Jump to content
Dogomania

Myśliwy zabił mi psa


sagaj

Recommended Posts

[quote name='lis']Chandler - a dlaczego nie można się wypowiadać na temat myśliwych w temacie,który pośrednio lub bezpośrednio ich dotyczy? - oni mogą obrażać swoich przeciwników na swych forach,a ja mam siedzieć cicho?.
Na forum na którym najczęściej przebywam zjawił się niedawno myśliwy ( wspominany tu już,kiedyś PTICA ) i szerzy wyższość swojej profesji nad naszymi uczuciami i pogladami - oni nas traktują jak powietrze,ale my nie możemy sie odzywać,bo od razu linczujemy myśliwych.
Nie lubię morderców i nie będę tego ukrywał - to jest ogólnodostępne forum i mamy coś takiego,jak wolność słowa.[/quote]


Gdzieś napisałam, że [B]nie wolno się wypowiadać[/B]? Naruszyłam wolność słowa? Ejże?
Wypasieni myśliwi i zajączki to leitmotiv tego wątku. Może mnie to uwierać? Może...:roll: No i uwiera - to sobie piszę.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 1.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

[quote name='Chandler']Ech... Karmi...:p

Pozwolisz, że pozostanę przy swoim zdaniu [/quote]
Oczywiście.

[quote]Jak nie spódniczki mini, to kolejarze? Pozwól, że moje wypowiedzi będą biegły swoim torem, a że odmiennym od Twojego, cóż...[/quote]No wiesz... ten kolejarz to z linku, który wrzuciłaś wyskoczył :cool3:
[quote]W sytuacji, kiedy został zastrzelony przez myśliwego pies spuszczony w lesie ze smyczy - widzę w tym "worku" dwie kwestie - strzelający myśliwy i lekkomyślny właściciel psa i dobrze wiem dlaczego zaczęłam pisać w tym wątku. Nie interesuje mnie, co i w jaki sposób piszą na swoich forach myśliwi -myśliwym nie jestem.[/quote]Szkoda, że nie interesuje Cię podejście myśliwych do psiarzy. To wiele może powiedzieć dlaczego tak wiele jest przypadków nieuzasadnionego zastrzelenia psa przez myśliwych. :shake:

[quote]Piszesz, że "chodzi o przestrzeganie prawa" - jak to przeczytałam myślałam, że śnię. Nie mam czasu na cytowanie wcześniejszych wypowiedzi z wątku - czasu i ochoty... W skrócie - legalizm, kwestie "świętości", Ghandi ............................................................................[/quote]Również ,,w skrócie": mandat - nie zastrzelenie. Zastrzelenie tylko w uzasadnionych przypadkach wskazanych w u.o.z.


[quote]Co możemy zrobić MY DOGOMANIACY? Moim zdaniem, to proste - nie spuszczać psów w lesie ze smyczy.[/quote]To oczywiste. Nie spuszczam psa w lesie nie ze strachu przed strzelbą myśliwego ale z troski o inne zwierzaki. Ale co jeśli ktoś nie jest uświadomionym Dogomaniakiem ?:diabloti: To pytanie to oczywiście żart ;)
[quote]Odpada kwestia strzelania myśliwego do biegającego luzem psa, rozpoznawania, czy pies jest zdziczały, kwestia zagryzanych, czy zaganianych na śmierć dzikich zwierząt, a także
wielu nieprzewidywalnych sytuacji, gdy pies pogoni za zwierzyną.[/quote]
Niezupełnie. To nie tylko problem zastrzelenia psa w lesie. Problem dotyczy też kotów a także ujmując rzecz geograficznie - również innych terenów, które są obwodami łowieckimi.

[quote]No, ale pewnie już czas na zajączki i wypasionych myśliwych.[/quote]eee... jeszcze chyba nie :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lis'].... oni nas traktują jak powietrze,ale my nie możemy sie odzywać,bo od razu linczujemy myśliwych.
Nie lubię morderców i nie będę tego ukrywał - to jest ogólnodostępne forum i mamy coś takiego,jak wolność słowa.[/quote]
Ktoś powiedział, ze na DOGO linczują myśliwych? :cool3: A skąd. Wprost przeciwnie. :lol: Zobaczcie tu:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10434167&postcount=27[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi']. Ale co jeśli ktoś nie jest uświadomionym Dogomaniakiem ?:diabloti: To pytanie to oczywiście żart ;)[/quote]

Może uświadomić? Może w tym wątku? I wcale nie na żarty?



