Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Byłam dzisiaj świadkiem adopcji Agaty ( Matyldy) pojechała bodajże do Medyki. Porozmawiałam sobie chwilkę z jej panem, bardzo fajny, odpowiedzialny człowiek. :) O ile pamiętam to ta suczka na dom czekała dobre kilka lat. I się doczekała!:multi:

Posted

[quote name='karolciasz28']Byłam dzisiaj świadkiem adopcji Agaty ( Matyldy) pojechała bodajże do Medyki. Porozmawiałam sobie chwilkę z jej panem, bardzo fajny, odpowiedzialny człowiek. :) O ile pamiętam to ta suczka na dom czekała dobre kilka lat. I się doczekała!:multi:[/QUOTE]
Oby nie do zakladu pogrzebowego w Medyce

Posted

[quote name='weronika1']Oby nie do zakladu pogrzebowego w Medyce[/QUOTE]
Z tego co mi wiadomo, to pan był kilka razy z córką w schronisku, wyprowadzali Agatę, zapoznali się z nią i po jakimś czasie podjęli z żoną decyzję o adopcji.

  • 2 weeks later...
Posted

Proszę trzymajcie kciuki , mój Finuś jest sparalizowany. Chodzi jak jamniś, nie śniło mi się że mnie to spotka.Do operacji się nie nadaje ze wzgledu na charakter, zastosowano leczenie zachowawcze, nie wiem czy będzie kiedykolwiek chodził.

Posted

[quote name='weronika1']Proszę trzymajcie kciuki , mój Finuś jest sparalizowany. Chodzi jak jamniś, nie śniło mi się że mnie to spotka.Do operacji się nie nadaje ze wzgledu na charakter, zastosowano leczenie zachowawcze, nie wiem czy będzie kiedykolwiek chodził.[/QUOTE]
Weroniko jak sie czuje Twój piesek ?
[quote name='karolciasz28'][URL]http://www.schroniskoorzechowce.pl/index.php?option=com_sobi2&sobi2Task=sobi2Details&sobi2Id=41&Itemid=[/URL]
:loveu::multi::multi:[/QUOTE]
Dobre wieści i fajne fotki. :lol:

Posted

[quote name='Saphira']Czy to piesek od Pani Romy ? Taki kudłaty ?[/QUOTE] Taki kudaty,specyfinder, kochamy go nad życie. Bierze się do życia , jeszcze nie jest sprawny ale lepszy, czasami podbija tylną nóżką. Wraca czucie w nogach, pampers potrzebny bo z moczem są problemy. Jest nadzieja że będzie chodził , jest w dobrych rękach u dr Polichta .Trzeba czasu.

Posted

To jest wisus Shaphiro, strasznie go trzeba pilnować, jest coraz lepszy. Narazie nie szczeka bo go boli, w domu cisza.Zamiata lewa nogą ale biegnie jak szalony, muszę nosić po schodach bo boję się aby dyskopatia nie wróciła, tym bardziej, że jest w trakcie leczenia. Zastrzyków się boi panicznie , wet idzie ze strzykawką a on już piszczy.To jest straszny panikarz. Pampersy na noc , w dzien spacerek i jakoś żyje.
Czego sie nie robi dla zwierzaka, cieszę się że powoli z tego wychodzi.

  • 1 month later...
Posted

Jestem w szoku , tak bardzo kochał zwierzaki , martwię się co dalej, tyle czasu i pracy poświęcał dla schroniska , postawił go na nogi. zabiegał o wszysko aby niczego nie brakowało zwierzetom.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...