Ilu jest tu Owczarkarzy?

[saJo]

[quote name='KasiaR']nio racja, na przyklad post powyżej :lol:[/quote]

Wogole nie wiem o co ci chodzi! To jest sprawa wagi panstwowej :eviltong:

[KasiaR]

[quote name='saJo']Wogole nie wiem o co ci chodzi! To jest sprawa wagi panstwowej :eviltong:[/QUOTE]


:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:

[morighan]

a co do pisania, to ja sie przyznam ze przez jakis rok robilam za cichociemna zanim sie odwazylam napisac:cool3: i teraz czegos mi brakuje jak sobie nie wejde i nie poczytam chociaz...jakies zboczenie czy co? :razz:

[14ruda]

Nie wiecie przypadkiem skąd sie biora foty i rodowody na tej stronie pedigree?własnie znalazłam tam booraczaka mego ze zdięciem:-o :cool1: .Kto sie osmielił bez pytania:mad: :p

[mch]

moze hodowca wprowadził ,abo inny nadgroliwiec ? wiem ze na owczarku juz ktos pytal kto wpisal jego psy do tej bazy bez poinformowania go o tym . ja tam swego wprowadzilam sama :diabloti:własnymi recami i cudzych sie nie czepiam .

[Nanami]

Jesli ci chodzi o mnie, to ja juz dawno sobie dałam siana :diabloti: Chyba, ze ktoś mnie o to poprosi. Nawet czasu (i checi) galerii tam przegladac nie mam, za duzo sie tego narobiło i tylko nowe wątki sprawdzam, albo te do których mam sentyment :evil_lol:

PS. Ja tez taka cichociemna :diabloti:

[Rymonka]

[quote name='Nanami']Opowiedz coś o swoim pupilku ;)[/quote]

[quote name='14ruda']CZESĆ Rymonka!!!!!!Mam famili w Poznaniu!:cool1:[/quote]


jeśli chodzi mojego onka, to [B]Bas[/B] (imię od gitary basowej - gram w kapeli rock'owej - śpiew) ma na imię i kocham go ponad życie... pewnie jak każdy swojego pupila!!!! Niestety od prawie 2,5 roku jestem w Poznaniu (praca nie wybiera) a rodzinny domek został w Pile (niedaleko ok.100 km) a w nim mój kochany Basiu.
Bas ma 4 lata (skończy w czerwcu) jest owczarkiem niestety bez rodowodu..(kupiłam go bardzo szybko i przypadkowo) pochodzi z rodziny psów policyjnych...jest bardzo milusiński i jak to na owczarki przypada.. spacery i bieganina mogą trwać godzinami... wracamy po ciężkim (bynajmniej dla mnie, bo nie dla niego ;) ) maratonie do domku..a po 20 minutach odpoczynku... tylko patrzy na smycz czy się gam.. bo zaraz poszedłby jeszcze raz... są nie do zdarcia te nasze ONKi... cudo!!!:loveu:
Widuję go tylko w wekendy...:-( nad czym ubolewam... ale rolę pana przeją tato... ale mimo to, to ja pierwsza chodziłam z nim na szkolenie, ja go ptrzywiozłam.. i się nim zajmowałam i Bas to pamieta!!!! kocham go za to.. bo tylko jak się pojawiam w rodzinnym domku.. cały weekend jest nasz!;) Ot historia w bardzo wielkim skrócie.... \
Jestem na dogo od niedawana i już mi się coraz bardziej podoba...

Pozdrawiam Was serdecznie Rymonka (Aga)

[Rymonka]

... co do rodowou to chodziło mi o paiery...
bardzo bym chciała zdobyć takowe na niego... nie wiem jak to jest możliwe do zrealizowania.. ale na pewno ktoś mi pomoże..;)

buźki

[saJo]

[quote name='Rymonka']... co do rodowou to chodziło mi o paiery...
bardzo bym chciała zdobyć takowe na niego... nie wiem jak to jest możliwe do zrealizowania.. ale na pewno ktoś mi pomoże..;)

buźki[/quote]

Nie ma takiej mozliwosci.

