agusiazet Posted March 19, 2010 Posted March 19, 2010 Kasia chora i nie ma nowych wieści o Ruficzku!!! Kasiu, zdrowiej!!! Quote
Murka Posted March 19, 2010 Posted March 19, 2010 Spoko, spoko, ja się byle grypie nie daję :) Rufik trochę nam chyba się postarzał przez tą zimę. Przez parę dni mrozów troszkę pokasływał, ale teraz jest już ok. Mimo to od jakiegoś czasu obserwujemy, że nie jest już taki jak dawniej. Lubi biegać i bawić się z Brawurką, ale w boksie najczęściej śpi w budzie i trzeba go wywoływać np. żeby dać mu witaminki. Wcześniej rzadko się go przyłapywało w budzie, był cały czas na "straży". Jak to mój TZ określił "zdziadział nam trochę Rufiś". On ma teraz ok. 10 lat, może więcej, dla dużego psa to dużo :( Na weekendzie porobimy jakieś foty :) Quote
Reno2001 Posted March 19, 2010 Posted March 19, 2010 Jakże byłoby pięknie, gdyby jesień życia dane było Rufiemu spędzic u boku swojego człowieka. Quote
agusiazet Posted March 19, 2010 Posted March 19, 2010 Tak Reno, na jesieni życia, chcielibyśmy dać mu jego własny domek!!! Ale jakoś coraz czarniej to widzę, tyle ogłoszeń i nic. Jedyna pociecha, że jest u Murki, że jest szczęśliwy, kochany, zadbany i wygłaskany. A, że dziadek, każdy z nas nim będzie i nikt z nas nic na to nie poradzi:( 10 lat ma Ruficzek, raczej nie dałabym mu po wyglądzie tyle. Mój Sonuś ma 11 skończone i córka planuje mu paszport wyrabiać, żeby mógł z nami do Anglii jeździć i z nią do Szwecji, wcale nie myślimy o nim jak o starszym panu, choć mordka mu posiwiała, ale baśki w lesie gania z taką samą werwą jak zawsze! Nawet boję się myśleć, że mogłoby go nie być z nami, to w ogóle nie możliwe!!! Podobnie z Rufim, chcę, żeby tylko był szczęśliwym psem i on już jest, dzięki Kasi, jej rodzinie i wspaniałym dogomaniakom:) Quote
malibo57 Posted March 19, 2010 Posted March 19, 2010 Agusia, dokładnie tak myślę o Rufim - byle był choć troszkę szczęśliwy. Quote
agata51 Posted March 19, 2010 Posted March 19, 2010 Może z wiosną jeszcze nam się Rufik rozkręci. Ja też zamierzam :lol: Quote
halcia Posted March 21, 2010 Posted March 21, 2010 Ruficzku ...jeszcze cie wiosenne słoneczko rozkreci.Cholera,jak to wszystkim lata lecą.... Quote
Ra_dunia Posted March 22, 2010 Posted March 22, 2010 Ta zima była wyjątkowo ciężka. Mam nadzieję, że wiosenne słonko ogrzeje kości Rufika i przywróci mu dawną energię. Quote
agusiazet Posted March 23, 2010 Posted March 23, 2010 Rufi, maszeruj na pierwszą! Żeby tylko nie było gorzej, niech sobie będzie Rufim dziadkiem, ale trzymającym się!!!! Quote
agata51 Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 [quote name='agusiazet']Rufi, maszeruj na pierwszą! Żeby tylko nie było gorzej, niech sobie będzie Rufim dziadkiem, ale trzymającym się!!!![/QUOTE] Rufiku, jestem wprawdzie babcią, ale jak najbardziej trzymającą się - żeby tylko nie było gorzej. Quote
Ulka18 Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Ciekawe kiedy u nas w 'tym kraju' nastapia czasy, ze chetnie beda adoptowane starsze zwierzaki. Jako spokojniejsze, grzeczniejsze i bardziej zrownowazone maja wiecej zalet niz np. szczeniaki. Quote
agusiazet Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Wyliczyłam w oparciu o dane z galerii mieleckiego schronu, że Rufi nie ma jeszcze 10 lat, wg moich obliczeń ok. 8:) Quote
Murka Posted March 24, 2010 Posted March 24, 2010 Przyszła pora rozliczenia... [B]Stan konta na 22 luty wynosił +47,70 zł Wpłaty:[/B] 300 zł Malibo57 20 zł eloise 50 zł agusiazet 75 zł yoko100 (bazarek) 50 zł MagdaNS (bazarek) 310,50 zł spadek po hotelowaniu Pepcia 30 zł Ra_dunia (bazarek) 50 zł MagdaNS (bazarek) 50 zł agata51 [B]Razem: 983,20 zł[/B] [B]Koszty:[/B] 360 zł hotelowanie 9,20 zł Maxivit 75 zł Scanomune [B]Razem: 444,20 zł[/B] 983,20 zł - 444,20 zł = 539 zł [COLOR=Red][B]Stan konta na 24 marzec wynosi +539 zł.[/B][/COLOR] Skończył się niestety zasób suchej karmy na koncie Rufiego, w związku z czym przyszły miesiąc liczony będzie już bez zniżki, czyli 450 zł :( Quote
Murka Posted March 26, 2010 Posted March 26, 2010 Zadzwoniła do nas wczoraj jakaś pani z Niemiec, pytała o Monkę z ogłoszenia w Przyjacielu Psie (lub Moim Psie)... Ma możliwość i chęć adoptować do bardzo dobrych domowych warunków dużego starego psa. Zaproponowaliśmy Rufiego, tylko problem pojawił się z przedstawieniem go jej, bo pani nie ma internetu. Pani powiedziała, że się będzie jeszcze odzywać, ale chyba nic z tego nie wyjdzie, bo wspominała, że ma jeszcze jakieś upatrzone psiaki :( A wielka szkoda, bo to by były idealne warunki dla naszego Rufcia :([B] Wpłynęło 20 zł z eloisowego bazarku [/B]:) Quote
