Jump to content
Dogomania

A moze zalozymy sobie OFF-a? cz.II


Burchardt

Recommended Posts

[quote name='g@l@xy']
To cała procedura, nic skomplikowanego, nasza pomoc raczej zbędna.[/QUOTE]

No, chyba żeby podpowiedzieć, żeby nie brać psa od razu, a przyjsć kilka razy do hodowli, poprzebywać z dzieciakiem wśród psów, niech pozwoli się polizać, niech poprzytula buzię do siersci psa, podotyka obslinionych psich zabawek, czyli wszystko to, co by dziecko robiło w domu z własnym psem - jesli nie będzie plam, nie będzie kichania, kaszlu, swędzących spojówek i skóry, to wtedy mozna powiedzieć, ze dzieciak uczulony nie jest i z czystym sercem kupić psa.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 658
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='Visenna']No, chyba żeby podpowiedzieć, żeby nie brać psa od razu, a przyjsć kilka razy do hodowli, poprzebywać z dzieciakiem wśród psów, niech pozwoli się polizać, niech poprzytula buzię do siersci psa, podotyka obslinionych psich zabawek, czyli wszystko to, co by dziecko robiło w domu z własnym psem - jesli nie będzie plam, nie będzie kichania, kaszlu, swędzących spojówek i skóry, to wtedy mozna powiedzieć, ze dzieciak uczulony nie jest i z czystym sercem kupić psa.[/quote]
ano faktycznie to pominęłam ale myślę że jako mama alergiczki jest tego świadoma :)

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

[quote name='monika 83pl']Witam ponownie mam taką świadomość że może i york też uczulać ale robiłam testy alergiczne i wiem na co jest uczulona moja córka :p jeszcze raz proszę państwa o pomoc w znalezieniu pieska pozdrawiam.;)[/quote]




Mamie radzę zrobic testy na glupotę!!


Od kilkunstu lat jestem alergikiem na psy! i gdy tylko przyjde do znajomej gdzie mieszka 6 Yorkow, to kicham prychami niczym smok. ludzie zrozumnie wrescie ze Yorki tak samo uczulaja jak kazda inna rasa,a te brednie to tylko tani chwyt reklamowy chodowcow.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gienia']Mamie radzę zrobic testy na glupotę!!


Od kilkunstu lat jestem alergikiem na psy! i gdy tylko przyjde do znajomej gdzie mieszka 6 Yorkow, to kicham prychami niczym smok. ludzie zrozumnie wrescie ze Yorki tak samo uczulaja jak kazda inna rasa,a te brednie to tylko tani chwyt reklamowy chodowcow.[/quote]


Gienia , zamiast obrazać tutaj sama zrób sobie test!!!
Yorki nie uczulają , poniewaz nie maja sierśći tylko wlosy i żadne to odkrycie .
Jeśli idziesz do swojej znajomej ,która ma 6 yorków i kichaśz ...to moze ,jest tam poprostu na bakier z porządkami domowymi i kichasz dlatego ze lezy tam kurz ...
Proponuje zrób sobie test i bedziesz wiedziała na co jestes uczulona ...moze na kolezanke :diabloti::diabloti::evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

ja też kiedyś wierzyłam w tą przepraszam za okreslenie głupote że yorki nie uczulają ,nic bardziej błędnego,nie uczula sierść ale ślina ,mocz ,naskórek ,gruczoły około odbytowe ....
york to taki sam pies jak inne .

gdyby problemem był tylko włos :-(to teraz nie szukały byśmy domku dla Amelki .

Link to comment
Share on other sites

Nie będę się mądrzyć co uczula kogo ale ...w rodzinie mamy chłopca 3 letniego alergika i wszystko było ok on u Nas wizytował my u niego z psem do czasu aż naszej suni wpadło do główki wycałować Jasia po buzi .Prawie natychmiast Jaś zaczął trzeć oczy i twarz ...efekt spuchnięte powieki zaczerwienione plamy na skórze .

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Yorkshirre terrier w schronisku? To chyba tylko przez pomyłkę, po którego po 15 minutach przyjezdza właściciel :lol:
York ze schroniska to będzie pies przypominający Yorka, lub baaardzo chory.

Ludzie, nauczcie sie w końcu, ze drogiego i modnego psa za darmo sie nie dostaje, bo to już meczące zaczyna byc, to "szukam Yorka do adopcji", "koleżanka marzy o Yorku, czy ktoś ma do oddania", "zaopiekuję się Yorkiem który nie ma domku", "szukam Yorka dla dziecka, ale z hodowli to za drogie" etc.

Nie ma Yorków bez domów, bo gdy taki się pojawia z racji na jakąs wadę zdrowotną, to rozchwytany jest jak ciepłe bułeczki, zanim własciciel zdąży głośno powiedzieć ze chce go oddać!!! Do adopcji są tylko kundelki i biedne, chore karzełki, czyli to, co pporąbani ludzie uczynili tej biednej rasie. Jak jest zainteresowana koleżanka kupnem Yorkshirre terriera, to niech się uda do dobrej, rodowodowej hodowli, i pieska nabędzie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Visenna']Yorkshirre terrier w schronisku? To chyba tylko przez pomyłkę, po którego po 15 minutach przyjezdza właściciel :lol:
York ze schroniska to będzie pies przypominający Yorka, lub baaardzo chory.

