Poznań KOSZMAR W PSEUDOHODOWLI !!! Pogotowie i Straż d.Zwierząt

[Zofia.Sasza]

Sorry, ale nie mam zwyczaju cytować na forach treści prywatnych rozmów telefonicznych. To sprzeczne i z regulaminem i z netykietą.
Sorki, że "posądziłam" Cię o formalne związki z PiSDZ. Ale to chyba żadnej ujmy nikomu nie przynosi?:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Co do Emir (zniekształcanie nicków także jest sprzeczne z netykietą) to owszem zdarzyło mi się zwrócić jej uwagę na którymś z wątków. I wiesz co, podziałało. Zresztą ona już ma bana, więc pisanie teraz i tutaj o tym to deczko chwyt poniżej pasa. Tę sprawę załatwił już za Ciebie moderator...

[agata-air]

Gdyby byŁ potrzebny transport poznaŃ-warszawa to jade tĄ trasĄ w czwartek. Moge zabraĆ cokolwiek ŁaĆznie z jeŻem, szczurem czy cokolwiek ktoŚ potrzebuje

[Guest Elżbieta481]

Wiesz co andziu?Nikt nikogo tu nieatakuje.
A jeśli nasz,,atak,,Tobie przeszkadza to zawsze możesz zgłosić sprawę do moderatora i poprosić o bana dla nas.
Bo jesli tu zostaniemy będziemy pytać o losy Czarnego.
Albo można zaznaczyć np.w tytule,,odpowiedzi nie udziela się,,.Będzie jasne.Elżbieta

[Maupa4]

[B][COLOR=green]Ale nic nie musicie zgłaszac - ja stale tu jestem.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]A że nie piszę ? Wystarczy że czytam.[/COLOR][/B]
[B][COLOR=#008000]Przypominam o moim pierwszym wpisie na tym wątku.[/COLOR][/B]

[andzia69]

[quote name='waldi481']
Bo jesli tu zostaniemy będziemy pytać o losy Czarnego.
Albo można zaznaczyć np.w tytule,,odpowiedzi nie udziela się,,.Będzie jasne.Elżbieta[/quote]

... a pytania o Czarnego możecie zadawać na innym wątku?czy koniecznie mącić trzeba na każdym jednym gdzie się pojawiacie?
jest taki wątek poświęcony temu psu, wiec jeśli kto,ś coś chce wiedziec to proszę tam uskuteczniać demagogię - a gdyby nie można go było znaleźć to bardzo proszę:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f402/katowany-bestialsko-pies-pod-warszawa-121259/?highlight=katowany[/url]

[GoniaP]

[quote name='PiSdZ']Problem jest nieco bardziej skomplikowany. I reguluje to Ustawa o Ochronie Zwierząt, skoro już jedna organizacja otrzymała tymczasowe prawo do opieki nie wolno jej wydawać zwierząt komu innemu. Takie są przepisy do czasu prawomocnego rozstrzygnięcia przez sąd.[/quote] No to dlaczego Grzegorzu, skoro Emir uzyskała prawo do opieki nad Czarnym, to Ty i Twoja organizacja go bezprawnie (i podstępnie) odebraliście i zatrzymaliście, a w dodatku nie chcecie go oddać???? Mało macie psów pod swoją opieką? Cierpicie na [U]widoczny[/U] nadmiar kasy i zarówno dt, jak i ds. Sam przyznałeś, że interwencji robicie milion :cool1: A prawda jest taka, że ciągniecie wiele srok za ogon, tylko niczego nie kończycie...:shake:

[GoniaP]

[SIZE=5][COLOR=Red][B]Co do ostatniej interwencji w sprawie "psów Zuzanny". Gorąco namawiam wszystkich hodowców chętnych do przejęcia TYMCZASOWEJ opieki nad odebranymi psami, do zgłoszenia pisemnych wniosków, bezpośrednio do Prezydenta Miasta Poznania, Pana Ryszarda Grobelnego, o wydanie pozwolenia na ich przejęcie, do momentu ogłoszenia wyroku. ;)[/B][/COLOR][/SIZE]

