divia_gg Posted March 11, 2010 Posted March 11, 2010 Erko a pamietasz jak trojka (czarny, rubi i Luska) zniknely na prawie 2 dni...Tez nie wiem do dzis co sie z nimi dzialo. I to trzy sztuki naraz - to bylo dopiero dziwne...Ale najwazniejsze ze jednak sa...Bo przy rasowcach to naprawde strach...
ewab Posted March 11, 2010 Posted March 11, 2010 Popatrzyłam na pierwszą stronę i aż głowa boli od przybytku. Wczoraj zawiozłam Dalmasia do hoteliku u Magdy. W Dalmasiu jest chyba więcej pointera czy innego wyżła. Jednak żeby nie było wątpliwości, że ma też coś z dalmatyńczyka to pies jest.... głuchy:(. Całe szczęście, że trafił do tego hoteliku, a nie do Raszyna. Wczoraj też Orfinka pojechała do AgusiW do Tarnobrzega. Suczynka męczyła się przez całą drogę, bo chociaż pani, która ją oddawała przyznała, że miała zapowiedziane, żeby nie dawać jej jeść, to dostała śniadanie. Więc łapaliśmy makaron świderki z masą jajeczną. Dziś Mozart pojechał do hoteliku u AlinyS. Bardzo przydałby mu się już DS, bo jest bardzo zdezorientowany dlaczego znowu musiał zmienić lokum. Pies jest bardzo przytulaśny, choć niełatwy w relacjach z innymi zwierzętami. Niestety dziś uciekł Romeo. Wyszarpnął się z obroży pod bramą hotelu w Odrowążu:(
andzia69 Posted March 11, 2010 Posted March 11, 2010 Ewa- już zgłupiałam - to gdzie jest dalmaś? i dlaczego nie pojechał do Raszyna? ...nic nie rozumiem...
ewab Posted March 11, 2010 Posted March 11, 2010 Dalmaś pojechał do hoteliku u Magdy pod Radomiem. W Raszynie jest inny psiurzec i aktualnie nie było tam miejsca. I jak określiła Danusia chyba był to dobry zbieg okoliczności. Ze względu na jego głuchotę Magda z nim popracuje.
erka Posted March 11, 2010 Posted March 11, 2010 Ewab, bardzo dziękuję za zawiezienie Orfinki:):) Fatane wieści o Romeo, co teraz z nim będzie?:( Następny uciekinier, że też te psy nie wiedzą ,że chcemy im pomóc:(
ewab Posted March 11, 2010 Posted March 11, 2010 [quote name='erka']Ewab, bardzo dziękuję za zawiezienie Orfinki:):) Fatane wieści o Romeo, co teraz z nim będzie?:( Następny uciekinier, że też te psy nie wiedzą ,że chcemy im pomóc:([/QUOTE] Mam nadzieję, że jednak przyjdzie do żarełka. Muszę chyba panią zmotywować do działania jakąś premią, bo niestety ja jutro nie dam rady jechać.
erka Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 [COLOR=darkorchid][B]Doszła wpłata 200 zł na nasze psiaki o Państwa Pilipczuków:p. Bardzo serdecznie dziekujemy!:loveu::loveu::loveu::loveu:[/B][/COLOR]
andzia69 Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 dla wyżełki dzięki Tanitce:loveu: jest miejsce w tym (chyba) hoteliku: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/146779-Hotel-u-Agnieszki[/URL] szukamy zatem transportu w te okolice - Tarnowskie Góry:)
emilia2280 Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 Erko, ja mialam placic za jakis transport, Ty wiesz pewnie jaki i kogo. Odbylo sié to i za ile?
andzia69 Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 to jeszcze tu wstawię zdjecia beni z Pietraszek: [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/ata2.jpg[/IMG] [IMG]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/a.jpg[/IMG]
divia_gg Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 Dzis mialam dzien sprawdzania podejrzanych psow...Znaczy, ze wydawalo mi sie ze na mojeje trasie wideuje 3 szt...I dzis mialam chwile i sprawdzilam. I tak - jak jezdze do pracy to na Bialogonie widuje pod ta jadlodajnia u Rysia 2 psy. Bylam prawie pewna ze bezdomne, bo codziennie je tam widywalam. Ale dzis wracajac z pracy zrobilam zwiad i okazalo sie ze pies jest wlascicielki sklepu i ja odprowadza do pracy. Sunia natomiast to przybleda, ktora ma dom po sasiedzku. Wiec bezdomna nie jest. Ale miala niedawno szczeniaki - i juz ich nie ma...Chce wierzyc ze ktos je wzial...Moze nie jest to najlepszy dom pod sloncem, ale na szczescie sunia nie chodzi jakas wyglodniala, bo nawet jak jej dalam kawalek kaszanki to zjadla, ale nie jakos przepadziscie. No a ze se chodzi do Ryska na obiady...No coz kazdy pies by chyba tak robil gdyby mogl... No i ostatni podejrzany i ...niestety trafiony zatopiony...Psiak koczuje w pawilonie na podkarczowce, tj krysztalowa 4....Widzialam go wczoraj i poszlam do sklepu mu cos kupic. Panie w sklepie powiedzialy ze przed chwila dostal, wiec nie kupowalam. I rzeczywiscie leazla rozwleczona kaszanka ;) Dzis tez tam bylam i psiak znow byl. Na pewno jest bezdomny. ale tez na szczescie nie wyglodzony. Dalam mu kaszanki to wzial owszem, ale nie zjadl....Podobno panie jakies go dokarmiaja. Schronic sie niby tez ma gdzie...Nie jest jakos specjalnie wystraszony, taki normalny...Nie mialam aparatu dzis...Jest z takich kudlaczy, troche wyzej niz kolano, ale raczej zaliczany do srednich... Tak pisze bo mnie to trapi a ja jak zwykle nie moge za wiele zrobic....Chociaz tyle ze nie jest glodny....
