Agnisia =) Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 Ja próbowałam BARFu ale osobiście wole dotować piesiowi makaron, marchewkę i jakieś mięcho, a kości dostaje raz za czas na podwieczorek. On taką kością to najpierw się pobawi, a potem zakopie w ogródku. Po kilku dniach wygrzebuje i dopiero zjada. Taki już jest z niego dziwak =) Quote
puli Posted May 17, 2006 Posted May 17, 2006 Burki zamieszkały ze mna w wieku 3 m-cy.Podsuwałam do jedzenia różności ale od początku jedna suka nie brała do paszczy surowego mięsa.Ewentualnie wzięła po to żeby go zakopać za fotelem.Za to jej bliźniacza siostra zeżarłaby surową krowę z kopytami.Teraz mają 3 lata i upodobania kulinarne są takie same. Czy ja mam mutanta? Piesa prędzej z głodu padnie niż zje surowe. Quote
Agnisia =) Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 No i prosze, co ta cywilizacja robi... Przynajmniej nie puści ci się za wiewiórką czy kurą. No chyba, że dla niego [U]surowe[/U] wcale nie równa się [U]żywe.[/U] Quote
puli Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 :laugh2_2: No właśnie ze się puści.A jak dogoni to się pogapi i wraca.Razem z ta mięsożerną siostrą. Quote
kacpru Posted May 18, 2006 Posted May 18, 2006 a my dzisiaj drugi dzien barfujemy :evil_lol: Korpusik pozarty ze smakiem,kurze lapki razem z pazurkami wchloniete momentalnie po podaniu :razz: A jutro... indycze szyjki:lol: :lol: Quote
kacpru Posted May 24, 2006 Posted May 24, 2006 jak sobie radzicie z warzywnymi papkami? bo moj pies nie chce jesc :placz: wrzucilam jej do tego kurze podroby to zjadla papki tylko tyle ile osiadlo na miesku. nie wiem jak ja zachecic.... Quote
ka_rolca Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 Na zachętę możesz jej zmielić podroby,. i dodać do papki, aby nie miała jak wybierać. Mojego psa tak właśnie przyzwyczaiłam do niej, Ponadto możesz dodać wyciśnięty ząbek czosnky i jakis dobry olej, to wtedy papka ma fajny zapach. Oprócz podrobów możesz dorzucić kawałek zmielony jakiegoś "lepszego" mięsa, np. wołowinę, wtedy pies powinien zjeść, bo pachnie :) Jak sie do papki przyzwyczi, to powinna być już ok. Możesz też karmić z ręki, wtedy pies (przynajmniej mój)chętniej je ;) Quote
an3czka Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 [quote name='kacpru']jak sobie radzicie z warzywnymi papkami? bo moj pies nie chce jesc :placz: wrzucilam jej do tego kurze podroby to zjadla papki tylko tyle ile osiadlo na miesku. nie wiem jak ja zachecic....[/quote] [I][B]Ja robiąc papkę, dodaje od razu podroby i mięso. Potem do każdej porcji dodatkowo troche pokrojonych podrobów, jajeczko, polewam dodatkowo olejem i jest mniam[/B][/I]:lol: [quote name='ka_rolca']Ponadto możesz dodać wyciśnięty ząbek czosnky i jakis dobry olej, to wtedy papka ma fajny zapach. [/QUOTE] [I][B]Też dodaję czosnek, ale nie sądzę, żeby on psa zachęcał zapachem, wręcz przeciwnie...[/B][/I] Quote
Kasia_i_Łukasz Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 Zgadzam się z [B]an3czka, [/B]czosnek raczej odstrasza niż przyciąga, przynajmniej tak jest w przypadku moich psiaków. Ja raczej wogóle nie mielę podrobów, bo takiej papki moje psiaki nie ruszały. Mielę wyłącznie warzywa i skorupki z jajek a podroby i mięsko kroję na malutkie kawałeczki, do tego wbijam jajko albo dwa i koniecznie dodaję łyżkę oleju lnianego, który z pewnością podnosi walory smakowe takiej mieszanki :p Quote