[GoniaP]

Ponieważ nie było mnie na dogo kilka dni, bardzo proszę o ustosunkowanie się do MOICH pytań przez PiSdZ, a konkretnie przez Grzegorza.
1. Grzegorz, piszesz, że przeprowadzacie kilkadziesiąt różnych interwencji miesięcznie... Chwała Wam za to. ALE ... napisz proszę, co dzieje się z dziesiątkami odebranych przez Was psów? Nie zrozumiem, jak odpowiesz, że popyt jest większy niż podaż...
2. Piszesz o rękach nieustannie pełnych "roboty", a jednocześnie narzekasz na brak wolontariuszy, jak to jest, że jednak jesteście w stanie podołać takiej ilości zgłoszeń i ratować taką ilość psów z dobrym skutkiem?
3. Jak zdołaliście znaleźć TAKĄ ilość dt w ciągu zaledwie paru godzin dla psów i innych stworzeń odebranych "zuzannie"?
4. Dlaczego nie zabieracie i nie wypełniacie zobowiązań w stosunku chociażby do biedaków z Nowej Wsi, pseudohodowlanych pitbulli i psów z Krężela? Tam sytuacja jest iście dramatyczna....
5. Błagacie o wsparcie finansowe przy każdej okazji, a teraz przeczycie, jako byście tej pomocy potrzebowali... Tzn. Weronia prosi, a Ty zaprzeczasz :cool1:
6. Wykorzystując dobre serca naiwnych ludzi, jednocześnie staracie się o kasę od gmin :cool1:
7. Ignorujecie propozycje ds od hodowców, i nie mów mi, że istnieją w tym względzie obstrukcje prawne. MonikaP słusznie zauważyła istnienie i możliwość zawarcia umów o dom tymczasowy.... Jaki interwes macie w tym, że utrudniacie przejęcie psów przez fachowych ludzi... Czy w ten sposób nie zwolnilibyście miejsc dla kundelków?
8. Dlaczego odpowiadacie na niezliczone zgłoszenia, ale niczego nie doprowadzacie do końca?
9. Mówisz, że na wszystkie psy czekają domy... Jakie domy? Sprawdzone? Czy uprawiacie masowy wywóz psów do Niemiec w niesprawdzone warunki?
10. A czy domy w Polsce są sprawdzane i monitorowane? Kiedy i przez kogo????
11. Co ze zwierzętami gospodarskimi? Czy po przyznaniu ich PiSdZ idą na rzeź?? No bo kto by się zgodził na ich dożywotnią adopcję i ochronę za friko????
12. Od czasu interwencji w Sadach, nadal nie doczekałam się dokumentów, o które prosiłam... Dlaczego?
13. Jak zadośćuczyniacie Pani x. za zalewanie Jej psami? Ona przecież nie widzi pieniędzy uzyskanych na ich rzecz od władz i prywatnych sponsorów... Zamykacie Jej usta kaszą? ryżem? budową kojców na własny użytek? słomą? Jaką KONKRETNĄ I SPRAWIEDLIWĄ pomocą?
14. Wreszcie, dlaczego żadna z waszych akcji nie została publicznie rozliczona???????

[Guest Elżbieta481]

Wcześniej niestety nie mogłam ustosunkowac się do wcześniejszego wpisu andzia 69,musieliśmy zabrać wyrzuconego kota i przekazać do DT dlatego wypowiem się teraz:
nasze pytanie skierowaliśmy do Weroni i od niej mamy nadzieję uzyskac odpowiedż.Ew.p.Grzegorz może jak znajdzie czas?
Co do zarzutu demagogii i mącenia-to Twoja sprawa co o nas myślisz.
E/W

[PiSdZ]