[quote name='Karmi']eee... jeszcze chyba nie :razz:[/quote]

Doceniam ten gest :eviltong:.
Widzę jednak, że chyba przedwcześnie... Już są myśliwi, zaraz będą zajączki...

Miło się gawędzi, ale niestety (dla mnie oczywiście) :scared:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chandler']Może uświadomić? Może w tym wątku? I wcale nie na żarty?
Doceniam ten gest :eviltong:.
Widzę jednak, że chyba przedwcześnie... Już są myśliwi, zaraz będą zajączki...

Miło się gawędzi, ale niestety (dla mnie oczywiście) :scared:[/quote]

Uświadamianie tak, ale wiesz, że może z tym być problem dwojakiej natury.
Nie można bowiem głosić-oczywiście w dużym uproszczeniu-, że za spuszczenie psa w lesie grozi kara zastrzelenia go przez myśliwego bo to nieprawda. Zresztą myślę, ze życie jakiegokolwiek zwierzaka dla wielu osób ma niestety małą wartość. Mandat ( duży!!!) to często gorsza sankcja niż utrata Burka. Smutne to ale prawdziwe.
ps. A zajączki są. W innym wątku. :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Karmi - a co to za temat z linku? ( oki,już mam ) - zapoznałem się z tym postem i argumentacja tej osoby jest dokładnie taka sama,jak myśliwych.
Rzeby nie robić offa,to bardzo ciężko jest rozmawiać na temat psów z myśliwymi,tłumaczyć im co zrobić aby psów puszczanych luzem i tych zdziczałych było jak najmniej,a docelowo wcale - profilaktyka ich nie interesuje - na wszystko jest tylko jedno,dobre i sprawdzone rozwiązanie...
P.S: - przyszła mi w końcu książka " Farba znaczy krew ".:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toto']To Tak .Zakazu Weiścia Do Lasu Nie Było Chodzilo Tylko O psa nie omnie[/QUOTE]

nie musi to być park narodowy aby nie wpuszczać psów. Zadzwoń do nadleśnictwa, pod które podlega dany teren lub zapytaj leśniczego - powinni udzielic odpowiedzi:)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi']Uświadamianie tak, ale wiesz, że może z tym być problem dwojakiej natury.
Nie można bowiem głosić-oczywiście w dużym uproszczeniu-, że za spuszczenie psa w lesie grozi kara zastrzelenia go przez myśliwego bo to nieprawda. Zresztą myślę, ze życie jakiegokolwiek zwierzaka dla wielu osób ma niestety małą wartość. Mandat ( duży!!!) to często gorsza sankcja niż utrata Burka. Smutne to ale prawdziwe.
ps. A zajączki są. W innym wątku. :diabloti:[/quote]

A ja nie widzę problemów. Pierwszy problem nie istnieje - to Ty go tworzysz, Karmi, choć zaznaczasz, że to uproszczenie. Rozumiem, że dla zwierzaka ma kolosalne znaczenie, czy zginie z rąk nieodpowiedzialnego myśliwego, wpadnie pod pociąg, czy zakończy życie w inny sposób? A któż to głosi, że karą za puszczenie psa w lesie jest strzał myśliwego? To nie uproszczenie, to absurd.
Drugi problem, o którym piszesz - mała wartość życia zwierzaka dla wielu osób. Rozumiem, że rozkręcanie wątku na temat myśliwych-morderców ma to zmienić? I wizja kraju opanowanego przez lobby wypasionych myśliwych?

Wysokość mandatów....- no jest jak jest - są niskie. Czy coś się zmieni?

Może nie warto czekać na wysokie mandaty, ale warto wprowadzić "modę" wśród psiarzy na odpowiedzialne puszczanie psów ze smyczy i nie puszczanie ich w miejscach zabronionych.

