obraczus87 Posted March 7, 2012 Posted March 7, 2012 [quote name='mala_czarna']No weź kurde nie żartuj??[/QUOTE] Od dłuższego czasu należy Kochana ;) Quote
Em_ Posted March 8, 2012 Posted March 8, 2012 Delikatnie przypominam sie ze zdjeciami (karmy), obiecalismy pani, ktora przeslala pieniadze na jedzonko dla psow z Klembowa. Quote
Abrakadabra Posted March 9, 2012 Posted March 9, 2012 Dziewczyny, jutro będę miała jakieś 50-60kg surowego mięsa. Myślicie, że w Klembowie się przyda? Oni tam teraz gotują? Czy p.Celina zmieniła nr telefonu? Dzwonię i cały czas słyszę, że "nie ma takiego numeru".... Quote
sleepingbyday Posted March 20, 2012 Posted March 20, 2012 mam dobry dom dla psa podobnego do tego tutaj: [url]http://www.dogomania.pl/threads/224911-Szukany-pies-podobny-do-tego-w-1.-po%C5%9Bcie[/url] jeśli macie kandyatów, to dawajcie! Quote
anouk92 Posted March 20, 2012 Author Posted March 20, 2012 Aga35 a może jeden z Twoich chłopaków? - ten czarny podobny jest do psa jakiego szuka sleepingbyday Quote
Dogomanka4 Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 Chciałam dowiedzieć się czy w schronisku w Klembowie czy w Wołominie można zostać wolontariuszem. Chodzi mi o wyprowadzanie psów itp. Bardzo proszę o odpowiedź. Quote
kasiek. Posted March 21, 2012 Posted March 21, 2012 [quote name='Lilek']Na prośbę i dla uzupełnienia informacji wstawiam linki do stron niemieckich : [URL]http://hundehilfe-polen.de/index.php?option=com_content&view=article&id=473:geplant-tierheimfahrt-mitte-februar&catid=85:reiseberichte-der-tierheimfahrten-2012&Itemid=119[/URL] [URL]http://hundehilfe-polen.de/index.php?option=com_content&view=article&id=473:geplant-tierheimfahrt-mitte-februar&catid=85:reiseberichte-der-tierheimfahrten-2012&Itemid=119[/URL][/QUOTE] a ja wstawie ,takie tłumaczenie ,nie najlepsze ,ale jednak wymowne : Wreszcie z powrotem droga kraj, obszar przemysłowy wokół Warszawy były jeszcze rzadkie, to w końcu skręciliśmy w małych wioskach. To było zimniej, niż w Bełchatowie: -17 stopni. Po ponad 5 km przez las, były jazdy dotarliśmy do małej wioski Klembow. Przy cichej ulicy, dotarliśmy do naszego celu: dom, który zamyka w budynkach rolniczych, duży dziedziniec, otwarta przestrzeń kuchni, gdzie zupa jest gotowana dla psów, czterech wagon-like budynku, w którym szpital, kwarantanna, młode psy i Koty są trzymane. I wszystkie kolorowe drewniane skrzynki, w których psy są trzymane. Ani jednego wolnego biegu pies, który nie jedno w łańcuchu. Wszystkie są w tych rubrykach i - jak dowiedzieliśmy się później - w piwnicach i zabudowania. Annett w międzyczasie zaczął fotografować w celu udokumentowania tego wyjątkowego miejsca. Klembow jest poza zrozumieniem, to może być tylko wtedy, gdy tam byłeś. Negatyw, aby zobaczyć czy opisać łatwo potępiać jeszcze łatwiej spróbować ale musisz pozostać obiektywny, badania tła, dowiedzieć się, motywacji. napisać rozrywanie generowanie tekstów nie jest trudne w przypadku Klembow nie musi - obrazy generowanie niedowierzanie o tym, co ludzie mogą zrobić dla psów - ale w tym przypadku mają. to drugie, nie należy nigdy tracić z oczu, gdy do czynienia z Klembow. I ten raport nie powinien potępić, ale by pokazać, że