Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Słuchajcie, ktoś na którymś naszym wątku niedawno pisał,że jest miejsce dla małego pieska do budy, jako towarzystwo dla drugiego psiaka. Czy ie pamietacie, kto to pisał. Wtedy nie było, ale teraz ktos mi zgłaszał takiego pieska, który jest przyzwyczajony do bycia na zewnątrz.

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Erko, przesłałam fotki szczeniorka. Jesli masz zdjęcia jakiegoś małego psa, to przeslij mi. Ma sie odezwać ta pani, która dziś własnie szukała małego, dorosłego pieska.
Czekam na wiadomość w ważnej sprawie, wiec i tak będę musiała pylnąć się do biblioteki na internet ;).

Divia_gg, ona powarkuje ze strachu. Tym akurat nie przejmowałabym się. Czyli co, ogłosić ją?

Jutro do nas przyjeżdża w odwiedziny Zojka (teraz Kama) razem ze swoja Panią. Pani chce sie pochwalić swoją niunią, jak wyrosła :eviltong:.

Posted

Do mnie przyszła paczuszka od kochanej Taks z obróżkami i smyczkami dla naszych biedaków:)

Taks - bardzo dziękujemy!!!!:loveu::loveu::loveu::Rose::Rose::Rose:

Posted

Bardzo proszę, zajrzyjcie na szczeniakowy, wstawiłam tam dzisiejszy nabytek, który pilne potrzebuje domu. Ogłoście go proszę , jak najszybciej.

Posted

Mrs.ka załatwiła dla Romea tymczas. Niestety dzisiaj psiak nie pozwolił się złapać. Na wszelki wypadek na jutro przygotowałam sedalin.


PS. jak widzę banerek u emilia2280 to zastanawiam się czy nie powinnam zmienić nicka. Czy to możliwe:cool3:.

Posted

[quote name='ewab']

PS. jak widzę banerek u emilia2280 to zastanawiam się czy nie powinnam zmienić nicka. Czy to możliwe:cool3:.[/QUOTE]

:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

EwaB - co z dalmasiem???

Posted

Dalmaś jest po operacji. Przynajmniej przez tydzień (czyli do poniedziałku) zostaje w lecznicy. Potem, gdzie jesteś domku.... Aha i doktor mówił, że to taki wyżłowaty dalmaś;).

Posted

[QUOTE] Divia_gg, ona powarkuje ze strachu. Tym akurat nie przejmowałabym się. Czyli co, ogłosić ją?
[/QUOTE]


Mysle ze tak bo jakby jakims cudem DS od razu sie znalaz to byl by szczyt marzen. Co do powarkiwania to chyba masz racje. Bo do tej pory sie wsciekala jak za bardzo sie do karmy zblizylam, a wczoraj tak jakby przysiadla, myslalam ze chce glaskania ale jak zaczelam zblizac reke to warczala ostrzegajaco. Wiec chyba rzeczywiscie ze strachu...

Posted

[quote name='ewab']

PS. jak widzę banerek u emilia2280 to zastanawiam się czy nie powinnam zmienić nicka. Czy to możliwe:cool3:.[/QUOTE]
Ewab, aż weszłam w banerek Emilii. Masz racje, na pierwszy rzut oka można skojarzyć z Tobą. Emilia powinna dodać w nawiasie "nie mylić z ewab" :eviltong:.

Posted

[quote name='Jaaga']Ewab, aż weszłam w banerek Emilii. Masz racje, na pierwszy rzut oka można skojarzyć z Tobą. Emilia powinna dodać w nawiasie "nie mylić z ewab" :eviltong:.[/QUOTE]

Powiem szczerze, ze pierwsze skojarzenie bylo....Antyreklama jak nic.....

Posted

Mam ogromną prośbę , ogłoście tego malucha , jak najszybciej, on nie może u mnie zostać.
Więcej zdjęć i info na watku szczeniorów.

[COLOR=red][B]Bardzo proszę o pomoc![/B][/COLOR]

[URL="http://img704.imageshack.us/i/p1015789.jpg/"][IMG]http://img704.imageshack.us/img704/589/p1015789.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='erka']Dalej nie mogę znaleźc transportu dla terierki do Jaagi do Katowic.
A sytauacja jest naprawde podbramkowa. Nie ma nikogo do pomocy u pani Ani wyprowadzaniu psów, teraz juz nikt nie przychodzi,poza p.Roter, ale ona tez nie zawsze może .
Ja byłam dwa razy, ale niestety z moim kregosłupem nie dam rady wynieśc suni na rękach, a ona wazy ok.18 kg.
A dzisiaj przybywa do mnei szczeniak i juz wogóle sie nie ruszę.
Sunię trzeba znieśc ze schodków i wnieść , bo potem juz jakos idzie.
A przecież oprócz niej jest jeszcze 6 psów, z którymi tez trzeba wyjśc min. 2 razy dziennie .
Musimy koniecznie odciązyc pani Anie , bo ona naprawde nie da rady.

Miałam nadzieję na dom dla Rózi w Krakowie, ale pani na razie sie rozmysliła.

Dzisiaj była sterylizowana Misia, okazało sie,że jednak była zaciążona i troche było komplikacji przy zabiegu.
Bardzo proszę o ogłoszenia dla niej, bo dobrze by było , gdyby po zdjęciu szwów juz mogła iśc do domu. Nie będzie mogła tak długo byc w dt.[/QUOTE]


Zacytuje się, bo sytuacja dalej bez zmian. Nie ma transportu dla terierki do Katowic. Nie ma pomocy dla pani Ani.

Ewelinka_m, gdybys może w weekend dała rade podskoczyć do Basi , zrobic jakieś lepsze zdjęcia do ogłoszeń Misi, dobrze?

