albiemu Posted January 29, 2009 Author Posted January 29, 2009 ODPADŁAM Holly ... zwyczajnie ODPADŁAM ... :loveu: Quote
Becia66 Posted January 29, 2009 Posted January 29, 2009 Ależ ona pięknie wygląda......:loveu::loveu::loveu: Quote
Fasolka Posted January 29, 2009 Posted January 29, 2009 Coś pięknego... :loveu: :loveu::loveu: Dzięki Holly :Rose: Quote
halcia Posted January 29, 2009 Posted January 29, 2009 To nie mozliwe:eviltong:podmieniona:eviltong:albo maskotka,widziałam takie:evil_lol:Wiele podziwu dla Was! Quote
Panca Posted January 29, 2009 Posted January 29, 2009 nie dosc ze cudna to jeszcze ma takie wypasione legowisko:diabloti: Quote
Holly1 Posted January 29, 2009 Posted January 29, 2009 Dziękuję wam za komplementy w imieniu Dzielnej.Miło mi to wszystko czytać,wiem że się bardzo nacierpiała po tych wszystkich operacjach i ja sama nie wierzyłam jeszcze latem, że będzie kiedyś mogła dojść do takiej formy w jakiej jest w tej chwili , a przedewszystkim że kiedyś zobacze jak biega.Moje marzenia się spełniły,Dzielna potrafi szybko biegać ( oczywiście stosownie do swojego wieku ) i skakać z radości, a to były jeszcze przed ostatnią operacją, rzeczy dla mnie nie do wyobrażenia:multi: Quote
halcia Posted January 29, 2009 Posted January 29, 2009 A dla nas do teraz nie do uwierzenia,że psina biega i podskakuje.Widzimy tylko na zdjeciach,ze masz szalenie reprezentacyjnego psa,zawaliscie jedwabistego! Quote
Becia66 Posted February 4, 2009 Posted February 4, 2009 Lubię tu zaglądać choć mało wpisuję ale czytając ładuję na full akumulatory.l :eviltong: Nie mam słów żeby opisać co zrobiliście z tym psem.....wynędzniałym, schorowanym i takim bezbronnym w tej dziurawej, schroniskowej budzie...:roll: :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
albiemu Posted February 5, 2009 Author Posted February 5, 2009 dla mnie Dzielna zawsze będzie tą, która udowodniła że psie serce potrafi kochać tak mocno, że nad życie ... To sunia która nie bała się spojrzeć śmierci w oczy dwukrotnie - kiedy przyszła po Pieczarka i kiedy była tak blisko samej Dzielnej. Ludzie wychodza ze szpitali gdy najbliżsi odchodzą, nie potrafią spojrzeć na tych którym są tak potrzebni. Dzielna sprawdziła się lepiej niż niejeden człowiek który nie ma pojęcia czym jest miłość mówiąc tak często słowo KOCHAM ... [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images32.fotosik.pl/132/65344db02c40033e.jpg[/IMG][/URL] Zwykły kundel mówili. Kto by ją chciał ... Quote
Tigraa Posted February 5, 2009 Posted February 5, 2009 albiemu, pięknie napisałaś... Podpisuję się pod tymi słowami. Psy potrafią kochać bezwarunkowo, mocniej niż większość ludzi. Quote
Holly1 Posted February 17, 2009 Posted February 17, 2009 Z Dzielną dzieje się coś niedobrego.Siusia gdzie popadnie,jęczy i cały czas stoi.Nie chciała wejść ze spaceru do domu,położyła się na dworzu, w końcu wziełam i na rękach przyniosłam ją do domu,legowisko wymieniłam.cała się trzęsie i sapie.nie wiem co robić Quote
ALMA2 Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 Chyba tylko pozostaje wizyta u lekarza. Bo to mogą byc nerki, przeziebienia, a pisek mojej kolezanki ostatnio miał grype żołądkową:shake: Sunia wymiotowała, miała biegunkę, trzęsła się cała,) Jak się czuje Dzielna. Quote
SZPiLKA23 Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 Aj nie fajnie, moze nerki ja bola gdzies przeziebiła Quote
Holly1 Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 Okazało się że w pochwie jest rozlany góz.uciska na cewkę.dostała antybiotyk i zastrzyk przeciwbólowy.Nic nie je.ugotowałm karkówę z ryżem i brokułami,nie chce ruszyć nawet mięsa.Ona gaśnie w oczach... Quote
SZPiLKA23 Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 Tak mi przykro:( Trzymajcie sie dzielnie dziewczyny:calus: bedzie dobrze- musi byc Quote
figa33 Posted February 18, 2009 Posted February 18, 2009 jak to ? :-(:-( to nie tak miało być...:shake: Quote
Holly1 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 w mieszkaniu już nie siusia od powrotu od weta.Ale jest strasznie słaba,najgorsze że nic nie je, nosiłam jej jedzenie nawet w nocy, myśląc że się skusi.Zjadła trzy centymetrowe kawalątki mięsa i to wszystko.Ona lizała i tak jakby nie miała siły wziąść ich do pyszczka.Z pochwy leciala jej taka maź jak krew,małymi kroplami,dzisiaj już tego na podłodze nie widziałm, ale prawda taka że ciąle się wylizuje. Quote
Kanzaj Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 [quote name='Holly1']Okazało się że w pochwie jest rozlany góz.uciska na cewkę.dostała antybiotyk i zastrzyk przeciwbólowy.Nic nie je.ugotowałm karkówę z ryżem i brokułami,nie chce ruszyć nawet mięsa.Ona gaśnie w oczach...[/quote] Przecież tu jest potrzebna natychmiastowa operacja!!!!!!!!!!!!! Quote
Holly1 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Kanzaj ona nie przeżyje czwartej operacji:-( Quote
Holly1 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Leży już taka słabiutka.leżałam z nią i ją delikatnie czesałam i głaskałam,ale ciągle rycze więc odeszłam żeby nie czuła mojego nastroju.Jest mi tak ciężko,to wszystko stało się tak nagle i niespodziewanie i to w momencie kiedy była w naprawde dobrej kondycji.Tak szybko opadła z sił.Brzuch robi się coraz większy.Wiem że to już koniec i nie mogę sobie dać rady... Quote
SZPiLKA23 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Przykre strasznie, tyle przeszłyscie :( Quote
Becia66 Posted February 19, 2009 Posted February 19, 2009 Kochana Holly.....cierpię razem z wami....:-(:-(:-( Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.