote
bonsai_88 Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 [B]Lottie[/B] ciiii... ci ci przeszkadza, ze powklejałam :eviltong:.. zwłaszcza, że nie wszyscy wiedzą o brązowych dalmatyńczykach ;) Słyszałam, że dalmaty potrafią być uparte, ale żeby głupie były? To słyszę po raz pierwszy :crazyeye:. Jeśli chodzi o choroby to często występuje u nich kamica moczanowa [gdzieś słyszałam, że ma ją każdy dalmatyńczyk :roll:] oraz głuchota, młodzieńcza nefropatia, cisawica i skręt żołądka... Jeśli ci dalmatyńczyk nie podejdzie to może jeszcze ci się spodobają któreś Ridgebacki Rodezjan [IMG]http://www.petplanet.co.uk/petplanet/images/breeds/rhodesian_ridgeback.jpg[/IMG] lub Tai [IMG]https://www.nextdaypets.com/directory/breeds/images/1100260.jpg[/IMG] [IMG]http://www.prodoggroomingsupplies.com/dog-forums/attachment.php?attachmentid=25103&d=1203566177[/IMG] Od razu mówię, że o Tai'ach prawie nic nie wiem, jest to bardzo mało znana rasa... widziałam je na żywo tylko raz [chłopak był dużo ładniejszy niż te na zdjęciach :eviltong:], wiem tyle, że kochają ruch... Quote
astela Posted April 3, 2009 Posted April 3, 2009 O! Skoro o ridgebackach mowa. Czy Thai dużo różni sie charakterem od rodezjana?? Czy rodezjan wymaga dużo ruchu? I jak z chorobami?:roll: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.