tanita Posted February 28, 2005 Share Posted February 28, 2005 [b]Petra[/b] Łatunia widzę, że kombinuje jakby tu zaprosić koty do demolowanie domu :wink: :evilbat: A jak śpi to niewinna jak miś pluszowy :wink: Ech, może i ja jakąś sesje Gringulcowi zrobię 8) Ah, no i wszystkiego dobrego dla 5-miesięczniaków, dużo dobrej kiełbasy :D Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted February 28, 2005 Share Posted February 28, 2005 To jeszcze raz :lol: Ulubione zabawki: [img]http://img231.exs.cx/img231/8038/czerwony9xi.jpg[/img] Niech żyje patyczek: [img]http://img225.exs.cx/img225/8298/spacer0nz.jpg[/img] Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanita Posted February 28, 2005 Share Posted February 28, 2005 A Gringo jakw wyciągam aparat to takie miny robi: [img]http://www.album.com.pl/szulala5490/118369.jpg[/img] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted February 28, 2005 Share Posted February 28, 2005 On potrzebuje towarzystwa:)wtedy pozuje jak niezły aktor :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanita Posted February 28, 2005 Share Posted February 28, 2005 Pewnie, że potrzebuje towarzystwa, ale zobacz jak tu krucho z foksami na tym forum :-? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Fuka Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [b]Własnie namawiam Goche żeby przy najblizszej cieczce postarała sie o jakies towarzystwo dla Was :lol: :wink:[/b] Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Dziewczyny, jak dla Was przedszkole gratis - zapewnijcie tylko tylka gumowych kaczuszek swoim podopiecznym, bo u nas tylko myszy i piłeczki się pałętają. A do tego zapewniam ciasto drożdżowe własnej produkcji... No, ale Tanitka, to się bez pączków niech nie pokazuje :evilbat: :lol: 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Łojeziu Ja kcem te brzuszyska wycałować... :oops: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanita Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [quote name='tajdzi']Dziewczyny, jak dla Was przedszkole gratis - zapewnijcie tylko tylka gumowych kaczuszek[/quote] Kaczka chyba nie będzie mogła przyjść :evilbat: [img]http://img183.exs.cx/img183/4705/kaczka2nz.jpg[/img] [quote]No, ale Tanitka, to się bez pączków niech nie pokazuje :evilbat: :lol: 8)[/quote] Tylko powiedz ile sztuk, a ja już pędze do cukierni :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
nikit1 Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 ktos jej kuperek obskubał :lol: :lol: :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanita Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [quote name='nikit1']ktos jej kuperek obskubał :lol: :lol: :lol:[/quote] [b]Nikit[/b] chyba mnie nie podejrzewasz? :wink: 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanita Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [quote name='Fuka'][b]Własnie namawiam Goche żeby przy najblizszej cieczce postarała sie o jakies towarzystwo dla Was :lol: :wink:[/b][/quote] [b]Fuka[/b] no to super, foksów nigdy nie za dużo :lol: 8) Szczególnie na tym topiku :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 A to jakaś badziewna kaczka była 8) Kto słyszał, żeby pierze Z kaczki wychodziło, a nie na kaczce rosło? :wink: Wy mi tu nie rozmnażajcie Foxiów, bo kurna, będę musiała wszystkie zabrać :oops: :roll: :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Ja widziałam jak Tanita wyrwała Gringowi kaczuchę i rozpłatała biedne ptaszysko,co zresztą udokumentowała piękna fotą :evilbat: Tak naprawdę to chyba ja się przyzczyniłam do śmierci kaczki :-? bawiłam sie z gringiem i pieniu wbił kły w biedną kaczuche,efekt zamieściła Tanita :lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 No taaak, a potem wina spada na małego, biednego Gringusia... Tanita, przyznaj sie, że te zęby na zdjeciach, to twoje są? :evilbat: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Hahaha.nie no muszę to zobaczyć [b]Tajdzi[/b] jak całujesz brzunio Gringa :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 i Łateczki też 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
AGO Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [b]Wy tu nad kaczuszką biadolicie bo jej piórko z du.....pci wystaje a Milo kurkę tak poturbował ze biedna dzisiaj nie ma ni jednej nogi ni macicy. :o A propos kurki to foksik zrzera te sztuczne, a pies z naszego ogródka (mieszaniec) wczoraj na prawdę wyskoczył z naszego ogrodu i poleciał do sąsiada zagryzając dwie kokoszki. Reszta ze strachu uciekła i rozproszyła się po całej dzielnicy. Wieczorem przyszedł sąsiad i powiedział, że dwie na pewno nie żyją bo ma ich zwłoki, a z posotałych ośmiu zostały mu trzy dopiero rano zobaczy które wróciły, a ile nie..... Hehe trzeba opdkupić sąsiadowi kury. Ciekawe tylko ile kosztują takie żywe, bo gumowe pewnie nie przejdą......[/b] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Milo to niezły łobuz..łatka nie poluje,no chyba,że na swoje zabawki... Link to comment Share on other sites More sharing options...