Ludzie, nauczcie sie w końcu, ze drogiego i modnego psa za darmo sie nie dostaje, bo to już meczące zaczyna byc, to "szukam Yorka do adopcji", "koleżanka marzy o Yorku, czy ktoś ma do oddania", "zaopiekuję się Yorkiem który nie ma domku", "szukam Yorka dla dziecka, ale z hodowli to za drogie" etc.

Nie ma Yorków bez domów, bo gdy taki się pojawia z racji na jakąs wadę zdrowotną, to rozchwytany jest jak ciepłe bułeczki, zanim własciciel zdąży głośno powiedzieć ze chce go oddać!!! Do adopcji są tylko kundelki i biedne, chore karzełki, czyli to, co pporąbani ludzie uczynili tej biednej rasie. Jak jest zainteresowana koleżanka kupnem Yorkshirre terriera, to niech się uda do dobrej, rodowodowej hodowli, i pieska nabędzie.[/quote]


masz racje, ale czasem jakaś fundacja np. odbiera pieski ( w typie rasy) od pseudohodowów - a to ludziom wystarczy.
A w schroniskach - zdarzają się rasowe psy. Amstaffy, boksery, labradory, beagle, spaniele, collie, ON, jamniki (czasem rodowodowe) - za kilka lat będą i yorki :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ank@2']masz racje, ale czasem jakaś fundacja np. odbiera pieski ( w typie rasy) od pseudohodowów - a to ludziom wystarczy.
A w schroniskach - zdarzają się rasowe psy. Amstaffy, boksery, labradory, beagle, spaniele, collie, ON, jamniki (czasem rodowodowe) - za kilka lat będą i yorki :shake:[/quote]

niestety-yoreczków odbieranych z pseudo jest całkiem sporo.
myślałam, że do mnie trafiła (na DT a potem zostanie na DS)taka z rozmnażalni właśnie w typie yorka- jednak po dokładnym sprawdzeniu okazało się, że jest to sunia australian silky terrier-dość rzadka w Polsce rasa.
Nie oceniajcie proszę osób, które szukają psów do adopcji negatywnie-większość ma naprawdę dobre zamiary i kieruje nimi chęć pomocy psiakowi, a nie pokazania się z super modnym psiakiem. Może jestem naiwna-ale tak właśnie chcę myśleć. Zresztą- takie pieski odebrane z pseudo naprawdę trzeba bardzo długo leczyć i doprowadzanie ich do należytego wyglądu jest naprawdę czasochłonne, pracochłonne a i tak nie zawsze się to udaje. Moja ma ubytki włosów, które zmieniły kolor ze względu na wcześniejsze niedożywienie, poważną infekcję w uszach, przeraża ją świat poza mieszkaniem, ma dziwaczny nawyk ocierania się o ściany (psychiczne skrzywienie po zamknięciu) i musiałam jej usunąć połowę zębów-a ma dopiero około 4 lat. Pomijam drobiazgi, jak sterylizacja, nieprzespane noce, "pranie" psiaka posklejanego odchodami i Bóg wie czym jeszcze, niedowagę ect. Pewnie nigdy już nie odzyska pełnej "radości życia" normalnego psiaka.

Link to comment
Share on other sites

[quote]Zresztą- takie pieski odebrane z pseudo naprawdę trzeba bardzo długo leczyć i doprowadzanie ich do należytego wyglądu jest naprawdę czasochłonne, pracochłonne a i tak nie zawsze się to udaje. Moja ma ubytki włosów, które zmieniły kolor ze względu na wcześniejsze niedożywienie, poważną infekcję w uszach, przeraża ją świat poza mieszkaniem, ma dziwaczny nawyk ocierania się o ściany (psychiczne skrzywienie po zamknięciu) i musiałam jej usunąć połowę zębów-a ma dopiero około 4 lat.[/quote]
No to przecież o tym mówię, dziewczyny! O tym, ze jeśli York sie trafi, to chory, skrzywiony psychicznie, zabiedzony. Nie oddałabym takiego psa "byle komu" (przepraszam za wyrazenie, ale chodzi mi po prostu o pierwszą lepszą osobę, która na forum -i to nawet nie sama, tylko przez kogoś - wyraża chęć adopcji psa). Przynajmniej nie DOPÓKI rasa jest modna i Yorka przygarnie chętnie dużo sprawdzonych, odpowiedzialnych osób. Wiem że to brzmi brutanie, ale same wiecie, ze na kundla, nie daj Boze duzego, już trzeba cudu żeby dom znaleźć, mimo że ogłasza się go naprawdę ludziom zaufanym. Yorki JESZCZE tego problemu nie mają...jeszcze..bo jak patrze na pekiny, to... :(
A że mnie drażni, ze ktoś sobie umyślił że psa za 2 kafle dostanie za free- że mnie to wkurza- przepraszam, ale nic na to nie poradzę. Ludzie myślą, ze dostaną go za darmo i jakoś to bedzie - a potem moja pani fryzjerka psia mi opowiada, jak to strzygła Yorka - do gołej skóry całego, takie miał kołtuny - bo państwa nie stać na fryzjera, czesać - "ehh, wie pani, bo on ma takie te włoski, piszczy jak sie czesze, kołtuny się i tak zaraz robią, to po co czesać. Olejek norkowy?! Pani, toż ja sobie odzywki do włsów nie kupuję, a psu będę! " albo " oj pani, bo on to niczego nie ruszy, daję mu karmę z biedronki to nie chce, chappi nie chce, nawet pedigree kupiliśmy i nie chciał, to wczoraj dostał pomidorowej, dziś mu dam ziemniaki i mielone z obiadu!". No przepraszam- nie stać na kupno psa, na odkładanie choc połowy ceny, choc 1/3, zeby mieć cokolwiek do zaoferowania? A co z wydatkiem rzędu 100 zł conajmniej raz na dwa miesiace, z dobrym szamponem dla psa, z ubrankiem na zimę (na jednym sie przecież nie skonczy!), z karmą typu royal jak nie lepszą, bo yoraski wybredne są?
Trzeba sie pogodzic, ze są rasy które niestety nie są dla ludzi niemajętnych- należą do nich wszelkie psy wybredne, wymagające specjalnej pielęgnacji i troski, no niestety, ale tak jest....pewnie, ze mozna trzymać Yorka i przy 500 zł rencinie, ale czy to się nie odbije...na psie? Głupia kastracja Yorka kosztuje 400! zł. Dlaczego az tyle? -pytam . "Bo mały, i źle znosi znieczulenia..."-odpowiedz.