Nie wiem, czy zaglądają na dogo "syci i zadowoleni z życia" myśliwi. Wiem natomiast, że zaglądają tu młodzi Dogomaniacy, a dyskusję z tego wątku pamiętam dobrze i nie mam złudzeń. Nadal... i tego dowodzi aktualna rozmowa w wątku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Chandler']A ja nie widzę problemów. Pierwszy problem nie istnieje - to Ty go tworzysz, Karmi, choć zaznaczasz, że to uproszczenie. Rozumiem, że dla zwierzaka ma kolosalne znaczenie, czy zginie z rąk nieodpowiedzialnego myśliwego, wpadnie pod pociąg, czy zakończy życie w inny sposób?[/quote]
Sprowadzasz dyskusję na absurdalne tory. Mówienie o znaczeniu dla zwierzaka faktu z czyich rąk zginie obniża lot dyskusji. To ograne. Nie idę w tą stronę :cool3:
[quote]A któż to głosi, że karą za puszczenie psa w lesie jest strzał myśliwego? To nie uproszczenie, to absurd.[/quote]Czyżby? Skrótem: pies puszczony w lesie-> strzał = wnioski; człowiek sam sobie winien bo puścił go w lesie, gdyby nie puścił pies by żył. Człowiek - zły, ucierpiał niewinny pies. Niby wszystko się zgadza ale w takim przedstawieniu winy brakuje mi odpowiedzialności strzelającego. Czy nie sądzisz zatem, że to trochę stronnicze ujęcie tematu?

[quote]Drugi problem, o którym piszesz - mała wartość życia zwierzaka dla wielu osób. Rozumiem, że rozkręcanie wątku na temat myśliwych-morderców ma to zmienić? I wizja kraju opanowanego przez lobby wypasionych myśliwych?[/quote]A co może to zmienić? Jakiekolwiek forum? Sankcje prawne? Sankcje moralne? Kiepsko to widzę. Więc???

[quote]Wysokość mandatów....- no jest jak jest - są niskie. Czy coś się zmieni?[/quote]Nie są niskie. Wybacz brutalność ale utrata 5 tysiów niejednego bardziej zaboli niż utrata psa.

[quote]Może nie warto czekać na wysokie mandaty, ale warto wprowadzić "modę" wśród psiarzy na odpowiedzialne puszczanie psów ze smyczy i nie puszczanie ich w miejscach zabronionych. [/quote]Psiarze podług ostatniej mody mają być więc prawi i odpowiedzialni. Jestem ZA, ale może by tak również wśród myśliwych spróbować zaszczepić ,,modę" na przestrzeganie prawa. ;)

Link to comment
Share on other sites

Znowu rozbiór wypowiedzi na czynniki pierwsze..., jak zwykle.... Moim zdaniem najbardziej "nie fair" sposób rozmowy na forum. Też to praktykowałam, do czasu, jak przekonałam się na sobie, jak bardzo to wypacza moją wypowiedź i intencje.

Zostawiam, Karmi, Twoje mądrości, "sytych i zadowolonych" myśliwych, zajączki... i rozbiory zadań.

Trzymaj dalej wysoki poziom wątku, Karmi i nie pozwól, żeby ktoś przygasił ogień niechęci do myśliwych na psim forum. Taka mała życiowa misja... Nie będę obniżała poziomu wątku stwierdzeniami na temat spuszczania psów w lesie...:roll:

Tak więc - cały wątek Twój... i życzę powodzenia w wszczepianiu myśliwym "mody" przestrzegania prawa. Na dogo (sic!).

Z mojej strony - koniec dyskusji.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi'] (...).

Psiarze podług ostatniej mody mają być więc prawi i odpowiedzialni. Jestem ZA, ale może by tak również wśród myśliwych spróbować zaszczepić ,,modę" na przestrzeganie prawa. ;)[/quote]