potrzebna jest pomoc, że tylko z pomocą wielu ludzi, czy w Polsce czy w Niemczech, te psy mogą pomóc. Ludzie tutaj zrobią wszystko dla psów, pit z psami są najczystszym kiedykolwiek widział w Polsce. Dick był porozrzucane słoma i czyste, duży stos odchodów obok ojca w stodole z częstej wymiany. Wynik ten jest prowadzony przez azylu SPCA polskiej, jak wspomniano powyżej, aby pomóc psy ich uczyć. Kilka agencji i rośnie liczba psów spowodowała około 200 psów w maju 2010 r. do 300 w grudniu 2010 roku. Mało pieniędzy, żadnego wsparcia od rządu, zadłużenie do elektrowni, zadłużony u wielu środowisku lekarzy weterynarii doprowadziło do tego, że psy sterylizacji nie więcej, aw niektórych przypadkach nie można było szczepione. właściciel ziemi dzierżawionej zabronione żadnych budowę hodowli i ogrodzeń, wszystko powinno być ruchome. dlatego opracowano klubu drewniane pudełka. Kolorowe i zabawne, są one niemal na całej sądu, ale za każdym drzwi, siedzieć 1-2 psy, które wyglądają na żebraka o smutnych oczach po otwarciu trochę drewniane drzwi. Przy dobrej pogodzie, drzwi są otwarte, bo za to jest silny Siatka, prawie wszystkie psy mają położyć zarysowania lub przecina testów, ich nosów przez kraty. W górnej części okna znajduje się około 15 cm szerokości paski, ponownie wspierane przez ruszt, które mogą być zamknięte w niskiej temperaturze z paskiem drewna -. Prawie całkowita ciemność dla psów, ale także ochrona przed zimnem , dylematem jest, że w prawie każdym Box jeden mężczyzna i jedna kobieta siedzieć razem - w ten sposób "pokój". Jest nie do pomyślenia, aby "produkować" młodych psów, ale pola są liczebnie ograniczony, nie można po prostu umieścić w każdym polu tylko pies. Jeśli było połączyć 2 suczki i 2 pieski w tej wąskiej przestrzeni, było wiele ofiar śmiertelnych ... Ponadto, wagon z szczeniąt / młodych psów. I nie udało się go wprowadzić, przez kilka miesięcy miałem młode psy w PT w głowę i serce, wzrok ze mnie na moich wizyt tam, właśnie skończył ten jeden nie mogłem znieść. Annett robił zdjęcia, widok później. Potem otworzył drzwi, które doprowadziły do dużego pokoju bez okien. Ponownie, jest czyste, w rogu, w rodzaju łóżka drewnianego psa w środku był wspaniały Kaukase. Przewodniczący kazał mi ruchach polskich i ręka, że ten pies był rosyjskiej mafii został usunięty, pobił go. Wszedłem do jego pokoju, a to duży silny pies zaczął się trząść. Co ludzie zrobili z nim? Ten pies był najgorszy dla mnie osobiście, co widziałem w Klembow. Jego obraz prześladował mnie przez wiele dni, aż do - znalazła pracę, która weźmie go na naszej następnej podróży - dzięki pośrednictwu Miriam. Jeśli myśleliśmy, że teraz widać niemal wszystko, to był błąd: kroki doprowadziły do piwnicy prawie ciemno w domu, w którym inne klatki transportowe zostały. Potem pojechaliśmy przez dziedziniec do dużej stodole mają oszacowane dodatkowe 80 psy siedziały w drewnianych skrzyniach, częściowo nakładają się. [IMG]http://hundehilfe-polen.de/images/stories/TH-fahrten2012/Februar2012/KLEM_Scheune_3.jpeg[/IMG] Quote
