asiak Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 przeczytałam wątek i jestem pełna uznania dla wszystkich zaangażowanych osób...:Rose: dla Brajlusia i jego wspaniałej rodzinki wysyłam miliony pozytywnych i ciepłych myśli ... i oczywiście nieustannie trzymam kciuki...
magdyska25 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Co za dzielny psiak!!! Brajl trzymaj się skarbie. Wszyscy jesteśmy z Tobą!!! Proszę uściskać Brajla.
Kazoo Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Bardzo się cieszę, że stan Brajla się poprawia. Jeszcze trochę i znów będzie biegał po lesie próbując omijać drzewa :) A tą jego siłę to trzeba jakoś wykorzystać. Może by tak zorganizować mini kulig dla dzieci? Przypięło by się szelki i do nich sanki, na sanki posadziło dziecko i jazda :)
foxi Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 edytko tyle spoczywa na twoich barkach, i jesteś przy tym taka dzielna....ze aż brak mi słów uznania, wierzę razem z tobą że po 12 wszystko się pozytywnie wyjaśni i napięcie minie, pozdrawiam
Basia1968 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 trzymam mocno kciuki!!! na pewno sie uda!!! wczoraj Polsat Interwencje wyemitowała program o schornisku (pseudo) w Orzechowcach. TRAGEDIA to za mało powiedziane!!!!! Po prostu brak słów na to co sie dzieje pod Przemyslem:placz::placz::placz::placz::placz::placz:
Basia1968 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [URL]http://interwencja.interia.pl/wczoraj/news?inf=1029934[/URL] sami zobaczcie
Basia1968 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 co to za lekarza ten BASTA - jakie pierdoły stula w tym programie - niech on lepiej zrezygnuje z zawodu weterynarza, bo sie kompletnie do tego nie nadaje !!!!! Cyt. Zwierzętom nie dzieje się krzywda, a samo funkcjonowanie schroniska jest wyborem mniejszego zła. Są w nie najgorszej kondycji, nawet śmiem twierdzić, że w przyzwoitej. Nie cierpią z głodu, chłodu, nie leje się na nie woda. Nie mam wpływu na to, że wygląda to tak, jak wygląda - mówi Marek Basta, Powiatowy Lekarz Weterynarii. [B]Niech szlag weźmie takiego .................................... [/B]wycieńczony kościotrup to wg niego pies???????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ten syf, gnój, szczury, brud, smród to są warunki???????!!!! [B]Niech sam tam zamieszka na tydzień!!! Matko co za ludzie???!!!!![/B]
Kanzaj Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='Basia1968'][URL]http://interwencja.interia.pl/wczoraj/news?inf=1029934[/URL] sami zobaczcie[/quote] Boże - to, co zobaczyłam zwaliło mnie z nóg...
maggiejan Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Czy ktoś sprawuje nadzór nad pracą powiatowego lekarza weterynarii? Jeśli on takie bzdury opowiada niech się jego kompetencjami zajmie jego przełożony. Może ten weterynarz nie nadaje sie na stanowisko, które zajmuje?
BajkaB Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 :multi::multi::multi::multi::multi::multi: :multi::multi::multi::multi::multi: Braj był na krótkim spacerku,zrobił siusiu i zjadł duża puszkę karmy Jest jeszcze bardzo słaby,ale jego stan jest stabilny.Najważniejsze,ze nie ma krwawienia.Dr.Dziak nie moze jednak powiedzieć,ze jest już wszystko w porządku,tak jak nie potrafi powiedzieć czy to się nie powtórzy.Na pewno będzie Brajl musiał brać szereg leków przeciwkrwotocznych i wzmacniających naczynia. Wiecie,dzisiaj dopiero do mnie dotarło,zę mogliśmy stracić Brajla.[IMG]http://www.owczarek.pl/forum/smileys/smiley19.gif[/IMG]Wtedy kiedy było najgorzej skupiałam się tylko na dostarczeniu Brajlowi wszystkiego co potrzebne.Dr.Dziak dzisiaj dopiero mi powiedział,ze najgorszy moment nastąpił wówczas po północy.Krew leciała strumieniem,tampony nie wyłapywały cieknącej krwi.Jak to powiedział doktor przed chwilą,,zatamowanie graniczyło z cudem,bo w pewnym momencie byłem bezsilny,nie wierzyłem,ze wyjdzie z tego,, Nie mam słów uznania dla ofiarności i desperacji dr.Dziaka Brajl,to wogóle cud.Wy wierzyliście w jego siłę,ja też.Jeśłi przeżył Orzechowce,to musi zostać na długie lata.Trzymajcie kciuki,następne wieści po 19-tej,bo wtedy mam telefonowć. Włodek dziękuje za pozdrowienia,ręka jeszcze opuchnięta,ale już nieco lepiej.
foxi Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 nareszcie iskierka w tunelu, oj jak się cieszę:sweetCyb:jak wariat :Rose:a to kwiatuchy dla doktorka, wielki z niego człowiek zaprawde powiadam wam:cool3:
magdyska25 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Brajl jaki dzielnych chłopczyk!!! Trzymaj się chłopie:multi::multi::multi:
Witokret Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Wielkie uznanie dla p. doktora no i oczywiście dla całej Waszej rodzinki :loveu:
maciaszek Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 :bigcool: :bigcool: :bigcool: :bigcool: :bigcool: :bigcool::bigcool: :bigcool: ŚWIETNIE !!!!!!!!! Oby tak dalej! Dzień zaczął mi się tak sobie, ale teraz jestem uśmiechnięta :multi: :multi: :multi:. Trzymam kciuki nadal! Ucałuj od nas Brajla :loveu: :loveu: :loveu: To cudny pies. I taki silny! Pozdrowienia dla Was wszystkich i pamiętaj, jeśli czegoś byście potrzebowa.... ;) :).
Gemini666 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Uściski dla Brajlusia :loveu::loveu::loveu:
mysza 1 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Wielkie całusy dla Brajla, nie mogłąm spać w nocy, myslałam o nim:loveu:. Przesyłam mu najpozytywniejsze z możliwych myśli i trzymam kciuki za jego zdrówko.
albiemu Posted December 20, 2007 Author Posted December 20, 2007 odetchnęłam z ulgą ale jeszcze nie w pełni, te Orzechowce mnie wykończą!!!!!!!!
Hakita Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Tak bardzo się cieszę, że nastąpiła poprawa...:loveu::loveu::loveu: Trzymam mocno nadal kciuki i wierzę głęboko, że wszystko będzie dobrze...
AguśSosnowiec Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 BRAJLUŚ :loveu::loveu::loveu: Dzielny mężczyzno, napewno wszystko już będzie dobrze!!! P. Edytko :calus::calus::calus:
Aganiok Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Myślę, że Pan Doktor dokonał cudu i należą mu się słowa uznania! Wspaniale, że Brajlowi już lepiej, pół Polski się o niego martwiło i te pozytywne fluidy z pewnością tez miały znaczenie ;-)
tomcug Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 Bałam się zajrzeć tu po przyjściu z pracy............... Tak bardzo się cieszę, że piesio ma się lepiej - byle tak dalej.
taxelina Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 [quote name='Aganiok']pół Polski się o niego martwiło [/quote] nie tylko Polska, ja tez a ja mieszkam w Szwecji :) Ciesze sie razem z Wami
magdyska25 Posted December 20, 2007 Posted December 20, 2007 To może sprostowanie: Cała Polska i pół świata :p
Recommended Posts