[B]Karmi[/B], to, może zacznij pisać na forum myśliwych i zaszczep im tą „modę”. Moim zdaniem DOGOMANIA to forum posiadaczy i miłośników psów i tutaj należy przede wszystkim edukować posiadaczy psów.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Hammurabi'][B]Karmi[/B], to, może zacznij pisać na forum myśliwych i zaszczep im tą „modę”. Moim zdaniem DOGOMANIA to forum posiadaczy i miłośników psów i tutaj należy przede wszystkim edukować posiadaczy psów.[/quote]
Edukacja myśliwych? Daruj nie chcę przeżyć syndromu Lisa :razz:
Mawiano kiedyś ,,obyś cudze dzieci uczył" dając do zrozumienia, ze to zajęcie niełatwe. To już w swoim życiu robiłam. Było ok. Ale edukacja myśliwych???
To zajęcie z góry skazane na klęskę. Nie mój drogi tego się nie podejmuję :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote]Edukacja myśliwych? Daruj nie chcę przeżyć syndromu Lisa :razz:[/quote]Eee...mojego syndromu?:cool3:;) - ja próbowałem rozmawiać,ale trochę na inny temat/kwestia strzelania do psów i kotów była tematem odrębnym i wynikła z ogólnej dyskusji/ - mi chodziło bardziej o to,jak można to robić?,co to za przyjemność zabijać zwierzęta?,co w tym tak " kręci " ludzi - od jednego z panów dostałem odpowiedź,że " poluję bo lubię ",więc nikt mi już nie wmówi że to ochrona środowiska i dbałość o przyrodę - to po prostu hobby i tyle.
Edukować myśliwych się nie da,zbyt mocno mają zakorzenioną swoją prawdę,rację i tylko jedyną,słuszną rację - za to oni chcą edukować nas...:cool3::shake::cool3:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lis']Eee...mojego syndromu?:cool3:;) - ja próbowałem rozmawiać,ale trochę na inny temat/kwestia strzelania do psów i kotów była tematem odrębnym i wynikła z ogólnej dyskusji/ - mi chodziło bardziej o to,jak można to robić?,co to za przyjemność zabijać zwierzęta?,co w tym tak " kręci " ludzi - od jednego z panów dostałem odpowiedź,że " poluję bo lubię ",więc nikt mi już nie wmówi że to ochrona środowiska i dbałość o przyrodę - to po prostu hobby i tyle.
Edukować myśliwych się nie da,zbyt mocno mają zakorzenioną swoją prawdę,rację i tylko jedyną,słuszną rację - za to oni chcą edukować nas...:cool3::shake::cool3:[/quote]

Edukować myśliwych? Ojjj ;)
Dziś jednak zachowam się odwrotnie. Jak psiarze mogą mieć dobrą opinię skoro:[url]http://www.dogomania.pl/forum/showpost.php?p=10509990&postcount=21[/url]
Lis chyba dostanę Twojego słynnego syndromu, ale z powodu braku odpowiedzialności psiarzy :shake:

Link to comment
Share on other sites

Dziżys. Jak czytam, jakie bzdury niektórzy tu wypisują, to aż mi szczęka do ziemi opada:cool3:.
Tak - myśliwy JEST MORDERCĄ. Tak samo jest mordercą, każdy kto [B]je mięso, [/B]zabija pchły, komary, kleszcze, muchy itp.itd. To też są przecież zwierzęta, nie mówcie, że nie.
Czyli znowu podział na równych i równiejszych, tyle że tym razem wśród zwierząt?
Aha - rzeźnik ma pełne prawo zabić świnkę, którą później z najwyższym smakiem zjecie, ale myśliwy nie ma już prawa zabić zająca? Pewnie, rzeźnik wykonuje tylko swoją robotę, musicie coś jeść, poza tym co tam kogoś interesuje jakaś świnia, niech umiera. ALE jak myśliwy zabija zająca, sarenkę, czy cokolwiek bądź to jest już okropnym potworem lubującym się w zabijaniu. Tia, jak nie ma o co, to o coś drakę wszcząć trzeba.
Eh, zastanówcie się czasem, co napiszecie, bo ja doprawdy, rozumiem, że prosto jest siedzieć na forum i mówić, że myśliwi są be i fe oraz że są okropnymi zabójcami, ale trudniej się zastanowić nad tym, co się samemu robi.
I - [B]błagam[/B], przestańcie wypisywać tu zabobony typu, że każdy myśliwy zabija, bo lubi, albo co gorsza zabija dla kasy (:roll:), albo, że każdy jeden zabija zdziczałego psa i tak dalej. Bo w żadnym wypadku NIE JEST to prawdą, ludzie są RÓŻNI. Jeden robi tak, a drugi robi tak.

