Jump to content
Dogomania

Pixie - Pit bull - Sweet bull - nasz SKARB ma DOM!!!


Recommended Posts

Posted

Bonharen ja miałam za 210 zł za 3 fiolki - na 6 podań co tydzień miałam...ale od dłuzszego czasu jest nie do dostania:shake: I nie wstrzykiwałam dostawowo tylko dożylnie, dostawowo tylko pod narkozą i tylko przez bardzo doswadczonego weta, króty to robił

  • Replies 4.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Posted

[quote name='andzia69']to jest właśnie problem....

ale skoro Gonia pisze, ze operacja na 2 łapce jest odwołana więc trzeba się skupic na tej jednej łapinie...

Ja zamiast Artroflexu i kwasu proponowałabym naturalne źródła -czyli najprosciej - gotowanie galarety z kurzych łapek. Artroflex i kwas ma za zadanie pomóc stawom w smarowaniu krótko mówiąc, a naturalna zelatyna "oblewa" i pomaga zrosnąć się kościom oraz wspomaga stawy. mam sukę z poważnym zwyrodnieniem stawu i ani glukozamina i chondroityna ani kuracja kwasem nie dała jakiegoś widocznego rezultatu - w jej przypadku, gdy będzie bardzo źle muszę zoperować łapę "na sztywno". Na razie doraźnie pomagają jej niesterydowe leki p/zapalne. I podawałabym jej dużo przetworów mlecznych o ile wet pozwoli - naturalne wapno wspomagające mineralizację kosci.[/quote]


naturalna żelatyna może być wspomagaczem-jednak nie zastąpi kompleksowego leku jakim jest np. arthroflex..
dlaczego? ze względu na liczne substancje, których w kurzych łapkach nie znajdziemy.
Witamina C poprawia wchłanialność chondrotityny i glukozaminy, M.S.M-to niezwykle cenny środek przyspieszający powrót do zdrowia, dodatkiem jest też harpagophytum procumbens..
Kwas hialuronowy jest do tej pory najnowocześniejszym środkiem stosowanym w cieżkim urazach psich(i ludzkich) stawów: podaje sie go po urazach wiezadeł krzyzowych, zaawansowanej dysplazji, zwichnięciach..

arthroflex i odpowiednia, zbilansowana dieta ponadto poprawiaja stan kości: wystarczy spojrzeć na zdjecia rtg psa od małego chowanego na tym: jego biodrasą widocznie mniej zwapnione niż zdjecia psa w tym samaym wieku chowanego naturalnie, bez żadnych suplemetnów.

moja wiedza jest poparta odpowiednimi źródłami naukowymi, a takze własnym doświadczeniem.

Andziu: kurze łapki sa jak najbardziej ok., ale to tylko wspomagacz.

Posted

[quote name='andzia69']Bonharen ja miałam za 210 zł za 3 fiolki - na 6 podań co tydzień miałam...ale od dłuzszego czasu jest nie do dostania:shake: I nie wstrzykiwałam dostawowo tylko dożylnie, dostawowo tylko pod narkozą i tylko przez bardzo doswadczonego weta, króty to robił[/quote]

widocznie Twoja suka ma zaatakowane więcej niz 1 staw: czasem w cieżkich przypadkach podaje sie kwas dozylnie(bo inaczej chyba byś zaliczyła bankruta-chcąc odżywić pożądnie wszystkie chore stawy)
a na wetów rzeczywiscie trzeba uważać-raz jeden z nich zafundował mojemu psy po punkcji aseptyczne zapalenie stawu:po prostu za bardzo nei zwiedział jak sie za co zabrać.

