Kosmaty Gałganek Posted August 17, 2009 Posted August 17, 2009 Nareszcie jesteś :jumpie: Widzę, że miałaś podróż z przygodami :shake: Quote
bonsai_88 Posted August 17, 2009 Author Posted August 17, 2009 Przygody to jeszcze będą - jutro mam zawieźć mamę na komisariat, bo też chce złożyć zeznania :mad:.... po za tym w najbliższym czasie mam jechać oglądać gospodarstwo, co się moim rodzicom spodobało, siąść do książek, wysprzątać mieszkanie i.... dowiedzieć się jakie muszę mieć prawo jazdy, aby móc prowadzić......... traktory, ciągniki itp :diabloti:. Swoją drogą nie wiesz, czy Dorka ma nadal "wystawione" jakieś masaże? Bo może udałoby mi się w końcu do niej wybrać [Groszek, w parku linowym uszkodziłam sobie bark :(], mamusię też namawiam :P Quote
aina155 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Traktory prowadzisz na B (a co pochwale sie, ze wiem ;)) Dobrze, ze jestes :multi: Mam do Ciebie sprawe :evil_lol: A to jest ta sprawa: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f346/pseudocieczka-144339/[/url] Quote
M&S Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Cześć, fajnie że jesteś, przygód bez liku....:evil_lol: Birma super sucz :lol: Pozdr. A. Quote
bonsai_88 Posted August 18, 2009 Author Posted August 18, 2009 [B] Aina[/B] niestety a ci nic nie pomogę - jak Birma miała "cieczki" to tylko pachniała innym psom i była dość nerwowa :roll: [B]Maks [/B]właśnie dlatego, że zawsze miałam życie pełne przygód część osób na dogo [z moim ukochanym Oleczkiem na czele :loveu:] uważa, że wymyślam :roll:... ech, aż chciałabym czasami mieć na tyle nudne życie, żeby musieć wymyślać :lol: Quote
aina155 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Szkoda :roll: No ja wlasnie nie wiem czy pachnie. Musze to sprawdzic. Quote
DorkaWD Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 [url]http://img44.imageshack.us/img44/6524/p8013056.jpg[/url] [B]Bonsai[/B], ten Twój Smok już teraz jest niezłym kąskiem :loveu: Będziemy swatać? :cool3: Na kierowcę tira też bym doniosła - czy to oznacza, że ja też taka wredna jestem? :diabloti: (nie musisz odpowiadać!) Moje dziecko też ostatnio woli jadać na podłodze :evil_lol: W tej chwili próbuje jeść sama łyżeczką (widelcem już potrafi ;)) i przyznam, że nawet mi pasuje ta jej samodzielność na podłodze, bo do sprzątania mam potem tylko podłogę :evil_lol: Co do fryzury u Birmy to... hmm... :roll: Następnym razem będzie lepiej ;) Quote
M&S Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 [quote name='bonsai_88'] [B]Maks [/B]właśnie dlatego, że zawsze miałam życie pełne przygód część osób na dogo [z moim ukochanym Oleczkiem na czele :loveu:] uważa, że wymyślam :roll:... ech, aż chciałabym czasami mieć na tyle nudne życie, żeby musieć wymyślać :lol:[/quote] ....życie bez przygód jest nudne Fajnego dnia :lol: A. Quote
Asiaczek Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Piękny portret! [url]http://img39.imageshack.us/img39/8151/p8013123.jpg[/url] Śliczne! [url]http://img11.imageshack.us/img11/1942/p8013135.jpg[/url] Ale się nadęła... [url]http://img11.imageshack.us/img11/3987/p8013166.jpg[/url] Pzdr. Quote
bonsai_88 Posted August 18, 2009 Author Posted August 18, 2009 [B]Aina [/B]na Birmę leciały wszystkie psy w promieniu 100 m, więc nie musiałam sama nic sprawdzać :roll:... nerwowość zaś wynikała z napastowania przez inne psy - bidulka nie wiedziała co one chcą, próbowała odganiać je zębami, pchała mi się na ręce itp :shake:. Ale na szczęście dawno nie mieliśmy niczego takiego :multi: [B]Dorka[/B] moi kumple jak to usłyszeli to na wszelki wypadek postanowili zapamiętać mój numer rejestracyjny - co by wiedzieć, kogo nie wkurzać :evil_lol: [B]Maks[/B] też tak uważam ;) A z nowości u mnie to... mam ciepłą wodę :multi:. Wczoraj jak przyjechałam to okazało się, że nie będzie ciepłej wody przez 2 dni. Jak to przeczytałam myślałam, że się rozpłaczę - całą drogą marzyłam o prysznicu we WŁASNEJ łazience :placz:... na szczęście już nam ciepłą wodę oddali i za chwilkę pójdę się pluskać :loveu: Quote
DorkaWD Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='bonsai_88'] Swoją drogą nie wiesz, czy Dorka ma nadal "wystawione" jakieś masaże? Bo może udałoby mi się w końcu do niej wybrać [Groszek, w parku linowym uszkodziłam sobie bark :(], mamusię też namawiam :P[/quote] I to nawet DWA takie bazarki są :cool3: Grall z uszkodzonym kręgosłupem --> [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/pomoz-grallowi-przyjdz-na-masaz-do-31-08-a-143847/[/url] Biedy wyciągnięte z Olkusza --> [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/olkuskie-biedy-zapraszaja-na-masaz-do-31-08-a-143848/[/url] Quote