Sagaj, odwołaliście się?

Link to comment
Share on other sites

[quote]Czyli znowu podział na równych i równiejszych, tyle że tym razem wśród zwierząt?
Aha - rzeźnik ma pełne prawo zabić świnkę, którą później z najwyższym smakiem zjecie, ale myśliwy nie ma już prawa zabić zająca? Pewnie, rzeźnik wykonuje tylko swoją robotę, musicie coś jeść, poza tym co tam kogoś interesuje jakaś świnia, niech umiera.[/quote]

Nie ma podziału na równe i równiejsze,każde zwierzę jest tak samo ważne.
Co do rzeźnika i mięsa: wszyscy ludzie zrezygnują z jedzenia mięsa? - raczej nie,hodowla będzie trwać dalej,bo ludzie muszą coś jeść - należy jednak walczyć o jak najlepsze warunki życia tych zwierząt,to jedyne co możemy zrobić - możemy jeszcze nie jeść mięsa.

[quote]ALE jak myśliwy zabija zająca, sarenkę, czy cokolwiek bądź to jest już okropnym potworem lubującym się w zabijaniu. Tia, jak nie ma o co, to o coś drakę wszcząć trzeba.[/quote]

Myśliwi szczycą się tym,ze własnoręcznie zabijają swój obiad i w ten sposób nie przyczyniają się do cierpień zwierząt hodowlanych - pytanie brzmi: czy zabijając sarnę,jelenia lub dzika myśliwy ratuje życie śwince lub krówce? - nie,bo świnka lub krówka i tak zginą,hodowla to przemysł,nie ma tam miejsca na litość...
Tak więc argument ten jest dość obłudny.

[quote]I - [B]błagam[/B], przestańcie wypisywać tu zabobony typu, że każdy myśliwy zabija, bo lubi[/quote]

A nie lubi? - to jest wszak hobby,a nikt nie robi czegoś,czego nie lubi.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lis']Nie ma podziału na równe i równiejsze,każde zwierzę jest tak samo ważne.
Co do rzeźnika i mięsa: wszyscy ludzie zrezygnują z jedzenia mięsa? - raczej nie,hodowla będzie trwać dalej,bo ludzie muszą coś jeść - należy jednak walczyć o jak najlepsze warunki życia tych zwierząt,to jedyne co możemy zrobić - możemy jeszcze nie jeść mięsa.[/quote]