Zofia.Sasza Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 [quote name='kasiek.']a ja wstawie ,takie tłumaczenie ,nie najlepsze ,ale jednak wymowne : Wreszcie z powrotem droga kraj, obszar przemysłowy wokół Warszawy były jeszcze rzadkie, to w końcu skręciliśmy w małych wioskach. To było zimniej, niż w Bełchatowie: -17 stopni. Po ponad 5 km przez las, były jazdy dotarliśmy do małej wioski Klembow. Przy cichej ulicy, dotarliśmy do naszego celu: dom, który zamyka w budynkach rolniczych, duży dziedziniec, otwarta przestrzeń kuchni, gdzie zupa jest gotowana dla psów, czterech wagon-like budynku, w którym szpital, kwarantanna, młode psy i Koty są trzymane. I wszystkie kolorowe drewniane skrzynki, w których psy są trzymane. Ani jednego wolnego biegu pies, który nie jedno w łańcuchu. Wszystkie są w tych rubrykach i - jak dowiedzieliśmy się później - w piwnicach i zabudowania. Annett w międzyczasie zaczął fotografować w celu udokumentowania tego wyjątkowego miejsca. Klembow jest poza zrozumieniem, to może być tylko wtedy, gdy tam byłeś. Negatyw, aby zobaczyć czy opisać łatwo potępiać jeszcze łatwiej spróbować ale musisz pozostać obiektywny, badania tła, dowiedzieć się, motywacji. napisać rozrywanie generowanie tekstów nie jest trudne w przypadku Klembow nie musi - obrazy generowanie niedowierzanie o tym, co ludzie mogą zrobić dla psów - ale w tym przypadku mają. to drugie, nie należy nigdy tracić z oczu, gdy do czynienia z Klembow. I ten raport nie powinien potępić, ale by pokazać, że potrzebna jest pomoc, że tylko z pomocą wielu ludzi, czy w Polsce czy w Niemczech, te psy mogą pomóc. Ludzie tutaj zrobią wszystko dla psów, pit z psami są najczystszym kiedykolwiek widział w Polsce. Dick był porozrzucane słoma i czyste, duży stos odchodów obok ojca w stodole z częstej wymiany. Wynik ten jest prowadzony przez azylu SPCA polskiej, jak wspomniano powyżej, aby pomóc psy ich uczyć. Kilka agencji i rośnie liczba psów spowodowała około 200 psów w maju 2010 r. do 300 w grudniu 2010 roku. Mało pieniędzy, żadnego wsparcia od rządu, zadłużenie do elektrowni, zadłużony u wielu środowisku lekarzy weterynarii doprowadziło do tego, że psy sterylizacji nie więcej, aw niektórych przypadkach nie można było szczepione. właściciel ziemi dzierżawionej zabronione żadnych budowę hodowli i ogrodzeń, wszystko powinno być ruchome. dlatego opracowano klubu drewniane pudełka. Kolorowe i zabawne, są one niemal na całej sądu, ale za każdym drzwi, siedzieć 1-2 psy, które wyglądają na żebraka o smutnych oczach po otwarciu trochę drewniane drzwi. Przy dobrej pogodzie, drzwi są otwarte, bo za to jest silny Siatka, prawie wszystkie psy mają położyć zarysowania lub przecina testów, ich nosów przez kraty. W górnej części okna znajduje się około 15 cm szerokości paski, ponownie wspierane przez ruszt, które mogą być zamknięte w niskiej temperaturze z paskiem drewna -. Prawie całkowita ciemność dla psów, ale także ochrona przed zimnem , dylematem jest, że w prawie każdym Box jeden mężczyzna i jedna kobieta siedzieć razem - w ten sposób "pokój". Jest nie do pomyślenia, aby "produkować" młodych psów, ale pola są liczebnie ograniczony, nie można po prostu umieścić w każdym polu tylko pies. Jeśli było połączyć 2 suczki i 2 pieski w tej wąskiej przestrzeni, było wiele ofiar śmiertelnych ... Ponadto, wagon z szczeniąt / młodych psów. I