Link to comment
Share on other sites

Sorry , źle się wyraziłam , oczywiście chodziło mi o psa w typie yorka .

Jestem wolontariuszką w schronisku i wiem że w schroniskach bardzo rzadko zdarzają się rasowe psy.
Proponowałam jej psa ze schroniska, ale ona upiera się przy yorku.
Poleciłam jej już hodowle, ale nie sądzicie że lepiej będzie kiedy weźmie jakiegoś "yorkopodobnego" ze schroniska, niż kupi w hodowli?

Link to comment
Share on other sites

Guest Agata_B

Czytam sobie wszystko od kilku lat, obserwuję i wiecie co jest najgorsze... :( że ludzie sie biją o jakieś chore yorki do adopcji, kolejki się ustawiają, a tyle jest zdrowych małych piesków do adopcji, całe setki... i niektóre z nich muszą czekać latami na dom... eh, ta moda :-(
Kilka mies temu gdzieś tu na dogo znalazłam wątek, w którym jakiś facet robił sobie "jaja" i napisał, że odda młodą suczke yorka do adopcji, nie kastrowaną to chętnych było kilkanaście.. wstawił 3 fotki, a ludzie nawet nie zauważyli, że na każdej z nich był inny pies... zalosne

Link to comment
Share on other sites

Widzę , że na tym forum każdy nowy jest postrzegany za osobę nieodpowiedzialną i chcącą zrobić sobie pseudohodowlę skoro chce pomóc jakiemuś biednemu zwierzęciu ;/

Spytałam tylko czy jest jakiś york który potrzebuje domu a tu już wielka afera i dyskusja na temat dlaczego ludzie nie biorą innych psów ze schronisk.

Znajoma miała już yorka ( kupionego niestety z pseudohodowli ), a że uwielbia tą rasę chce następnego. to takie trudne do zrozumienia że ktoś może po prostu uwielbiać tą rasę i nie akceptować żadnej innej ? Wielu właścicieli tak ma.

Ale ok, niech kupi rasowego, zamiast wsiąść jakiegoś potrzebującego ;/

Link to comment
Share on other sites

Guest Agata_B

[quote name='Malwi']

Ale ok, niech kupi rasowego, zamiast wsiąść jakiegoś potrzebującego ;/[/quote]
Malwi, zadałas pytanie to ci odpowiem - nie, w tej chwili nie ma żadnych yorków w potrzebie, w najbliższym czasie jeżeli będą to zapewne będą stare, chore i wgl kolejka się po nie ustawi...
niech kupi z hodowli

Link to comment
Share on other sites

Porobiłam małe porządki i posegregowałam nowe wątki, łącząc je ze starymi o tej samej tematyce. Najczęściej były to tematy założone przez [B]kubę3396[/B]. Zmieniłam też jeden tytuł z [I]Tygodnie[/I] na [I]W jakim wieku kupić szczeniaka[/I].

To tak dla informacji;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Magda']Porobiłam małe porządki i posegregowałam nowe wątki, łącząc je ze starymi o tej samej tematyce. Najczęściej były to tematy założone przez [B]kubę3396[/B]. Zmieniłam też jeden tytuł z [I]Tygodnie[/I] na [I]W jakim wieku kupić szczeniaka[/I].

To tak dla informacji;)[/quote]

Pracuś :evil_lol: Czyściciel

[SIZE=3][COLOR=paleturquoise]Zamiera sztuka czytania ze zrozumieniem...[/COLOR][/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...