Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

To trzymam mocno kciuki za powrót Tiny do zdrowia.

Maju, kotki są trzy. U mnie dwa maluszki, a u mojego brata troszkę starsza pręguska ok.10 mies, ale dopiero dzisiaj zrobie jej zdjęcia.

Pilna jest bardzo adopcja tej starszej, bo kocica brata mocno protestuje, obrażona, nic nie je i nie weim, jak długo będzie mógł ją przetrzymać.

Moje zwierzaki też protestują , a Ferusia az telepało z nerwów, jak zobaczył kociaki.

  • Replies 9.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Niestety, gallegro odpowiedział,że sunia nie wchodzi w grę.

Wstawiam tą kociczkę, którą podrzucono w piątek w okolice schronu.
Przemiła kicia, naprawdę wyjątkowa,wielka pieszczoszka, czyściutka, grzeczna. Ma ok.10 mies., dzisiaj byłam z nia u weta, bo drapała uszka, wcześniej zrobilismy wymaz, na szczęście nic poważnego, tylko drożdżaki.
Zrobiliśmy też usg, bo wydawało sie nam,że ma troszkę powiększony brzuszek, ale okazało się ,że nie jest w ciąży.

[URL=http://img195.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujanusza.jpg][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/9484/090608kiciaujanusza.jpg[/IMG]
[/URL]

[URL=http://img195.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujanusza11.jpg][IMG]http://img195.imageshack.us/img195/7572/090608kiciaujanusza11.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img197.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujanusz41.jpg][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/3539/090608kiciaujanusz41.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img197.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujanusza21.jpg][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/6359/090608kiciaujanusza21.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img197.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujnausza51.jpg][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/9274/090608kiciaujnausza51.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img197.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujnausza61.jpg][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/6372/090608kiciaujnausza61.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://img197.imageshack.us/my.php?image=090608kiciaujanusz31.jpg][IMG]http://img197.imageshack.us/img197/3676/090608kiciaujanusz31.jpg[/IMG][/URL]

Posted

[quote name='ewab']Została u nas... na zawsze... Tinusia
[*].[/quote]
:-( strasznie mi przykro.....a miało być tak pięknie:placz:
Ewa zapewniliście jej niesamowity dom pełen ciepła i milości jakiego być może nigdy nie zaznała

[*]

Posted

[quote name='ewab']Została u nas... na zawsze... Tinusia
[*].[/quote]

nieeee:placz::placz::placz::placz: dlaczego:-(


Przykro mi bardzo EwaB:-(:-(:-( śpij Tinusiu....
[*]
[*]
[*]



Kopiuje z e-maila od p. prezes TOZu
Cztery szczenięta
zamieszkują dołek wykopany w ziemi,pod płytą cmentarną.Pieski mają ok. 3
tygodni.Są karmione przez sukę. Ponieważ nie mamy miejsca do którego możemy
je wraz z matką przetransportować zostawiliśmy je. Suce pozostawiliśmy
suchą karmę.Niestety nie udało się jej zrobić zdjęcia. Jest psem średniej
wielkości o czarnym ubarwieniu. Szukamy chętnych na maluchy, lub domu
tymczasowego dla całej piątki.
niestety zdjęcia też ..marne - tylko jednemu maluchowi jakoś udało się "normalne" zdjecia zrobic

Posted

Bardzo mi przykro z powody Tiny:-(.

Ja też mam złe wiadomości. Nie żyją dwie szczeniorki dobciowate:-( .Przeżyła tylko jedna, ta która zachorowała pierwsza, i której dawano małe szanse na przeżycie. Miejscowy wet. podejrzewał wtedy zatrucie , ale jak się później okazało było to pewnie parwo, albo koronawirus, tak jak twierdził.

Ta sunia , która przeżyła zostaje na zawsze u kobiety, która znalazła szczeniaki, tak,że można już je zdjąć z ogłoszeń.

Posted

dziś odezwał się superowy domek, dla tego psiaka:

[URL="http://img190.imageshack.us/my.php?image=tnimg1931.jpg"][IMG]http://img190.imageshack.us/img190/9674/tnimg1931.jpg[/IMG][/URL]

tylko aż w olsztynie...szukamy transportu! bardzo proszę, może Wam się rzuci w oczy, że ktoś będzie jechał!!




domku będzie też szukał piękny, rasowy dog arlekin, roczny :-(

Posted

Ewelinka - dozia trzeba wrzucic na dogi adopcje - albo na molosach w dogacj mu założyć wątek - dogi działają prężnie...mam nadzieję, że znajdą szybko dom dla niego...

Do Olsztyna ...kurdę...Słupsk, Szczecinek...teraz Olsztyn - skąd tu taki transport znaleźć:-(

A tak mieszkają te maluchy cmentarne:
[IMG]http://img44.imageshack.us/img44/9059/maluchy1.jpg[/IMG]

[IMG]http://img199.imageshack.us/img199/4679/maluchy.jpg[/IMG]


to jeden z maluchów, któremu udało sie zrobić normalne zdjecie...

