betty_labrador Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 no skrzydla tez dawałam. ale nie wiem co z tym udiem..bo lezy w lodowce, mieso obralam dla kota, ale nie wiem co z kością. :roll: Quote
agaga21 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='gryf80']betty-pewnie dziewczyny mają większe doświadczenia odnośnie"kaczyzny"-mnie się nie podobały te ostre elementy kostne-inne niż z kuraka[/QUOTE] a dlaczego ci się nie podobały? kurcze, ja do najbliższego auchana mam jakieś 60km Quote
panbazyl Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 a moje psy kaczyzny nie jedzą. Nie wiem czemu. To znaczy podejrzewam :diabloti: , ale to nie na ten topik. Quote
evel Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Moja wsuwa kacze skrzydła czasem, ale nie wiem jak z udami :niewiem: Dostałam za to jako podarunek kawał wiejskiej kury :) Zobaczymy, jaka będzie suczowa reakcja na normalną kurę zamiast "naturalnego kurczaka" ze sklepu ;) Quote
agaga21 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='panbazyl']a moje psy kaczyzny nie jedzą. Nie wiem czemu. To znaczy podejrzewam :diabloti: , ale to nie na ten topik.[/QUOTE] ooo, to mnie zainteresowałaś! moje jeszcze nie jadły ale to dlatego, że u nas nie dostępna kaczka. Quote
panbazyl Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='agaga21']ooo, to mnie zainteresowałaś! moje jeszcze nie jadły ale to dlatego, że u nas nie dostępna kaczka.[/QUOTE] na na przekór modzie politycznej panującej na moim terenie. Quote
agaga21 Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='panbazyl']na na przekór modzie politycznej panującej na moim terenie.[/QUOTE]ach, no tak...! a ja kompletnie apolityczna jestem, to nie skojarzyłam ;) Quote
panbazyl Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='agaga21']ach, no tak...! a ja kompletnie apolityczna jestem, to nie skojarzyłam ;)[/QUOTE] ja też, ale tez anty-modna jestem i dlatego tak. A tak na serio - kiedyś im dalam i nie zjadły, nie ruszyły. a że było to przed jakimiś wyborami (ale nie tymi teraz) więc sobie pomyślałam, ze mądre psy, wiedzą czego nie ruszać :cool3: Quote
Hallie Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 panbazyl dobre z tą kaczką, bardzo ciekwa teoria :P :D Moja suka jak pierwszy raz dostała kaczkę, taki kawałek z kuprem to pierw się chciała w niej wytarzać, choć ona nawet nie ma zapędów do tarzania się w czymś śwmierdzącym. Ale jak je zwróciłam uwagę to zaczęła jeść i teraz nie ma już takich odpałów ;) Quote
panbazyl Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Moje jedzą WSZYSTKIE surowe mięsa ale kaczki nie.... Moze tamta co dostaly byla jakias nietego? Katować ich nie będę. Quote
Bonsai Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 Moje też jedzą wszystkie mięsa... A ostatnio postanowiłam zrobić im ucztę i pełna dumy, podekscytowania, wydałam jakieś 40 zł na bażanta. Szykuje im - odstawiają tańce radości. Daję im, oni wielkie oczy i olały go... Quote
filodendron Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='panbazyl']na na przekór modzie politycznej panującej na moim terenie.[/QUOTE] :D :D To ja nawet nie próbuję tej kaczki psu kupować. Quote
betty_labrador Posted October 16, 2011 Posted October 16, 2011 [quote name='filodendron']:D :D To ja nawet nie próbuję tej kaczki psu kupować.[/QUOTE] moje zwierzęta najwidoczniej nie interesują sie polityką :D Quote
Martens Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Ło matko, korpusy z kaczki po 7 zł?? U mnie były po 3-4 zł, ale w sumie dawno nie kupowałam, bo moje psy też mają jak się okazało zdecydowane poglądy polityczne... Quote
zaginiona sara Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 Moje psy kaczki też nie chcą, niesmaczna jakaś czy coś... Swojskiej takiej nie chciały. A kurczak naturalny ze sklepu całkiem inny niż swojski. Moje wczoraj jadły kurę ze skrzydełkami, bo zawszę bez kupuję. Dla odmiany od mielonego wołowego. Quote
gryf80 Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 aga nie lubię kosci z kaczyzny bo zawsze sie boje o te ostre elementy kostne odpryskujące podczas grzyzienia.kaczka chyba jest jakaś taka"bardziej naturalna"niż sklepowe kurczaki ,których gnaty sa jak gabka.czego nie moge powiedzieć o kurczakach z wiochy-ten sam problem co przy kaczce Quote
