Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

omry-pewnie masz racje.Ale w moim przypadku właśnie tak było pojedynczy samiec był jak pies ,a stadko samic było jak kot.
iskra-wroc-jak czerwonolicy został objęty zakazem handlu jest jest w każdym zoologu. Żółtolicy też.

  • Replies 7.7k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Ja miałam kiedyś dwa żółwie, ale miałam chyba z 12 lat i byłam głupia. Kupiłam najpierw jednego w zoologu, a na drugi dzień poleciałam po drugiego, bo mu było smutno :lol:
Miały małe akwa, ale straaasznie, ale to strasznie brudziły i śmierdziały. Gdy były wielkości połowy dłoni oddałam je mężczyźnie, który kochał żółwie. Na ich szczęście..

Posted

[quote name='Aleks89']Omry-a ja kiedyś miałem do picia ziółka które "pachniały" właśnie wodą z akwa żólwi. Chcesz łyka? hahah[/QUOTE]

Mi to tam jeszcze aż tak nie przeszkadzało, ale moim rodzicom już tak :lol:
Musiałam im sprzątać całe akwarium co dwa dni, bo na drugi dzień już było pełno gówien. Przerosło mnie to.
W zoologach sprzedawali takie krople do oczyszczania wody, ale nie chciałam im tam chemii wpuszczać. A może przez to by nie było tak brudno? :)

Posted

Ja miałem tylko na wakacje czerwonolicego ze szkoły. Dziękuje bardzo nigdy więcej.
Smród ,brud i ubóstwo.
Świnki morskie ,szczury ,myszki ,chomiki ,krolik i rybki razem wzięte nie capiły tak jak akwarium tego żółwia nawet kilka godzin po sprzątaniu.
Przez was zachciało mi sie szczurów ,chomików ,myszek i świnek morskich.

Posted (edited)

[quote name='iskra_wroc']Co do żółwia przemyśl czy napewno go chcesz i czy zechcą go Twoje dzieci, bo żyją dłuuuugo. Zgodnie z nową ustawą o ochronie zwierząt sprzedaż żółwi wszystkich popularnych gatunków jest zabroniona, ani żółtolicy, ani czerwonolicy, ani ostrogrzbiety, ani żółtobrzuchy, ani jaszczurowaty..Wszystkie są objęte zakazem handlu. Zostały mało popularne, drogie i trudne do zdobycia gatunki.
Swoją drogą akwarium dla jednego żółwika to 200 l. Czyli metrowa szyba przednia ;) Jeśli się zdecydujesz to nie kupuj badziewia z linku, tylko od razu porządny zbiornik. To, że żółw wolno rośnie nie znaczy, ze można go trzymać w klitce, a dobrze urządzone akwa jest piękne.

Jakiś czas temu do sklepu przynieśli nam żółwia czerwonolicego, chłop miał ponoć 17 lat, wielkie, ciężki... Trzymany w... misce na balkonie, nawet zimą. Zwierzak w stanie tragicznym. W misce siedział, bo kupili mu niewielkie akwarium , kiedy był mały i... wyrósł. Dziwne.. Znalazł fajny dom, siedzi w zbiorniku ponad 400l.

No i podstawowa wada żółwia - brudzi. Wydala dużo, je także dużo, a że jada mięcho to woda szybko zaczyna śmierdzieć. Chyba, że karmi się tymi śmiesznymi granulatami, ale są one bardziej szkodliwe niż zdrowe.
Te akwaria typowo pod żółwie w sklepach to jedna wielka ściema. Wejdź sobie na terrarium.com.pl i tam szukaj rzetelnych informacji.

Misia zawsze tak reaguje na ludzi? Próbowałaś ją odczulać?
Ehh... Zazdroszczę psa pływającego... :)[/QUOTE]
o takie informację sa bardzo przydatne , nie miałam pojęcia .
ja oczywiście zanim kupuję cokolwiek czytam ile znajdę w necie , popdytuję właścieli jeśli znam i dopiero kupuję ,żaden mój zwierzak nie miał za małej klatki , zawsze kupowałam większy by miały miejsce tak samo będzie z żółwiem ale jeszcze nie czytałam o nich i stąd brak wiedzy , poczytam i na pewno kupię odpowiednie o ile się zdecyduję po takich opiniach , bo smrodu nie znoszę chomikom zmieniałam trociny co 3 dni więc żółwiowi to chyba codziennie bym musiała , no ale poczytam , zobaczymy .

co do Misi , ona tak reaguję niepewnie na podrośnięte dzieci (jest z takiej rodziny w której było dużo takich dzieciaków i ją biły itd) i próbowałam ją uczyć ale nic z tego nie wychodzi, ona tylko taka niepewna jest , nie warczy przy tym ani nic, daję się głaskać i po chwili jest ok nawet sama się wtula w rękę.
inaczej wygląda sytuacja jeśli chodzi o dorosłych , kobiety są ok jej zdaniem i mogą cmokać da się głaskać , z mężczyznami jest gorzej bo potrafi na samo cmokanie warczeć zjeżona i robi postawe groźną , lepiej żeby obcy mężczyzna jej nie głaskał .
małe dzieci takie do 8-10lat też są ok , ich się wcale nie boi .

