Jump to content
Dogomania

Niejadek :(


kutulka

Recommended Posts

Daj jej surową pierś z kurczaka, albo kawałek wołowego. Sądzę, że szybko zmieni zdanie. SH nie potrzebują zbyt wiele jedzenia, czasem nasza suka sama z siebie rezygnuje z żarcia na dwa dni. Ta była w stresie, ewentualnie możesz jej zęby zobaczyć czy nie ma z nimi jakichś problemów.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 209
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Z ząbkami ma wszystko w porządku...
Wczoraj na całe szczęście trochę zjadła suchego :)
Kamień spadł mi z serca...
Jestem przyzwyczajona że to co w misce to szybko znika a tu stoi :)
Dzięki serdeczne za rady, zapraszam do naszej galerii tak by the way :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='AM']Prawdopodobieństwo skrętu jest przy narkozie, gdy mięśnie zwierzęcia są zwiotczałe. Narkoza nie powoduje zwiększenia predyspozycji do skretu żołądka. Ot, po podaniu narkozy i trzeba uważać i nie obracać zwierzakiem. "Normalnemu" psu jak się przewala z boku na bok to nic nie będzie ;)[/quote]

Prawdopodobieństwo skretu przy narkozie jest, jak najbardziej, ale normalnemu, przewalającemu sie, skaczącemu i biegającemu psu skręt tez zagraża. Szczególnie predysponowane duże rasy, które mają długa krezkę trzymająca żołądek i śledzionę na miejscu. (co nie oznacza oczywiście, że małym rasom skręty się nie zdarzają). Po jedzeniu, na czczo - może się skręcić jak chce.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kolka_wet']Prawdopodobieństwo skretu przy narkozie jest, jak najbardziej, ale normalnemu, przewalającemu sie, skaczącemu i biegającemu psu skręt tez zagraża. Szczególnie predysponowane duże rasy, które mają długa krezkę trzymająca żołądek i śledzionę na miejscu. (co nie oznacza oczywiście, że małym rasom skręty się nie zdarzają). Po jedzeniu, na czczo - może się skręcić jak chce.[/quote]

Suńka mojej mamy ( Nowofundlandka ) miala skręt...koszmarna sprawa, zaplątał się żołądek, śledziona...ehhh... ciężko to przeżyłyśmy bo nie dało się Cheruni odratować... Ponoć aby zbezpieczyć psa w przyszłości, w dzieciństwie przyszywa im się żołądek do jednej ze ścian brzucha...tak słyszałam...

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

W ogóle po co zaczynaliście dawać psu surowe mięso? To nieodpowiedzialne z waszej strony, bo od takiego jedzenia rodzi się agresja... ale trudno... człowiek uczy się na błędach... jesli pies wybrzydza, jest rozpieszczony to nie powinniście się nad nim litować... Trzeba pokazac psu, kto tu żądzi. Kilka dni, może tygodni minie za nim zacznie jeść to co mu dajecie, ale pies MUSI się przyzwyczaić i musi wiedzieć, że już nie będzie tak jak on chce...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kalusia93']W ogóle po co zaczynaliście dawać psu surowe mięso? To nieodpowiedzialne z waszej strony, bo od takiego jedzenia rodzi się agresja... ale trudno... [/quote]

Ciekawe z jakiej racji? Skad masz takie informacjie, jakieś badania naukowe potwierdzajace ta tezę?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kalusia93']W ogóle po co zaczynaliście dawać psu surowe mięso? To nieodpowiedzialne z waszej strony, bo od takiego jedzenia rodzi się agresja... .[/quote]
aaaaaaaaaaaaaa :mad: aaaaaaaaaaa ratunku
jedno z moich ulubionych haseł :angryy:
ide po raz kolejny powiedziec mojej półtorakilowej Tolce ze koniec z surowa kurą i wyprowadza się do budy na podwórko bo będzie agresywna.