LadyS Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='gryf80']aga nie lubię kosci z kaczyzny bo zawsze sie boje o te ostre elementy kostne odpryskujące podczas grzyzienia.kaczka chyba jest jakaś taka"bardziej naturalna"niż sklepowe kurczaki ,których gnaty sa jak gabka.czego nie moge powiedzieć o kurczakach z wiochy-ten sam problem co przy kaczce[/QUOTE] U nas bardzo dobrze idą szyje z takich wiejskich kur, ze skórą tłustą - dwa w jednym takie, kości z mięsem i do tego troszkę tłuszczyku ;) Quote
lilk_a Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 a ja odkryłam sposób na odchudzenie psa z lekkiego tłuszczyku na barfie .... nie dawać skór drobiowych ... sprawdziło się to u mojej suki na wiosnę :) Quote
LadyS Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='ladySwallow']U nas bardzo dobrze idą szyje z takich wiejskich kur, ze skórą tłustą - dwa w jednym takie, kości z mięsem i do tego troszkę tłuszczyku ;)[/QUOTE] [quote name='lilk_a']a ja odkryłam sposób na odchudzenie psa z lekkiego tłuszczyku na barfie .... nie dawać skór drobiowych ... sprawdziło się to u mojej suki na wiosnę :)[/QUOTE] Hihi, o tym samym mówimy - nam zależało, co by psiur nabrał nieco tłuszczyku na zimę, bo sierść krótka i na spacerach mu chłodno będzie ;) Quote
lilk_a Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='ladySwallow']Hihi, o tym samym mówimy - nam zależało, co by psiur nabrał nieco tłuszczyku na zimę, bo sierść krótka i na spacerach mu chłodno będzie ;)[/QUOTE] no właśnie , u krótkowłosych dodatkowy tłuszczyk wskazany na zimę , ale tak do poprzedniej wiosny nie zwracałam wogóle na to uwagi , może jeszcze mężniała , bo w zasadzie skóry jadła cały czas i wszystko było ok dopiero po ostatniej zimie zauważyliśmy że tak trochę okrąglejsza się zrobiła , skóra grubsza ... więc obdzierałam ze skóry szyje i inne elementy i bardzo szybko doszła do formy ogólnie wydaje mi się że moja suka szybko tyje i szyko chudnie .... wasze psy też ? bo może to cecha psów na surowym ? Quote
filodendron Posted October 17, 2011 Posted October 17, 2011 [quote name='lilk_a'] ogólnie wydaje mi się że moja suka szybko tyje i szyko chudnie .... wasze psy też ? bo może to cecha psów na surowym ?[/QUOTE] Mój szybko chudnie. Żeby szybko przybrał, to musiałabym dawać gotowane, nie surowe. Choć po tegorocznych wakacjach, muszę przyznać, dawałam mu surowizny hojniejszą ręką, mniej pilnując tych proporcji kości i mięsa do warzyw (na korzyść mięsa i kości) - i nawet jakby zrobił się taki mniej kościsty niż zwykle. Muszę go zważyć, bo myślę, że mogło mu przybyć parę deko. Choć z drugiej strony zarasta futrem - to zawsze daje takie złudzenie, że psa przybywa - szczególnie jak jest rozczesany :) Quote
evel Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Zuz dostał pierwszą porcję żwaczy. Chyba muszę jej porcję dzienną dzielić na dwa posiłki, bo wygląda, jakby się miała za chwilę ocielić :evil_lol: A najlepsze, że jeszcze by zjadła, bo jak biorę do ręki pojemnik na żarcie to się wyraźnie ożywia... No i zapach prawdziwych, "żywych" żwaczy jest naprawdę powalający :evil_lol: Quote
LadyS Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 [quote name='evel']Zuz dostał pierwszą porcję żwaczy. Chyba muszę jej porcję dzienną dzielić na dwa posiłki, bo wygląda, jakby się miała za chwilę ocielić :evil_lol: A najlepsze, że jeszcze by zjadła, bo jak biorę do ręki pojemnik na żarcie to się wyraźnie ożywia... No i zapach prawdziwych, "żywych" żwaczy jest naprawdę powalający :evil_lol:[/QUOTE] A tam, cierp dla dobra pieska :lol: Myśmy ostatnio młodemu dzielili na trzy posiłki,bo też wygląda jak beczka po żarciu. Quote
panbazyl Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 Może Ci po żwaczach zwrócic - nie wiem czemu, ale u moich psów se to zdarzyło 2 razy - po razie u każdego chłopaka. Być moze za szybko zjedli???? Zbyt łapczywie? Zwrotka i od razu zjedli to co zwrócili. (bllleeee, ale im smakowało). Quote
gryf80 Posted October 19, 2011 Posted October 19, 2011 moje dostaja suszone żwacze.też "capią"strasznie.choc jeden z psów ma lużniejszy stolczyk po nich,więc dostaje odkrojony mini kawałek Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.