Jump to content
Dogomania

Baileys & Honey - stafficzy Dream Team :P i Perełka [*]


Recommended Posts

Posted

[IMG]https://fbcdn-sphotos-h-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc7/197916_472391239469250_1357192137_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/484162_472391219469252_1606499244_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-c-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/6366_472391232802584_901284026_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/45089_472391256135915_1680787833_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/150615_487307647977609_1700622275_n.jpg[/IMG]

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/150660_484009958307378_1970883928_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/248673_486172374757803_1813527970_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash4/388371_484509928257381_2004151474_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/543440_484509571590750_240761032_n.jpg[/IMG]

[IMG]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/603112_484508381590869_1469459701_n.jpg[/IMG]

Posted

[url]https://fbcdn-sphotos-e-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/543440_484509571590750_240761032_n.jpg[/url]
To Cycowy boomer? :lol:

[url]https://fbcdn-sphotos-d-a.akamaihd.net/hphotos-ak-snc6/603112_484508381590869_1469459701_n.jpg[/url]
Awwww jaka minka :loveu: Urosła trochę mała :)

  • 4 months later...
Posted

Na fotusie się nie zanosiło, bo ani karty pamięci do aparatu, ani weny, a jak wena była, to pogody nie było, ale dzięki temu wątkowi:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/244605-Czy-męczę-swojego-psa[/URL]
poczułam wielką inspirację do ufocenia choćby telefonem biednych maltretowanych piesków stłoczonych w klatusi :-(

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/3-3.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/1-2.jpg[/IMG]

[IMG]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/2-2.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='agaciaaa']Ooo cześć Martens :)

[URL]http://i302.photobucket.com/albums/nn104/Blackpoint/3-3.jpg[/URL] jaka ona nieszczęśliwa!!! :lol:[/QUOTE]

A hej, trochę mnie nie było ;)
Oczywiście, że nieszczęśliwa; wszak pieski klatkowe są maltretowane dzień w dzień :evil_lol:

[quote name='gops']Honey nie wygląda na zachwyconą, biedny maltretowany stafficzek ! :mad::lol:

jaki masz rozmiar klatki że oba się tak ładnie mieszczą ?[/QUOTE]

90 x 60 cm, wysokość chyba 70 ;)
W sumie to klatka Cycka, Honey ma swoją, ciut mniejszą, ale i tak oba ładują się do tej i w niej śpią ;) Tzn. Cyc w niej sypia, a Honey przyłazi i się do niego przykleja (jak nie ma miejsca to uwala się na nim), i biedak nie ma wyjścia, musi znosić pełnego miłości pasożyta przyklejonego do pleców :eviltong:

Posted

[quote name='FredziaFredzia']Ona ma taką minę "KOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOCHAJ MNIEEEEEEEE" :lol:[/QUOTE]

Tia, najgorsze, że to jej zachowanie w praktyce, przez cały czas, kiedy nie śpi...
Wczoraj na wieczornym spacerze najpierw wyhasała się ze znajomym miksem asta i mało nie pękła przy tym ze szczęścia, a potem przyszedł na skwerek jeszcze pijany pan sąsiad, który kiedyś miał pita red nose... Wpadł w dziki zachwyt nad Handzią, drapał ją po cyckach i brał wysoko na ręce, a ona była tak szczęśliwa, że prawie jej oczy z orbit wyszły :evil_lol: to nic, że to jej pierwsze spotkanie z panem, który na dodatek walił jak rozlewnia spirytusu - grunt że macał :evil_lol:
No ale Handzia jest specyficzna, ona na ulicy czasem aż zagląda przechodniom w oczy i szuka sygnału, że może się przykleić :roll: chociaż to chyba właśnie bardziej typowe dla staffika; to Cyc jest dziwny, bo on by pękł jak purchawka z obrazy, gdyby obcy facet na ulicy chciał go podnieść do góry :p

Posted

Martens, ja po prostu uwielbiam zdjęcia Twoich psów, a szczególnie tej małej foczki :)

A co do wątku klatkowego, to czytałam i czytałam i oczom nie wierzyłam, o ile do xxxx się przyzwyczaiłam, to drugi geniusz mnie rozwala. No ale nie ma co się szarpać :)

Posted

[quote name='Martens']Tia, najgorsze, że to jej zachowanie w praktyce, przez cały czas, kiedy nie śpi...
Wczoraj na wieczornym spacerze najpierw wyhasała się ze znajomym miksem asta i mało nie pękła przy tym ze szczęścia, a potem przyszedł na skwerek jeszcze pijany pan sąsiad, który kiedyś miał pita red nose... Wpadł w dziki zachwyt nad Handzią, drapał ją po cyckach i brał wysoko na ręce, [B]a ona była tak szczęśliwa, że prawie jej oczy z orbit wyszły[/B] :evil_lol: to nic, że to jej pierwsze spotkanie z panem, który na dodatek walił jak rozlewnia spirytusu - grunt że macał :evil_lol:
No ale Handzia jest specyficzna, ona na ulicy czasem aż zagląda przechodniom w oczy i szuka sygnału, że może się przykleić :roll: chociaż to chyba właśnie bardziej typowe dla staffika; to Cyc jest dziwny, bo on by pękł jak purchawka z obrazy, gdyby obcy facet na ulicy chciał go podnieść do góry :p[/QUOTE]

Hah jakbym opis Franka czytała o tych oczach, on też jak szczęśliwy to się boję że mu wypadną. :lol: Nie męczące to jest na dłuższą metę? ;)

Posted

Trochę to upierdliwe, nie powiem, wolę już chyba obojętność Cyca ;)
Na szczęście ona na spacerach nie ucieka mi gdzieś daleko do ludzi, a w domu przy gościach ofuknięta idzie do klatki.
Tyle, że ludzie sami ją prowokują, patrzą w oczka, gadają do niej, cmokają, wołają, np. mijając mnie na wąskim chodniku przed klatką... Ona wtedy ma psychozę w oczach i najczęściej próbuje się władować na człowieka łapami, co nie wszystkim się podoba :p ale co się dzieje, jak ją wtedy usadzę czy szarpnę za obrożę, jak skacze... Przecież piesek się cieszy, jak można, tak bez serca :roll: I to walka z wiatrakami, bo na jedną zaczepiającą osobę, przy której ją uspokoję i normalnie minę, przypada dziesięć, które wpadną w żal nad biednym pieskiem i natychmiast nachylą się do głaskania, wzmacniając małpie zachowanie.

A od jutra do niedzieli jestem z "foczką" w Szczecinie; w sobotę będziemy na szczecińskim CACIBie ;)

Posted

Martens chyba sporo staffików lubi skakać ;) ja Miye po prostu zamykam jak są goście... bo szkoda słów do gości którzy mają to gdzieś a po 5 minutach ataku staffika chca abym uspokoiła psa :D gdzie oczywiście ... gdy ona pójdzie na miejsce po 5 minutach znów ją wołają.. szkoda gadać ;]

Posted

[B]FredziaFredzia[/B], bublowate od 10.30 na ringu 8, staffiki wchodzą po astach i bullkach ;)

[B]zaba14[/B], w domu to pół biedy, jak goście naprawdę są nie-psi to ją odsyłam do klatki i nie jest namolna; gorsi są tacy jak piszesz, co sami ją nakręcają, a potem mają nagle dość, a ona niekoniecznie :D plus wszelkie numery poza domem, kiedy ciumkają do niej przechodnie, a potem się dziwią, że pies do nich leci... No szok, pies biegnie jak go wołają, w życiu bym na to nie wpadła :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...