nie udało się go wprowadzić, przez kilka miesięcy miałem młode psy w PT w głowę i serce, wzrok ze mnie na moich wizyt tam, właśnie skończył ten jeden nie mogłem znieść. Annett robił zdjęcia, widok później. Potem otworzył drzwi, które doprowadziły do dużego pokoju bez okien. Ponownie, jest czyste, w rogu, w rodzaju łóżka drewnianego psa w środku był wspaniały Kaukase. Przewodniczący kazał mi ruchach polskich i ręka, że ten pies był rosyjskiej mafii został usunięty, pobił go. Wszedłem do jego pokoju, a to duży silny pies zaczął się trząść. Co ludzie zrobili z nim? Ten pies był najgorszy dla mnie osobiście, co widziałem w Klembow. Jego obraz prześladował mnie przez wiele dni, aż do - znalazła pracę, która weźmie go na naszej następnej podróży - dzięki pośrednictwu Miriam. Jeśli myśleliśmy, że teraz widać niemal wszystko, to był błąd: kroki doprowadziły do piwnicy prawie ciemno w domu, w którym inne klatki transportowe zostały. Potem pojechaliśmy przez dziedziniec do dużej stodole mają oszacowane dodatkowe 80 psy siedziały w drewnianych skrzyniach, częściowo nakładają się. [IMG]http://hundehilfe-polen.de/images/stories/TH-fahrten2012/Februar2012/KLEM_Scheune_3.jpeg[/IMG][/QUOTE] No typowe ;) Niemieckiego nie znamy, to google dopomoże. A że tłumaczenie budzi śmiech perlisty, to już mniej ważne. Kasiek. daruj sobie, bo takimi bzdurami tylko szkodzisz. Quote
kasiek. Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 [quote name='Zofia.Sasza']No typowe ;) Niemieckiego nie znamy, to google dopomoże. A że tłumaczenie budzi śmiech perlisty, to już mniej ważne. Kasiek. daruj sobie, bo takimi bzdurami tylko szkodzisz.[/QUOTE] No oczywiście ,że google ,nie raz i nie dwa opierałam sie na takim tłumaczeniu i owszem wychodzą różne dziwne zlepki słowne ,ale ja sens wyłapałam ,a mi chodziło o sens,wszystko jest poparte fotami kazda część tej wypowiedzi ,wiec jak ktos połaczy to dziwne tłumaczenie z tym co widać na fotce to ma w moim przekonaniu obraz sytuacji i chciałam podkreślić ,ze z tego wynika ,ze fotki były robione na miejscu podczas tej wizyty ,wiec nie sa to przestarzałe foty ,tylko w miare aktualne ,doczytałam ,ze grudzień i luty ,czyli luty 2012 ,chyba ,ze ta pani nakłamała specjalnie ,zeby tez mnie wprowadzić w bład ,ale nie nie podejrzewam .... No i ja sie nie zaśmiałam ,ani razu ,mimo ,ze tłumaczenie pozostaje raczej wiele do życzenia ,dowiedziałam sie też co to są te owe' otwory strzelnicze" i tez mi sie nie chce śmiać.....:shake: Quote
sleepingbyday Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 chodzi o te judasze w "skrzynkach że niby buda". dla mnie to najwiekszy horror, te psy nie maja nawet widoku na świat (nie wszystkie na szczęście). takie kaspary hausery. jak kto nie wie, kto to kaspar hauser, to tu: [url]http://pl.wikipedia.org/wiki/Kaspar_Hauser[/url] nowoczesna odmiana kaspara hausera w polsce był niedźwiedź gucwińskiego.... Quote
malvaaa Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 źle się wyraziłam, wiem że chodzi o te kratki na górze ale jak widać nie tylko są te małe otwory... każda skrzynia/budokojec czy jak kto to nazwie ma dwa otwory, jeden na górze zwany ''otworem strzelniczym'' i okno z kratami... widoczność może nie najlepsza ale widzą co się dzieje na zewnątrz... Quote