[IMG]http://img192.imageshack.us/img192/396/maluch.jpg[/IMG]


a to jeszcze zdjęcie suni onki

[IMG]http://img44.imageshack.us/img44/8311/onka.jpg[/IMG]

Jej pan ma miec prawdopodobnie wstawiane bajpasy czy cos takiego...nie wie ile czasu spedzi w szpitalu..no i potem czeka go chyba sanatorium, rodzina pewnie tylko czeka aż pan ducha wyzionie i nie ma zamiaru opiekować się psem...nie wiem tez, czy pana będzie stac na hotelowanie suni - to emeryt:-(

Posted

[quote name='ewab']Została u nas... na zawsze... Tinusia
[*].[/quote]
Ewab .......... przepraszam, ale nie umiem w pełni wyrazić tego na forum co myślę i czuję
Współczuję Wam z całego serca .......... :-( Tak nie powinno być :shake:
Tinka
[*] napewno biega już za TM .......... Tinko kolorowych mostków Ci życzę

Posted

[quote name='ewelinka_m']dziś odezwał się superowy domek, dla tego psiaka:

[URL="http://img190.imageshack.us/my.php?image=tnimg1931.jpg"][/URL]
tylko aż w olsztynie...szukamy transportu! bardzo proszę, może Wam się rzuci w oczy, że ktoś będzie jechał!![/quote]
Jeśli domek poczeka i nic wcześniej nie drgnie w kwestii transportu to ok 24 - 25 lipca napewno będę jechać w okolice Olsztyna
[quote name='ewelinka_m']
domku będzie też szukał piękny, rasowy dog arlekin, roczny :-([/quote]
Więcej info na ten temat możemy dostać?

Posted

[quote name='erka']Kaja555, jeżeli możesz, to bardzo proszę poogłaszaj kociaki:lol:.[/quote]

[B]tylko mi jakiś namiarów brakuje ;)[/B]

[B]Podaje allegro:[/B]
[URL="http://www.allegro.pl/show_item.php?item=658958359"][B]http://www.allegro.pl/show_item.php?item=658958359[/B][/URL]

Posted

[quote name='erka']Kaja555, bardzo dziękuję:loveu:. Namiary podaj na mnie 609 890 204.[/quote]

dodane ;)

[url=http://www.allegro.pl/show_item.php?item=658958359]Sliczne małe kociaki, młode kotki! Kielce! (658958359) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

Posted

[quote name='Majaa']

Więcej info na ten temat możemy dostać?[/quote]
narazie nic więcej nie wiem, to info od prezeski tozu. :shake:
pan chyba wyjeżdża za granicę i oczywiście nie ma co z psem zrobić.

Posted

Erka - zajrzyj na wątek ogólny "swoich" psiaków...pytają czy pomoc jeszcze potrzebna - napisałam, ze Rudzia jeszcze w hoteliku więc gdyby ktoś mógł to będziemy wdzięczni

tu masz wątek - bo chyba tam nie zaglądałaś:cool3:

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/kielce-tragedia-erki-psy-czekaja-na-domki-dingus-juz-nie-czeka-125841/index164.html#post12429671[/url]

Posted

Dziewczyny dziękuję za słowa wsparcia.
Organizm Tiny nie zaakceptował otrzymanej krwi. Podobno u psów po pierwszej transfuzji jest to bardzo rzadki przypadek. Wstrząs przebiega odmiennie niż u ludzi, nie bezpośrednio po podaniu, ale po 3-5 dniach.

To niesamowite jak w ciągu niespełna miesiąca Tinka zawładnęła naszymi sercami. Mam nadzieję, że ze wzajemnością. Wydawało nam się, że była z nami od zawsze, nawet moi Panowie ryczeli jak bobry.
Tinusiu dziękujemy Ci, że mogliśmy być z Tobą. Szkoda, że tak krótko...

Posted

[quote name='erka']Ewab dostałam takie info, co prawda ta osoba pisze,że boksio żołty, ale moze by to sprawdzic.

"witam,
Wczoraj byłam służbowo w miejscowości Sieczków nr domu 47, wieś za Chmielnikiem trasa Śladków Mały- Tuczępy. Przy budzie na łańcuchu jest wielki rasowy bokser. Właściciel -niechętny do rozmowy na ten temat, jednak dał się sprowokować do odpowiedzi. Powiedział, ze pies ten wałęsał się i był bardzo wychudzony. W tej chwili pies wygląda w miarę dobrze. Wpuścił go na podwórko i tak już został. Nie jest dobrym stróżem "bo nie szczeka".
Przesyłam tę informację, bo czasami właściciel zagubionego psa szuka i nie zdaje sobie sprawy, że jego pies jest na łańcuchu w jakiejś wiosce. Pies jest bardzo duży, nie młody, żółty z podpalaną kufą. "[/quote]
Byłam dziś u tych ludzi. Faktycznie jest tam duży boksiu o burszynowym jednolitym umaszczeniu i niezbyt masywnej głowie. Na szczęście pies jest nie na łańcuchu, a w kojcu, ma budę, w przyzwoitej kondycji. Na noc, jak kury są pozamykane, pies jest wypuszczany na teren ogrodzonego podwórka. Pies przywitał nas jak typowy boksio, kręcąc kuperkiem, a jego kumpel - miniaturowy jazgot - krążył wokół nas jak szalony, niemal piszcząc z radości.
Jadąc na trasie Kielce-Sieczków spotkaliśmy bardzo dużo psów rasy bokser. Jakaś popularna rasa w tym rejonie.

Posted

Trzeba przywrócić do ogłoszeń Axela....w ogłoszeniach koniecznie trzeba napisać, ze on z racji przeżyć nie lubi zabiegów pielęgnacyjnych, że jest nieufny, ale jak już kogos pozna to pokocha...nie wiem sama co jeszcze...Jedno jest pewne - tam gdzie jest nie moze długo zostać:shake:

Posted

Fatalnie, nie dość, że prawie wogóle nie ma adopcji, to jeszcze psiaków przybywa:-(.
Dwa dni temu koleżanka zawiozła do hotelu sunię, taka trochę mix labka. Sunia ok. 3 lat, bardzo wychudzona, rodziła już pewnie wiele razy, sutki powyciągane.
Nie wiem na jak długo starczy funduszy na hotel, dlatego bardzo proszę o ogłoszenia dla tej suni.

Zdjęcia wstawię troche później, bo coś imageshack odmawia mi posłuszeństwa.:mad:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...