andzia69 Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 Divia - ty już lepiej nie sprawdzaj tych psów;) mamy ci onych pod dostatkiem i ciut ciut:)
divia_gg Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 Wiem andzia wiem, ale jakos tak siedzialy mi na watrobie, bo chociaz jakies jedzenie w razie co moglabym wozic. Ale na szczescie jest 2 do 1 i to jeden nieglodny. Nie pisze nawte o pomoc dla nich, bo wstyd...Tak chcialam z siebie to wyrzucic...Juz nie bede...
Basia1968 Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 wejście na dogo graniczy z cudem.A ZROBIENIE BAZARKU OKUPIONE ZOSTAŁO PRZEZE MNIE STEKIEM WYZWISK, PRZEKLEŃSTW I CZEGO TAM JESZCZE - ZAPRASZAM NA BAZAREK DLA KIELECKICH PSIAKÓW ZROBIONY W 'BÓLU I CIERPIENIU PSYCHICZNYM" - BĘDĘ DOMAGAC SIĘ ODSZKODOWANIA OD ADMINISTRATORÓW - BAZAREK WSTAWIANY OD GODZ. 19.40:angryy::angryy::angryy::angryy: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/181727-Wszystko-po-piAE-AE-na-kieleckie-psiaki-czas-trwania-31-03-2010-22-00[/URL]
andzia69 Posted March 12, 2010 Posted March 12, 2010 [quote name='divia_gg']Wiem andzia wiem, ale jakos tak siedzialy mi na watrobie, bo chociaz jakies jedzenie w razie co moglabym wozic. Ale na szczescie jest 2 do 1 i to jeden nieglodny. Nie pisze nawte o pomoc dla nich, bo wstyd...Tak chcialam z siebie to wyrzucic...Juz nie bede...[/QUOTE] Divia - zrób temu bezdomnemu choc zdjęcia - spróbujemy go poogłaszać - a nóż widelec komus się spodoba...tylko spróbuj dowiedzieć się jaki on jest do ludzi, psów no i zajrzyj mu w zęby:diabloti:
mgie Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 [url]http://i730.photobucket.com/albums/ww310/ewelinka_m/psy/IMG_4545.jpg[/url] Czy ta sunia znalazła już dom ? Jest pewna Pani zainteresowana rudą sunią (taką do kolana).
ewelinka_m Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 Mgie ta sunia jest już w ds. wszystkie psiaki, które aktualnie szukają domów można znaleźć na pierwszej str tego wątku, szczeniaki są tu : [url]http://www.dogomania.pl/threads/148818-SZCZENIAE-TA-Z-KIELC-Prosimy-o-pomoc-dla-nich-PRZEKAA-1-PSOM-Z-KIELC-info-str-1[/url]
divia_gg Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 Kurcze wiecie co ta sunia o ktorej wczoraj pisalam....mam watpliwosci do jej domu....Dzis widzialam jak spala w klebuszku. I ona taka podobna do tej misi wlasnie...Moze nie ruda, ale wielkosci i siersc podobna tylko taka troche biszkoptowa jakby. Jej tez zrobie zdjecia i zobaczmy co dalej....