Asica - natychmiast TZ na smycz i kaganiec założyc!!!!!
Podniebienie moze sciemniec. Moje yorki mają ciemne. Chyba zaraz pójde się w jakąś bron zaopatrze.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kalusia93']W ogóle po co zaczynaliście dawać psu surowe mięso? To nieodpowiedzialne z waszej strony, bo od takiego jedzenia rodzi się agresja... ale trudno... człowiek uczy się na błędach... jesli pies wybrzydza, jest rozpieszczony to nie powinniście się nad nim litować... Trzeba pokazac psu, kto tu żądzi. Kilka dni, może tygodni minie za nim zacznie jeść to co mu dajecie, ale pies MUSI się przyzwyczaić i musi wiedzieć, że już nie będzie tak jak on chce...[/quote] Wybacz,ale jak to przeczytałem to ręce mi opadły.Skąd ta teoria o agresji?HEREZJE!!!:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Heh... tak były robione badania, nawet w tym roku, gdy pies pogryzł dziecko... stwierdzono że pies był od małego karmiony surowym mięsem...
Ja nie chce dogrycać w tej sprawie, po prostu chciałam pomóc, ale jeśli prawda kole w oczy to ja już nic nie mówie...

Link to comment
Share on other sites

aaaaa i jeszcze jedno... jeśli to was śmieszy to wy chyba gazet nie czytacie... ludzie czy wy nie widzicie, że psy nie są ludźmi? Psy nie kontaktują tak jak ludzie, nie wiedzą co jest dobre a co złe... przykro mi, że przymykacie oczy na takie rzeczy, bo według was nie od TEGO rodzi się agresja!

Link to comment
Share on other sites

niestety taki pogląd jest bardzo częsty:shake: pies kolegi żył na samej marchwii z ryżem, bo uważali, ze jak jadł jakiekolwiek mięso to stawał się agresywny:shake: dogomaniacy! zaprezentujmy nasze straszne, agresywne barfujące potwory! oto mój:
[IMG]http://i16.photobucket.com/albums/b49/kurczak_wtw/11copy.jpg[/IMG]
:evil_lol: jestem zabarykadowana w pokoju od dwóch tygodni, aparatu niestety nie dało się uratować:diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='kalusia93']aaaaa i jeszcze jedno... jeśli to was śmieszy to wy chyba gazet nie czytacie... ludzie czy wy nie widzicie, że psy nie są ludźmi? Psy nie kontaktują tak jak ludzie, nie wiedzą co jest dobre a co złe... przykro mi, że przymykacie oczy na takie rzeczy, bo według was nie od TEGO rodzi się agresja![/quote]
bo od tego agresja się nie rodzi...
jak wytłumaczysz to, że pies , który nei jada mięsa surowego (bo niby od takiego agresja ma prawo "wybuchnąć" ) jest mimo to agresywny w niektórych sytuacjach?
Rozumiem jesli psu się wpuści do kojca kurę, to potem pies bedzie polował na każdą taką zwierzynę ...