[quote name='GoniaP']Ponieważ nie było mnie na dogo kilka dni, bardzo proszę o ustosunkowanie się do MOICH pytań przez PiSdZ, a konkretnie przez Grzegorza.
1. Grzegorz, piszesz, że przeprowadzacie kilkadziesiąt różnych interwencji miesięcznie... Chwała Wam za to. ALE ... napisz proszę, co dzieje się z dziesiątkami odebranych przez Was psów? Nie zrozumiem, jak odpowiesz, że popyt jest większy niż podaż...
2. Piszesz o rękach nieustannie pełnych "roboty", a jednocześnie narzekasz na brak wolontariuszy, jak to jest, że jednak jesteście w stanie podołać takiej ilości zgłoszeń i ratować taką ilość psów z dobrym skutkiem?
3. Jak zdołaliście znaleźć TAKĄ ilość dt w ciągu zaledwie paru godzin dla psów i innych stworzeń odebranych "zuzannie"?
4. Dlaczego nie zabieracie i nie wypełniacie zobowiązań w stosunku chociażby do biedaków z Nowej Wsi, pseudohodowlanych pitbulli i psów z Krężela? Tam sytuacja jest iście dramatyczna....
5. Błagacie o wsparcie finansowe przy każdej okazji, a teraz przeczycie, jako byście tej pomocy potrzebowali... Tzn. Weronia prosi, a Ty zaprzeczasz :cool1:
6. Wykorzystując dobre serca naiwnych ludzi, jednocześnie staracie się o kasę od gmin :cool1:
7. Ignorujecie propozycje ds od hodowców, i nie mów mi, że istnieją w tym względzie obstrukcje prawne. MonikaP słusznie zauważyła istnienie i możliwość zawarcia umów o dom tymczasowy.... Jaki interwes macie w tym, że utrudniacie przejęcie psów przez fachowych ludzi... Czy w ten sposób nie zwolnilibyście miejsc dla kundelków?
8. Dlaczego odpowiadacie na niezliczone zgłoszenia, ale niczego nie doprowadzacie do końca?
9. Mówisz, że na wszystkie psy czekają domy... Jakie domy? Sprawdzone? Czy uprawiacie masowy wywóz psów do Niemiec w niesprawdzone warunki?
10. A czy domy w Polsce są sprawdzane i monitorowane? Kiedy i przez kogo????
11. Co ze zwierzętami gospodarskimi? Czy po przyznaniu ich PiSdZ idą na rzeź?? No bo kto by się zgodził na ich dożywotnią adopcję i ochronę za friko????
12. Od czasu interwencji w Sadach, nadal nie doczekałam się dokumentów, o które prosiłam... Dlaczego?
13. Jak zadośćuczyniacie Pani Wandzie za zalewanie Jej psami? Ona przecież nie widzi pieniędzy uzyskanych na ich rzecz od władz i prywatnych sponsorów... Zamykacie Jej usta kaszą? ryżem? budową kojców na własny użytek w Ruśćcu? słomą? Jaką KONKRETNĄ I SPRAWIEDLIWĄ pomocą?
14. Wreszcie, dlaczego żadna z waszych akcji nie została publicznie rozliczona???????[/quote]

odpowiem na te pytania jutro, bo dziś nie mam na to czasu.

[PiSdZ]

[quote name='GoniaP']No to dlaczego Grzegorzu, skoro Emir uzyskała prawo do opieki nad Czarnym, to Ty i Twoja organizacja go bezprawnie (i podstępnie) odebraliście i zatrzymaliście, a w dodatku nie chcecie go oddać???? Mało macie psów pod swoją opieką? Cierpicie na [U]widoczny[/U] nadmiar kasy i zarówno dt, jak i ds. Sam przyznałeś, że interwencji robicie milion :cool1: A prawda jest taka, że ciągniecie wiele srok za ogon, tylko niczego nie kończycie...:shake:[/quote]


Moim zdaniem powtarzasz te same bzury, co Twoja szefowa. Nasza organizacja nie robi niczego bezprawnie. Jutro wyjaśnie jaka prawna sytuacja z Czarnym. Ale na wątku CZarnego a nie tu

[Weronia]

[SIZE=4][B]Link do filmu z interwencji:[/B][/SIZE]

[URL]http://80.48.166.120/film_poznan.avi[/URL]

[Cavisia]

Weroniu, a nie dałoby się na youtube wrzucić? Prościej byłoby oglądnąć.