erka Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 Basiu dziękujemy Ci bardzo:loveu:, bo naprawdę trzeba wielkiej determinacji,zeby teraz coś zrobić na dogo. Teraz tez nie mam pewności, że ten post wejdzie, bo juz nie raz sie opisałam u mi wywalało:diabloti:. Nie mogę robic rozliczeń na wielu watkach , nie moge wsatwic zdjęć, . [COLOR=teal][B]Od Basi1968 doszła juz wpłata z poprzedniego bazarku 250 zł, a z bazarku Divii_gg 351 zł:loveu:Bardzo serdecznie dziękujemy!:Rose::calus:[/B][/COLOR]
erka Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 O, udało mi sie umieścić post, to spróbuje jeszcze wstawić zdjęcia wyżełki. Sunia juz się zadomowiła w hurtowni na dobre, nie odchodzi satmtąd, zaanektowała budę Oskara i wogóle go do niej nie wpuszcza. Wychodzi tylko zbudy,żeby zjeśc i od razu szybciutko do niej wraca. Na dodatek, jej adorator, mały czarny psiak zajął druga bude i Oskar został na lodzie:shake:. Oskar to jest taka ciapa,ze pozwoił sie wygryć nawet takiemu maluchowi. Czyli zamiast jednego, mam terez do karmienia 4 psiaki, bo jeszcze na jedzenie przychodzi mała ciężarna terierka. Dobrze,ze wyżlica siedzi na miejscu, bo mogłam jej podawac antybiotyk i juz jej te oczy tak nie ropieją. [URL="http://img46.imageshack.us/i/p1015841.jpg/"][IMG]http://img46.imageshack.us/img46/2209/p1015841.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img715.imageshack.us/i/p1015843.jpg/"][IMG]http://img715.imageshack.us/img715/1331/p1015843.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img683.imageshack.us/i/p1015845.jpg/"][IMG]http://img683.imageshack.us/img683/6893/p1015845.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img294.imageshack.us/i/p1015846.jpg/"][IMG]http://img294.imageshack.us/img294/3492/p1015846.jpg[/IMG][/URL] I jeszcze adorator wyżlicy i ta ciężarna terierka [URL="http://img638.imageshack.us/i/p1015849.jpg/"][IMG]http://img638.imageshack.us/img638/7416/p1015849.jpg[/IMG][/URL] A tu biedny wyeksmitowany Oskarek. [U][COLOR=#0066cc][URL=http://img717.imageshack.us/i/p1015847.jpg/][IMG]http://img717.imageshack.us/img717/4865/p1015847.jpg[/IMG][/URL][URL="http://img59.imageshack.us/i/p1015847.jpg/"][/URL][/COLOR][/U]
Jaaga Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 Terierka jest super. Co z nią planujesz zrobić, skoro zaciążona? Mam dobrą wiadomość. Kotka Milusia we wtorek jedzie do swojego domu. Chociaz ona jedna, bo o Nika, Sonię i Teri ani jednego telefonu nie było. Sonia i Niko obłędnie linieją i to, co mam w domu, to tragedia. Całe szczęście, że chociaż polubili się. Już nawet jedza z jednej miski. Sonia w domu to aniołek.
erka Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 Słuchajcie, czy jest szansa na sprawdzenie domu w Kalwarii Zebrzydowskiej? Nie wiecie czy jest ktos na dogo stamtąd, bo teraz to przecież nic się nie da znaleźć . Jest chętny facet na Albiego stamtąd, ale konieczna wizyta przedadopcyjna. Był tez pierwszy od początku ogłaszania telefon spod Krakowa w sprawie Barego. Ale chcą psa typowo użytkowego , do pilnowania, w dzien w klatce, w nocy wypuszczany, a przeceiz Bary to taki przyjacielski psiak, a tam by był pozbawiony zupełnie kontaktu z człowiekiem. W dodatku maja spanielke niewysterylizowaną, mówią,że przez 5 lat była z poprzednim duzym psem i do niczego nie doszło. Nie wiem, co robic, bo Bary wkrótce wyląduje na ulicy, ale z kolei skazywac go na dożywocie w klatce.:(
erka Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 Słuchajcie, czy jest szansa na sprawdzenie domu w Kalwarii Zebrzydowskiej? Nie wiecie czy jest ktos na dogo stamtąd, bo teraz to przecież nic się nie da znaleźć . Jest chętny facet na Albiego stamtąd, ale konieczna wizyta przedadopcyjna. Był tez pierwszy od początku ogłaszania telefon spod Krakowa w sprawie Barego. Ale chcą psa typowo użytkowego , do pilnowania, w dzien w klatce, w nocy wypuszczany, a przeceiz Bary to taki przyjacielski psiak, a tam by był pozbawiony zupełnie kontaktu z człowiekiem. W dodatku maja spanielke niewysterylizowaną, mówią,że przez 5 lat była z poprzednim duzym psem i do niczego nie doszło. Nie wiem, co robic, bo Bary wkrótce wyląduje na ulicy, ale z kolei skazywac go na dożywocie w klatce.:(
ewelinka_m Posted March 13, 2010 Posted March 13, 2010 napisałam na krakowskim wątku o przedadopcyjną ... Barego szkoda bardzo do takich warunków :( on jest tak przyjaznym i kontaktowym psiakiem... Jaaga a Niko nie miał jechać do ds do wrocławia?
Recommended Posts