[Rymonka]

.. no i tego się obawiałam...
.. cóż, kocham go za to że jest :loveu:

[keyti]

Witamy wszystkich bardzo serdecznie :)

Nowi owczarkarze na forum meldują się! ;)

[lisica]

Cześć Keyti:lol:

[Anashar]

Co do wypowiedzi Raymonki - nie zgodze się. Niektore ONki niestety są do zdarcia :(
Mój choć młody (1,5 roku) od szczniaka ma chore serducho. Teraz doszła choroba układu kostnego i nerek. On bardzo szybko się męczy, nie może dużo biegać, w upały często ledwo oddycha. NA codzień także ciężko oddycha, ale nie jest to aż w takim nasileniu jak w lecie keidy nawet wstać nie może :(
Ale niestety, choroba nie wybiera. A ja i tak go kocham :) Choć grzeczny to on nie jest ;)

[Pyros-Aga]

Jak znaleźć matkę psa? Nie mogę znaleźć żadnych informacji- ojciec jest i to w kilku miejscach ale matka tak jakby nie istniała. Metrykę mam więc nie wiem czy to jakiś przekręt czy co :shake:

[Nanami]

A jaki ma mamuśka przydomek? Jesli przydomka w sieci nie ma, to wtedy jest dziwne, zwłaszcza ze sunka ma 4 lata.

[Pyros-Aga]

Przydomek matki Snatander, ale na stronie hodowli jej nie ma i nigdzie nie ma nawet info oszczeniakach po niej. Ojciec to Hoss vom Brachttal i o nim jest trochę info. Ale o matce nic :shake: nie chcę się na razie kontaktować z hodowcą ale moze ktoś ma psa po tej suce. Matka Atena Santander

[mch]

w wynikach wystaw jest HAGA Santander
(o.HOSS v. Brachttal - m.ATENA Santander) wiec A byla na pewno używana w hodowli S. chyba u nich dostaniesz najpewniejsze inf. czy suka żyje , i czy jest jeszcze w ich hodowli ,czy sprzedana np.

[ayshe]

aga-odpusc sobie.dostalas metryke?no to styknie.wyrob se rodowod czy tam dostalas rodowod i juz.
anashar-chory pies to co innego chociaz shadowski np.....:roll: :evil_lol: chyba nie ma swiadomosci swego stanu:mad:

[Axusia]

Melduje sie owczarkarz wraz z psem:grins:

[lisica]

Cześć i czołem:lol:

[ayshe]

[quote name='Axusia']Melduje sie owczarkarz wraz z psem:grins:[/quote]:multi: super:loveu: ...witam:multi:

[ayshe]

[quote name='lisica']Cześć i czołem:lol:[/quote]...pytacie skad sie wzioooolem...jeeestem wesoly romek mam na przedmiesciu dooomekk:drink1: .....
[SIZE=1]mam goraczke jakby sie kto pytal :tard: [/SIZE]

[lisica]

Nie pytam:cool3:

[Pyros-Aga]

[quote name='ayshe']aga-odpusc sobie.dostalas metryke?no to styknie.wyrob se rodowod czy tam dostalas rodowod i juz.
[/QUOTE]

Rodowód mi niepotrzebny do niczego, a matki szukam tylko po to zeby się dowiedzieć czegoś o jej wyszkoleniu. Bo cały czas zastanawiam się czy u niej popęd jest tak głęboko ukryty, przez te lata nic-nierobienia, czy po prostu mamusia taka beznadziejna...ja myślałam że Pyros ma kijowy popęd ale ona to ...:shake: no koffana jest. Taki przytulak i tyle :loveu: . Chciałam energicznego psa a mam.. no nic może to i lepiej że taka jest :roll:

[ayshe]

[quote name='lisica']Nie pytam:cool3:[/quote]
aleeee faaaajnieeee jest:mdrmed: ..niewiele pamietam z wczorajszych zajec....z dzisiejszych hmmm tez jakos w amnezje wpadlam jak sie wybudzilam:lol!: ...nie mam zielonego pojecia o ktorej do domu wrocilam na przyklad...mysle mysle i nie pamietam:huh: :confused: :drink1: