figa33 Posted October 21, 2009 Share Posted October 21, 2009 napiszę tu , bo wątek się trochę za sprawą Mati miłosny zrobił :cool3: a dotyczy PALYDOGA Florentynko jeśli nie jesteś : literatką , pisarką , poetką , satyrykiem , dziennikarką , a także psychologiem to się MARNUJESZ ! talent , lekkość pióra i poczucie humoru - dla mnie BOMBA!:loveu: rany ...teraz zobaczyłam ile byków ort. walnęłam ...:oops: poprawiłam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 No wychodzi na to że się marnuję, albowiem żadną z wymienionych powyżej nie jestem. Ale "Playdogi" i tak mogę produkować - jeśli się podobają i jest na nie zapotrzebowanie społeczne. Bardzo mi miło, że się podoba.:lol: Mati pozdrawia wszystkich z wygnania. Dostała kość ( a u nas w domu embargo na kości jest i nie dostają) i jest zadowolona. Mama mówi, że to fajna suka ( coś podobnego, jakoś nie zauważyłam ;)). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 [quote name='Florentynka'] Mama mówi, że to fajna suka....[/QUOTE] :D:D:D....coś w tym musi być. :eviltong::megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 [quote name='Florentynka']Mama mówi, że to fajna suka ( coś podobnego, jakoś nie zauważyłam ;)).[/QUOTE] fajna to mało powiedziane.....przefajna brzmi dużo lepiej...:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 Byliśmy właśnie z wizytą u Matyldy - została wygłaskana i wyprzytulana. Spróbujemy w niedzielę zabrać ją sobie do domu i zobaczymy, co Gjalpo powie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 ...chyba co Gjalpo zje:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 22, 2009 Share Posted October 22, 2009 [quote name='majuska']...chyba co Gjalpo zje:eviltong:[/QUOTE] No nie, jak Mati wróci, to nie będzie jadł nic. Zjadł drzwi, bo mu zabraliśmy Matyldę. Poza drzwiami jada ostatnio niewiele - ta rasa tak ma - głodówki zimowe, wszystko na głowie postawione. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Jedziemy dziś z Gjalpem do Matyldy - zobaczymy, czy da się ją odzyskać. Podobno była kąpana wczoraj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Przywieźliśmy Matyldę do domu. Gjalpo się nią trochę jeszcze interesuje, ale chyba bardziej z rozpędu niż naprawdę. Mama nie bardzo chciała nam ją oddać - co ta Matylda ma w sobie? Po drodze odwiedzaliśmy jeszcze kuzynkę Adama - Mati w gościach zachowuje się bez zarzutu. A ten uśmiech na pysku, który się pojawił jak rozpoznała drogę do domu!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
figa33 Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Gjalpo tylko bądź grzeczny! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 Mam nadzieję, że obecność Matyldy pomoże utrzymać gada w domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 25, 2009 Share Posted October 25, 2009 [quote name='Florentynka'] Mama nie bardzo chciała nam ją oddać - co ta Matylda ma w sobie?[/QUOTE] na właśnie...tez zadawałysmy sobie to pytanie...:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted October 26, 2009 Share Posted October 26, 2009 Matylda zjadła kiedyś podobno w schronie jakiś ogromny magnes....:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted October 26, 2009 Share Posted October 26, 2009 Matylda ... przyznaje, że tak jak i Wy uważam - ciężko się z nią rozstać ... Przypomniało mi się, jak Matysia leżała na kolanach Majuski brzuszkiem do góry. Zrobiły się jej słodkie fałdki które wygładzał jej nochalem Gutek. Robił to starannie i z wielką czułością :D - ona chrapała :D Ja Cię kocham a Ty śpisz! ... dokładnie tak to wyglądało. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 [IMG]http://img7.imageshack.us/img7/9524/suki3u.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 piękne zdjęcie....a gdzie czwarta ? :razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 27, 2009 Share Posted October 27, 2009 a czwarta się nie zmieściła...ona nie lubi tłoku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Jakie śliczności, Florentynko masz w domu prawdziwe skarby:loveu:...wiem, wiem co chcesz powiedzieć:p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 Cudne zdjecie i....ten diablik w oczac Łucki:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
albiemu Posted October 28, 2009 Share Posted October 28, 2009 cudne zdjęcie! :) Parówka nasłuchuje pupska bo - pancia pancia ona jadła a ja nie?!?! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Florentynka Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Niezbyt chętna do współpracy i troszkę zażenowana Matylda pozuje do zdjęcia w kubraku uszytym dla Farta: [IMG]http://img522.imageshack.us/img522/1866/matiwkubraku.jpg[/IMG] Niech ktoś pomierzy Korę, to się kubrak uszyje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Becia66 Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 jaki piękny kubrak !!! A Mati modelka pięknie wygląda....:loveu:..chociaż pewnikiem zadowolona nie jest...:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halcia Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 No...."żałosna"....jak wiekszosc z nas:evil_lol:Chyba Florentynka wie,co chciałam powiedziec:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnnaB Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 A florentynce pięknie dziękujemy za "parówkową opowiesć" pierwszą na Orzechowskiej stronie ( mam nadzieję nie ostatnią) [url=http://www.schronisko-orzechowce.pl/content/dwie-przyjaciolki-historia-jak-z-bajki]Dwie przyjaciółki - historia jak z bajki | Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Orzechowcach | oficjalny serwis[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
majuska Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Piękna ta opowieść...bardzo piękna, łezki się zakręciły...i piękna fota do tego...mam nadzieje, że choć jedna osoba dzięki temu pomyśli o przygarnięciu psiaka...... A ten kubraczek to taki troszkę w stylu sado-maso:eviltong:, fajny :lol: Mati się nie podoba bo to męski jest..... Florentynko , a czy Ty czasem gdzieś nie przebąkiwałaś, że zawsze marzyłaś o rudym kocie. Patrz jaki fajny nowy orzeszek: [IMG]http://images38.fotosik.pl/217/a3ff19003751f72cmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images42.fotosik.pl/133/e9f2e44df614b3bemed.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.