Masaj Posted May 25, 2006 Posted May 25, 2006 [quote name='Kasia_i_Łukasz']Zgadzam się z [B]an3czka, [/B]czosnek raczej odstrasza niż przyciąga, przynajmniej tak jest w przypadku moich psiaków. Ja raczej wogóle nie mielę podrobów, bo takiej papki moje psiaki nie ruszały. Mielę wyłącznie warzywa i skorupki z jajek a podroby i mięsko kroję na malutkie kawałeczki, do tego wbijam jajko albo dwa i koniecznie dodaję łyżkę oleju lnianego, który z pewnością podnosi walory smakowe takiej mieszanki :p[/quote] Ostatnie badania wykazały iż czosnek zawiera siarczan S-metylocysteiny oraz dwusiarczki n-propylu, metylu i azylu powodujące niedokrwistość hemoliczną u psów (to samo dotyczy cebuli, ale ona w barfie dawno była juz zakazana). Wynika zatem że czosnek powinien być z djety BARF wykluczony Quote
Gracjana Posted May 28, 2006 Posted May 28, 2006 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=8174"]Masaj[/URL] vbmenu_register("postmenu_1706945", true); a wiesz moze cos wiecej o owocach cytrosowych ?? bo wlasnie tu na forum ktos mowil zeby inch nie dawac...a ja od czasu do czasu daje... no i jak uwazacie ile razy w tygodniu dawac kosc/i a ile papke ?? Quote
Masaj Posted May 31, 2006 Posted May 31, 2006 [quote name='Gracjana'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/member.php?u=8174"]Masaj[/URL] vbmenu_register("postmenu_1706945", true); a wiesz moze cos wiecej o owocach cytrosowych ?? bo wlasnie tu na forum ktos mowil zeby inch nie dawac...a ja od czasu do czasu daje... no i jak uwazacie ile razy w tygodniu dawac kosc/i a ile papke ??[/quote] Cytrusy mozesz podawać, ale bez pestek, wskazane jest też usuwanie celulozowych białych powłoczek pokrywających miąższ ( psy maja problem z ich trawieniem) Kwestia jak karmic barf proporcje kości, mieso, podroby, roslinki była wielokrotbie omawiana na tym forum wiec wysil sie troszeczkę i siegni do tyłu. Znajdziesz tam nawet ludzi którzy jak poprosisz przeslą ci samowyliczaqjacą tabele BARF. pozdrawiam Quote
Gośka Posted June 8, 2006 Posted June 8, 2006 A ja mam takie nietypowe pytanie: czym mielicie kości z kurczaka? Na targu widuję w budkach z kurczakami gotową zmieloną karmę dla zwierząt, czy ktoś to kupował? Quote
katrinko Posted June 8, 2006 Posted June 8, 2006 Zdarza mi się kupować mieloną karmę z kurczaka, sama w domu żadnych kości nie mielę, zazwyczaj podaję w całosci (no, w kawałkach). W tym wątku o mieleniu była już mowa. Quote
Gośka Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Nie wiem czy już była o tym mowa w tym topiku, bo widzę że na każde pytanie dostaję odpowiedź że już o tym było pisane, więc jeśli tak to nie odpowiadajcie. Jakoś nie mogę się zebrać żeby wszytsko przeczytać, natłok pracy itp nie pozwalają mi siedzieć non stop w necie. No więc: psy jedzą chętnie kości, mięcho (a jakże) ale jak przyszło do serka czy warzywek nawet zmieszanych z mięsem zrobiły strajk, cały dzień głodówki, wyraźnie czekały że rzucę mięsko a tu w misce biały serek z jajkiem. Co robić??? Przegłodzić? Quote
wolfi Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Posłuchaj swoich psów :) Nie chcą serka ( a serek to nie BARF ), bo pewnie nie czytały,że jest zdrowy.Albo podaj im coś do czytania o zaletach nabiału :) albo zaufaj naturze. To tak pół żartem,pół serio :) [U]Najważniejsze[/U] są indywidualne potrzeby i upodobania Twoich psów. Quote