Link to comment
Share on other sites

Tak sie sklada, ze ja mam tez problem z Antonem jesli chodzi o jego apetyt. Wszystko zaczelo sie psuc gdy z gotowanego przeszlam na karme sucha. Najpierw tydzien tzw przyzwyczajania i zwiekszania karmy w posilkach gotowanych. Z poczatku dostawal "Purine dog chow" ale zrezygnowal z niej po trzech dniach calkowitego karmienia ta karma. W tamtym okresie maly sie rozchorowal i musialam z polecenia weterynarza przejsc na ryz i drobne dodatki. Poczytalam sobie wnikliwie o karmie, ktora zakupilam dla malca i doszlam do wniosku, ze nie byl to dobry zakup. Zamowilam "Acane" i z niecierpliwoscia czekalam na paczke. Paczka przyszla, tak czy siak maly nie gardzil serwowanym ryzem choc dostawal go codziennie przez kilka dni! Zaczelam mieszac z Acana i... koniec...gdy nadszedl czas serwowania posilku bez domieszki, maly nie ruszy miski :shake: Obiecalam sobie, ze drugi raz mu nie ulegne. Z poczatku wyrzucalam sobie, ze moze purina nie jest najlepsza karma i ze moze to jest przyczyna tego, ze nie chce jesc, ale Acana to dobra karma. Nie mam czasu mu gotowac, zreszta nie poradze sobie z porcjowaniem skladnikow mineralnych, witamin... ehhh :shake: Dzisiaj zostawilam mu miske z karma, choc z reguly staram sie zeby nie zostawiac niedojedzonego posilku przez caly dzien. Co jakis czas podchodzil, cos skubnal, miny wyraznej nie mial... z glodu byl nieznosny przez caly dzien! Czy on tak moze sobie sam dawkowac jedzenie? Caly czas dostawal o okreslonych godzinach, teraz sam sobie miesza karmienie... nie wiem co mam poczac :lookarou: Wszelkie sugestje mile widziane... pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

jesli pies jest zdrowy,to dawac suche i czekac-jak nie zje ,to zabrac miche i dac o nastepnej porze posilku.Tez mam krolewne w domu,ktora sie modli nad jedzeniem:roll: .Ma okresy,ze je tylko Barfa-i nawet nad koscmi sie modli,wacha dlugo czy aby to na pewno jadalne-jak minie 15 minut i nie ruszy to zabieram i daje po 8 godzinach..Czasem sa dni,ze nie dostane nigdzie kosci,to dostanie suche i wtedy dopiero sie modli:roll: -ale przy drugim posilku wyczysci miske:evil_lol: .Moim zdaniem,jesli pies jest zdrowy i nie ma zadnych powodow,aby nie mial apetytu to nie ma co sie rozczulac-tu jest jego micha,jak nie zje to bedzie glodny do nastepnej pory karmienia..kiedys sie rozczulalam i dawalam jesc z reki,byleby tylko psisko zjadlo-odkad jestem twardsza psy robia coraz mniej problemow z jedzeniem i sa grubsze niz byly jak wydziwialam,gotowalam,dawalam z reki,zostawialam pelna miske-bo moze zje jak zglodnieje:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='daga10011'] .Moim zdaniem,jesli pies jest zdrowy i nie ma zadnych powodow,aby nie mial apetytu to nie ma co sie rozczulac-tu jest jego micha,jak nie zje to bedzie glodny do nastepnej pory karmienia..[/quote] Święte słowa...ja mam dokładnie takie same doświadczenia z "królewną w domu, przy misce" Na początku też przeżywałam, że chuda, że głodna, ale nie ugięłam się do zostawiania miski (za dużo się naczytałam na temat psiej behaviorystyki, żeby się na coś takiego zgodzić).
Dosyć szybko trafił mnie szlag i stwierdziłam, także za radą mojego szkoleniowca, że czas wyluzować.
LUDZIE - piszę tu wszem i wobec, że zdrowy pies nie zagłodzi się na śmierć bo mu karma nie smakuje.
To może być koszmarem tych, którzy mają lekką tendencję do nadmiernego certolenia się ze swoim pupilem. Tę tezę potwierdza 100% wetów, z którymi miałam doczynienia.
[quote name='daga10011'] kiedys sie rozczulalam i dawalam jesc z reki,byleby tylko psisko zjadlo-odkad jestem twardsza psy robia coraz mniej problemow z jedzeniem i sa grubsze niz byly [/quote]
Dokładnie to samo stało się u mnie, suka w tej chwili je zupełnie normalnie. Nie dosmaczałam jej karmy nigdy, nigdy też nie zmieniłam karmy, "bo pieskowi nie smakuje" - a problem zniknął.
Sprawa jest prosta, z psowatymi natura się nie certoli, więc jedzą to co im ona daje, bez szemrania.:p

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...