Jump to content
Dogomania

Siódme życie nie było jej pisane - Smok Wawelski powędrował za TM...


Nutusia

Recommended Posts

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

oj nie ma za co :oops: niech jedzą na zdrowie, przecież to normalne że takie psiaki jak Tobia i Rex zasługują na szczególne względy, (wiem tam na pewno jest więcej takich smutno wyglądających biedaków), ale one to tak jakoś "ukuły" mnie w serce :oops:, Nie wiem chyba jestem za miękka :oops:, a może można jeszcze zatrudnić się w schronisku?? Chyba kierownik mnie nie odprawi z kwitkiem ....?

Link to comment
Share on other sites

Z tego co wiem w schronisku stale są wolne miejsca.:loveu: Mało kto wytrzymuje dłużej taką pracę.:cool3:

Co do innych psów w podobnym stanie - chciałam prosić wolontariuszki, żeby zrobiły zdjęcia dwóm niedużym suczkom, przywiezionym z interwencji Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzetami w dniu 17 lipca 2008 (czwartek) z ul. Kalwaryjskiej. Jedna jest krótkowłosa, czarno-biała a druga w typie wyrośniętego yorka. Psy zostały zamkniete, same w mieszkaniu, przez właścicieli którzy przez dłuższy okres czasu nie wracali do domu. Suki są skrajnie zabiedzone, zaniedbane i bardzo wystraszone. Pazury miał tak długie, że wbijały się w opuszki. Z racji niedużej wielkości będzie im w schronisku ciężej niż Rexowi albo Tobi.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...