Film przeraża, te wszystkie psy w takich warunkach. Nie wiem co ta kobieta myślała...

[PiSdZ]

[quote name='Cavisia']Weroniu, a nie dałoby się na youtube wrzucić? Prościej byłoby oglądnąć.

Film przeraża, te wszystkie psy w takich warunkach. Nie wiem co ta kobieta myślała...[/quote]

dzis wrzucimy na youtube

[Bachnach]

to dobrze ze wrzucicie na youtube , całe szczescie , ... acha ja mam rzut tego postu ....... :cool3: moze sie przyda. Pan wie o czym mowię.juz nawet rozesłałam ale wstyd .

[Guest monia3a]

Ktoś mi kiedyś powiedział, że psy rodowodowe mają lepiej bo sporo kosztują i nie kupi ich byle kto, będą kochane i dbane.
Niestety tak nie jest i coraz częściej dochodzi do takich odkryć, żal ściska za serce.

PiSdZ popieram wasze akcje w 100% oby więcej ludzi było chętnych do pomocy w tej organizacji. Zawsze znajdzie się osoba na forum szukająca zwady i jętrząca, nie bierz do głowy ważne aby mieć czyste sumienie.
Pozdrawiam.

[agata-air]

[URL="http://www.wrzuta.pl/film/cl40JywthS/film_poznan"]Wrzuta.pl - film_poznan[/URL]


nie mogłam go otworzyć na moim kompie więc czytając o youtube postanowiłam wrzucić film na wrzute

[Maupa4]

[quote name='Bachnach']to dobrze ze wrzucicie na youtube , całe szczescie , ... acha ja mam rzut tego postu ....... :cool3: moze sie przyda. Pan wie o czym mowię.juz nawet rozesłałam ale wstyd .[/quote]

[B][COLOR=green]Bachnach - jakaś mania prześladowcza czy świadome łamanie drugiego punktu regulaminu forum ?[/COLOR][/B]

[Zuza i Noddy]

[quote name='Weronia'][SIZE=4][B]Link do filmu z interwencji:[/B][/SIZE]

[URL]http://80.48.166.120/film_poznan.avi[/URL][/quote]
To na prawdę koszmar:-(, szczególnie za serce chwycił mnie jeden york, który skulony chował się po kątach malutkiej klatki:placz:
Najgorsze jest to, że ta pani nawet nie czuła, że robi coś złego tym psom.

[Doda_]

Oglądałam filmik.. :placz::placz::placz:

Strasznie.. biedne zwierzaki :placz: Na pewno znajdą wymarzone domki, z pełnymi michami i ludzi, którzy będą ich kochać !!

[MonikaP]

Mam pytanie w sprawie papug. [B]17.10.[/B] Pan Grzegorz twierdził, że są w złym stanie i znajdują się pod opieką specjalisty (powiedzmy, że domyślam się, kto nim jest). Aż tu nagle, przeglądając sobie wątek krężlowski, przeczytałam przed chwilą, że już [B]19.10.[/B] Pan Grzegorz pisze, że papugi [B]mają domy.[/B]
To jak to jest? W ciągu niespełna dwóch dni papugi cudownie ozdrowiały? I w dodatku tak szybko znalazły się dla nich domy - o ile wiem, kakadu nie jest ptakiem dla każdego, ma specjalne wymagania, jest bardzo wrażliwa, potrzebuje opiekuna, który poświęca jej dużo czasu i właściwie jest przy niej niemal nonstop. Zaniedbana kakadu wpada w depresję, potrafi wyskubać sobie większość piór...
Jestem pod wrażeniem, że tak szybko udało się znaleźć [B]odpowiedzialne [/B]domy dla dla takich zwierząt...które przecież wciąż są jeszcze własnością p.Zuzanny....