Posted

Arjuna - nie przeczę, tylko ty masz psy..."wysportowane" i w tym przypadku podawanie im suplementów jest jak najbardziej wskazane,bo mają obciążane stawy. Moja suka nie jest typem sportowca tylko kanapowym - niestety uraz stawu u niej jest od 2 roku życia więc przez 5 lat (skonczyła 7) walczę z tym jej stawem i tez co nieco czytam tu i ówdzie oraz konsultowałam ją tu i ówdzie...niestety bez większych nadziei na znaczną poprawę - wiec i stosuję i wszelakie preparaty z glukozaminą itd oraz i bonharen był w użyciu i co tylko gdzie wyczytałam to stosowałam - bez większej poprawy...

W przypadku Pixi na pewno jej nie zaszkodzi - ale akurat teraz to trzeba postawic na poprawę zrostu kości,ich "zalewanie', tworzenie kostniny a stawami można się zając w późniejszym okresie

Posted

[quote name='arjuna']widocznie Twoja suka ma zaatakowane więcej niz 1 staw: czasem w cieżkich przypadkach podaje sie kwas dozylnie(bo inaczej chyba byś zaliczyła bankruta-chcąc odżywić pożądnie wszystkie chore stawy)
a na wetów rzeczywiscie trzeba uważać-raz jeden z nich zafundował mojemu psy po punkcji aseptyczne zapalenie stawu:po prostu za bardzo nei zwiedział jak sie za co zabrać.[/quote]

ma uraz tylko 1 stawu - piętowego:-( i zanim wet doszedł do tego co jej tak naprawdę jest to przestudiowałam kupę art. nt urazów stawów u psów

W sumie to gdybym nie zobaczyła "opuchniecia" tego stawu, tego, ze się rózni od tego samego w porównaniu do 2 łapy byłabym święcie przekonana, że ma uraz więzadła albo problemy z dysplazją (czasem ma tak, ze nie jest w stanie wstać)


dobra - ale nie offujmy na wątku Pixi;)

Posted

[quote name='andzia69']ma uraz tylko 1 stawu - piętowego:-( i zanim wet doszedł do tego co jej tak naprawdę jest to przestudiowałam kupę art. nt urazów stawów u psów

W sumie to gdybym nie zobaczyła "opuchniecia" tego stawu, tego, ze się rózni od tego samego w porównaniu do 2 łapy byłabym święcie przekonana, że ma uraz więzadła albo problemy z dysplazją (czasem ma tak, ze nie jest w stanie wstać)


dobra - ale nie offujmy na wątku Pixi;)[/quote]


chodzi Ci o zwyrodnienia guza piętowego? nie ma stawu piętowego..
Jesli zaatakowany jest tylko jeden staw(skokowy, kolanowy, biodrowy?), to kwas powinein być podawany dostawowo..Szkoda suczki na iniekcje dozylne..poza tym nie ma potrzeby..
Jeśli chore jest tylko 1 miesjce-to w tym miejscu należy działć, inaczej to marnowanie lekarstwa(i się nie dziwię, że nie zauwazyłaś poprawy)

gdzie do weta chodzisz?

Posted

Arjuna - weci w Kielcach ;)Ostatnio konsultowałam we Wrocku u dr Skrzypczaka - powiedział, ze podanie dostawowo przyniesie poprawę na max pół roku, potem znowu trzeba podać i z każdym razem skraca sie okres "poprawy" i tak w kółko...doszliśmy wiec do wniosku, ze jak będzie bardzo źle, a leki nie zadziałają to jej ten staw usuną czy cus i będzie miała sztywną łapę - to staw piętowy - tak mi powiedział

Posted

[quote name='Inez de Villaro']bonharen mogę załatwić za 115 zł... za fiolkę 6 ml majga jakby co masz do mnie namiary ;)[/quote]
Oj mam, mam i pamiętam. Wspominałam o tym Goni na PW. Buźka! :loveu:

Posted

Dziękuję Wam kochani za wszelkie wskazówki. Konsultowałam to wszystko z wetem i powiedział, że na razie nie potrzeba Pixie żadnych tego typu wspomagaczy. To młody, silny pies, i powinno być dobrze bez leków. Reszta wyjdzie w okresie rehabilitacji i dopiero wtedy można będzie ewentualnie wprowadzić coś poza kurzymi łapkami czy żelatyną.

