Jump to content
Dogomania

SZNAUCEROWNIA czyli PIEPRZNA GALERYJA. Cóż za Ekstrawagancja!


weszka

-  

36 members have voted

  1. 1. -

    • -
      20
    • -
      7


Recommended Posts

  • Replies 12.9k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

weszka [QUOTE]Taniu to frisbowanie to poniekąd twoja zasługa[/QUOTE]

ariss [QUOTE]Tania- nakręcisz nas wszystkie:evil_lol:[/QUOTE]

i to jest największe szczęście i sukces,że tak właśnie czujecie:multi::diabloti::lol::lol:
popłaczę sobie ze wzruszenia ;)


ja już sobie pewien listopadowy dzień zakreśliłam w kalendarzu :diabloti:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ariss']kiedyś Ci mówiłam, że one bardzo podobne:diabloti:obie zostały stworzone do wyższych celów:evil_lol:[/quote]

:evil_lol: Dirki sportowego ducha nie posiada - ją kręcą zupełnie inne sprawy :diabloti:

[quote name='Od-Nowa']weszka

ariss

i to jest największe szczęście i sukces,że tak właśnie czujecie:multi::diabloti::lol::lol:
popłaczę sobie ze wzruszenia ;)


ja już sobie pewien listopadowy dzień zakreśliłam w kalendarzu :diabloti:[/quote]

Widzisz Taniu co wyprawiasz z ludźmi :loveu:
A ten dzień bardzo bym chciała żeby się udało tak zorganizować jak planujemy. Może się uda :roll:

Link to comment
Share on other sites

W listopadzie planujemy z Tanią wrocławskie spotkanie na szczycie :)

Byłam wczoraj u weta no i trochę kiepsko to wygląda bo nie wiadomo co to i dlaczego, w każdym razie niezbyt ładne. Wzięty wymaz na posiew, wynik będzie za tydzień. Póki co Dirki dostała antybiotyk, a Vesper maść żeby jej nie faszerować. Wygląda że te dziwne ogniska są takie same tylko w różnych miejscach. Muszę obserwować jak to będzie reagowało na leczenie. Zawsze qrwa coś.

Link to comment
Share on other sites

Grzybek to nie jest - raczej zakażenie bakteryjne albo jakiś inny syfiasty pasożyt nie wykluczając nużeńca :roll: Ale skąd??? Ja nawet ostatnio nie byłam w schronisku ani nawet w hotelu więc nie miałam kontaktu z żadnymi potencjalnie chorymi psami :shake: Widać syfa można złapać wszędzie. Muszę poczekać do środy na wynik posiewu. Póki co po dwóch dniach podawania leków wygląda lepiej więc jestem dobrej myśli że szybko przejdzie. Dziewczynom to zupełnie nie przeszkadza a to najważniejsze :)

Byłam wczoraj w parku na szybkim wieczornym spacerze zanim nastały kompletne ciemności (fatalnie że juz taki krótki dzień się robi) i napotkany pan przyprawił mnie o totalne zdziwienie i utwierdził w przekonaniu że ludzie są jednak głupawi :evil_lol: Otóż idzie sobie pan ze średnim sznaucerem na smyczy. Piesek jest pieprzakiem, ma naturalne uszy i ogon. Mijając się z nami przywitał się z dziewczynami, Vesper oczywiście zachwycona kręci fikołki przed sznaucerkiem i pan tak patrzy i patrzy na nie i pyta: "A jaka to rasa?" Mnie opadła kopara :crazyeye::crazyeye::crazyeye: mówię że sznaucer przecież, olbrzym. A pan mocno zdziwiony: "Taaak???" :-o:evil_lol: Szczyt wszystkiego żeby właściciel sznaucera nie rozpoznał sznaucera. Ja rozumiem że mógł mieć wątpliwosci czy to aby olbrzym no bo nie są popularne ale tak zapytać hehehehe Oczywiście Vesper połowę większa od tego średniaka, o Dirki nie mówiąc więc wątpliwości co do ich olbrzymowatości też mieć nie można :diabloti:

Zrobiłam też pełne pomiary suczek i:
Vesper 60 cm, 21.6 kg :loveu:
Dirki 66-67 cm, 35 kg :loveu:

Link to comment
Share on other sites

Przyniosłam jeszcze kilka zdjęć :)

[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/5311/dsc1022k.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/5652/dsc1014g.jpg[/IMG]

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/1514/dsc1013vc.jpg[/IMG]

[IMG]http://img406.imageshack.us/img406/1556/dsc1010.jpg[/IMG]

Dirulec z moją siostryczką :)
[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/7726/dsc1006z.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Love, love
[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/2236/dsc1003z.jpg[/IMG]

a tu jakieś takie zabawowe
[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/3412/dsc1000d.jpg[/IMG]

[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/5819/dsc0999s.jpg[/IMG]

[IMG]http://img33.imageshack.us/img33/6352/dsc0994o.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/6878/dsc0984i.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/6956/dsc0981x.jpg[/IMG]

[IMG]http://img17.imageshack.us/img17/5378/dsc0980g.jpg[/IMG]

[IMG]http://img15.imageshack.us/img15/8400/dsc0970e.jpg[/IMG]

[IMG]http://img156.imageshack.us/img156/3416/dsc0969.jpg[/IMG]

[IMG]http://img9.imageshack.us/img9/8116/dsc0963s.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='strasznika']Olga, śniłaś mi się dzisiaj... przywiozłaś mi buty... :niewiem:[/quote]

Ciekawe co Freud by na to powiedział :diabloti:
Mnie się śniło że Dirki miała 10 szczeniaków :evil_lol:

