fona Posted December 21, 2008 Share Posted December 21, 2008 ulv poprosze o numer konta do weta, u ktorego jest dlug Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted December 22, 2008 Share Posted December 22, 2008 [quote name='oktawia6']o pewnie! to jeszcze nikt Ci tego nie powiedział? aż dziw!:evil_lol: gdzie Twoje salony, Twoje bogactwo-no Ulv i jeszcze bazarki prawda?:errrr:[/quote] i lodówka, którą regularnie opróżnia Kra:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted January 1, 2009 Share Posted January 1, 2009 [quote name='fona']ulv poprosze o numer konta do weta, u ktorego jest dlug[/quote] dobry pomysł :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
fona Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 [quote name='ulvhedinn']Szczypka ;) nie Skrzypek... Koszt pewnie w granicach 800-1000 zł za obie łapki (co jest baaardzo preferencyjną ceną). Młodziutka jest u mnie, no i pewnikiem zostanie aż do końca leczenia, chyba, ze znajdę domek gotowy i odpowiedzialny. Maupko, niezły masz nos :evil_lol: Wielkośc małej niech odda fakt, że drugie zdjęcie jest mniej więcej w skali 1:2 :cool3: Poza tym jest naprawde fajna, kontaktowa, gadatliwa, charakterna :cool3: i przymilna... ....aha- dziś wyjęłam jej ostatni chyba jej mleczny kiełek (oczywiście było biadolenie przy ogladaniu dzioba, ale samego wyjmowania nie zauważyła).[/quote] ulv, na konto weta poszlo 150 zl, prosze, dopilnuj, zeby zaksiegowali Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted January 3, 2009 Share Posted January 3, 2009 Ulv jak czuje się Pikulinka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 3, 2009 Author Share Posted January 3, 2009 Fona :loveu: Gosiapk, ja tak cichutko siedze, żeby nie zapeszyć.... :oops: Piku juz prawie tydzień bez kołnierza... i jak na razie jest wszystko ok :p Tzn ma jeszcze kłopoty z koordynacja łapek chwilami, ale i tak śmiga wesoło po śniegu. Co prawda ciągle jeszcze jest nieco spacyfikowana (zamknięta w klatce), ale ogólnie jest ok ;) ...tylko charakter ma coraz gorszy..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Piku zrobiła mi SIKU!!! Chciała mnie wrobić, bo wyglądało jak bym to ja się zsiusiała... taka spryciara! ;) Ale i tak jest fajna, no nie PikSiu ? Od dziś będę Cię nazywać PIKsiusia :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 "CZEGO???" [IMG]http://img301.imageshack.us/img301/1410/pikuhb9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 24, 2009 Author Share Posted January 24, 2009 Viv, napstrykałas tyle fotek, wstawżeż jakieś bardziej Pikslowate :mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
BIANKA1 Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='ulvhedinn']Viv, napstrykałas tyle fotek, wstawżeż jakieś bardziej Pikslowate :mad:[/quote] To , które jest , jest bardzo Pikslowate :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='ulvhedinn']Viv, napstrykałas tyle fotek, wstawżeż jakieś bardziej Pikslowate :mad:[/quote] nie dość, że się człowiek napstrykał i mimo później pory wstawił jedno, to jeszcze narzekają i grożą pałką (nie mylić z Pałkiem):shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Czyż to zdjęcie nie oddaje jej charakterku?;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 dobrze powiedziane!!! charakterku:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rotek_ Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 piki jest do adopcji??