[Odi]

Rzeczywiście horror:angryy:, dobrze, że już się skończył i wszystkie zwierzęta opuściły to odrażające miejsce.
Pogotowie i Straż dla Zwierząt, czapki z głów przed Wami:modla::modla::modla:

[Megi3]

:-(Dramat:placz:

[PiSdZ]

[quote name='GoniaP']Ponieważ nie było mnie na dogo kilka dni, bardzo proszę o ustosunkowanie się do MOICH pytań przez PiSdZ, a konkretnie przez Grzegorza.

[COLOR=black][FONT=Verdana]Witaj GoniuP. Nie wiem czy dobrze robię ze w ogóle odpowiadam na tak bzdurne pytania na tym wątku. Odpowiem krótko. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]1. Już pisałem, gdzie są psy. W 90 proc. mają domy wśród naszych wolontariuszy, niekiedy trafiają do schronisk, lub przytulisk[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]2. Jesteśmy w stanie ratować psy z dobrym skutkiem, wolontariuszy mamy z tygodni na tydzień więcej ale i tak nie wyrabiamy się z liczba zgłoszeń, bo tych jest za dużo. Może gdybyś nie zasłaniała się w większości brakiem czasu i prowadziła sporo spraw w Poznaniu – było by nam prościej
3. Na to pytanie odpowiadałem wcześniej, są w naszej organizacji tylko osób, które deklarują się opiekować krowami, ptakami, żółwiem, psem rasowym czy burkiem. I czasami w zależności od interwencji różne zwierzęta do takiej czy inne osoby trafiają.
4. Biedaki z Nowej Wsi mają bardzo dobrą opiekę – w większości przypadków są to stałe domy, pitbulle mają bardzo dobre warunki, psy z Krężla – te które zabraliśmy także są w dobrych rękach, wiec nie wiem tak naprawdę do czego pijesz?[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]5. O wsparcie finansowe prosimy przy każdej okazji? Bzdura. Weronika prosi o wsparcie statutowych działań organizacji. Jeśli nie potrafisz czytać, to już Twój problem.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]6. Nie otrzymaliśmy od gminy żadnej złotówki za psa. Mogę to udowodnić. I chciałbym abyś mnie publicznie przeprosiła. Psy leczymy i utrzymujemy za pieniądze, które uda się zebrać lub sami wykładamy. Kłamiesz zbyt zuchwale. Tymczasem to Twoja organizacja otrzymuje z gminy pieniądze za opiekę nad psami, my nie otrzymujemy z żadnej.
7. To, ze nie chcemy oddać psów p. Zuzanny w ręce hodowców nie znaczy ze z nimi nie chcemy współpracować. Wręcz przeciwnie – współpracujemy na wszelkich możliwych płaszczyznach. A kilku hodowców zostało już naszymi członkami. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]8. A[/FONT][/COLOR][COLOR=black][FONT=Verdana] skąd wiesz, że nie doprowadzamy? Podaj kilkadziesiąt przykładów z ponad 4 tys. interwencji?
9. Ja do Niemiec żadnego psa nigdy nie wywiozłem. Owszem niektóre zwierzęta trafiły do zagranicznych domów – nie tylko w Niemczech ale nie przez naszą organizację. Wszelkie domy są sprawdzone [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]10. Domy w Polsce są sprawdzane i monitorowane. Kiedy? Cały czas przez kilkudziesięciu ludzi – członków naszej organizacji.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]11. Mamy na dożywotnim utrzymaniu, kozy, konie, owce. Bydło i trzoda chlewna przy orzeczeniach przepadku staje się w każdym przypadku własnością Skarbu Państwa. Wystarczy zapoznać się z Ustawą a jeśli sąd przyznaje nam prawo do opieki przekazujemy je do domów, gdzie nie będą zjedzone, spokojnie… Są i dożywotnie adopcje za friko. Wiem, że może u Ciebie to by nie przeszło ale u nas tak.
12. Nie wie dlaczego, zrób może porządek w papierach, powiększ konto mailowe tak aby przechodziły większe załączniki, może wtedy znajdziesz.
13. Spraw opieki u Pani X to już nie jest Twoja sprawa. To są ustalenia miedzy organizacjami których Ty członkiem nie jesteś.
14. Mam rozliczać publicznie ponad 4 tysiące akcji, bo Ty tak chcesz??? Wybacz Moja Droga... Rozliczamy się przed urzędem skarbowym. Przypominam ci, że my nie jesteśmy fundacją i nie możemy zarabiać. Cały nasz przychód musi być przeznaczany na zwierzęta i tak się właśnie dzieje. Wiem, ze ciężko ci to zrozumieć ale to Twój problem. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Pieniądze zbieramy na Krężel (trwa jeszcze zbiórka i kompletowane są dokumenty wiec nie jest możliwe przedstawienie rozliczeń) [/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT=Verdana]Psy ze Starej Wsi będą rozliczone po zakończonej akcji, która jeszcze trwa, są bowiem zabierane ze Starej Wsi kolejne psy. I mimo, ze my jesteśmy z Trzcianki to jeździmy też i po tamte psy, a podobno organizacje które są na miejscu tyłka nie chcą ruszyć. Wiesz dlaczego? [/FONT][/COLOR]