[quote name='Od-Nowa']taki wielki nos do takiego małego kubeczka :lol:
[URL]http://img33.imageshack.us/img33/5311/dsc1022k.jpg[/URL]

na widok zdjęć dziewczynek z dyskami , moje serce robi dyskotekę :diabloti::loveu::lol::multi:[/quote]

Danonek w sam raz dla dzieci :loveu: nawet jak mają duże noski to lubią wylizać kubeczek.
Dyski się spodobały - Dirki nie dała się przekonać ale nie można mieć wszystkiego :razz:

[quote name='eria'][URL]http://img33.imageshack.us/img33/6352/dsc0994o.jpg[/URL]
:loveu::loveu: a jeszcze niedawno takie maleństwo nieporadne było :lol:[/quote]

Nieporadne to jest dalej tylko że duże :lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='weszka'] i pan tak patrzy i patrzy na nie i pyta: "A jaka to rasa?" Mnie opadła kopara :crazyeye::crazyeye::crazyeye: mówię że sznaucer przecież, olbrzym. A pan mocno zdziwiony: "Taaak???" :-o:evil_lol: Szczyt wszystkiego żeby właściciel sznaucera nie rozpoznał sznaucera. Ja rozumiem że mógł mieć wątpliwosci czy to aby olbrzym no bo nie są popularne ale tak zapytać hehehehe Oczywiście Vesper połowę większa od tego średniaka, o Dirki nie mówiąc więc wątpliwości co do ich olbrzymowatości też mieć nie można :diabloti:
[/QUOTE]

Oj to Ty nie wiesz, że p&s to są tylko średniaki i miniatury? :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='tangerine74']A swoja drogą ciekawe co Freud by na TO powiedział... :lol:[/quote]

No... w końcu Dirki jest w ciąży (urojonej wprawdzie ale zawsze :eviltong:) więc mogą mi się śnić małe pieski :diabloti:

[quote name='AnkaG']Ostatnio miałam w krzyżówce:
[SIZE=2]DIRKE [/SIZE][SIZE=2](mit. gr.) druga żona króla Teb, Likosa[/SIZE]
[SIZE=2]Masz w domku prawie boginię :lol:[/SIZE][/quote]

Tak wiem, też kiedyś sprawdzałam :p A że Dirki jest moją boginią to wiadomo :loveu:
Dirki to jak sie niedawno dowiedziałam żeglarski termin - jakiś rodzaj lin na jachtach :razz:

[quote name='Justa']Oj to Ty nie wiesz, że p&s to są tylko średniaki i miniatury? :eviltong:[/quote]

A bo taka goopia jestem że ciągle łudzę się że mam rasowe psy :evil_lol::diabloti:

Link to comment
Share on other sites

Tak trzeba przyznać, że pan się popisał.

Vesper wchodzi w straszliwy wiek szczenięcy. Jest już duża, silna, dostaje w różne miejsca, ma duże zęby i mnóstwo świetnych pomysłów, a świat stoi przed nią otworem :diabloti: Wczoraj ofiarą padły moje pantofle (schowane na wysokości ale widać za nisko ;)), nie lubi też jak coś wisi na wieszaku w przedpokoju - lepiej jak leży na podłodze (nie zniszczy ale zrzuci i wybrudzi więc wystaczy) i tak w ogóle zaczyna sukę nieco energia roznosić. No nic trzeba przetrwać - byle dotrwać aż będzie miała ze 2 lata i zacznie "mądrzeć" :eviltong:

Z ciekawych spotkań na spacerze mam jeszcze dwie historyjki.
Pierwsza: przybiegła do nas znajoma suczka shar-pei, która jest młoda ale już zaczyna pokazywać charakterek i miała parę pierwszych utarczek. Widząc że leci zapięłam suki żeby nie było awanturki i chciałam ją łukiem ominąć. Ale ona przybiegła do nas i po pierwszym obwąchaniu zaczęła warczeć i burczeć na Dirki - Dirki z godnością odwracała głowę dając jej do zrozumienia że jak przegnie nie będzie dobrze ale ma jeszcze szansę się wycofać. Gdyby warknęła na Vesper to by pewnie Dirki nie była taka łaskawa. Na to wszystko przyszedł pan sharpejki i mówi do mnie "Proszę się nie bać. Ona nie ugryzie, tak tylko warczy" :-o Facet oszalał z lekka bo ja się nie boję sharpejki ale raczej o nią bym się bała jakby się Dirki wkurzyła to jednak ma nieco większą masę :evil_lol:
I druga z dzisiaj rano. Idziemy ścieżką na łąkach i nagle zza zakrętu krzyk: "Proszę odwołać psy!" No więc lecę o co chodzi, wołam suki - nie przyszły oczywiście :angryy: ale przynajmniej stanęły i się gapiły z odległości na widowisko więc je złapałam za obroże jak do nich doszłam - a tam pani z ON-kiem na smyczy przywartym do gleby i warczącym wrzeszczy że ona ma agresywnego psa i go nie utrzyma i mamy uciekać bo wezwie Straż Miejską :crazyeye: Dziewczyny nawet nie podeszły ani się nie odezwały, a kobita mnie straszy że następnym razem będę z nich flaki zbierać. Rzuciłam tylko przez ramię że to ona ma chyba problem a nie ja, więc SM nie radzę wzywać, a poza tym jak pies agresor to niech chodzi w kagańcu, a jak nie ma siły to powinna mieć ratlerka :angryy: No i od razu człowiekowi ciśnienie skoczy.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...