agusiazet Posted March 26, 2010 Posted March 26, 2010 Dobra oferta, szkoda, ze się chyba nie ziści!!! Quote
agusiazet Posted March 27, 2010 Posted March 27, 2010 [quote name='luka1']może jednak świat wyleczy się z szleństwa?[/QUOTE] To niemożliwe, nierealne i niewykonalne:( Ruficzku, pamiętamy o Tobie. Kasiu, możesz nam napisać jaką karmę jada Rufi i ile ok. potrzeba jej na miesiąc? Quote
Ra_dunia Posted March 29, 2010 Posted March 29, 2010 Tylko znowu pytanie o starszego psiaka z zagranicy... dlaczego nikt nie pyta w Polsce :( Rufi to duży pies, a niestety takie żyją krócej :( jego dotychczasowe życie też pewno niezbyt dobrze odbiło się na zdrowiu i kondycji... Mam nadzieję, że znajdzie się ktoś o wielkim sercu, kto będzie chciał Rufikowi zapewnić pogodną starość... W dobrych warunkach na pewno jeszcze wiele lat Rufi mógłby cieszyć się domem. Quote
Ulka18 Posted March 29, 2010 Posted March 29, 2010 Ludzie z zagranicy nie boja sie psow starszych, a nawet celowo je biora, zeby im dac dom na koniec zycia. Tak wlasnie zostal adoptowany Krummel, starszy 12-letni sznaucer z lancucha, Murka go na pewno pamieta. Quote
karolciasz28 Posted March 29, 2010 Posted March 29, 2010 A mamy jakiś tekst do ogłoszeń??:razz: Quote
eloise Posted March 29, 2010 Posted March 29, 2010 mamy taki :) UWAGA! UWAGA! NIESAMOWITA OFERTA! Drodzy Państwo mamy zaszczyt zaprezentować niesamowitego, rewelacyjnego Rufiego. Myślicie Państwo, że to zwykły pies? W żadnym wypadku - to PSI DOGOTERAPEUTA. Jeśli macie zestresowanego, zamkniętego w sobie psa - Rufi na pewno mu pomoże! Jego wielkie, przepełnione miłością serce ośmiela najbardziej przestraszone psy. Rufi „pracował” z wieloma psami, min. z Erą - wycofaną sunią, której pomógł przełamać strach przed człowiekiem. Ale to nie wszystko!!! NIE MUSICIE MIEĆ PSA! RUFI MOŻE POMÓC RÓWNIEŻ WAM! Jesteście zmęczeni? Zestresowani? Macie za mało ruchu? Jeśli choć na jedno z tych pytań odpowiedzieli Państwo twierdząco - RUFI będzie dla Was najlepszym lekarstwem! Ukoi zszarpane nerwy, pocieszy w czasie smutnych, ciężkich dni, wyciągnie na cudowny spacer. Ten rewelacyjny pies może być Państwa! Wystarczy zadzwonić lub wysłać maila oraz pozytywnie przejść rozmowę przedadopcyjną. DZWOŃ! NIE ZWLEKAJ! RUFI CZEKA! [COLOR=black]Zastrzegamy prawo do wizyt przed- i poadopcyjnych oraz utrzymywania kontaktu z adoptującym.[/COLOR] [COLOR=black] W sprawie adopcji prosimy o kontakt mailowy : [email][email protected][/email] lub [email][email protected][/email] , tel.+503 68 30 50[/COLOR] Quote
Ra_dunia Posted March 30, 2010 Posted March 30, 2010 I mamy też drugi alternatywny: Skąd przyszedł, gdzie podążał – tego nie wie nikt. Błąkał się samotnie szukając miejsca na ziemi. Tęsknym wzrokiem wypatrywał swego człowieka. Przepędzany, niechciany, samotny nigdy jednak nie tracił nadziei. Cały czas w jego oczach paliły się ognie wiary, że gdzieś tam, za rogiem, wreszcie spotka kogoś, kto podaruje mu dom i miłość. Nawet pobyt w schronisku nie zniszczył jego wiary. Gdy trafił do hotelu dla psów w potrzebie objawił całą swą moc, moc wręcz terapeutyczną. Żaden człowiek i żadne zwierze nie potrafi oprzeć się jego niespotykanemu optymizmowi. To prawdziwy psi terapeuta, który swym rozmachanym ogonem przegania najgorsze chmury smutku. Jego radość i chęć życia wprawiają wszystkich w nieustający zachwyt. Jednak pomimo swej rewelacyjnej natury, pomimo ogromnego serca pełnego miłości Rufi nadal czeka na dom… i czasami, gdzieś głęboko w jego oczach pojawia się cień zadumy… kiedy wreszcie i jemu dana będzie szansa na miłość, na dom, na szczęście… Rufi ma 8 lat, jest zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany. W sprawie jego adopcji prosimy o kontakt: [COLOR=black][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] lub [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] , tel.+503 68 30 50[/COLOR] Quote
karolciasz28 Posted March 30, 2010 Posted March 30, 2010 Troszkę ogłoszeń. [B]kupie psa, pineska, przygarnij zwierzaka, adopcje psów, adopcja psa, cafeanimal, gumtree, e zwierzak, e oferty, pet world [/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.