Agnes Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 i tego sie trzymalam tylko ze ja kleszcza u nas od pol roku nie widzialam;) mamy szczescie czy nie ich nie ma? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 Ja już tracę rozeznanie, bo nie wiem czy to preventic je wykurza, czy po prostu ich nie ma :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jenny19 Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 U nas przed zakupem obroży w ciągu kilku dni Neska złapała 4 kleszcze.Odkąd ma obrożę ani jednego.:cool3: Prawie 6 miesięcy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted September 21, 2008 Share Posted September 21, 2008 [quote name='Martens']Ja już tracę rozeznanie, bo nie wiem czy to preventic je wykurza, czy po prostu ich nie ma :roll:[/quote] i o to mi chodzi...stad pytanie;) a lada dzien powinnam zakroplic...i nie wiem:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Visia Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 Mój pies przez cało lato nie złapał kleszcza a teraz na koniec się zemściły;) i miał jednego na uchu .Nigdy o tej porze roku moje psy nie zaliczały kleszczy wiec musimy być nadal czujni , :mad:bo widocznie małe przymrozki które są u nas w nocy jeszcze ich nie zmroziły . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted December 2, 2008 Share Posted December 2, 2008 [quote name='Visia']Mój pies przez cało lato nie złapał kleszcza a teraz na koniec się zemściły;) i miał jednego na uchu .Nigdy o tej porze roku moje psy nie zaliczały kleszczy wiec musimy być nadal czujni , :mad:bo widocznie małe przymrozki które są u nas w nocy jeszcze ich nie zmroziły .[/quote] Mój też latem nic nie złapał a 19.10.br rozpoznano u niego babeszjozę i postanowiłam ,że bede stosować środki przeciw kleszczowe przez cały rok! Płacę za frontline 27 zł, za leczenie babeszjozy ponad 600 zł. Potem jeszcze 150 zł za dwukrotne badania krwi, nie mówiąc o tym jak pies cierpiał, a były też momenty bardzo, bardzo złe . Żeby kleszcze przestały być niebezpieczne temperatura powinna spaść dobrze poniżej zera i trzymać przez okres 2-3 tygodni. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='ewtos']Mój też latem nic nie złapał a 19.10.br rozpoznano u niego babeszjozę i postanowiłam ,że bede stosować środki przeciw kleszczowe przez cały rok![/quote] od conjamniej 3 lat zabezpieczam psa caly rok - odad w Polsce (szczegolnie centralnej) nie ma prawdziwej zimy z prawdizwymi przymrozkami. Takie niby przymrozki w nocy NIC nie daja, dla kleszczy to pikus. Na minusie musialoby byc caly czas i to przez jakis czas, zeby je wytepic. Niestety to juz nie te czasy kiedy zabezpieczamy tylko w sezonie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Visia Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [B]Agnes[/B] całkowicie się z toba zgadzam ,że zimy u nas to już nie co kiedyś i sezon na kleszcze przy dobrych układach trwa cały rok:-o Ja swoje psy też zabezpieczam przez cały rok bo bardzo się boje właśnie tych paskudnych choróbsk więc pilnuje terminów co właśnie jest najlepsze że dwa tygodnie byłam u weta na kropelkach i dlatego tym bardziej się nie spodziewałam że mój psiak załapie :-( ale widocznie musze zmienić preparat bo na frontline chyba się uodporniły:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 3, 2008 Share Posted December 3, 2008 [quote name='Visia']ale widocznie musze zmienić preparat bo na frontline chyba się uodporniły:angryy:[/quote] jak zlapal raz to jeszcze nie ma tragedii...teorteycznie - ale slyszalam rozne opinie o frontline i tez, takie ze kleszcze sie uodpornily...ja daje fiprex - sklad podobno ten sam (a sporo tanszy), a u nas dziala super Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 pytanie za 100 pkt;) sa kleszcze w Warszawie?? niby temp spadla ponizej 0 ale czy wystarczajaco...bo nie wiem czy zakraplac czy nie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martita Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 Zakraplac;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted December 27, 2008 Share Posted December 27, 2008 Zdecydowanie zakraplać Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted December 28, 2008 Share Posted December 28, 2008 tak tez zrobilam wczoraj... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ewtos Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 [quote name='Agnes']tak tez zrobilam wczoraj...[/quote] Na Warmii chyba jednak bedzie można odpuścić - 20 stopni, byle nie za długo :cool3: wolę zakraplać!!!!!!!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted January 5, 2009 Share Posted January 5, 2009 u nas obecnie tez sporo na - i w zasadzie od jakiegos czasu temp jest ponizej 0. Kiedys czytalam, ze wtedy mozna o kleszczch zapomniec, ale czy napewno? Wole zakraplac... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Regina.F Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 ja tam odpuscilam w tym miesiacu z preparatami spot on, mysle ze sama obrozka wystarczy. Tak zimno, ze chyba wszystkie kleszcze wymrozilo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted January 7, 2009 Share Posted January 7, 2009 [quote name='Regina.F']ja tam odpuscilam w tym miesiacu z preparatami spot on, mysle ze sama obrozka wystarczy. Tak zimno, ze chyba wszystkie kleszcze wymrozilo :)[/quote] pewnie tak, ja jednak jak dalam kropelki to jeszcze nie bylo az takich mrozow - bo przy -15 w wawie raczej kleszczy juz nie ma - toz to nie mutanty, chyba;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
an1a Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 W Warszawie są kleszcze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted February 8, 2009 Share Posted February 8, 2009 [quote name='an1a']W Warszawie są kleszcze.[/quote] juz?! rany...nawet miesiaca przerwy nie zrobie:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
al-ka Posted February 9, 2009 Author Share Posted February 9, 2009 Wczoraj temperatura przekroczyła 10stopni i zaczęło się na dobre!.Moje futra przywlekły do domu 15 kleszczy.Łaziło toto dziarsko niczym w maju...a to luty dopiero.Psy na szczęście zabezpieczone,ale na wszelki przypadek z rewizji nie rezygnuję i parszywa piętnastka,opakowana w plastikowy pojemniczek tradycyjnie dokonała żywota w mikrofali:angryy:. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania_wawa Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 Mój Pompon niestety z sobotniego spaceru przyniósł z 50!! kleszczy:angryy:. Nie był zakroplony :placz:. Przeczesywałam go całego z 2 godz a i tak następnego dnia znalazłam kleszczora. Od razu go zakropliłam ale teraz drżę żeby ten jeden wbity nie przeniósł choróbska. Czy jeśli kleszcz wbił się ale nie za bardzo ( dopiero zaczynał i lekko go chyciłam i już odpadł) i jeszcze nie zdażył się napić to też może zarazić psa babeszją?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Martens Posted February 10, 2009 Share Posted February 10, 2009 To bardzo mało prawdopodobne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sota36 Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 Uwaga! Na Slasku sa juz kleszcze - info od weta - juz mial pacjentow:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agnes Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 ja juz zaczelam "sezon"...kleszcza co prawda nie widzialam, ale od wczoraj suka zakroplona... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted February 28, 2009 Share Posted February 28, 2009 Właśnie teraz jest ten najgorszy sezon na kleszcze - marzec. Wszystkim radzę uważać bo ostatnio kleszczy coraz wiecej. Bokserka mojej babci w zeszłym roku nawet w styczniu przywlokła dziady wredne :-o Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.