Lis męczy nas ta opozycja w kwestii świnek więc może popuśćmy wodze fantazji ;) Ludzkość jakimś cudem rezygnuje z jedzenia mięsa...
Co wtedy? To pytanie do opozycji:razz: W odpowiedzi należy uwzględnić problem co zrobić ze zwierzętami hodowanymi na mięso.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lis']Nie ma podziału na równe i równiejsze,każde zwierzę jest tak samo ważne.[/quote]
Nie widać tego po tym, co niektórzy tu piszą.
[QUOTE]Co do rzeźnika i mięsa: wszyscy ludzie zrezygnują z jedzenia mięsa? - raczej nie[/QUOTE]
Wszyscy myśliwi zrezygnują z zabijania zwierząt? - raczej nie
[QUOTE]hodowla będzie trwać dalej,bo ludzie muszą coś jeść [/QUOTE]
To poza mięsem nie da się nic jeść? :crazyeye:
[QUOTE]Myśliwi szczycą się tym,ze własnoręcznie zabijają swój obiad[/QUOTE]
Myśliwi szczycą się tym, że własnoręcznie zabijają swój obiad? :lol: Czy mam tu zadawać podstawowe pytania, np. czy wiecie, co to jest STEREOTYP?
[QUOTE] w ten sposób nie przyczyniają się do cierpień zwierząt hodowlanych[/QUOTE]
Oczywiście, że się nie przyczyniają, są to dwie zupełnie odrębne sprawy. Nie rozumiem w ogóle tego, co tu stwierdziłeś, bo czy jedząc mięso przyczyniasz się do śmierci zwierząt zabijanych na polowaniach? Nie. Patrząc na to z tej strony są to sprawy bez powiązania, ale możemy dołączyć je do jednej kategorii bo i tu i tu umiera niewinne, bezbronne zwierze.
[QUOTE]A nie lubi? - to jest wszak hobby[/QUOTE]
Może i dla niektórych to jest hobby, różnie to bywa. Ale cóż zrobić? Tego hobby mu przecież nie wyperswadujesz.
Jednak NAWET jeśli niektórzy, a nawet większość myśliwych zabija, bo lubi, to i tak w pewien sposób nam pomaga. Bo, np. takie lisy, gdyby nie myśliwi w końcu zaczęłyby buszować po ulicach miast.
[QUOTE]nikt nie robi czegoś,czego nie lubi. [/QUOTE]
Jeśli twierdzisz, że nikt nie robi czegoś, czego nie lubi to żyjesz w mocno wyidealizowanym świecie :p.
Chociaż pewnie z Twojego punktu widzenia, biorąc pod uwagę w/w złotą myśl, pewnie rzeźnik też zabija bo lubi? A więc? I jeden i drugi zabija, bo lubi i nic w tej sprawie nie da się zrobić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi']Lis męczy nas ta opozycja w kwestii świnek więc może popuśćmy wodze fantazji ;) Ludzkość jakimś cudem rezygnuje z jedzenia mięsa...
Co wtedy? To pytanie do opozycji:razz: W odpowiedzi należy uwzględnić problem co zrobić ze zwierzętami hodowanymi na mięso.[/quote]
Jeśli ludzie nie jedliby mięsa, nie byłoby zwierząt hodowanych na mięso, czyż nie?
Ale puszczanie wodzy fantazji zostawmy w takich sprawach małym dzieciom, a tu trzeba spojrzeć realnie i otwarcie przyznać, że cała ludzkość z jedzenia mięsa nie zrezygnuje. I nie ma po co w tym wypadku puszczać tekstów ,,co by było, gdyby...".

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kida i Olo']Jeśli ludzie nie jedliby mięsa, nie byłoby zwierząt hodowanych na mięso, czyż nie?
Ale puszczanie wodzy fantazji zostawmy w takich sprawach małym dzieciom, a tu trzeba spojrzeć realnie i otwarcie przyznać, że cała ludzkość z jedzenia mięsa nie zrezygnuje. I nie ma po co w tym wypadku puszczać tekstów ,,co by było, gdyby...".[/quote]

Nie ma więc potrzeby pytania co ze świnkami :cool3:
Małym dzieciom zostawmy także straszaka w postaci wizji świata bez myśliwych :razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote]Myśliwi szczycą się tym, że własnoręcznie zabijają swój obiad? :lol: Czy mam tu zadawać podstawowe pytania, np. czy wiecie, co to jest STEREOTYP? [/quote]

To nie jest stereotyp - wielu myśliwych twierdzi,że zabijają zdrowe i szczęśliwe zwierzątka i w ten sposób nie przyczynia się do cierpień zwierząt hodowlanych - nie kupują mięsa w sklepie.

[quote]Oczywiście, że się nie przyczyniają, są to dwie zupełnie odrębne sprawy. Nie rozumiem w ogóle tego, co tu stwierdziłeś, bo czy jedząc mięso przyczyniasz się do śmierci zwierząt zabijanych na polowaniach? Nie. Patrząc na to z tej strony są to sprawy bez powiązania, ale możemy dołączyć je do jednej kategorii bo i tu i tu umiera niewinne, bezbronne zwierze.[/quote]

Tak jak wyżej: nie kupują mięsa ze świnki w sklepie,ale czy przez to ratują owej śwince życie? - nie.

[quote] W odpowiedzi należy uwzględnić problem co zrobić ze zwierzętami hodowanymi na mięso][/quote]

Dokładnie - zwierzęta hodowlane nie są przystosowane do życia na wolności,są to gatunki stworzone po to,by zaspokajać naszą potrzebę na mięso - to smutne,ale prawdziwe...