kasiek. Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 [quote name='malvaaa']źle się wyraziłam, wiem że chodzi o te kratki na górze ale jak widać nie tylko są te małe otwory... każda skrzynia/budokojec czy jak kto to nazwie ma dwa otwory, jeden na górze zwany ''otworem strzelniczym'' i okno z kratami... widoczność może nie najlepsza ale widzą co się dzieje na zewnątrz...[/QUOTE] No nie ,ma dwa otwory ,ale nie zawsze tendrugi jest otwarty ....skrzynka nr 80 jest tłumaczenie z niemieckiego ,ale czy ono jest tu potrzebne dla mnie to s.....o [IMG]http://hundehilfe-polen.de/images/stories/TH-fahrten2012/Februar2012/KLEM_stehende_Hunde.jpg[/IMG] Quote
malvaaa Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 trudno mi śledzić kiedy jest otwarte kiedy nie bo nie jestem tam całą dobę... mogłabym powiedzieć że wiatr zawiał i się zamknęło albo było zimno albo coś tam ale chyba nie chodzi tu o tłumaczenie takich rzeczy :) tak mi się wydaje ale mogę się mylić... Quote
gameta Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 Kasiek. ale co w związku z tym? coś proponujesz? sensownego? Quote
kasiek. Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 [quote name='gameta']Kasiek. ale co w związku z tym? coś proponujesz? sensownego?[/QUOTE] Sensownego ,to ja nie odpowiem ,bo tych psów jest ok 350 ,ja bym zlikwidowała ,gdybym tylko mogła,wiem zapoznałam sie jaka tam jest sytuacja ,ze nie ma innego schronu itd,ale po pierwsze ten jest nielegalny czyli nie ma zadnego nadzoru ,po inne nie ma kasy ,psy głoduja od czasu do czasu ..teraz nie ,ale później...warunki przetrzymywania psów jak dla mnie fatalne ,wywózki do Niemiec ,w celach juz określanych...... I w cale sytuacja tam sie nie poprawia ,żeby nie powiedzieć co innego ,bo zagęszczenie jest coraz większe nie wiem do czego to prowadzi ,ale ja pozytywów nie widzę.... I niech nikt mi nie wmawia ,ze psy wychodza na spacery ,przy takiej ilosci to jest niemozliwe kilka dziennie może ,a reszta ? to wiem nawet ja mimo ze schronów unikam Cos w tym tłumaczeniu doczytałam ,ze jest jakas mozliwość budowania ,ale muszę to dac do profesjonalnego tłumaczenia ,bo to moze byc pomyłka Quote
kasiek. Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 [quote name='malvaaa']trudno mi śledzić kiedy jest otwarte kiedy nie bo nie jestem tam całą dobę... mogłabym powiedzieć że wiatr zawiał i się zamknęło albo było zimno albo coś tam ale chyba nie chodzi tu o tłumaczenie takich rzeczy :) tak mi się wydaje ale mogę się mylić...[/QUOTE] Wiesz co...dałam tylko jedna fotkę ,gdzie to jest najbardziej widoczne ,ale jest kilka innych ,gdzie w całym szeregu sa zamknięte te pokrywy ,własnie moze chodzi o tłumaczenie i takich rzeczy ...bo jezeli one sa cały czas zamknięte...to już nawet nie wiem co powiedzieć...... Quote
malvaaa Posted March 22, 2012 Posted March 22, 2012 a moim zdaniem nie chodzi bo tylko ja lub ktoś z dziewczyn coś napisze, tych które były widziały to i tak inni swoje więc ja w tym sensu nie widzę. idealnym przykładem jesteś ty kasiek. pisze ci się coś, tłumaczy sto razy, mówi a ty i tak swoje więc nie będę nie potrzebnie (moim zdaniem) tworzyć nie miłej atmosfery... a na usta cisną się różne słowa... Quote