M&S Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='bonsai_88'] [B]Maks[/B] też tak uważam ;) [/quote] I bardzo dobrze ;) Hello środowo :lol: A. Quote
bonsai_88 Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 [B]Dorka [/B]niestety po przeliczeniu funduszy chyba się w tym miesiącu z mamą nie wybierzemy do ciebie :placz:... ale już we wrześniu możesz na mnie liczyć - mały mi się za bardzo nad krzyżem znęca, żebym odpuściła :diabloti:. Za to teraz [a dokładnie jutro] wracam znowu do jazdy konnej, bo moje dziecię ukochane uwielbia być na rękach noszone - gdzieś trzeba tą siłę z rąk spożytkować... i tak już babcia na mnie woła "Pudzian" :mad:. Zupełnie jakby noszenie 50 kg worów było czymś niezwykłym :evil_lol: Quote
M&S Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [quote name='bonsai_88']Za to teraz [a dokładnie jutro] wracam znowu do jazdy konnej, [/quote] ...ale Ci zazdroszczę A. Quote
bonsai_88 Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 Ja na tą jazdę cieszę się tak bardzo [uwielbiam konie, jeżdżę od 10 roku życia], że aż sama sobie zazdroszczę :evil_lol:... Quote
bonsai_88 Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images37.fotosik.pl/179/933b9dedebd2ec6cmed.jpg[/IMG][/URL] Quote
Angelika_Roser Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 [CENTER][B][FONT=Comic Sans MS]Ale miałaś cudne długie włosy!!! :crazyeye::loveu: Po coś Ty je ścinała?! :mad::mad::mad::mad: [/FONT][/B][/CENTER] Quote
bonsai_88 Posted August 19, 2009 Author Posted August 19, 2009 Tak szczerze? Jak byłam w ciąży to miałam problem je umyć - brzuch mi przeszkadzał :evil_lol:. Za to do tej pory próbuje je zregenerować po ciąży :roll:. W końcu zaczęło mi to w miarę wychodzić i chyba w końcu uda mi się z powrotem zapuścić dłuuugie włosy :loveu:. Swoją drogą to zdjęcie zostało zrobione na tuż przed zajściem w ciążę, jak miałam 18 lat... Quote
M@d Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Słusznie, że "jesteś wredna", tirowcy często w ogóle nie liczą się z osobówkami ... Może ten teraz już będzie ... :eviltong: Quote
bonsai_88 Posted August 20, 2009 Author Posted August 20, 2009 [B]M@d[/B] ja ogólnie staram sie być miła i uprzejma na drodze, tylko ten jeden gościu mnie tak wpienił... dobrze, że Smok spał, bo by się nauczył po drodze paru niecenzuralnych słówek :oops:. Ja już po koniach. Faaaaajnie było, o dziwo [nie wiem jakim cudem :crazyeye:] zrobiłam postępy od poprzedniej jazdy w czerwcu :lol:... znaczy się pamiętałam o dobrym ułożeniu nogi w galopie [w czerwcu miałam z tym problem :oops:]. Po za tym mamy domowe święto i wieeeeelki sukces Smoka - zrobił dzisiaj pierwsze siusiu do nocnika :loveu: Quote
*Monia* Posted August 20, 2009 Posted August 20, 2009 Gratulacje dla Smoka :loveu:. Przyszłam się przywitać ;) Quote
bonsai_88 Posted August 20, 2009 Author Posted August 20, 2009 [B]Monia [/B]ja też się bardzo cieszę z sukcesu Smoka :multi:. Niestety kolejne siusiu do nocniczka się nie udało :placz: Quote
DorkaWD Posted August 20, 2009 Posted August 20, 2009 [quote name='bonsai_88'] Po za tym mamy domowe święto i wieeeeelki sukces Smoka - zrobił dzisiaj pierwsze siusiu do nocnika :loveu:[/quote] [B]Smoku[/B], jesteś [B]WIELKI [/B]:multi: [B]Bonsai[/B], my też ciężko walczymy o nocniczek :lol: Jednak dużo łatwiej nauczyć szczeniaka do sikania w wybranym kącie ogródka niż własne dziecko oduczyć od pieluszki :placz: Ostatnio nawet w akcie desperacji sięgnęłam po kliker i żelki :diabloti: Z klikera zrezygnowałam, ale może Ty wypróbuj :evil_lol: My do tej pory mamy kilka qpek w nocniczku, z siu jest trudniej. Cudne włosy miałaś... Co do jakości włosa i tempa wzrostu to u mnie po ciąży włosy rosną jak szalone (zwłaszcza na nogach :mad:) i w zasadzie to od czasu ciąży do teraz zapuściłam włosy do pasa (na głowie ;)) Quote
bonsai_88 Posted August 20, 2009 Author Posted August 20, 2009 [B]Dorka[/B] parę dni temu zobaczyłam to zdjęcie po raz pierwszy w życiu i sama jestem w szoku jakie miałam fajne włosy :crazyeye:. My z nocnikiem mamy taki problem, że mały nie chce na nim siadać.... woli przynieść mamusi ścierkę i nasikać przede mną :mad:. Za to dzisiaj kupiłam mu nowy nocniczek - wygląda jak miniaturowy sedesik :evil_lol:. Na razie mały chodzi do ubikacji razem ze mną i razem siadamy na kibelkach... zmusza mnie to do siadania co pół godziny, ale i tak jest lepiej :lol:. Po ciąży włosy miałam tragiczne - wyłaziły mi całymi garściami, raz po prysznicu zablokowałam odpływ wody w całym domu [nie powiem, wesoło było :diabloti:] wpadniętymi włosami :shake:. Teraz już są w miarę gęste [po ponad roku kuracji - jeden szampon za 30 zł wystarczał na całe 2-3 tygodnie :roll:] i mogę zacząć je zapuszczać :diabloti: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.