wolfi Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 [QUOTE]Ostatnie badania wykazały iż czosnek zawiera siarczan S-metylocysteiny oraz dwusiarczki n-propylu, metylu i azylu powodujące niedokrwistość hemoliczną u psów (to samo dotyczy cebuli, ale ona w barfie dawno była juz zakazana). Wynika zatem że czosnek powinien być z djety BARF wykluczony[/QUOTE] Cebuli nie należy podawać w ogóle w żadnych ilościach psu. Czosnek w niewielkich ilościach ( ząbek czy dwa na tydzień czy dwa ) można podawać a nawet trzeba bo działa ppasożytniczo i uodparniająco. Quote
Gośka Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Czyli zrezygnować zupełnie z podawania im czegokolwiek innego? Czy żywienie tylko i wyłącznie mięsem i kośćmi będzie ok? Quote
wolfi Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Mięso z kośćmi (RMB- różnych rodzajów) i podroby. Jaja. Od czasu do czasu warzywka lub niekoniecznie.Od czasu do czasu duża kość (cielęca lub wołowa) do poobgryzania.Dla moich psów = pełnia szczęścia. Nasypałam ostatnio Whisperkowi (whippet) karmy suchej z ciekawości-popatrzył na mnie -" A do czego to potrzebne ?" Nawet nie ruszył. Kiedyś dostał resztki makaronu z obiadu- też nie pojął, że to do jedzenia... A apetyt ma szalony. Przede wszystkim patrz na psy - jak się czują i wyglądają , jakie mają odchody, jaką kondycję. Quote
OlaAB Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 [quote name='wolfi'] Nie chcą serka ( a serek to nie BARF ), [/quote] jak to nie BARF??? moje raz w tygodniu dostają twarożek i zmiatają aż miło, tak samo roślinki z podrobami Quote
Gośka Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Wiecie co, to może to tak jak z ludźmi?, jak pojedzą dłużej samo mięso to z przyjemnością za jakiś czas zjedzą twarożek. Quote
OlaAB Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 wiesz, moje byle jakiego twarożku też nie chcą;) ale taki jak pańcia sama zrobi lub serek wiejski (ten granulowany) to już owszem myślę, że może być tak, że trzeba przekonać do smaku serka czyli np. początkowo dodawać do twarożku mielonego mięska/podrobów i stopniowo zmiejszać "dawkę mięska" w twarogu Quote
an3czka Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 [quote name='Gośka']Wiecie co, to może to tak jak z ludźmi?, jak pojedzą dłużej samo mięso to z przyjemnością za jakiś czas zjedzą twarożek.[/quote] [I][B]Jak pies nie chce twarożku, to po prostu nie podawaj.[/B][/I] Quote
Gośka Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Byle jakiego serka to bym nawet im nie proponowała :lol: Serek jest swojski domowy kupowany od "baby" sprawdzony od lat;) nie tam żadna sklepowa podróba. No i ten serek [B]był[/B] jak najbardziej atrakcyjny, ze śmietanką, czasami z jajkiem, czasami na słodko z łyżeczką cukru. No ale właśnie problem w tym że on BYŁ atrakcyjny. Bo odkąd dostają tylko świeże mięso i kości to serek jest be. Quote
Gracjana Posted June 12, 2006 Posted June 12, 2006 Gośka nie mozesz dawac samych kosci..:shake: psy beda mialy problemy... zatwardzenia..itp.. wiesz co z pasmi jest tak jak z ludzmi raz maja ochote zjesc wiecej raz mniej... u mnie sa regularnie glodowki... nie dlatego ze ja psom nie dam... tylko ze nie chca...za to wstawiasz papke do lodowki i nastepnego dnia bedzie ze smakiem zjedzona..;) albo... co sie u mnie sprawdza...jednemu psu daje jedzenie 2giego wpuszczam ale trzymam i glaszcze a drugi wtedy szybko leci do miski jesc.. trfa to troche dluzej..:lol: ale duzo chcetniej jedza przy swojej obecnosci..:lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.