Misia jak idziemy wieczorem do domu po spacerze i mijamy obojętnie jakiego dorosłego mężczyzne warczy i mija zjeżona, jak jest za blisko potrafi szarpnąć w jego strone , broni mnie nie wiadomo przed czym .
oczywiście też ją odczulam każe siadać z boku i czekamy aż przejdzie ale nie zawsze mi się chcę(wiadomo to trwa a czasami jest brzydka pogoda lub mi się śpieszy, bo przecież mija się często więcej niż pare osób) wole skrócić smycz i minąć z drugiej strony by nogi ją odzielały od człowieka bo to taka sekundowa reakcja , 2 sec potem idzie normlanie jakby nigdy nic .
była bita i krzywdzona przez mężczyzne to pewne , w moim domu ma 2 starszych braci , dziadka i ojca i do nich jest świetna , łasi się jak do każdego.

a pływa bo rzucam jej kochaną piłeczkę na którą jest mega nakręcona :) tak na prawdę wody nie lubi .

Edited by gops
błędy
Posted

popieram w 100% to co napisała iskra wróć ;)
a od siebie dodam, że żółwia trzeba myć i mu zdzierać martwe skorupki, co nie jest łatwie kiedy ten się rzuca na wszystko.. mama go myła szczoteczką do zębów, to za każdym razem dostawał nową, bo poprzednią zjadał:lol: pamiętam jak mój kiedyś tate ugryzł.. ni edo krwi, ale wielkiego siniaka. One nie bardzo mają jak się wgryźć, bo zębów nie mają, tylko taką kość czy jak to to tam nazwać i ugryzienie takim czymś jest jeszcze gorsze od przebicia skóry. I potwornie śmierdząą..

Aleks - to ciekawe gdzie mieszkasz :lol: ja jeszcze nigdy nie widziałam żółwia czerwonolicego w sklepie odkąd jest zakaz. A wchodze praktycznie do każdego zoologa jaki mijam (jak jestem gdzieś dalej) jeśli tylko mam czas.

A i słyszałam też, że samce szczurów są bardziej miziaste od samiczek. Nie wiem czy to prawda, bo samca nigdy nie miałam. Mogę tylko powiedzieć, że zupełnie nie zgadzam się w tym co Aleks napisał, bo moimi pierwszymi szczurami były dwie samiczki kupowane w odstępie kilku miesięcy, z których starsza nigdy nie była do mnie przywiązana, a w okresie kiedy była sama była do tego bardzo smutna. Druga nigdy nie była sama do momentu śmierci koleżanki i była do mnie tak bardzo przywiązana, że wychodziła ze mną na spacery




Gops daj jakies foty xd

Posted

[quote name='Victoria']A i słyszałam też, że samce szczurów są bardziej miziaste od samiczek. Nie wiem czy to prawda, bo samca nigdy nie miałam. [/QUOTE]

Jak najbardziej prawda :)
Wiadomo, są wyjątki. Sama miałam dwa :lol: Jednak zazwyczaj tak właśnie jest.

Posted

ja w tamtym roku karmiłam żółwia znajomych tylko oni mają 7 letniego ale jakiś mały jest , nie wiem jaka rasa, jak kobieca dłoń wielkości i już nie rośnie , karmiłam tym co kazali czyli z lodówki takie specjalne rybki zamrożone dla żółwi normalnie ryba tylko zamrożona jakby twarda jak skała , obrzydliwe ale dałam radę , Filipek bo tak się nazywa jak mu rzuciłam do wody podpływał łapał rybkę i w 1 sekunde miażdzył i połykał , więc palca mógłby spokojnie połamać nawet nie mając zębów :)
w tym roku tez wyjechali i dzwonili do mnie czy nie będę go karmić ale akurat byłam na działce i nie miałam jak więc kto inny do niego chodzi , a Filipek nie jest agresywny do swoich chodzi obok ich "szit zu" i bez prbolemu daję się brać na ręcę dzieciom , tylko obcych nie lubi więc ja nawet nie próbowałam.

zdjęć to już mam jakieś resztki , rozmazane, ucięte

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/703/dsc05024yh.jpg/][IMG]http://img703.imageshack.us/img703/8501/dsc05024yh.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/407/dsc05047z.jpg/][IMG]http://img407.imageshack.us/img407/456/dsc05047z.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]




[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/515/dsc05130b.jpg/][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/2246/dsc05130b.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/140/dsc05261qu.jpg/][IMG]http://img140.imageshack.us/img140/886/dsc05261qu.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/259/dsc05452w.jpg/][IMG]http://img259.imageshack.us/img259/2641/dsc05452w.jpg[/IMG][/URL]


Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Posted

[quote name='Victoria']ojejujejujejuuuu <3 na Misię w łapkach mogę patrzeć godzinami :loveu:[/QUOTE]
:)

[quote name='iskra_wroc']Ta obroża w łapki to z jakiej firmy? :>[/QUOTE]
furkidz , polecam ale nie na codzienne spacery i nie zacisk tylko zatrzask , zacisk jest zbyt miękki według mnie i się przekręca .