Posted

[quote name='magda_fundacjaazyl']GoniaP - czekam na wiadomość pw z numerem konta. Zakończyłam bazarek i nie wiem gdzie wysłac pieniązki...[/quote] JUż wysłałam Magdo i przeprosiłam za zwłokę ;)

Posted

[quote name='andzia69']Arjuna - weci w Kielcach ;)Ostatnio konsultowałam we Wrocku u dr Skrzypczaka - powiedział, ze podanie dostawowo przyniesie poprawę na max pół roku, potem znowu trzeba podać i z każdym razem skraca sie okres "poprawy" i tak w kółko...doszliśmy wiec do wniosku, ze jak będzie bardzo źle, a leki nie zadziałają to jej ten staw usuną czy cus i będzie miała sztywną łapę - to staw piętowy - tak mi powiedział[/quote]


stara, Skrzypczak to jest anestezjolog(całkiem dobry, razem z żoną zajmują sie takze psią stomatologia-nawet byłam u nich z jednym z moich psów z jakiś tydzień temu), jeśli potrzebujesz porady chirurga we wrocku, to może Osiński: to bardzo dobry specjalista, naprawdę polecam.

to nieprawda, że podawanie kwasu dostawowo pomaga na pół roku(kwas hialuronowy to w koncu nic innego jak substancja zastepująca maź stawowoą), a potem trzeba zwiększac dawki itp. jeden z psow dostaje już hialuron z 5 lat...w innym wypadku juz by pewnie nie chodził..podaje mu sie to raz na miesiac.

nie ma czegoś takiego jak staw piętowy, moze chodzi o guz piętowy?(ale jeśli o to tylko chodzi, to nie wiem po co ładować w sukę kwas dozylnie)

zainteresuj sie sprawą na nowo-być może ktoś wprowadził Cię w błąd przy ocenianiu stanu zdrowia suki? jeśli chodzi o stawy psów, mam na tym punkcie bzika: na bieżąco interesuje sie tmeatem, jeżdżę do najlepszych specjalistów od tego typu spraw: w razie czego, polecam się: chętnie pomogę.

Posted

[quote name='Helga&Ares']A gdzie Pixie będzie operowana?[/quote] Dziś od rana debatowałyśmy z Halinką o wszelkich "za" i "przeciw". I doszłyśmy do wniosku, po konsultacjach z Pixuni wetem, Donvitowem (wetem zastępczym), innymi specjalistami, oraz psychologami i psychiatrą ( ;) ), że [B]MUSIMY DAĆ RADĘ[/B] i nie możemy pozwolić, by Pixie zdziczała, lub była poniewierana w jakimś szpitalu i była traktowana jak pies, a nie "specjalny" pies, którego kochamy i którego znamy.
Może to będzie oznaczało patrzenie na cierpienie, może będzie trzeba jeszcze bardziej zintensyfikować opiekę, może nawet będziemy z nią spać na zmianę.
[B]JESTEŚMY GOTOWE poświęcić się jeszcze bardziej, i DOPROWADZIĆ PIXIE DO ZDROWIA!
[/B]Może podchodzimy do sprawy zbyt honorowo, ale jako zodiakalne barany, nie potrafimy się poddać lub pogodzić z porażką. Jesteśmy pewne, że nasza księżniczka nigdzie nie będzie miała bardziej fachowej opieki weterynaryjnej ani pooperacyjnej, aniżeli tu w Poznaniu, wśród ludzi, którzy są w jej sprawę zaangażowani emocjonalnie.
Być może zapadłaby inna decyzja, gdyby nie chodziło o Pixie. Muszę tu raz jeszcze podkreślić, że nie znałam (poza sławną na dogo Pikusią) żadnego innego pacjenta tak wdzięcznego jak nasza bohaterka. Tego psa mogłabym zjeść z miłości. Pixie nam ufa, Pixie nas słucha, Pixie nas kocha. Uważamy, że rekonwalescencja nie przebiegnie tak szybko z dala od nas.
Proszę, trzymajcie kciuki, wznoście modły, róbcie cokolwiek, by się udało.
A potem, jak Pixie stanie na nogi, jedziemy z Halinką na tydzień do SPA.