Astaroth Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 Najłatwiej jest potępiać, trudniej znaleźć rozwiązanie, gdyby nie takie osoby które wpadają tu tylko po to żeby pomarudzić jak to jest źle to wątek miałyby kilka stron a nie 200. Może każda "mądra" weźmie po jednym psie z Klembowa na tymczas? Obawiam się tylko że wtedy psów zabraknie ;) Quote
Zofia.Sasza Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 [quote name='kasiek.'][SIZE=4][B]Sensownego ,to ja nie odpowiem[/B][/SIZE] [...] [/QUOTE] A to akurat to my dobrze wiemy :cool3: "Sensowne" nie jest twoją mocną stroną. Quote
wellington Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 [quote name='Astaroth']Najłatwiej jest potępiać, trudniej znaleźć rozwiązanie, gdyby nie takie osoby które wpadają tu tylko po to żeby pomarudzić jak to jest źle to wątek miałyby kilka stron a nie 200. Może każda "mądra" weźmie po jednym psie z Klembowa na tymczas? Obawiam się tylko że wtedy psów zabraknie ;)[/QUOTE] Masz racje. Dlatego tez Hundehilfe Polen z koncem marca sie wybiera [U]wylacznie[/U] do Klembowa zeby stamtad uratowac psy : [url]http://www.hundehilfe-polen.de/index.php?option=com_content&view=article&id=487:tierheimfahrt-ende-maerz&catid=85:reiseberichte-der-tierheimfahrten-2012&Itemid=119[/url] Quote
Zofia.Sasza Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 [quote name='wellington']Masz racje. Dlatego tez Hundehilfe Polen z koncem marca sie wybiera [U]wylacznie[/U] do Klembowa zeby stamtad uratowac psy : [url]http://www.hundehilfe-polen.de/index.php?option=com_content&view=article&id=487:tierheimfahrt-ende-maerz&catid=85:reiseberichte-der-tierheimfahrten-2012&Itemid=119[/url][/QUOTE] Cholera... Quote
kasiek. Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 [quote name='Zofia.Sasza']Cholera...[/QUOTE] no i co szczęśliwa ? ....ja przynajmniej moge sie przyznać ,ze nie widzę sensownego rozwiązania ,jak tylko zamkniecie tego przybytku ,a inni udawadniają chyba tylko sobie ,ze nie jest tak źle jak widzimy na fotach ,bo zawsze może być gorzej ...to akurat wiemy gorzej zawsze moze być ,ale nie będę kłamała w zywe oczy tak jak inni ,ze tu jeszcze nie jest źle....dlatego dałam foty i to tłumaczenie ,zeby inni sie przekonali o czym tu mówimy ..... Quote
Zofia.Sasza Posted March 23, 2012 Posted March 23, 2012 [quote name='kasiek.']no i co szczęśliwa ? ....ja przynajmniej moge sie przyznać ,ze nie widzę sensownego rozwiązania ,jak tylko zamkniecie tego przybytku ,a inni udawadniają chyba tylko sobie ,ze nie jest tak źle jak widzimy na fotach ,bo zawsze może być gorzej ...to akurat wiemy gorzej zawsze moze być ,ale nie będę kłamała w zywe oczy tak jak inni ,ze tu jeszcze nie jest źle....dlatego dałam foty i to tłumaczenie ,zeby inni sie przekonali o czym tu mówimy .....[/QUOTE] Przestań bredzić, bardzo proszę. Kto niby udowadnia, że nie jest tak źle? Zamknięcie "tego przybytku"? A co szanowna aktywistka planuje zrobić z psami, które tam siedzą? Weź idź zrób jakiś "event", albo idź na spacer, ewentualnie "zlikwiduj hodowle psów do walk". Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.