Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 3.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted

Juz se wycielam :eviltong: Tyle ze meczylam sie 5 lat, bo pierwszy atak mial w wieku 11 lat, a operacje w wieku 16-stu. Po drodze "chory" pecherz moczowy, nerki i zoladek :cool3: :roll:

Posted

Sajo mam pytanko,bo Ty mądra esteś w sprawach zdrowotnych.:razz:
Moja druga sucz(mały kundelek,10 lat) wczora zachorowała.:placz: Tzn.nagle dostała drgawek,zesztywniała i wymiotowała:placz: .Przed tym wszystkim jadła trawe.Już kiedys też tak miała.:roll:
Nie zeżarła nic na dworze,bo ona jest dystyngowana:evil_lol: .Może coś jej zaszkodziło,stanęło na żołądku i dlatego sztywniała z bólu?Obeszło sie bez weta,bo potam juz usiadła,zaczęła merdac ogonem a zara wstała i podreptała z pawiem na ryju i plecach w posciel:p .Czy można psu pomóc jakoś w takiej sytuacji?Zanim jakikolwiek wet by do nas przyjechał już by jej przeszło,a chciałabym jej ulzyć.Bedzie oczywiście konsultacja u weta ale już sobie tak pytam Cie.:loveu:

Posted

[quote name='mch']eeee tam, ja nie pamietam swego dziecinstwa :diabloti: bo se zaszalalam na rowerze kiedys dawno temu .[/quote]
rower to pikuś.mnie przejechał star z dźwigiem jak miałam 9 lat.Fany taki bez hamulców.:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: :angryy:

Posted

Zrobilabym jej badania krwii, watroba i nerki. Takie ataki drgawek moga byc spowodowane choroba tych narzadow. Mozesz zakupic jej jakis lek doodbytniczy podawany podczas atakow padaczki, ale moim zdaniem nie jest to konieczne. Tylko pilnowac, zeby sobie krzywdy nie zrobila podczas ataku.

PS. chce ktos kanapke z szynka i mamajezem? Bo zjadlam 6 i chyba siodmej nie zmieszcze, a moje psy tez dzis obzarte (kupilam tanio kure szt . jeden)

Posted

Ja notorycznie spadalam z drzew. I to zawsze na plecy, moj brat i kuzyn doszli do perfekcji machania moimi rekami w celu zlapanie przeze mnie oddechu :evil_lol: obawiam sie, ze kiedys upadlam tez na glowe, ale tego niestety nie pamietam :evil_lol:

Posted

myslisz ze to była padaka?To takie nieznaczne drgawki.Takie same ma jak jej sie mocno kce kupe:)takie jak by jej zimno było.Oczywiscie zrobie jej badania.I tak juz miała iśc na przegląd.

Posted

No nie chcialam uzywac tego slowa :roll: Moze t byc padaczka.Ataki padaczkowe moga wygladac bardzo roznie, czasami sa wrecz nie do zaobserwowania przez osobe nie znajaca tematu.
Przeglad ogolny przyda sie tak, czy tak.

Wtrzachnelam 7 kanapke i ide spac. Mam mocne postanowienie spac regularnie, wysypiac sie i wstawac o 7:00. A niestety moj organizm uznaje sie za wyspany po minimum 8 godzinach i proby przyzwyczajenia go do innych zwyczajow spelzly na niczym :shake: przespie 1/3 zycia, cuz za marnotrawstwo :placz:

Posted

Dzięki.
Ja tyż spadam,bo trza ładnie wygladać z rana:cool1: ,a potem znów do tej strasznej roboty:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: .Nienawidze tygodnia od poniedziałku do połowy soboty.wrrrr.:angryy: :angryy: :angryy:

Posted

a ja koffffam, chodze sobie ze swoimi psami na treningi, spacerki itp., prowadze zajecia z cudzymi psadmi, od czasu do czasu siadam do ksiazek. Faaaaaaaaaaajnie jest.

PS. Chociaz obawiam sie, ze te od czasu do czasu nie wyjdzie mi na dobre :roll: :evil_lol:

Posted

[quote name='14ruda']Dzięki.
Ja tyż spadam,bo trza ładnie wygladać z rana:cool1: ,a potem znów do tej strasznej roboty:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: .Nienawidze tygodnia od poniedziałku do połowy soboty.wrrrr.:angryy: :angryy: :angryy:[/quote]
No to witaj w klubie,ja ostatnio szefowi zapodałam temat, że 6 dni w tygodniu, to dla mnie za wiele i źle wpływa na moją psyche, bo 70%załogi to Neandertalczyki, ale że mozna zarobić nawet do 2000zł to siedzę i cierpię i nie wychodzę z założenia że "jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma", się nie da:placz:

Posted

Ja na koniec porabanego dnia jeszcze pozarłam sie z szefowa :angryy: i mam dosyć:angryy: .Zmiana pracy narazie chyba nie wypali:placz: :placz: :placz: .Jak sie wkurze to" któregoś dnia rzuce to wszystko i wyjde rano niby po chleb,zostawie za soba te zafajdany świat..."(Dżemik:loveu: )la la la.Sie znaczy wyjde se po śniadanie,zawine po psa i pojdziem w las.A potem bedziem obstawiać,bo w sobote 11 banieczek do wygrania w kulki(lotto):razz: .Z czegos tzreba ż(r)yć.:p

Posted

a ja tam lubie swoja pracę :eviltong: , chodzimy sobie , a raczej jeździmy do niej razem z psami, mój szef kocha klarę , ona jego z resztą tyż :evil_lol: .

Posted

ja tez mam fajnie bo chodze z psami do pracy:diabloti: .i szefa nie mam tylko mrukliwego mensza ktory wierzy w to ze nauczy mnie chodzic porzadnie w fuss:roll: :evil_lol: ....to tak samo jak ja wierze ze grupe naucze:roll: :evil_lol: ...eech ta nadzieja:cool1: ....

Posted

[quote name='ayshe']ja tez mam fajnie bo chodze z psami do pracy:diabloti: .i szefa nie mam tylko mrukliwego mensza ktory wierzy w to ze nauczy mnie chodzic porzadnie w fuss:roll: :evil_lol: ....to tak samo jak ja wierze ze grupe naucze:roll: :evil_lol: ...eech ta nadzieja:cool1: ....[/quote]
skarby ty moje jedyne, jakbys nas nauczycła to co bys dalej robiła ? ty siem lepiej ciesz że takie tępoty masz na zajęciach :eviltong:

Posted

[quote name='monisieczka']i do tego niektórzy maja Killerów co nie? :diabloti:[/quote]
przewodnik bojowy to i pies musi sie dostosowywac:razz: :evil_lol:

Posted

[quote name='ayshe']przewodnik bojowy to i pies musi sie dostosowywac:razz: :evil_lol:[/quote]
przewodnik bojowy????? nawachałas sie czegóś:p? przeca jezdem najbardziej pokojowa istotka na ziemi :mad::mad:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...