Posted

Może jednak z tym transportem dla terierki trzeba próbować przez Kraków. Tylko czy ktoś ją tam przechowa przez kilka dni... Hmm.

Wlazłam na wątek z banerka Emilii. Nie wiedziałam, że ten watek nadal aktualny.:shake: Wypatrzyłam tam sunię ze szczeniakami - kopię kieleckiej Sarenki, nawet łapki takie same piegowate. :-( Załamka...

Posted

Z terierką coraz lepiej, już wpatrzona w panią Anię, na spacerach tylko na nią się ogląda. Jeszcze tylko z tych schodków jest problem, ale i to minie.
Najgorsze jest to, że w sobote przyejżdża do pani Ani rodzina, równiez z psem, to będzie ich w sumie 8!

Za sterylkę aborcyjną terierki zapłaciłam 238 zł, to jest naprawde po bardzo ulgowej cenie, bo przecież suniaspora i zaawansowana ciąża, w dodatku 2 dni pobytu w szpitaliku.
Kupiłam jej jeszcze szeleczki i smycz - 60 zł.

Dzisiaj będę regulowała rachunek za sterylkę Misi. Ale to juz u innego weta i chyba nas tak ulgowo nie potraktuje.

Wkrótce postaram się zrobic rozlicznei, bo chyba jesteśmy na minusie, bo wydatków sporo.

Jeszcze jest problem z tym staruszkiem ON-kiem w hurtowni. nie dość ,że ma bardzo chore stawy i lewdo chodzi, podaję mu codzienie praparat z glikozamina , ale to już niewiele pomaga. W dodatku zrobiło mu się cos z pazurem, ma ranę między palcami.
Kupiłam mu antybiotyk w aerozolu i próbuje cos psikac , bo on wogóle nie pozwala sobie dotknąć żadnej łapy.
Najlepiej by go była zawieźc do weta, ale jak. On jest wielki, w dodatku nie wsiądzie za nic do samochodu, bo juz kiedyś próbowałam.

Posted

Erka jesli jest potrzeba to ja mam w domu Scanodyl - lek na stawy - jest dośc drogi bo ja płaciłam 85 zł - dawałam mojej Bianeczce - zapytaj weta, może to cos pomoże chłopakowi. To bym Ci wysłała pocztą. Miałam dwa opakowania - jedno mam na zbyciu.

Posted

albo podaj mu na stawy ARTROSTOP dla ludzi (czy jakas taka podobna nazwa). Dostawal to nasz starszy bernardyn i pomagalo. Z reszta dostaje caly czas jak jest zmiana pogody i stawy mu siadaja.

Posted

[quote name='erka']Zacytuje się, bo sytuacja dalej bez zmian. Nie ma transportu dla terierki do Katowic. Nie ma pomocy dla pani Ani.

Ewelinka_m, gdybys może w weekend dała rade podskoczyć do Basi , zrobic jakieś lepsze zdjęcia do ogłoszeń Misi, dobrze?[/QUOTE]
erko tak jak mówiłam przez tel w sobotę bedę szła do Basi;)

niestety w chwili obecnej spacerowo nie dam rady pomóc:-(

Posted

[quote name='Basia1968']Erka jesli jest potrzeba to ja mam w domu Scanodyl - lek na stawy - jest dośc drogi bo ja płaciłam 85 zł - dawałam mojej Bianeczce - zapytaj weta, może to cos pomoże chłopakowi. To bym Ci wysłała pocztą. Miałam dwa opakowania - jedno mam na zbyciu.[/QUOTE]
Scanodyl to tańszy /polski odpowiednik Rymadylu,więc nie jest to typowy lek na stawy,tylko przeciwzapalny i przeciwbólowy.przy długotrwałym podawaniu ryzyko krwawienia z jelit,wątroba itd.itp.
"Ludzki" Artrostop działa(choć w składzie tylko glukozamina+wit.C ale tej nie da się przedawkować)na kulawizny ,po m-c widać poprawę i jest tani -1 listek przy codziennym podawaniu starcza na 2 tyg =ok.5zł

Posted

Ja w tej chwili podaję mu Nutradyl weterynaryjny, zawiera glukozaminę i chondroitynę.
Jak ja byłam połamana i brałam jakies preparaty z glukozamina i chondroityna, to jeden spec od kregosłupa powiedział mi,ze wszystkie preparaty z glukozaminą nie są dobre dla wątroby i kazał mi brac Litozin, czyli naturalny preparat na stawy, wyciąg z dzikiej rózy . Ale on jest dosyć drogi, chociaz przez jakis czas też Oskarowi go podawałam.

Basiu, zapytam weta o ten preparat, który masz, bo jak nie dla Oskarka, to może dla Albinki by sie przydał, bo ona też musi cos brać na stawy.
Chociaz nie wiem, bo jak kobix pisze,ze on taki agresywny, to dla Oskarka , staruszka chyba niezbyt dobry, a Albinka też ma teraz zniszczona wątrobe przez te wszystkie leki, które musiała brac.

Posted

Erko jak tylko lek sie przyda to daj znać ja od razu wyśle priorytetem na wskazany adres. Zreszta jesli komukolwiek będzie potrzebny /SCANODYL - 50 mg/ 2 x 10 tabletek

Posted

A teraz wiadomość z serii prawie dobre:
[IMG]http://img519.imageshack.us/img519/492/aimg0056.jpg[/IMG]

Odnaleźli się właściciele Misia w kolczatce z ul. Chęcińskiej. Pies naprawdę nosi imię Ares i ma 6 lat.
Informacja z serii prawie dobre, bo warunki psa mogłyby być lepsze.

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...