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted January 24, 2009 Author Share Posted January 24, 2009 Owszem. Tylko ludzie adoptujący musza być wyjątkowo wyjątkowi.... Bo Piki wymaga noszenia np. po schodach, trzeba na nią uważać, żeby z niczego nie spadła, także z rąk, nawet z niewysoka, a ona wiertliwa jest. W aucie obowiązkowo przypięty transporter. Trzeba tez się liczyć z koniecznością zoperowania w przyszłości nóżek, co może być kosztowne i wymagać potem rehabilitacji. Piki trzeba pilnować przed całym mnóstwem zagrożeń. No i potrafi byc zgryźliwa, szczególnie u weta. Aha, będzie potrzebować sterylki koniecznie z narkozą wziewna i asystą anestezjologa, bo ma skłonność do bezdechów pod narkozą. Do tego zdarza jej sie posikać w domu, bo ma problemy z długim wytrzymywaniem i nie da się tego nauczyć, bo to kwestia anatomii. Domy z dziecmi i żywiołowymi silnymi psami odpadają. Także te ze schodami wewnętrznymi, chyba że je zabezpieczą. Panele też, bo za śliskie i Pi nie da rady po nich chodzić. Balkon musi byc zabezpieczony.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 [quote name='ulvhedinn']Owszem. Tylko ludzie adoptujący musza być wyjątkowo wyjątkowi.... Bo Piki wymaga noszenia np. po schodach, trzeba na nią uważać, żeby z niczego nie spadła, także z rąk, nawet z niewysoka, a ona wiertliwa jest. W aucie obowiązkowo przypięty transporter. Trzeba tez się liczyć z koniecznością zoperowania w przyszłości nóżek, co może być kosztowne i wymagać potem rehabilitacji. Piki trzeba pilnować przed całym mnóstwem zagrożeń. No i potrafi byc zgryźliwa, szczególnie u weta. Aha, będzie potrzebować sterylki koniecznie z narkozą wziewna i asystą anestezjologa, bo ma skłonność do bezdechów pod narkozą. Do tego zdarza jej sie posikać w domu, bo ma problemy z długim wytrzymywaniem i nie da się tego nauczyć, bo to kwestia anatomii. Domy z dziecmi i żywiołowymi silnymi psami odpadają. Także te ze schodami wewnętrznymi, chyba że je zabezpieczą. Panele też, bo za śliskie i Pi nie da rady po nich chodzić. Balkon musi byc zabezpieczony....[/quote] to znaczy jedno, że Piki zostaje:diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 Piku udaje, że jest grzeczna i nieśmiała... [IMG]http://img259.imageshack.us/img259/8901/piku4ar9.jpg[/IMG] ale to SZALEŃSTWO w ślepiach... [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/1363/piku3na5.jpg[/IMG] nie da się przewidzieć Laleczki Pikuleczki... odgryźć rąsie czy wciąż udawać ratlerka... ;) [IMG]http://img223.imageshack.us/img223/6964/piku2gc0.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted January 24, 2009 Share Posted January 24, 2009 A ja wiem kto chce założyć pseudohodowlę ratlerów killerów!!! :diabloti:Powiedzieć Wam? :evil_lol: Na pewno nie wiecie...:eviltong: [IMG]http://img259.imageshack.us/img259/2076/piku5ym9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ecci Posted January 27, 2009 Share Posted January 27, 2009 przez chwilę zastanawiałam się, które jest które:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
justynavege Posted January 29, 2009 Share Posted January 29, 2009 jesoooo zdjęcie z postu viverny z podpisem " czego? " jest niesamowite miałam dość bardzo zrypany humor a teraz pluje na monitor ze śmiechu :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted February 5, 2009 Share Posted February 5, 2009 PUK PUK! Jest Pikulina może? :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Korenia Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 Pixi z Jańciem: [IMG]http://img398.imageshack.us/img398/5971/tndsc00046000yh9.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 O! Jest:cool3::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
yewcia1 Posted March 15, 2009 Share Posted March 15, 2009 Piku ostatnio obsiusiała Magdzie poduszke i sie biedula zawstydziła Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
diuna_wro Posted April 29, 2009 Share Posted April 29, 2009 [SIZE=3][B]Pikselek i Jańcio nadal szukają domków. [/B][/SIZE] Podnoszę zatem. [I]P.S. hm, Jańcio to raczej sponsora, bo dziadzio to już chyba niczego nie znajdzie. Świetny jest, nóżki jak szczudełka i stąpa tak ostrożnie. A jak się go drapie po plecach to się komicznie wygina. Sioo i koo bardzo ładnie i szybciutko załatwia tam gdzie trzeba, tylko na dworze. [/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.