[quote] Jednak NAWET jeśli niektórzy, a nawet większość myśliwych zabija, bo lubi, to i tak w pewien sposób nam pomaga. Bo, np. takie lisy, gdyby nie myśliwi w końcu zaczęłyby buszować po ulicach miast.][/quote]

Lisy są już w miastach ( w UK to normalny widok ),nawet u nas - są populacje miejskich lisów w Krakowie,Warszawie,we Wrocławiu i w wielu innych Polskich miastach - i co z tego?.
Jest jeszcze coś takiego,jak pojemność środowiska i dostępność pożywienia - nie może być więcej drapieżników niż jest ich ofiar - z lisem jest trochę inaczej,bo on korzysta z różnych,dodatkowych źródeł pokarmu,ale czy to daje nam prawo do jego mordowania?

[quote]Małym dzieciom zostawmy także straszaka w postaci wizji świata bez myśliwych :razz:[/quote]

Być może jestem naiwny,ale ja w tego straszaka wierzę.;)

Link to comment
Share on other sites

Nie boję się,po prostu wierzę w to iż świat może istnieć i egzystować bez myśliwych.:lol:
Jak już mówiłem,jestem być może naiwny,ale swojego zdania nie zmienię.;)
Jestem/niestety/stety idealistą,a takim jest ciężko.;)

Link to comment
Share on other sites

[quote]To nie jest stereotyp - wielu myśliwych twierdzi,że zabijają zdrowe i szczęśliwe zwierzątka i w ten sposób nie przyczynia się do cierpień zwierząt hodowlanych - nie kupują mięsa w sklepie.
[/quote]
Osz niech to, to myśliwi w kole działającym na naszym terenie są chyba dziwni...
Pomijając to; twierdzę, że lepszą śmierć mają zwierzęta, które giną od jednego strzału (pomijając postrzałki) całe życie żyjąc na wolności, niż zwierzęta, hodowane na ubój w małych klateczkach, gdzie nawet nie mogą się obrócić.
[quote]Tak jak wyżej: nie kupują mięsa ze świnki w sklepie,ale czy przez to ratują owej śwince życie? - nie.
[/quote]
To co, jeszcze mi powiesz, że myśliwi sami zabijają świnki? :evil_lol:
W mojej rodzinie jest kilku, jak nie kilkunastu myśliwych. Owszem, co zabiją to zjedzą, ALE! Polowania przecież nie są codziennie, zwierzęta mają okresy ochronne i jeśli jakiś myśliwy Ci powiedział, że jak zabija zwierzęta na polowaniach, to nie musi chodzić do sklepu, to chyba trafiłeś na takiego, który zapada na dłuuuugi sen pomiędzy jednym polowaniem a drugim.
A co przykładowo z dzikami? Locha może urodzić do 12 malców w jednym miocie, pomyśl jak szybko rozrastałaby się ich populacja, gdyby nie myśliwi.
I cóż - skoro dla was myślistwo to tylko zabijanie, to ja waszych poglądów nie będę próbowała zmieniać...Radzę Wam dowiedzieć się o czymś nim się to skrytukuje.
[QUOTE]Dokładnie - zwierzęta hodowlane nie są przystosowane do życia na wolności,są to gatunki stworzone po to,by zaspokajać naszą potrzebę na mięso - to smutne,ale prawdziwe...
[/QUOTE]
Nie są to gatunki po to stworzone, ludzie sami tylko przyjmują taką wersję. Zresztą, dlaczego zaraz na wolności? Np. takie krowy, wciąż będą dawać mleko, bez względu na to czy za x czasu zostaną zabite;). A świnki? No cóż, skoro ludzie nie są gotowi na to, aby stały się zwierzątkami domowymi, takimi jak psy czy koty:evil_lol:, to po prostu wyginą. Chyba dla małych prosiaczków lepiej, że się nie narodziły, niż później miałyby żyć zamknięte w małej klatce i umierać, nieczęsto, w dużych cierpieniach?

Karmi - do czego chcesz teraz dojść, bo nie wiem? Chcesz się zabawić ze mną w jakieś potyczki słowne? :cool3: Nie ustosunkowujesz się do mojego postu mądrze argumentując (bo wątpie, aby tekst o tym, że cała ludzkość przestanie jeść mięso był mądrą argumentacją), tylko zadajesz mi dziwne pytania (odp. tak, straszaka zostawmy dla małych dzieci).

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...