Posted

[quote name='Aleks89']
Poza tym znów nie przesadzajmy psy to też zwierzęta stadne i jakoś masz jednego więc jest pewnie nieszczęśliwy.
[/QUOTE]
Nie za bardzo da się to ze sobą porównać, bo psy wchodzą w inną relację z człowiekiem, niż świnka, szczur, czy królik (oprócz mojej Milki, oczywiście ;)). Psy mają do czynienia z innymi psami na spacerach i nic im się nie dzieje, jak się chwile ze sobą pobawią,a potem każdy pójdzie w swoją stronę.
U królików jest tak, że zaprzyjaźnianie jest często bardzo długie i dosyć drastyczne ;) W pierwszym kontakcie króliki najczęściej siebie nienawidzą. Ale jak się zaprzyjaźnią, to na całe życie, wtedy każde rozdzielenie jest dla nich stresem. Dlatego nie da się tutaj zrobić tak,jak u psów - mam królika i koleżanka też ma, ale super, pobawią się razem (niestety wiele dzieciaków tak robi...). Jeśli trafi na dwa samce albo dwie samice, to owe koleżanki mogą się zdziwić, że ich Pimpusie walczą całkiem na serio. A jeśli trafi na parę... skutki łatwo przewidzieć.
Króliki jednak są silnie stadnymi zwierzętami i uważam, że powinny być trzymane co najmniej po dwa, tak jak świnki, szczury, myszy itd. Same są po prostu nieszczęśliwe, wiem, bo miałam na początku jednego królika i mogę porównać, jak się zachowywał sam, a jak z towarzyszem. Kiedy są w stadzie, dopiero mogą pokazać pełną gamę swoich zachowań.


Sorki Gops za off :lol:
Miśka jak jest na sucho puchata i milutka, tak na mokro wydaje się oślizgła i fuj :diabloti:

Posted

[quote name='Naklejka']Te łapki są świetne, DS chyba będzie miało ten wzór, chętnie takie norwegi dla Jetsana wezmę :P
Jaką szerokość ma ta obroża?[/QUOTE]
3cm na mojej to jest . ;)
[quote name='dog193']

Sorki Gops za off :lol:
Miśka jak jest na sucho puchata i milutka, tak na mokro wydaje się oślizgła i fuj :diabloti:[/QUOTE]
bo tak jest :evil_lol: na mokro nie przyjemna w dotyku .

Posted

[quote name='dog193']Nie za bardzo da się to ze sobą porównać, bo psy wchodzą w inną relację z człowiekiem, niż świnka, szczur, czy królik (oprócz mojej Milki, oczywiście ;)). Psy mają do czynienia z innymi psami na spacerach i nic im się nie dzieje, jak się chwile ze sobą pobawią,a potem każdy pójdzie w swoją stronę.
U królików jest tak, że zaprzyjaźnianie jest często bardzo długie i dosyć drastyczne ;) W pierwszym kontakcie króliki najczęściej siebie nienawidzą. Ale jak się zaprzyjaźnią, to na całe życie, wtedy każde rozdzielenie jest dla nich stresem. Dlatego nie da się tutaj zrobić tak,jak u psów - mam królika i koleżanka też ma, ale super, pobawią się razem (niestety wiele dzieciaków tak robi...). Jeśli trafi na dwa samce albo dwie samice, to owe koleżanki mogą się zdziwić, że ich Pimpusie walczą całkiem na serio. A jeśli trafi na parę... skutki łatwo przewidzieć.
Króliki jednak są silnie stadnymi zwierzętami i uważam, że powinny być trzymane co najmniej po dwa, tak jak świnki, szczury, myszy itd. Same są po prostu nieszczęśliwe, wiem, bo miałam na początku jednego królika i mogę porównać, jak się zachowywał sam, a jak z towarzyszem. Kiedy są w stadzie, dopiero mogą pokazać pełną gamę swoich zachowań.
[/QUOTE]

Zgadzam się w 100%.
Szczury widzę podobne do króli pod tym względem, bo jest z nimi dokładnie tak samo :)

Posted

Victoria-Tesco extra Gliwice ,real w Zabrzu ,auchan w Gliwicach.tam widziałem w przeciągu hmm 2-3miesięcy małe czerwonolice i żółtolice.

Ja przez was cholera jasna chce jakieś gryzonie...

Posted

[quote name='evel']Ej, mnie też się zachciało chomiczków, dobrze, że sprzedałam klatkę :evil_lol:[/QUOTE]
ja tez sprzedałam :evil_lol: ale to niestety mały problem jak się chce :roll:

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...