Mimo tego że jątrzysz, przeszkadzasz i bardzo czesto dzwonisz do nas jak chcesz otrzymac pomoc, to i serdecznie Cie pozdrawiam, i informuje, ze mimo rónicy zdań jesli bedziesz potrzebowała od nas pomocy w interwencji - zawsze jestesmy gotowi do współpracy. Choć potem mozesz nas oskarżać o co tylko ci się przyśni i na oślep - pomozemy dla dobra zwierząt.

[PiSdZ]

[quote name='MonikaP']Mam pytanie w sprawie papug. [B]17.10.[/B] Pan Grzegorz twierdził, że są w złym stanie i znajdują się pod opieką specjalisty (powiedzmy, że domyślam się, kto nim jest). Aż tu nagle, przeglądając sobie wątek krężlowski, przeczytałam przed chwilą, że już [B]19.10.[/B] Pan Grzegorz pisze, że papugi [B]mają domy.[/B]
To jak to jest? W ciągu niespełna dwóch dni papugi cudownie ozdrowiały? I w dodatku tak szybko znalazły się dla nich domy - o ile wiem, kakadu nie jest ptakiem dla każdego, ma specjalne wymagania, jest bardzo wrażliwa, potrzebuje opiekuna, który poświęca jej dużo czasu i właściwie jest przy niej niemal nonstop. Zaniedbana kakadu wpada w depresję, potrafi wyskubać sobie większość piór...
Jestem pod wrażeniem, że tak szybko udało się znaleźć [B]odpowiedzialne [/B]domy dla dla takich zwierząt...które przecież wciąż są jeszcze własnością p.Zuzanny....[/quote]

Przykro mi ale nie odpowiadm za wyciagniete przez Ciebie wnioski. Czy napisałem gdziekolwiek, ze papuga trafiła na DT? Bo ja nic takiego sobie nie przypominam na wątku. Ani 17 ani 19. Wiec zamiast wyszukiwac taniej sensacji miedzy wierszami (której zresztą nie ma) i wprowadzaniem Dogomaniaków w błąd nie zajmujmy sie stukaniem w klawisze doszukujac sie tego co ktos powiedział a co nie. Mam prosbę. Abyś skończyła oskarżać i wylewać stosy pomyj, bo to naprawdę chwały nikomu nie przynosi. Ja logowałem się na Dogomani niedawno i słyszałem ze nie brakuje tu agresorów, którzy zamiast pomagać przeszkadzaja. Chciałbym widziec w Tobie osobę, która pomaga, radzi a nie tą co zaczepia czy wysmiewa. OK? Zgoda?