Posted

[quote name='ab-agnieszka']Goska jestescie [B]PRZEWIELKIE!!! :loveu:[/B][/quote]Nie.... Po prostu nie da się nie kochać Pixie, mimo, że jest "psem mordercą" ;)

Posted

Małgosia, mogę służyć książką na temat rehabilitacji psów. Może uda się w niej znaleźć coś, co pomoże usprawnić Pixie we właściwym czasie.

Posted

Masz na myśli Moniko tę najnowszą pozycję? Jeśli tak, to korzystaj Goniu!!! Poza tym - wreszcie męska decyzja, eh [B]Wy Pixiowianki - Poznanianki! :evil_lol:[/B]

Posted

[quote name='MonikaP']Małgosia, mogę służyć książką na temat rehabilitacji psów. Może uda się w niej znaleźć coś, co pomoże usprawnić Pixie we właściwym czasie.[/quote] Nie odmówię. Pixie jest naszym skarbem i zrobimy dla niej wszystko. Dziękuję.

Posted

[quote name='majqa']Masz na myśli Moniko tę najnowszą pozycję? Jeśli tak, to korzystaj Goniu!!! Poza tym - wreszcie męska decyzja, eh [B]Wy Pixiowianki - Poznanianki! :evil_lol:[/B][/quote]


Nie wiem, czy jest zupełnie najnowsza, ale jest to tłumaczenie chyba z angielskiego, wydawnictwa Elsevier, taka duuuża książka.

Posted

Zapomniałam Wam napisać, że Polsat zaczął kręcić materiał wczoraj... Nagrali wypowiedź Dr. Dąbrowskiego, lekarza prowadzącego Pixie. Jutro mają być u nas, ale nie wiem, czy podołamy. Materiał ma być niby gotowy i wyemitowany w weekend...
Dziś też odbyłam rozmowę z Wyborczą.
I pytam się.... No i co z tego??:placz::placz::placz:

Posted

[quote name='GoniaP']Nie.... Po prostu nie da się nie kochać Pixie, mimo, że jest "psem mordercą" ;)[/quote]
[B]TAK!!! WCALE SIE NIE DZIWIE ZE JA KOCHASZ I TAKI Z NIEJ MORDERCA JAK JA!!!:loveu:[/B]

Posted

[quote name='ab-agnieszka'][B]TAK!!! WCALE SIE NIE DZIWIE ZE JA KOCHASZ I TAKI Z NIEJ MORDERCA JAK JA!!!:loveu:[/B][/quote] I jak ja ;) I chcę Ci tu publicznie zaświadczyć, że Twojej Białej też się nie bałam ;) Ale ja tak mam... radzę sobie z psiakami pojedynczo... a wszyscy w Fundacji się ze mnie śmieją, że jak jest ich więcej, a do tego dużych, to wymiękam :oops: I to prawda! Taka sama fobia jak klaustrofobia ;)

Posted

[quote name='GoniaP']Zapomniałam Wam napisać, że Polsat zaczął kręcić materiał wczoraj... Nagrali wypowiedź Dr. Dąbrowskiego, lekarza prowadzącego Pixie. Jutro mają być u nas, ale nie wiem, czy podołamy. Materiał ma być niby gotowy i wyemitowany w weekend...
Dziś też odbyłam rozmowę z Wyborczą.
I pytam się.... No i co z tego??:placz::placz::placz:[/quote]


A kilka dni wcześniej Wyborcza odbyła rozmowę z Panem Dź., który roztaczał wizje wystaw, propagowania adopcji, dbałości o dobro psów itd....A psy jak chorowały, tak chorują...koty mimo gotowego szpitala dalej umierają w tych samych dekoracjach.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...