tanita Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [quote name='AGO'][b]Wy tu nad kaczuszką biadolicie bo jej piórko z du.....pci wystaje a Milo kurkę tak poturbował ze biedna dzisiaj nie ma ni jednej nogi ni macicy. :o[/quote] :wink: :evilbat: :wink: :evilbat: Hehe ja na początku myślałam, że Ty tak ze stoickim spokojem opowiadasz o zabawach Milucha z prawdziwą kurą i byłam w lekkim szoku :roflt: A co do kurek to i na foksika radziłabym uważać, pierwszą zdobyczą mojego poprzedniego foksa Korka była właśnie kura. Miał wtedy 8 miesięcy, byliśmy na wakacjach w takim gospodarstwie w Puszczy Augustowskiej i kiedy wracałam z nim ze spaceru z lasu, moja mama zawołała :"Spuść go ze smyczki, niech się piesek nie stersuje" . Co też zrobiłam 8) . Wsytarczyła sekunda i Korek już był w kurniku i przetrącił kurze kręgosłup :evilbat: . Od tamtej pory jak zbliżałam się z nim do obejścia to tylko na smyczy Następnego dnia zapolował na byka, łapiąc go za jądra , tiaaa odwagi to mu nie można było odmówić :lol: A oto mój Koruś jako terier latający (zdjęcie zrobione wieki temu - mój brat który na nim jest, właśnie szykuje się do ślubu) 8) [img]http://img75.exs.cx/img75/2838/korek4ou.jpg[/img] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Petra_ Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 Tak,Koruś był niezłym akrobatą a przy tym był bardzo łagodnym i kochanym psiakiem :lol: Opowieści Tanity, jaki to Korek był bojowy za młodu zawsze mroziły mi krew w żyłach :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
AGO Posted March 1, 2005 Share Posted March 1, 2005 [b]Bo ja widzę że Korek to taki koreczek od szampana co lata:).[/b] Co do kur na żywca jedzonych przez Milo - to jeszcze żadnej nie zagryzł ale jak mu się to zdaży to będę klaskać :evilbat: że z niego prawdziwy łowca. Ale tylko po jednej będę mu kibicować, jak więcej mu się to razy zdarzy to nie będzie mi do śmiechu, bo kurki mogą być drogie, a jak się sąsiad po całości wpierzy (już nie jeden, a dwa psy by mu rządziły na jego posesji) to źle to widzę, sąsiada nie wyeksmituję :-? A foksik przecież też swoje prawa ma no nie??? a co do rozwalonych zabawek to miluch uwielbia miejsca intymne bo nie tylko kurce macicę wygryzł ale i świnkę pozbawił gwizdka który znajdował się międy nóżkami a ogonkiem:) Świntuch przez duże Ś Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 A ja tam sie wole doopciami takich małych foxików zająć ;) no i brzuszyskami :) A ja chyba miałam coś z foxia w moim jamniorze...Jak byl mały i pierwszy raz pojechał na działkę, to zobaczył kurę :o no i co się robi z kurą? - POGONIŁ, a kura se na początku nic z tego nie robiła, bo jamnior - nie dość że mniejszy od niej, to jeszcze potykał sie o własne uszy... Ale nieeee, Oskar ją dogonił, złapał za kuper i szczęśliwie wyrwał wszystkie póra. Kura zwiała bez połowy ogona, wystawał jej łysy kuperek, a mój jamnior dumny przybiegł z wachlarzem piór w paszczy :) A innym razem poleciał na łąke, gdzie pasły się krowy. Szczeka, szczeka, szczeka, podbiega do krówska i ucieka...No i tak przez jakaś godzinę...W końcu zdobył się na odwagę, podleciał, złapał krówko za nogę i wrrrrr wrrrrr. A krówsko - KOOOP i Oskarek przeleciał przez pół łąki... Myślałam, ze będzie po psie, ale on wtał, otrzepał się, pomyślał przez jakieś 2 sekundy, obszczekał krówko i poszedł do domu ;) 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
pszym Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 Trochę nie na temat, ale mam stawkę foksów na Katowice Są jacyś znajomi? FCI 12 - FOKSTERIER KRÓTKOWŁOSY PSY/DOGS Klasa młodzieży/Junior Class 1744 DANCER IN THE MOONLIGHT Czeczuga Klasa otwarta/Open Class 1745 Agria FIKTION FAKTORY 1746 CARI z Gostyńskiej Doliny SUKI/BITCHES Klasa pośrednia/Intermediate Class 1747 AZJA od Trapera 1748 DASHMY DE DINGER Kelecsky Poklad 1749 Optimo OZZY SPIRIT Klasa otwarta/Open Class 1750 AWANTURA Goszczpol Klasa weteranów/Veteran Class 1751 Ich. Agria GALAXY Link to comment Share on other sites More sharing options...
tajdzi Posted March 2, 2005 Share Posted March 2, 2005 Haaaaaaaalo? Gdzie są foxikowcy? Co się dzieje, o czym nie wiem, że ich tu nie ma? Haaaaalooo Zgłaszać mi się tu migiem migiem 8) :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts